Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-22, 16:21   #1
noname12345TPa
Gość
 
Wiadomości: n/a

Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III


Ten wątek jest kontynuacją http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=251220 link do części pierwszej http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=141733 Pomysłodawczynią wątku jest unmaterial_girl
A więc mamy III część
Witam wszystkich w części III.


---
Kilka słów wstępu od Ludowej:

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość

Pozwolę sobie edytować ten pierwszy post, aby napisać kilka - bardzo ważnych moim zdaniem słów.
Dziewczyny, ten wątek jest miejscem, w którym możecie się wzajemnie wspierać, wyżalić, podzielić wątpliwościami, odczuciami - okej. Musicie jednak zdać sobie sprawę, że bez psychologa i profesjonalnej terapii bardzo trudno wyjść z ED, a przy zaawansowanym stadium choroby choroby jest to praktycznie niemożliwe. Nie ulegajcie złudzeniu, że skoro piszecie w tym wątku, jesteście zwolnione z konieczności leczenia.
Cytuję post, który moim zdaniem bardzo dobrze przedstawia całą sytuację:

Cytat:
Napisane przez Superchic(k) Pokaż wiadomość
Co do niektórych dziewcząt, nie korzystających z pomocy psychologa - czy Wy myślicie, że to wszystko samo minie? Na co w ogóle macie nadzieję, na co się łudzicie? Że wszystko się ułoży? Zastanawiała sie któraś z Was, jak będzie wyglądało jej życie powiedzmy za rok, za dwa? Naprawdę uważacie, że macie jeszcze tyle czasu, żeby zdążyć to wszystko naprawić? Zobaczcie, teraz jest źle, niedługo może się poprawi, ale co z tego, skoro za jakiś czas wszystko zacznie się od nowa. Pewnie znacie to z autopsji.
Ok, macie napad, napiszecie o tym na forum, może i to Wam pomoże. Ale co dalej? Chwila spokoju, a potem znów kolejny napad? Albo kolejna redukcja? Kolejne załamanie? Nikt nie jest w stanie zmusić Was w żaden sposób do wizyty. Wy same musicie dostrzec problem. Zdać sobie wreszcie sprawę z powagi sytuacji. Choroba (CHOROBA!!) nie minie sama, to nie jest grypa, czy katarek. Zaburzenia odżywiania są poważną chorobą na tle psychicznym, a nieleczone prowadzą do ogromnych problemów zdrowotnych jak i emocjonalnych w późniejszym życiu. Wyobraźcie sobie sytuację - boli Was kolano, już od jakiegoś czasu. Raz mniej, raz bardziej, ale boli. Czasami ból jest tak silny, że nie możecie się ruszyć, ale po jakimś czasie on przechodzi. Jednak zawsze wraca. Też będziecie zastanawiać się, czy iść do lekarza? Będziecie czekać na cud podczytując forum dla osób, które boli kolano? No wybaczcie, ale to przecież ta sama sytuacja . Chyba każda z nas poszła by w takim wypadku do lekarza. Przecież zdrowie jest takie ważne... Tylko co ze zdrowiem psychicznym? Dlaczego je tak bagatelizujecie? Czy uważacie, że jest mniej ważne? I to jeszcze Wy, Dziewczyny które tak dużą wagę przywiązujecie do zdrowego odżywiania, czyli innymi słowy mówiąc do zdrowia...

Proszę, zastanówcie się!



Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki.
Ludowa

Edytowane przez Ludowa
Czas edycji: 2008-07-22 o 16:55
Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 16:22   #2
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Jupi, 3 część
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 16:25   #3
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

hahaha ja też tu jestem <ale radość> :P ;]
__________________
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna.


starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 16:35   #4
agnis2908
Zadomowienie
 
Avatar agnis2908
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 753
GG do agnis2908
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Ja bym wolała nie znaleźć się tu...


Ale jestem. I dziękuję Wam, dziewczęta, bo jak sobie czytam Wsze posty, to wiem, że nie ja sama to przeżywam.....
__________________





agnis2908 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 16:42   #5
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Maggie - narazie się tym nie trap, wiem, że może głupio powiedziane, ale zobaczysz, że jak przyjdzie co do czego to w końcu ci błyśnie pomysł na przyszłość. Absolutnie dobrze chyba nie wszyscy wybiorą - nawet na studiach się ci może zdarzyć, że sobie powiesz, że co z ciebie za szaleńca, że po co nie wybrałaś innego kierunku, ale ja wierzę, że napewno coś tam skumasz i skumasz dobrze.

Toffie - wiesz no w sumie pielęgniarkom to może być obojętne jak ja kłuję, z drugiej strony wszyscy dobrze wiedzą, że przed trudnymi odbiorami ja się sama wycofuję jak widzę, że ewidentnie nie wiem gdzie i jak głęboku wejść z igłą, mój strach jest taką małą dużą ochroną dla pacjentów.

Zooosiu - kochana mi też nie wychodzi, ale bez walki by było o wiele gorzej. A psychiatrą się nie martw - lepsze to i pomoc i nadzieja, że fachowiec doglądnie twojego problemu od samotnej walki i multum strachów i płaczu. Przynajmniej w opiece będziesz mogła porozmawiać z kimś komu już przeszło przez gabinet multum ludzi z problemami bądź podobnymi bądź takimi samymi.

Iza - olej siostrę - przecież nie jesteś ani grubasem, ani jakimś leniwym spaślakiem telewizyjnym co nic tylko żre - jesteś szczupła wysportowana - twoje życie to ruch, w dodatku jeszcze dorastasz, więc masz prawo by jeść podług apetytu. Niech docina leniwcom telewizyjnym i tym co naprawdę mają tuszę jaką mają na wskutek żarłoczności, ale nie komuś kto szczupły. Btw. - ze mnie brat się nabijał całą sesję jak spasła ryczałam nad chipsami, że mi nie wychodzi...

