Pazurkowe wspomagacze !

[chillin0411]

W tym watku mozemy dyskutować na temat najlepszych odżywek , lagodnych zmywaczy do paznokci, lakierow , a nawet kremow do rak i skorek !

Zapraszam do dyskucji i udzielania rad !

I ponownie witam wszystkie dziewczyny z watku zalozonego przez Majowa Rose pt " efekty olejowania paznokci" ,ktore na nim offtopowaly

Zaczynajmy !

[201612060923]

Melduję się

[chillin0411]

A wiec ja na sam poczatek powiem wszystkim,ktorzy zastanawiaja sie czy kupic lakier nude z wibo (z multi witamina,ktora ma przyspieszyc wzrost paznokci) - to tak wyglada jak zwykly bezbarwny...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anesthesia]

Ja też się melduję Nawiązując jeszcze do tematu manicure japońskiego, jaki zaczął się w wątku olejowym, to oglądałam dzisiaj kilka filmików na youtube na ten temat i w jednym z nich pani podolog, bardzo do rzeczy mówiąca itp. mówiła, że ona osobiście kładzie lakier na manicure japoński, bo wg niej stanowi on rodzaj maski i kiedy nie położymy na taki manicure nic, to te właściwości szybciej "schodzą" z paznokci podczas codziennych czynności, a lakier niejako zatrzymuje je w środku.
Na swoje pazurki nie narzekam, ale uuuwielbiam z nimi "kombinować", olejować, piłować, smarować itp. więc korci mnie taki zestaw W dodatku efekt nabłyszczenia tak bardzo mi się podoba że od czasu do czasu mogłabym chodzić kilka dni z takimi "golaskami". Tylko żal mi wydać ponad 100zł :P

[201612060923]

Ja jestem maniaczką dbania o dłonie. Uwielbiam smarować je kremami, robić im peelingi. Dla mnie ładne dłonie, które są zadbane to podstawa

No i paznokcie. Moje należą do mocnych i zdrowych dzięki odżywce S.O.S dla kruchych i łamliwych paznokci firmy Eveline. Aktualnie jej nie używam-jestem na fali zainteresowania olejowaniem-smaruję je gotowymi olejkami(mam kiepską dostępność do naturalnych olei z których mogłabym tworzyć mieszanki) i widzę jak moje paznokcie są teraz ładnie nawilżone, odżywione i lśnią zdrowym blaskiem

Aktualnie używane kosmetyki do rąk i paznokci(muszę kupić więcej preparatów do paznokci):

Kremy:
-Garnier, Intensywna pielęgnacja bardzo suchej skóry, Krem do rąk zniszczonych
-Garnier, Intensywna pielęgnacja suchej skóry, Ochronny krem do rąk
-PharmaCF, Cztery Pory Roku, Zimowy krem do rąk rozgrzewający
-PharmaCF, Cztery Pory Roku, Zimowy krem do rąk regenerujący
-Anida, Krem do rąk z olejem macadamia i woskiem pszczelim(jeszcze stara wersja), kończę tubkę właśnie
-Klasyczny krem Nivea

Jeszcze nie odkrywałam peelingu do rąk zimowego z żurawiną PharmyCF(komplet do kremu regenerującego), ale niedługo to się zmieni Stosuję też peeling zrobiony z cukru i zwykłej oliwki Bambino(ja nie czepiam się jej składu, dla mnie jest on lepszy niż np. w oliwkach Johnsona). A kiedy chcę naprawdę porządnego zdzieraka w wersji masochistycznej to trę dłonie pastą ścierną BHP, której mój tata używa do zmywania z dłoni smarów i wszystkich garażowych brudów Naprawdę porządny zdzierak

Paznokcie:
-Eveline, Paznokcie twarde i lśniące jak diament, Odżywka wzmacniajaca z diamentami(tylko jako baza pod lakier)
-Eveline, S.O.S dla kruchych i łamliwych paznokci(aktualnie bardzo rzadko, kończę chyba już piątą buteleczkę, następna czeka w zapasie)
-Ados, Olejek z witaminami i aloesem do skórek i paznokci(tanie to to,a całkiem dobre)
-Sensique, Olejek z drzewem herbacianym do paznokci i skórek(stosuję dosyć rzadko, bo na razie zużywam ten z Adosa)
-czasami smaruję je oliwką Bambino(kocham tą oliwkę)

Używam zmywaczy bez acetonu, moje ulubione to te Verony. Aktualnie jestem w fazie testowania pachnących zmywaczy Sensique(mam mango i truskawkę, w następnym tygodniu idę po pozostałe).

