Problem z karnetem

[Tilluviel]

Hej

Mam pewien problem, otóż kupiłam półroczny karnet na saune i basen (aquapark), który kosztował 1000 złotych. Dosłownie dwa dni po zakupie w internecie pojawił się news, że sauna będzie remontowana i przerabiania, a wszystkie panie które sprzedawały mi bilet (biuro, kasjerki etc) nawet nie raczyły wspomnieć o tym słowem.

Internet (a właściwie onet, bo na stronie tego aquparku nie ma żadnej informacji) to było jedyne miejsce, gdzie o tym przeczytałam i trafiłam na tą wiadomość kompletnie przez przypadek.

Zapytałam pracowniczki sauny czy będzie remont, a ona mówi, że planowany jest od dawna i za jakiś miesiąc prawdopodobnie się zacznie.

Jako, że sauna jest dla mnie równie ważna jak basen to powiem szczerze nie wiem jak się zachować - czuje się trochę oszukana. Nie wiem czy mogę się domagać jakiejś rekompensaty w tej sprawie?

[Joasia B]

Masz prawo się zdenerwować a co więcej domagać zwrotu kosztów. Jeżeli nic to nie da, bo czasami jesteśmy wykorzystywani przez swoją niewiedze to w każdym ratuszu w mieście powinien być rzecznik praw konsumentów. Opisz mu sytuacje, najlepiej żeby zadzwonił w to miejsce i powiedział o zaistniałej sytuacji i uwierz mi, że szybko zwrócą pieniądze

[Tilluviel]

Dzięki za konkretną poradę, najpierw pójdę zapytać te panie dlaczego nic mi nie powiedziały o remoncie. Może przedłużą mi karnet o czas zmian.