Kika - nawet gdyby ci się kilka gram odłożyło nie nie zmienia na fakcie, że wagę masz niziutką, nie bój żaby, od trochu płatków nie wskoczysz od razy w nadwagę.
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 16:42   #6
zooosia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 006
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

heh agnis, czy Ty też czujesz że to co teraz się dzieje jest milion razy gorsze od anoreksji? biorąc pod uwagę wszystko co przeżywałam kilka miesięcy temu, to teraz czuję się tysiąc razy gorzej..
jak często masz napady? radzisz sobie z tym jakoś?
__________________

zooosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 16:52   #7
agnis2908
Zadomowienie
 
Avatar agnis2908
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 753
GG do agnis2908
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez zooosia Pokaż wiadomość
heh agnis, czy Ty też czujesz że to co teraz się dzieje jest milion razy gorsze od anoreksji? biorąc pod uwagę wszystko co przeżywałam kilka miesięcy temu, to teraz czuję się tysiąc razy gorzej..
jak często masz napady? radzisz sobie z tym jakoś?

Wiesz...chyba gorsze.... To co się w mojej głowie dzieje, to ehhhh..... Najgorszemu wrogowi nie życzę, zresztą...komu jak komu, ale Wam nie muszę mówić.
Napady mam różnie... W tamtym tygodniu miałam 3 razy, z czego jeden był taki, że dosłownie brzuch mi rozrywało, nie mogłam ani siedzieć, ani leżeć, ani stać...
Boże, jak ja się po tym czułam... Chyba pól nocy prze ryczałam, a następne pół gapiłam się w lustro i wytykałam sobie w myślach : "ty idiotko, patrz, ile sadła ci przybyło" Ehh...i ciężko mi z tym radzić sobie. Ostatnio jak czułam, że "nadchodzi" to wyszłam z domu, do parku i siedziałam tam. Bez żarcia, bez ludzi.

zooosiu, jak masz ochotę to zapraszam na PW albo gg
__________________





agnis2908 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-22, 17:03   #8
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Miałam iść dzisiaj na rowerek, ale jednak nie zdążę
Buuu ;(
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 17:26   #9
juliaaa161190
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 220
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Miałam iść dzisiaj na rowerek, ale jednak nie zdążę
Buuu ;(

Mój nałóg od początku czerwca właśnie też chciałabym się wybrać wieczorem (zwykle 19/20), ale nie wiem czy mnie jakiś deszcz nie zaskoczy ... bo ta pogoda taka niepewna ostatnimi czasy ... wczoraj wydawało mi się, że jest ciepło a jak poszłam na rower i to w bluzie to zmarzłam okropnie ...

Zooosia nie martw się na pewno bd lepiej!
__________________
2-13.08 Hiszpania z moimi Świrami ;*

^Nothing suprises me any more.
juliaaa161190 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 17:55   #10
kika171
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 908
GG do kika171
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Maggie - narazie się tym nie trap, wiem, że może głupio powiedziane, ale zobaczysz, że jak przyjdzie co do czego to w końcu ci błyśnie pomysł na przyszłość. Absolutnie dobrze chyba nie wszyscy wybiorą - nawet na studiach się ci może zdarzyć, że sobie powiesz, że co z ciebie za szaleńca, że po co nie wybrałaś innego kierunku, ale ja wierzę, że napewno coś tam skumasz i skumasz dobrze.

Toffie - wiesz no w sumie pielęgniarkom to może być obojętne jak ja kłuję, z drugiej strony wszyscy dobrze wiedzą, że przed trudnymi odbiorami ja się sama wycofuję jak widzę, że ewidentnie nie wiem gdzie i jak głęboku wejść z igłą, mój strach jest taką małą dużą ochroną dla pacjentów.

Zooosiu - kochana mi też nie wychodzi, ale bez walki by było o wiele gorzej. A psychiatrą się nie martw - lepsze to i pomoc i nadzieja, że fachowiec doglądnie twojego problemu od samotnej walki i multum strachów i płaczu. Przynajmniej w opiece będziesz mogła porozmawiać z kimś komu już przeszło przez gabinet multum ludzi z problemami bądź podobnymi bądź takimi samymi.

Iza - olej siostrę - przecież nie jesteś ani grubasem, ani jakimś leniwym spaślakiem telewizyjnym co nic tylko żre - jesteś szczupła wysportowana - twoje życie to ruch, w dodatku jeszcze dorastasz, więc masz prawo by jeść podług apetytu. Niech docina leniwcom telewizyjnym i tym co naprawdę mają tuszę jaką mają na wskutek żarłoczności, ale nie komuś kto szczupły. Btw. - ze mnie brat się nabijał całą sesję jak spasła ryczałam nad chipsami, że mi nie wychodzi...

Kika - nawet gdyby ci się kilka gram odłożyło nie nie zmienia na fakcie, że wagę masz niziutką, nie bój żaby, od trochu płatków nie wskoczysz od razy w nadwagę.
Ehh wiem, że mam małą wagę a to "trochę" to w moim przypadku prawie 200gr...
Iza, Toffiee
Mój wzrost to 162cm...--->nie bić tak w ogóle to czy tylko ja jestem taka mała?;>

wiecie co poszłam sobie na spacer żeby wszystko w spokoju przemysleć, wróciłam i przeczytałam post Ludowej o tym, że to jest choroba, że nie wyjdzie się z tego bez pomocy lekarza itp itd...i powiem Wam jedno: mam to gdzieś!!!! nie będę sobie żałować tych płatków, nie będę się martwić tym, że przytyję! CHCĘ BYĆ ZDROWA! a jeśli przytyję to wtedy zacznę się martwić! udowodnię sobie i innym, że jestem silna, że jeszcze mam w sobie resztki rozumu i potrafię coś doprowadzić do końca!

Ludowa, dziękuję za delikatny opieprz (bo to chyba było m.ini. do mnie) i za zmobilizowanie mnie do mądrego myślenia i "działania"

Iza, ja nie znam Twoich wymiarów, ale skoro biegasz to figurkę masz pewnie taką, że hoho więc z weekendowych szaleństw nie rezygnujemy, z płatków też nie i w ogóle zwiększamy powoli jedzonko
__________________
Książki-15

A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
JC"
kika171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:03   #11
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
Ehh wiem, że mam małą wagę a to "trochę" to w moim przypadku prawie 200gr...
Iza, Toffiee
Mój wzrost to 162cm...--->nie bić tak w ogóle to czy tylko ja jestem taka mała?;>

wiecie co poszłam sobie na spacer żeby wszystko w spokoju przemysleć, wróciłam i przeczytałam post Ludowej o tym, że to jest choroba, że nie wyjdzie się z tego bez pomocy lekarza itp itd...i powiem Wam jedno: mam to gdzieś!!!! nie będę sobie żałować tych płatków, nie będę się martwić tym, że przytyję! CHCĘ BYĆ ZDROWA! a jeśli przytyję to wtedy zacznę się martwić! udowodnię sobie i innym, że jestem silna, że jeszcze mam w sobie resztki rozumu i potrafię coś doprowadzić do końca!