Pilnik mam papierowy, ale mam zamiar w końcu kupić szklany.

Do kupienia, czyli czego mi brakuje(mam zamiar zrealizować tą listę do końca):
-pilnik szklany AnnCo
-zmywacze Sensique-magnolia oraz arbuz
-olejek do paznokci i skórek Eveline
-odżywka wybielająca też Eveline
-olejek do paznokci Sensique(najpierw lawendowy, a potem wypróbuję też grapefruitowy)
Na razie ta lista powyżej jest skromna, ale pewnie będą do niej dochodzić kolejne zachcianki

A propos manicure japońskiego-po raz pierwszy usłyszałam o nim w kwietniu, od tej pory się nim zachwycam i marzę o takim zabiegu

[Anesthesia]

Abisans, hardcore z tą pastą BHP Jesteś pewna, że nie szkodzi ona dłoniom, jak wygląda jej skład?

Ja też jestem totalnie "uzależniona" od dbania od dłonie, dlatego po części zgapiam Twój post i wypisuję mój niezbędnik i obecnie używane produkty (wszystkie są mocno przeze mnie sprawdzone i bardzo je polecam) (podlinkowane do KWC)

Kremy do rąk:
- Krem L'Occitane z masłem shea (już mi się kończy )
- Krem Isana Med z 5,5% Urea / "zwykły" krem do rąk Isana z mocznikiem
- Krem Anida z woskiem pszczelim i olejem makadamia
- W ciągu dnia, po myciu rąk balsam do dłoni Balea z masłem shea i wanilią (bardzo lekkie nawilżenie) (link do innej wersji)

Do skórek:
- masło shea (do skórek i nie tylko, dodaję je czasem do ciepłej oliwy i w takiej mieszance moczę paznokcie)
- masełko lemon cuticle butter od Burt's Bees
- 1-2 razy w miesiącu preparat do odsuwania skórek Sally Hansen

Peelingi do dłoni:
- Paloma,peeling do dłoni z olejkiem makadamia i migdałowym
- Ziaja Pro, peeling parafinowy do dłoni z mikrogranulkami
- Cztery Pory Roku, 2-fazowy peeling do rąk z solą (najsłabszy wg mnie)

Około-zmywaczowe:
- Sensique, odtłuszczacz do paznokci
- Isana, zmywacz do paznokci (z acetonem)

Odżywki, base-coat, top-coat:
- Odżywki Eveline 8w1 lub diamentowa
- Nail Tek II
- Killys, żel z wapniem
- Top Coat Seche Vite (ulubieniec)
- Sally Hansen Insta-Dri (ok, ale u mnie bąbluje, wolę SV)

Olejki:
- Alterra migdał i papaja
- Alverde olejek arganowy do włosów
- Babydream oliwka dla dzieci
- Rybki keratynowe GAL
- Oliwa z oliwek z Biedronki
- Masło shea
(w planach zakup oliwki Babydream fur mama)

Pilniczki i inne akcesoria:
- Szklany pilnik For Your Beauty (służy mi już 2 lata, uwielbiam!)
- Blok polerski marki Top Choice chyba, przecieram nim brzeg paznokcia po piłowaniu
- Blok polerski 6-stopniowy, ale stosuję go raz na kilka miesięcy do wypolerowania płytki paznokcia, być może zrezygnuję z niego całkowicie

Do tego mój post na blogu, gdzie piszę dokładnie o mojej rutynie i m.in. o malowaniu paznokci na zakładkę Klik

Ja coś czuję, że w końcu skończę z zakupionym zestawem P. Shine Jak tylko nadejdzie jakiś przypływ gotówki Siostra i mama też by skorzystały, może namówię je na zrzutkę

[anex_1989]

Obecna

w tygodniu napiszę więcej, bo teraz kot dobija mi się do salonu i zaraz obudzi cały blok