Ludowa, dziękuję za delikatny opieprz (bo to chyba było m.ini. do mnie) i za zmobilizowanie mnie do mądrego myślenia i "działania"

Iza, ja nie znam Twoich wymiarów, ale skoro biegasz to figurkę masz pewnie taką, że hoho więc z weekendowych szaleństw nie rezygnujemy, z płatków też nie i w ogóle zwiększamy powoli jedzonko
Kika ja mam tylko 1-2cm więcej wzrostu. I w moim wieku to już raczej nie porosnę
enex jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-22, 18:04   #12
Superchic(k)
Zakorzenienie
 
Avatar Superchic(k)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 150
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

subskrybuję
__________________
" There is something in her eyes
and I think it's fear "


Superchic(k) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:04   #13
agnis2908
Zadomowienie
 
Avatar agnis2908
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 753
GG do agnis2908
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

kika171, to Ty naprawdę chudzinka musisz być...
__________________





agnis2908 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:08   #14
Asilos Magdalena
Zadomowienie
 
Avatar Asilos Magdalena
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 588
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Ehhh, zooosia, agnis strasznie mi przykro, że macie napady. Wiem co to znaczy, sama też przez to cały czas przechodze. Ja jestem w innej sytuacji niż Wy, ale kompuls to kompuls. Ostatnio zdarzają mi się coraz częściej. Uczucia po nim nie da się opisać słowami. Czuję się podle, sama siebie upokarzam... To okropne.

Pojawiłam się tu pod koniec części I tego wątku, teraz jest już III cz. a u mnie zamiast coraz lepiej jest coraz gorzej. Życie to ironia...

Chyba muszę do Was wrócić, tzn. być bardziej aktywną, bo jak zniknęłam tak teraz trudno mi się wstrzelić w wątek.
__________________
Rozmawiając ze mną wcale nie musisz być świrem... Ale miałbyś dużo łatwiej!
K.V.
odzyskuję serce do życia

Asilos Magdalena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:12   #15
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
Ehh wiem, że mam małą wagę a to "trochę" to w moim przypadku prawie 200gr...
Iza, Toffiee
Mój wzrost to 162cm...--->nie bić tak w ogóle to czy tylko ja jestem taka mała?;>

wiecie co poszłam sobie na spacer żeby wszystko w spokoju przemysleć, wróciłam i przeczytałam post Ludowej o tym, że to jest choroba, że nie wyjdzie się z tego bez pomocy lekarza itp itd...i powiem Wam jedno: mam to gdzieś!!!! nie będę sobie żałować tych płatków, nie będę się martwić tym, że przytyję! CHCĘ BYĆ ZDROWA! a jeśli przytyję to wtedy zacznę się martwić! udowodnię sobie i innym, że jestem silna, że jeszcze mam w sobie resztki rozumu i potrafię coś doprowadzić do końca!

Ludowa, dziękuję za delikatny opieprz (bo to chyba było m.ini. do mnie) i za zmobilizowanie mnie do mądrego myślenia i "działania"

Iza, ja nie znam Twoich wymiarów, ale skoro biegasz to figurkę masz pewnie taką, że hoho więc z weekendowych szaleństw nie rezygnujemy, z płatków też nie i w ogóle zwiększamy powoli jedzonko
No i super! Trzymam kciuki

Ja też się dzisiaj nie mogę oderwać od płatków...muesli i takich czekoladowych
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:14   #16
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cześć..
Mam w miarę optymistyczne wieści
Matka dzwoniła dziś w południe do instytutu onk. ,rozmawiała z mym doktorem ,z tego co przekazał, histopatolog,wykonał nowe preparaty,wziął je pod mikroskop,skonsultował z innymi i na dzień dzisiejszy obejdzie się bez chemioterapii Jutro dla pewności zerknie na to ich kierownik ,profesor jakiś tam ,acz mam nadzieję,że tym razem nie zmienią decyzji. Wspomniał też,że chrzęstną odmiana złośliwej sarcomy ,którą wykrył co prawda leczy się tylko operacyjnie,ale jest rzadsza i często nawraca ,tak więc przez ładne parę lat będę skazana na częste wizyty kontrolne tam. Nawet mnie to cieszy,z racji ,że Wawę uwielbiam
Fakt,czuję się jakby kamień spadł mi z serca i pozbawiona presji szybkiego tycia. Na razie będę po prostu jadać na luzie,tyle na ile mam ochoty ( i zmieszczę )jakieś 2000-2500kc, nic na siłę.
Wreszcie mogę skupić się na innych sprawach. Studia już wybrane-uniwersyteckie kulturoznawstwo . Nic,że nie przyszłościowe et.c skoro mnie ten dział interesuje Przyszłość wiążę z muzyką,sztuką wizualną toteż inny bardziej konkretny fach wszystko by skomplikował, zaś harować w jakiejś firmie/biurze pod czyjeś dyktando, mimo sowitego wynagrodzenia sobie nie wyobrażam..
.
schism_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:14   #17
Betina001
Raczkowanie
 
Avatar Betina001
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 48
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

chorowalam na anoreksje 2 lata, pozniej zaczela sie bulimia i ogolene zaburzenia, raz jadlam a potem potrafilam przez tydzien nie jesc nic. co prawda po 2 latach anoreksji nadal jestem chuda (157\35kg) mimo iz po niej zaczal sie horror (jak dla anorektyczki). do dzisiaj zaluje ze kiedy kolwiek zaczelam sie odchudzac, to byla najglupsza rzecz jaka zrobilam w zyciu, juz nigdy nie wroce do tego co bylo wczesniej bo moj organiz juz nie pracuje tak jak powinien. nie mam okresu, wypadajaa mi wlosy i lamia sie paznokcie, skore mam sucha i biala jak papier, za duzo nie moge jesc bo odczuwam silny bol brzucha , watroby i trzuski... jednak mimo iz nie ma szans zebym kiedy kolwiek wrocila do dawnej formy to nie trace nadzieii.... Chce by to co mi sie przytrafilo bylo przestroga dla innych dziewczyn, moze uda mi sie kogos uchronic przed tym co spotkalo mnie bo mnie juz sie nie da uratowac.... mnie czeka juz tylko smierc ktora nastapi w ciagu 2-3 lat. a wszystkiemu winna jest glupota.... mam 17 lat i pojde do piachu ((
Betina001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:15   #18
Krytia
Zadomowienie
 
Avatar Krytia
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 847
GG do Krytia
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
Ehh wiem, że mam małą wagę a to "trochę" to w moim przypadku prawie 200gr...
Iza, Toffiee
Mój wzrost to 162cm...--->nie bić tak w ogóle to czy tylko ja jestem taka mała?;>

wiecie co poszłam sobie na spacer żeby wszystko w spokoju przemysleć, wróciłam i przeczytałam post Ludowej o tym, że to jest choroba, że nie wyjdzie się z tego bez pomocy lekarza itp itd...i powiem Wam jedno: mam to gdzieś!!!! nie będę sobie żałować tych płatków, nie będę się martwić tym, że przytyję! CHCĘ BYĆ ZDROWA! a jeśli przytyję to wtedy zacznę się martwić! udowodnię sobie i innym, że jestem silna, że jeszcze mam w sobie resztki rozumu i potrafię coś doprowadzić do końca!

Ludowa, dziękuję za delikatny opieprz (bo to chyba było m.ini. do mnie) i za zmobilizowanie mnie do mądrego myślenia i "działania"

Iza, ja nie znam Twoich wymiarów, ale skoro biegasz to figurkę masz pewnie taką, że hoho więc z weekendowych szaleństw nie rezygnujemy, z płatków też nie i w ogóle zwiększamy powoli jedzonko
A Iza według mnie ma świetną figure np. mnie bardzo się podoba


Kika ja jakoś kolacje jadłam o 21 niekiedy i raczej nie obtłuszczyłam się za bardzo a kolacja niekiedy wynosiła ponad 600kcal co do pójścia w inne miejsce to no cóż niekoniecznie poszło dokładnie tam gdzie bym chciała ale i tak jest dobrze (cii od wczoraj staram się tak myśleć). I nie tylko ty masz tyle wzrostu mój waha się od 159-160 a niekiedy 158 więc też wysoka nie jestem.


Zoosiu kurcze tak źle mi cxzytać że znów masz kompulsy pisz czasem na PW jeśli chcesz, a sprawy sercowe ?

Enex mnie kiedyś taka wstrętna babica (nie miła jak..., była chyba po 50) tak wbiła igłe że wielkiego sińca miałam i byłam na nią wściekła ale jak taka młodsza osoba mi tak wbiła to nie byłam zła bo wiedziałam że się uczy nie martw się nauczysz się
__________________
Życie jest niepewne,
zaczynaj od deseru.
Erneste Ulmer
Niebo mnie nie chce,
a piekło obawia się,
że nim zawładnę.
Liz Taylor
Życie jest do kitu i tyle.
Krytia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:19   #19
Krytia
Zadomowienie
 
Avatar Krytia
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 847
GG do Krytia
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Cześć..
Mam w miarę optymistyczne wieści
Matka dzwoniła dziś w południe do instytutu onk. ,rozmawiała z mym doktorem ,z tego co przekazał, histopatolog,wykonał nowe preparaty,wziął je pod mikroskop,skonsultował z innymi i na dzień dzisiejszy obejdzie się bez chemioterapii Jutro dla pewności zerknie na to ich kierownik ,profesor jakiś tam ,acz mam nadzieję,że tym razem nie zmienią decyzji. Wspomniał też,że chrzęstną odmiana złośliwej sarcomy ,którą wykrył co prawda leczy się tylko operacyjnie,ale jest rzadsza i często nawraca ,tak więc przez ładne parę lat będę skazana na częste wizyty kontrolne tam. Nawet mnie to cieszy,z racji ,że Wawę uwielbiam
Fakt,czuję się jakby kamień spadł mi z serca i pozbawiona presji szybkiego tycia. Na razie będę po prostu jadać na luzie,tyle na ile mam ochoty ( i zmieszczę )jakieś 2000-2500kc, nic na siłę.
Wreszcie mogę skupić się na innych sprawach. Studia już wybrane-uniwersyteckie kulturoznawstwo . Nic,że nie przyszłościowe et.c skoro mnie ten dział interesuje Przyszłość wiążę z muzyką,sztuką wizualną toteż inny bardziej konkretny fach wszystko by skomplikował, zaś harować w jakiejś firmie/biurze pod czyjeś dyktando, mimo sowitego wynagrodzenia sobie nie wyobrażam..
.
Ale supere nie będziesz miała żadnej chemioterapi jupi:
A fajny profil studiów sobie wybrałąś
Cytat:
Napisane przez Betina001 Pokaż wiadomość
chorowalam na anoreksje 2 lata, pozniej zaczela sie bulimia i ogolene zaburzenia, raz jadlam a potem potrafilam przez tydzien nie jesc nic. co prawda po 2 latach anoreksji nadal jestem chuda (157\35kg) mimo iz po niej zaczal sie horror (jak dla anorektyczki). do dzisiaj zaluje ze kiedy kolwiek zaczelam sie odchudzac, to byla najglupsza rzecz jaka zrobilam w zyciu, juz nigdy nie wroce do tego co bylo wczesniej bo moj organiz juz nie pracuje tak jak powinien. nie mam okresu, wypadajaa mi wlosy i lamia sie paznokcie, skore mam sucha i biala jak papier, za duzo nie moge jesc bo odczuwam silny bol brzucha , watroby i trzuski... jednak mimo iz nie ma szans zebym kiedy kolwiek wrocila do dawnej formy to nie trace nadzieii.... Chce by to co mi sie przytrafilo bylo przestroga dla innych dziewczyn, moze uda mi sie kogos uchronic przed tym co spotkalo mnie bo mnie juz sie nie da uratowac.... mnie czeka juz tylko smierc ktora nastapi w ciagu 2-3 lat. a wszystkiemu winna jest glupota.... mam 17 lat i pojde do piachu ((
\betina wcale nic nie jest skończone ja też miałam skóre bladą, suchą własy wypadały, wage miałam niższą a teraz jest lepiej tobie też się uda nie można się poddawać
__________________
Życie jest niepewne,
zaczynaj od deseru.
Erneste Ulmer
Niebo mnie nie chce,
a piekło obawia się,
że nim zawładnę.
Liz Taylor
Życie jest do kitu i tyle.
Krytia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-22, 18:22   #20
agnis2908
Zadomowienie
 