[201701191223]

To tak
Od pażdziernika olejuję paznokcie zwykłą oliwą z ilwek jest jakiś efekt
kremy miałam z farmony, dax cosmetics, ostatnio odkryłam isanę dobry szybko się wchłania
zmywacze tylko bezacetonu używałam delii ale nie jestem zadowolona
miałam też peggy sage bardzo dobry przede wszystkim nie smiwrdzi, ale muszę poszukać jakiegoś zamiennika bo jest dość drogi. Może coś polecicie?
lakiery używam bez szkodliwych substancji raczej jasne póki mi się płytka nie wydłuży
odżywkę mam sally hansen ale żadko ją uzywam

[201612060923]

Napisane przez loipop

To tak
Od pażdziernika olejuję paznokcie zwykłą oliwą z ilwek jest jakiś efekt
kremy miałam z farmony, dax cosmetics, ostatnio odkryłam isanę dobry szybko się wchłania
zmywacze tylko bezacetonu używałam delii ale nie jestem zadowolona
miałam też peggy sage bardzo dobry przede wszystkim nie smiwrdzi, ale muszę poszukać jakiegoś zamiennika bo jest dość drogi. Może coś polecicie?
lakiery używam bez szkodliwych substancji raczej jasne póki mi się płytka nie wydłuży
odżywkę mam sally hansen ale żadko ją uzywam

Dobre zmywacze bez acetonu to te ziołowe z Verony, jedyne do czego można się przyczepić to to, że śmierdzą jak typowe zmywacze. Ale za to są tanie i świetnie zmywają każdy lakier

A którą Isanę masz?

[201701191223]

rumiankowądelikatnie pachnie szybko się wchłania

[rysz4rd]

A ja mam pytanie co do tego japońskiego manicure, a dokładnie tego dużego zestawu z p.shine - na ile zabiegów taki zestaw wystarczy?

[kalima]

no to i ja się dołączę
olejuję pazurki od ok 2,5 m-ca, codziennie (jak i kiedy się tylko da) maziam mixem złotej sally hansen + alterra mango/papaja +Palmer's Cocoa Butter Formula with Vit.E, Skin Therapy Oil
a jak zmywam lakier to robię maczankę w mieszance: olej z pestek winogron, olej kokosowy, oliwa z oliwek, olej z pestek moreli, olej jojoba, vit.E i olej ze słodkich migdałów

zmywacz do paznokci - sally hansen -extra strenth formula ( z acetonem )


do skórek: sally hansen Instant Cuticle Remower + drewniane patyczki (wczesiej używałam takiego metalowego radełka ale odkąd zaczęłam olejować już nie muszę - skórki są w stanie b.zadowalającym)


lakier podkładowy: SH Advanced Hard as Nails Nylon & Retinol
lakiery kolorowe - patrzę na kolor nie na skład, także różne różności
top coat: SH Double Duty

- pilniczki papierowe SH


kremy do rąk:
-SH Dry Chapped Hand Creme z masłem shea
- CARMEX everyday hydrating lotion
- Bath and Bodyworks, True Blue Spa - shea cashmere - najsłabszy z nich wszystkich, ale pachnie rewelacyjnie
- smaruję też czasem łapki alterra albo tym Palmersem i wtedy łażę przez czas jakiś w rękawiczkach dla lepszego wchłaniania

a teraz zamówilam sobie wychwalany Nail Tek Intensiv Therapy II w zestawie z Foundation II i olejkiem do skórek Renev i ichni pilniczek - i czekam niecierpliwie na przesyłkę

Acha - zapomniałam o jeszcze jednym genialnym gadżeciku https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,20754,sally-hansen-cuticle-massage-cream.html - jak dla mła - rewelacja!

[Solis_]

Jeżeli mogłabym coś polecić, to najlepszym zmywaczem do paznokci jaki do tej pory miałam jest różowy zmywacz firmy Cien, który można znaleźć w Lidlu Jest bezacetonowy, a jego butelka zawiera w sobie odrazu pompkę, więc bardzo łatwo i wygodnie jest go aplikować Jedynym minusem może być wydajność. Niestety, szybko się zużywa.