Avatar agnis2908
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 753
GG do agnis2908
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Asilos Magdalena Pokaż wiadomość
Ehhh, zooosia, agnis strasznie mi przykro, że macie napady. Wiem co to znaczy, sama też przez to cały czas przechodze. Ja jestem w innej sytuacji niż Wy, ale kompuls to kompuls. Ostatnio zdarzają mi się coraz częściej. Uczucia po nim nie da się opisać słowami. Czuję się podle, sama siebie upokarzam... To okropne.

Pojawiłam się tu pod koniec części I tego wątku, teraz jest już III cz. a u mnie zamiast coraz lepiej jest coraz gorzej. Życie to ironia...

Chyba muszę do Was wrócić, tzn. być bardziej aktywną, bo jak zniknęłam tak teraz trudno mi się wstrzelić w wątek.
To uczucie jest straszne.... Boże, nienawidzę tego, tak bardzo chciałabym być taka jak kiedyś...Ile bym dała, żeby cofnąć czas.
__________________





agnis2908 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:30   #21
kika171
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 908
GG do kika171
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Kika ja mam tylko 1-2cm więcej wzrostu. I w moim wieku to już raczej nie porosnę
A ile masz latek jeśli moge wiedzieć?

Cytat:
Napisane przez agnis2908 Pokaż wiadomość
kika171, to Ty naprawdę chudzinka musisz być...
najgorsze są ręce i biodra...

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
No i super! Trzymam kciuki

Ja też się dzisiaj nie mogę oderwać od płatków...muesli i takich czekoladowych
dziękuję czyli to nie tylko mój nałóg?
Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Cześć..
Mam w miarę optymistyczne wieści
Matka dzwoniła dziś w południe do instytutu onk. ,rozmawiała z mym doktorem ,z tego co przekazał, histopatolog,wykonał nowe preparaty,wziął je pod mikroskop,skonsultował z innymi i na dzień dzisiejszy obejdzie się bez chemioterapii Jutro dla pewności zerknie na to ich kierownik ,profesor jakiś tam ,acz mam nadzieję,że tym razem nie zmienią decyzji. Wspomniał też,że chrzęstną odmiana złośliwej sarcomy ,którą wykrył co prawda leczy się tylko operacyjnie,ale jest rzadsza i często nawraca ,tak więc przez ładne parę lat będę skazana na częste wizyty kontrolne tam. Nawet mnie to cieszy,z racji ,że Wawę uwielbiam
Fakt,czuję się jakby kamień spadł mi z serca i pozbawiona presji szybkiego tycia. Na razie będę po prostu jadać na luzie,tyle na ile mam ochoty ( i zmieszczę )jakieś 2000-2500kc, nic na siłę.
Wreszcie mogę skupić się na innych sprawach. Studia już wybrane-uniwersyteckie kulturoznawstwo . Nic,że nie przyszłościowe et.c skoro mnie ten dział interesuje Przyszłość wiążę z muzyką,sztuką wizualną toteż inny bardziej konkretny fach wszystko by skomplikował, zaś harować w jakiejś firmie/biurze pod czyjeś dyktando, mimo sowitego wynagrodzenia sobie nie wyobrażam...
świetnie gratuluję i 3mam kciuki aby było wszystko ok
Cytat:
Napisane przez Krytia Pokaż wiadomość
A Iza według mnie ma świetną figure np. mnie bardzo się podoba


Kika ja jakoś kolacje jadłam o 21 niekiedy i raczej nie obtłuszczyłam się za bardzo a kolacja niekiedy wynosiła ponad 600kcal co do pójścia w inne miejsce to no cóż niekoniecznie poszło dokładnie tam gdzie bym chciała ale i tak jest dobrze (cii od wczoraj staram się tak myśleć). I nie tylko ty masz tyle wzrostu mój waha się od 159-160 a niekiedy 158 więc też wysoka nie jestem.


Zoosiu kurcze tak źle mi cxzytać że znów masz kompulsy pisz czasem na PW jeśli chcesz, a sprawy sercowe ?

Enex mnie kiedyś taka wstrętna babica (nie miła jak..., była chyba po 50) tak wbiła igłe że wielkiego sińca miałam i byłam na nią wściekła ale jak taka młodsza osoba mi tak wbiła to nie byłam zła bo wiedziałam że się uczy nie martw się nauczysz się
ja też jem kolację ok 21 ale tak sobie myślę, że wcześniej jeszcze zawsze jadłam przed snem niecałą godz duuuże jabłko, a zasypiając (dosłownie) paczkę paluszków taką duuużą i nie roztyłam się aż tak barzo, więc teraz wiadomo, że met już nie ten sam, ale może nie będę słoniem od tych płatków i mam zamiar ćwiczyć troszkę

a co do Izy to nie wątpię choć jej nie widziałam

Agnis20908, też bym chciała cofnąć czas... dałabym za to wszystko, ale Kochana musi być dobrze damy radę
__________________
Książki-15

A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
JC"
kika171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:39   #22
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość

ja też jem kolację ok 21 ale tak sobie myślę, że wcześniej jeszcze zawsze jadłam przed snem niecałą godz duuuże jabłko, a zasypiając (dosłownie) paczkę paluszków taką duuużą i nie roztyłam się aż tak barzo, więc teraz wiadomo, że met już nie ten sam, ale może nie będę słoniem od tych płatków i mam zamiar ćwiczyć troszkę

a co do Izy to nie wątpię choć jej nie widziałam

Agnis20908, też bym chciała cofnąć czas... dałabym za to wszystko, ale Kochana musi być dobrze damy radę
mam kilka zdjęć na fitnessie, jak znajdę dam linka ale nie masz czego żałować, nie jestem żadnym zjawiskiem

wiesz, myślę, że płatki i musli są nałogiem większości z nas a ja codziennie przed snem jem np. precelki, zawsze jakieś trzy jabłka i w ogóle nie tyję od tego o, albo orzechy, choć wtedy mam wyrzuty sumienia i to duże spokojnie Dziewczyny,podjadanie po kolacji to nie śmiercionośny pomiot szatana

Schism SUPER! a jak się czujesz??