[anex_1989]

ok obiecałam to opiszę co nie co o pielęgnacji moich dłoni i paznokci ^^

staram się, bo do systematycznych osób nie należę kremować ręce po każdym kontakcie z wodą, różnie to czasem bywa
moja skóra jest bardzo wysuszona na dłoniach i strasznie szybko wchłaniają się w nią przeróżne specyfiki tj oliwka, czy też mocno nawilżający krem do rąk....ale nie zmienia to faktu, że uczucie nawilżenia pozostaje tylko przez krótki czas, nad czym bardzo ubolewam....

zastanawiam się czy dobrym zabiegiem dla mnie nie byłoby np kupienie bawełnianych rękawiczek i nałożenie na noc grubej warstwy kremu- co prawda boję się, żeby rano ręce nie wyglądały okropnie przez trzymanie ich całą noc w rękawiczkach...z drugiej strony bawełniane powietrze przepuszczają.... to może być mój strzał w 10

usiedzieć w miejscu nie potrafię co uniemożliwia mi olejowanie dłoni i pazurków co wieczór,bo jak się naoliwię to zaraz mam mnóstwo rzeczy do zrobienia, a najczęściej nachodzi mnie ochota na czytanie
a wiadomo jak to się kończy wszystko jest upaćkane i wyolejowane

na wzmocnienie moich pazurków zakupiłam kilka odżywek, ale notorycznie pojawiał się problem rozdwajania, w końcu zdecydowałam się na manicure japoński i jestem w siódmym niebie
pazurki się pięknie błyszczą, są mocniejsze, a co najważniejsze nie rozdwajają się
jedyny - tego zabiegu jest taki, że przez ok. 3 tygodnie nie można malować paznokci, bo lakier nie będzie się trzymał na płytce

a lakierów w domu od groma i jeszcze trochę
no ale jak to mówią coś kosztem czegoś
jak już odpowiednio je podreperuję to mani będę robić sporadycznie, żeby 1 w mcu maznąć się jakimś kolorkiem, wiadomo jak paznokcie ładne i zadbane to i lakier się pięknie prezentuje

no to tyle na początek

a może, któraś z Was stosuje metodę bawełnianych rękawiczek na noc hmmm? i rozwieje moje powyższe obawy?

[kalima]

Mi sie czasem zdarza spac w bawelnianych rekawiczkach nalozonych na nakremowane lapki ale jakis mega efektow nie zauwazylam. Chyba zwykle ( ale regularne) smarowanie lepiej dziala. W kazdym razie sprobowac warto bo na pewno nie zaszkodzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Solis_]

Napisane przez kalima

Mi sie czasem zdarza spac w bawelnianych rekawiczkach nalozonych na nakremowane lapki ale jakis mega efektow nie zauwazylam. Chyba zwykle ( ale regularne) smarowanie lepiej dziala. W kazdym razie sprobowac warto bo na pewno nie zaszkodzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi np takie spanie w bawełnianych rękawiczkach bardzo pomaga. Zależy też od kremu jaki się stosuje

[Anesthesia]

Kuracja z bawełnianymi rękawiczkami na noc jest bardzo dobroczynna dla dłoni i rano wyglądają super

A co do manicure japońskiego, dzisiaj chyba sobie kupię zestaw Ale czytałam wielokrotnie, że wystarczy nie malować tylko ok. 5 dni, a później już lakier się trzyma, a pazurki są nadal odżywione. Jedna manicurzystka zalecała nawet od razu malować paznokcie po manicure japońskim, żeby "zatrzymać" składniki odżywcze w środku i zapobiec ich wypłukiwaniu.
Co prawda na moje paznokcie nie narzekam, ale tak lubię z nimi majstrować, że chyba sobie kupię ten zestaw dla własnej przyjemności Szkoda tylko, że to taka droga przyjemność

Edit: zestaw kupiony

[201612060923]

Napisane przez anex_1989

ok obiecałam to opiszę co nie co o pielęgnacji moich dłoni i paznokci ^^

staram się, bo do systematycznych osób nie należę kremować ręce po każdym kontakcie z wodą, różnie to czasem bywa
moja skóra jest bardzo wysuszona na dłoniach i strasznie szybko wchłaniają się w nią przeróżne specyfiki tj oliwka, czy też mocno nawilżający krem do rąk....ale nie zmienia to faktu, że uczucie nawilżenia pozostaje tylko przez krótki czas, nad czym bardzo ubolewam....