Krytia jak Ci idzie jedzonko dziś?

Zoosia mogę Cię zapytać, ile przytyłaś? masz okres, prawda? rozmawiałaś z kimś o napadach, rodzice wiedzą?
też uważam, że uczucie PO napadzie jest straszne i nie da się go opisać...

Agnis Słoneczko, witaj wiesz, chyba każda z nas marzy o tym, by cofnąć czas. Być dawną sobą, szczęśliwą, bez tylu kompleksów i problemów. Często myślę o tym, jak potoczyłoby się moje życie, gdyby nie ED. Ale nie ma co rozpamiętywać i wyrzucać sobie dawnych błędów uwierz, całe życie przed Tobą i musisz je wykorzystać w pełni. jak zwykle powtarzam, 'wazne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy' to samo tyczy się Betiny.

Agatko,
odpiszę Ci dziś na pw. Przepraszam, że nie robię tego tak ekspresowo, ale dużo myślę, zanim coś napiszę

a tak a propos, mała rzecz a cieszy... chodzi mi tu o założenie III cz. wątku... no cóż
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:43   #23
201705250937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
Ehh wiem, że mam małą wagę a to "trochę" to w moim przypadku prawie 200gr...
Iza, Toffiee
Mój wzrost to 162cm...--->nie bić tak w ogóle to czy tylko ja jestem taka mała?;>
Jak ja mam bic, skoro sama waże 42,5 przy 168
201705250937 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:44   #24
Krytia
Zadomowienie
 
Avatar Krytia
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 847
GG do Krytia
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
mam kilka zdjęć na fitnessie, jak znajdę dam linka ale nie masz czego żałować, nie jestem żadnym zjawiskiem

wiesz, myślę, że płatki i musli są nałogiem większości z nas a ja codziennie przed snem jem np. precelki, zawsze jakieś trzy jabłka i w ogóle nie tyję od tego o, albo orzechy, choć wtedy mam wyrzuty sumienia i to duże spokojnie Dziewczyny,podjadanie po kolacji to nie śmiercionośny pomiot szatana

Schism SUPER! a jak się czujesz??

Krytia jak Ci idzie jedzonko dziś?

Zoosia mogę Cię zapytać, ile przytyłaś? masz okres, prawda? rozmawiałaś z kimś o napadach, rodzice wiedzą?
też uważam, że uczucie PO napadzie jest straszne i nie da się go opisać...

Agnis Słoneczko, witaj wiesz, chyba każda z nas marzy o tym, by cofnąć czas. Być dawną sobą, szczęśliwą, bez tylu kompleksów i problemów. Często myślę o tym, jak potoczyłoby się moje życie, gdyby nie ED. Ale nie ma co rozpamiętywać i wyrzucać sobie dawnych błędów uwierz, całe życie przed Tobą i musisz je wykorzystać w pełni. jak zwykle powtarzam, 'wazne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy' to samo tyczy się Betiny.

Agatko,
odpiszę Ci dziś na pw. Przepraszam, że nie robię tego tak ekspresowo, ale dużo myślę, zanim coś napiszę

a tak a propos, mała rzecz a cieszy... chodzi mi tu o założenie III cz. wątku... no cóż

O tak musli tylko szkoda że nie raz wybieram je zamiast chleba
U mnie z jedzeniem hmm grzeszki są nawet na grzeszkowym pisałam a tak to sama nie wiem chyba dobrze. A jak tam u ciebie?
Ostatnio nawte udało mi się gałke loda zjeść o 23
__________________
Życie jest niepewne,
zaczynaj od deseru.
Erneste Ulmer
Niebo mnie nie chce,
a piekło obawia się,
że nim zawładnę.
Liz Taylor
Życie jest do kitu i tyle.
Krytia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:45   #25
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Cześć..
Mam w miarę optymistyczne wieści
Matka dzwoniła dziś w południe do instytutu onk. ,rozmawiała z mym doktorem ,z tego co przekazał, histopatolog,wykonał nowe preparaty,wziął je pod mikroskop,skonsultował z innymi i na dzień dzisiejszy obejdzie się bez chemioterapii Jutro dla pewności zerknie na to ich kierownik ,profesor jakiś tam ,acz mam nadzieję,że tym razem nie zmienią decyzji. Wspomniał też,że chrzęstną odmiana złośliwej sarcomy ,którą wykrył co prawda leczy się tylko operacyjnie,ale jest rzadsza i często nawraca ,tak więc przez ładne parę lat będę skazana na częste wizyty kontrolne tam. Nawet mnie to cieszy,z racji ,że Wawę uwielbiam
Fakt,czuję się jakby kamień spadł mi z serca i pozbawiona presji szybkiego tycia. Na razie będę po prostu jadać na luzie,tyle na ile mam ochoty ( i zmieszczę )jakieś 2000-2500kc, nic na siłę.
Wreszcie mogę skupić się na innych sprawach. Studia już wybrane-uniwersyteckie kulturoznawstwo . Nic,że nie przyszłościowe et.c skoro mnie ten dział interesuje Przyszłość wiążę z muzyką,sztuką wizualną toteż inny bardziej konkretny fach wszystko by skomplikował, zaś harować w jakiejś firmie/biurze pod czyjeś dyktando, mimo sowitego wynagrodzenia sobie nie wyobrażam..
.
No to super

A ja jestem straszna. Kupiłam dziś dwie pary obcisłych spodni; jedne w rozmiarze 36, a drugie-38. I czuję się okropnie. Jedne mnie pogrubiają i tak obciskają, że trochę jakby robiły mi się boczki (a one skąd?!) i to te lepsze. Chodze do lustra i ciągle się oglądam. Moja koleżanka ma sadełka trochę na brzuchu a i tak mówi, że chce przytyć, bo jej kości sterczą..a ja ? Mam niedowagę, a jeszcze chcę chudnąć. Na dodatek jestem niska i tak to wszystko wygląda... Chciałam je ubrać jutro do koleżanki na wioske, ale czuję, że tracę przez to poczucie własnej wartości i wszyscy będą mówić, jaka to ja gruba i jakie mam uda .. to chore, wiem, ale nie potrafię inaczej. Ale wiecie co? Pociesza mnie, jak widzę na ulicy dziewczyny z nadwagą, a i tak zadbane i wyglądające świetnie. Bo sama kiedyś byłam grubsza, a jednak wszyscy mówili, że jestem (i byłam) ładna.. Nie oczekuję od was pocieszenia, sama jestem sobie winna za te głupoty co tu wypisuję.
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:48   #26
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Toffiee Pokaż wiadomość
Jak ja mam bic, skoro sama waże 42,5 przy 168
jejku, Ty w ogóle nie tyjesz może zwiększ trochę ilość spożywanych kcal?

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
No to super

A ja jestem straszna. Kupiłam dziś dwie pary obcisłych spodni; jedne w rozmiarze 36, a drugie-38. I czuję się okropnie. Jedne mnie pogrubiają i tak obciskają, że trochę jakby robiły mi się boczki (a one skąd?!) i to te lepsze. Chodze do lustra i ciągle się oglądam. Moja koleżanka ma sadełka trochę na brzuchu a i tak mówi, że chce przytyć, bo jej kości sterczą..a ja ? Mam niedowagę, a jeszcze chcę chudnąć. Na dodatek jestem niska i tak to wszystko wygląda... Chciałam je ubrać jutro do koleżanki na wioske, ale czuję, że tracę przez to poczucie własnej wartości i wszyscy będą mówić, jaka to ja gruba i jakie mam uda .. to chore, wiem, ale nie potrafię inaczej. Ale wiecie co? Pociesza mnie, jak widzę na ulicy dziewczyny z nadwagą, a i tak zadbane i wyglądające świetnie. Bo sama kiedyś byłam grubsza, a jednak wszyscy mówili, że jestem (i byłam) ładna.. Nie oczekuję od was pocieszenia, sama jestem sobie winna za te głupoty co tu wypisuję.
to normalne, że jak się ma obcisłe spodnie, to robią się takie jakby 'boczki', choć to nie boczki a zwykła skóra ech, założę się, że wyglądasz bosko, ale wiem też, że Ci tego nie udowodnię bo i tak wiesz swoje. a szkoda. Powiedz mi, jak jedzenie?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:53   #27
zooosia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 006
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Krytia Pokaż wiadomość

Zoosiu kurcze tak źle mi cxzytać że znów masz kompulsy pisz czasem na PW jeśli chcesz, a sprawy sercowe ?
tyle, że nie znów a ciągle..
sprawy sercowe? szkoda gadać.

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Zoosia mogę Cię zapytać, ile przytyłaś? masz okres, prawda? rozmawiałaś z kimś o napadach, rodzice wiedzą?
też uważam, że uczucie PO napadzie jest straszne i nie da się go opisać...
od kiedy? od najniższej wagi - 10 kg. od jakichś trzech miesięcy 6kg. mam okres, właśnie to jest najgłupsze bo powinno się wszystko uregulować.. no ale to jest psychika.
rozmawiałam z psycholog.. rodzice nie wiedzą, wstyd mi się przyznać.
__________________

zooosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 18:56   #28
Mercy
Zadomowienie
 
Avatar Mercy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 660
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Schism no to się ciesze ze juz się obedzie bez chemii

Iza_wiosenna
zjawisko Ty moje pokaz się ja tez chcę Cię widzieć



Pszepraszam ze Wam się tak od czasu do czasu wcinam we wątek-ja nie choruje-chociaz tak naprawde to był czas ze mało brakowało, ale w pore się opamiętałam.Lubię Was czytac bo jakoś tak trzymacie mnie w pionie....
__________________
Nam myoho renge kyo
Mercy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 19:04   #29
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
to normalne, że jak się ma obcisłe spodnie, to robią się takie jakby 'boczki', choć to nie boczki a zwykła skóra ech, założę się, że wyglądasz bosko, ale wiem też, że Ci tego nie udowodnię bo i tak wiesz swoje. a szkoda. Powiedz mi, jak jedzenie?
Racja, ja zawsze wiem swoje i ciężko mnie do czegoś przekonać.
Jedzenie ? Hm, w porządku.
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-22, 19:07   #30
monochrome
Rozeznanie
 
Avatar monochrome
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Ooo, III część!

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
wiecie co poszłam sobie na spacer żeby wszystko w spokoju przemysleć, wróciłam i przeczytałam post Ludowej o tym, że to jest choroba, że nie wyjdzie się z tego bez pomocy lekarza itp itd...i powiem Wam jedno: mam to gdzieś!!!! nie będę sobie żałować tych płatków, nie będę się martwić tym, że przytyję! CHCĘ BYĆ ZDROWA! a jeśli przytyję to wtedy zacznę się martwić! udowodnię sobie i innym, że jestem silna, że jeszcze mam w sobie resztki rozumu i potrafię coś doprowadzić do końca!
Bardzo bardzo bardzo mądrze!
Uda Ci się to. ^^ Trzymam mocno kciuki!
A nawiązując jeszcze do tematu studiów i tego, że kochasz i polski, i matematykę - polecam prawo. ;] Nauka humanistyczna dla ścisłych umysłów. Tylko trzeba przecierpieć maturę z historii, a potem trochę histy na I roku, ale WARTO.

Cytat:
Napisane przez Asilos Magdalena Pokaż wiadomość
Ehhh, zooosia, agnis strasznie mi przykro, że macie napady. Wiem co to znaczy, sama też przez to cały czas przechodze. Ja jestem w innej sytuacji niż Wy, ale kompuls to kompuls. Ostatnio zdarzają mi się coraz częściej. Uczucia po nim nie da się opisać słowami. Czuję się podle, sama siebie upokarzam... To okropne.