zastanawiam się czy dobrym zabiegiem dla mnie nie byłoby np kupienie bawełnianych rękawiczek i nałożenie na noc grubej warstwy kremu- co prawda boję się, żeby rano ręce nie wyglądały okropnie przez trzymanie ich całą noc w rękawiczkach...z drugiej strony bawełniane powietrze przepuszczają.... to może być mój strzał w 10

usiedzieć w miejscu nie potrafię co uniemożliwia mi olejowanie dłoni i pazurków co wieczór,bo jak się naoliwię to zaraz mam mnóstwo rzeczy do zrobienia, a najczęściej nachodzi mnie ochota na czytanie
a wiadomo jak to się kończy wszystko jest upaćkane i wyolejowane

na wzmocnienie moich pazurków zakupiłam kilka odżywek, ale notorycznie pojawiał się problem rozdwajania, w końcu zdecydowałam się na manicure japoński i jestem w siódmym niebie
pazurki się pięknie błyszczą, są mocniejsze, a co najważniejsze nie rozdwajają się
jedyny - tego zabiegu jest taki, że przez ok. 3 tygodnie nie można malować paznokci, bo lakier nie będzie się trzymał na płytce

a lakierów w domu od groma i jeszcze trochę
no ale jak to mówią coś kosztem czegoś
jak już odpowiednio je podreperuję to mani będę robić sporadycznie, żeby 1 w mcu maznąć się jakimś kolorkiem, wiadomo jak paznokcie ładne i zadbane to i lakier się pięknie prezentuje

no to tyle na początek

a może, któraś z Was stosuje metodę bawełnianych rękawiczek na noc hmmm? i rozwieje moje powyższe obawy?

Ja olejuję swoje paznokcie na noc i wtedy kiedy wiem, że troszkę przed komputerem posiedzę. Dlatego też często olejki do paznokci mam koło laptopa

Ja ostatnio w tygodniu kiedy chodzę do szkoły mam ciągle jakiś lakier na paznokciach, bo moje koncówki doprowadzają do doła głębokości Rowu Mariańskiego. W piątek je obcinam na krótko, tak mi będzie wygodniej przy świątecznych przygotowaniach
Poza tym krótkie paznokcie maźnięte warstwą lakieru bezbarwnego lub odżywki u mnie całkiem ładnie i schludnie się prezentują

Rękawiczki na noc są świetne. A już najlepiej działają jak nałoży się je na dłonie posmarowane grubszą warstwą czerwonego Garniera-rano skóra jest nawilżona, gładka i mięciutka

[chillin0411]

A kremy nawilzajace do rak nawilzaja takze paznokcie ?

[Anesthesia]

Napisane przez chillin0411

A kremy nawilzajace do rak nawilzaja takze paznokcie ?

Tak, szczególnie te które mają na sobie napis "do dłoni i paznokci" ale myślę, że każdy krem nawilżający pośrednio nawilża też płytkę paznokcia, choć oczywiście pewnie w mniejszym stopniu.

[201612060923]

Napisane przez chillin0411

A kremy nawilzajace do rak nawilzaja takze paznokcie ?

Kremy Green Pharmacy ładnie działają na paznokcie, są mocniejsze i odnoszę wrażenie, że też są nieco nawilżone Miałam już rumiankowy, jaskółcze ziele, teraz mam w planach(na dalszą przyszłość) oliwkowy.
Na razie używam Garniera(zarówno czerwonego jak i różowego) oraz zimowych kremów Cztery Pory Roku. Te drugie fajnie natłuszczają paznokcie

[anex_1989]

Anesthesia no trochę drogo, ale jak za zabieg liczą sobie po 50 zł to 3 wizyty i się zwraca, a ponoć zestaw starcza na ok. 50 zabiegów w zależności od zużycia materiałów, o to dobrze wiedzieć, że lakier można nakładać
mi moja mówiła, że może się po prostu nie trzymać i nie zalecają malowania, ale może dzisiaj spróbuję je maznąć, żeby wiedzieć jak to faktycznie jest

Abisans a ja nie lubię mieć wszystkiego upaćkanego
dlatego zastanawiam się nad tymi rękawiczkami na noc,
i chyba dzisiaj poszukam ich w rossie

też stwierdziłam, że moje paznokcie lepiej się prezentują jak są krótsze niż dłuższe i już się zastanawiam czy ich nie spiłować

[Anesthesia]

Anex, mnie się udało zakupić zestaw za 115zł, więc troszkę taniej, mam nadzieję, że starczy mi na dłuuugo
Co do lakieru to fakt, może się na początku nie trzymać, ale myślę że po ok. 5ciu dniach można próbować malować
Jak się ma długą płytkę to też bardziej podobają mi się krótkie paznokcie (Bo nawet obcięte na krótko wyglądają na długie ), z moją krótką płytką lubię się z długimi Choć wczoraj wszystkie spiłowałam na krótko i nie jest źle

[anex_1989]

Anesthesia niby ma być aktywny rok od otwarcia...
ciekawa jestem co będzie po, bo to zawsze szkoda później, że się nie udało wykorzystać

tak wszystko zależy od płytki i ogólnie kształtu paznokci
moje chyba podpiłuję pod koniec tygodnia, żeby mi się dobrze pierogi i uszka lepiło

[201701191223]

też wolę krótkie paznokcie nie lubię takich szpon, poza tym łamią się zadzierają

[201612060923]

Napisane przez anex_1989

też stwierdziłam, że moje paznokcie lepiej się prezentują jak są krótsze niż dłuższe i już się zastanawiam czy ich nie spiłować

Napisane przez loipop

też wolę krótkie paznokcie nie lubię takich szpon, poza tym łamią się zadzierają

Dla mnie krótsze wyglądają bardziej schludnie i elegancko, długie szpony nie pasują do moich dłoni

[anex_1989]

potwierdzam, że po manicure japońskim można malować paznokcie
co prawda malowałam 2 tygodnie po zabiegu, ale nie omieszkam sprawdzić następnym razem już po kilku dniach

a w załączeniu fotencja, na dowód że lakier się trzyma jak trzeba

[Anesthesia]

Napisane przez anex_1989

Anesthesia niby ma być aktywny rok od otwarcia...
ciekawa jestem co będzie po, bo to zawsze szkoda później, że się nie udało wykorzystać

Ja tam akurat często przymykam oko na ważność tego typu preparatów Wiadomo, przeterminowanym kremem do twarzy czy balsamem do ust bym się nie posmarowała, ale w przypadku produktów do paznokci nie dbam zbytnio o datę ważności, tym bardziej, że w skład zestawu wchodzi mocno skondensowana pasta i puder, a takie produkty rzadko kiedy naprawdę potrafią się zepsuć. Zobaczymy

Napisane przez anex_1989

potwierdzam, że po manicure japońskim można malować paznokcie
co prawda malowałam 2 tygodnie po zabiegu, ale nie omieszkam sprawdzić następnym razem już po kilku dniach

a w załączeniu fotencja, na dowód że lakier się trzyma jak trzeba

Śliczne Ja mam nadzieję, że może mój zestaw dojdzie jeszcze przed Świętami

[anex_1989]

Anesthesia pewnie, jak się nic nie stanie i nie będzie podejrzanie wonić tzn, że można dalej używać- co prawda kremów do twarzy nie zaryzykuję nigdy, bo po co później mieć problem z jakimś działaniem niepożądanym

oj trzymam kciuki żeby się udało
jak już zrobisz sobie 1 raz to zapytam Cię o coś

[kalima]

Babeczki kochane - właśnie odebrałam z poczty zestawik Nail Tek (Podkład II, Odżywka II i Renev do skórek) + kryształowy pilniczek i odtąd moje olejowanie i ogólnie dbanie o pazurki wchodzi na nowy poziom! Od jakiś 2 tyg żaden z paznokci mi się nie złamał, nie haczył i w ogóle rosną sobie skubane spokojnie, także... oby tak dalej! Czego i Wam życzę na Święta i nie tylko