Pojawiłam się tu pod koniec części I tego wątku, teraz jest już III cz. a u mnie zamiast coraz lepiej jest coraz gorzej. Życie to ironia...

Chyba muszę do Was wrócić, tzn. być bardziej aktywną, bo jak zniknęłam tak teraz trudno mi się wstrzelić w wątek.
Pisz częściej, martwię się o Ciebie. I może będzie Ci lżej, jak z siebie wyrzucisz smutki.

Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Cześć..
Mam w miarę optymistyczne wieści
Matka dzwoniła dziś w południe do instytutu onk. ,rozmawiała z mym doktorem ,z tego co przekazał, histopatolog,wykonał nowe preparaty,wziął je pod mikroskop,skonsultował z innymi i na dzień dzisiejszy obejdzie się bez chemioterapii Jutro dla pewności zerknie na to ich kierownik ,profesor jakiś tam ,acz mam nadzieję,że tym razem nie zmienią decyzji. Wspomniał też,że chrzęstną odmiana złośliwej sarcomy ,którą wykrył co prawda leczy się tylko operacyjnie,ale jest rzadsza i często nawraca ,tak więc przez ładne parę lat będę skazana na częste wizyty kontrolne tam. Nawet mnie to cieszy,z racji ,że Wawę uwielbiam
Fakt,czuję się jakby kamień spadł mi z serca i pozbawiona presji szybkiego tycia. Na razie będę po prostu jadać na luzie,tyle na ile mam ochoty ( i zmieszczę )jakieś 2000-2500kc, nic na siłę.
Wreszcie mogę skupić się na innych sprawach. Studia już wybrane-uniwersyteckie kulturoznawstwo . Nic,że nie przyszłościowe et.c skoro mnie ten dział interesuje Przyszłość wiążę z muzyką,sztuką wizualną toteż inny bardziej konkretny fach wszystko by skomplikował, zaś harować w jakiejś firmie/biurze pod czyjeś dyktando, mimo sowitego wynagrodzenia sobie nie wyobrażam..
.
Ufff, jak dobrze! Życze pełni zdrówka, bez żadnych problemów.

Cytat:
Napisane przez Betina001 Pokaż wiadomość
chorowalam na anoreksje 2 lata, pozniej zaczela sie bulimia i ogolene zaburzenia, raz jadlam a potem potrafilam przez tydzien nie jesc nic. co prawda po 2 latach anoreksji nadal jestem chuda (157\35kg) mimo iz po niej zaczal sie horror (jak dla anorektyczki). do dzisiaj zaluje ze kiedy kolwiek zaczelam sie odchudzac, to byla najglupsza rzecz jaka zrobilam w zyciu, juz nigdy nie wroce do tego co bylo wczesniej bo moj organiz juz nie pracuje tak jak powinien. nie mam okresu, wypadajaa mi wlosy i lamia sie paznokcie, skore mam sucha i biala jak papier, za duzo nie moge jesc bo odczuwam silny bol brzucha , watroby i trzuski... jednak mimo iz nie ma szans zebym kiedy kolwiek wrocila do dawnej formy to nie trace nadzieii.... Chce by to co mi sie przytrafilo bylo przestroga dla innych dziewczyn, moze uda mi sie kogos uchronic przed tym co spotkalo mnie bo mnie juz sie nie da uratowac.... mnie czeka juz tylko smierc ktora nastapi w ciagu 2-3 lat. a wszystkiemu winna jest glupota.... mam 17 lat i pojde do piachu ((
Ej, nie pisz tak. Organizmy się czasem regenerują po takich strasznych chorobach. Nie trać tej nadziei!


Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
mam kilka zdjęć na fitnessie, jak znajdę dam linka ale nie masz czego żałować, nie jestem żadnym zjawiskiem

wiesz, myślę, że płatki i musli są nałogiem większości z nas a ja codziennie przed snem jem np. precelki, zawsze jakieś trzy jabłka i w ogóle nie tyję od tego o, albo orzechy, choć wtedy mam wyrzuty sumienia i to duże spokojnie Dziewczyny,podjadanie po kolacji to nie śmiercionośny pomiot szatana
Dokładnie! Ja teraz zawsze jem kolację między 21 a 22 (a spać trochę przed północą idę), zwykle jest to coś ciężkiego, potem nieraz jeszcze na deser nawet nie granola czy orzechy, tyko lody, czekolada. ;] I co? W ogóle nie tyję.

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
No to super

A ja jestem straszna. Kupiłam dziś dwie pary obcisłych spodni; jedne w rozmiarze 36, a drugie-38. I czuję się okropnie. Jedne mnie pogrubiają i tak obciskają, że trochę jakby robiły mi się boczki (a one skąd?!) i to te lepsze. Chodze do lustra i ciągle się oglądam. Moja koleżanka ma sadełka trochę na brzuchu a i tak mówi, że chce przytyć, bo jej kości sterczą..a ja ? Mam niedowagę, a jeszcze chcę chudnąć. Na dodatek jestem niska i tak to wszystko wygląda... Chciałam je ubrać jutro do koleżanki na wioske, ale czuję, że tracę przez to poczucie własnej wartości i wszyscy będą mówić, jaka to ja gruba i jakie mam uda .. to chore, wiem, ale nie potrafię inaczej. Ale wiecie co? Pociesza mnie, jak widzę na ulicy dziewczyny z nadwagą, a i tak zadbane i wyglądające świetnie. Bo sama kiedyś byłam grubsza, a jednak wszyscy mówili, że jestem (i byłam) ładna.. Nie oczekuję od was pocieszenia, sama jestem sobie winna za te głupoty co tu wypisuję.
Rzeczywiście głupoty. Daj spokój, nikt nie będzie gapić się na Twoje uda i ich oceniać, jak już to stwierdzą pewnie żeś szczupła. ;]
Obcisłe spodnie co do zasady kreują u kobiet boczki. ;]
Głowa do góry, porzucamy myśli o wyglądzie i dobrze się bawimy u koleżanki.
__________________
I can ride my bike with no handlebars
monochrome jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.