Borghese-ZBIORCZY

[majade]

Napisane przez Reese

a no to kicha Wracam do Clarinsa i koniec
to się nazywa byc dobrze wyposażonym.

No i bardzo dobrze, Reese skoro Clarins jest w sam raz to nie ma co wydawać pieniędzy na siłę. Znam tą naszą babską nature Już masz swojego makijażowego ulubieńca a wciąz się łudzisz, ze gdzieś istnieje jeszcze lepszy...

Napisane przez Hexxana

ciekawszego i caly czas chodzi mi po glowie sypaniec T.LeClerc i to cudo http://www.strawberrynet.com/product...oChar=T#DETAIL

Wybrałas już kolor Leclerca ? Kuszą prawda?

Ja w końcu zrezygnowałam. Podobno za bardzo matuje. I mam naprawdę problem z odcieniami - własciwie tylko No. 02 Chair Ocree na pierwszy rzut oka jako tako pasuje. Reszta kolorów wydaje mi się wątpliwa i bałabym się (ale to moje wymysły, bo odcienie zdaje sie sa całkiem sprytnie pomyslane i spełniają różne funkcje no ale bez testów ani rusz). Straszne żałuje bo są prześliczne.

[phdwao]

cieszę się dziewczyny że rozwiązałam problem z pomadkami, bo naprawdę to strata kasy i męczarnia dla ust

[szanel]

Nie znam kolorówki Borghese, alelinii pielęgnacyjnej używam od na prawde długiego czasu i jestem wciaz wierna fanka. polecam przede wsystkim linie masek fango.

[Hexxana]

Napisane przez szanel

Nie znam kolorówki Borghese, alelinii pielęgnacyjnej używam od na prawde długiego czasu i jestem wciaz wierna fanka. polecam przede wsystkim linie masek fango.

Mozesz cos wiecej napisac?podac dokladne nazwy?sklady INCI?
Bede wdzieczna

Majade dalam sobie tymczasowo na wstrzymanie bo przepadlam z perfumami,a one zawsze beda moja pierwsza potrzeba jednak mimo wszystko puder Leclerca bardzo kusi,mocny mat bedzie atutem przy uzywaniu filtrow i tak sobie dumam
Jednak poki co musze zuzyc to,co mam.

Z sypanca Borghese jestem coraz bardziej zadowolona-idealnie nadaje sie solo jak i w polaczeniu z podkladem.I moze nie daje mocnego matu-choc dla mnie to nie problem to nie sciera sie w ciagu dnia,pomimo ze wychodzi delikatny glow to ladnie temu mozna zaradzic z bibulka matujaca i jest ok.
Poki co zostane przy tym pudrze jednak jest wymagany pod niego dobry nawilzacz bo w przeciwnym razie potrafi sciagac.Chyba ze to taki efekt na kwaszonej skorze

[Reese]

Napisane przez Hexxana

Z sypanca Borghese jestem coraz bardziej zadowolona-idealnie nadaje sie solo jak i w polaczeniu z podkladem.I moze nie daje mocnego matu-choc dla mnie to nie problem to nie sciera sie w ciagu dnia,pomimo ze wychodzi delikatny glow to ladnie temu mozna zaradzic z bibulka matujaca i jest ok.
Poki co zostane przy tym pudrze jednak jest wymagany pod niego dobry nawilzacz bo w przeciwnym razie potrafi sciagac.Chyba ze to taki efekt na kwaszonej skorze

Hexx, myslę że on ma właśnie taka wadę że ściąga skórę AsikS tez pisałą że ściąga jej skórę, wprawdzie prasowaniec ale to praktycznie to samo

[dimiti]

moja siostra chce sobie kupic rozswietlacz pod podklad z borghesa w sklepie cos ok 120zl wiec pozostaje tru do zadzialania!

[majade]

Hexx, jak tam pudry LeClerc? Dalej dumasz nad nimi?
Przeczytałam właśnie, ze w Berlinie w KaDeWe mają prawdopodobnie kolorówkę LeClerca i o ile o możliwe, będe sprawdzac kolory sypańców. Ineresuje Cię któryś konkretny?


Piszę tutaj bo wątki tak się mieszają, ze już całkiem nie wiem gdzie się z tym podłączyć

[Hexxana]

Napisane przez majade

Hexx, jak tam pudry LeClerc? Dalej dumasz nad nimi?
Przeczytałam właśnie, ze w Berlinie w KaDeWe mają prawdopodobnie kolorówkę LeClerca i o ile o możliwe, będe sprawdzac kolory sypańców. Ineresuje Cię któryś konkretny?


Piszę tutaj bo wątki tak się mieszają, ze już całkiem nie wiem gdzie się z tym podłączyć

Majade dziekuje za pamiec
Gdyby byla mozliwosc zobaczenia tego
http://www.strawberrynet.com/product...oChar=T#DETAIL

bo bardzo mnie kusi

Z sypancow ciekawa jestem kolorow:
-02 Chair Ocree
-14 Nacre
-17 Translucide
-16 Camelia
-18 Bistre

to sa mniej wiecej moje typy i zastanawiam sie czy ktorys faktycznie by pasowal

[majade]

właściwie to się pokrywa z moimi obiektami zainteresowań.
Jeśli będa to obowiązkowo obmacam i zrobie notatki

[Hexxana]

Napisane przez majade

właściwie to się pokrywa z moimi obiektami zainteresowań.
Jeśli będa to obowiązkowo obmacam i zrobie notatki

Cos w tym jest lubujemy sie w podobnych tonacjach
Bede wdzieczna za kazde info i mysle,ze wspolnie moze szybciej wybierzemy kolor.

[eres]

Dziewczyny, potrzebuje waszej pomocy! Doszedl dzisiaj do mnie ten (http://thebeautycounter.blogspot.com...-gift-set.html) cudowny zestaw, z ktorym to mam zamiar rozpoczac swoja przygode z marka Borghese. Stosunek ceny do zawartosci jest co na ogol w takich sytuacjach czyni mnie bardzo podejrzliwa . I tak oto w ramach dochodzenia trafilam na martwy punkt - nijak nie potrafie rozszyfrowac dat przydatnosci poszczegolnych produktow . Oczywiscie znam datecalculator, ale nie ma tam opcji Borghese, wiec na wiele mi sie nie przydal. Czy ktoras z Was ma pojecie jak to ugryzc? Bylabym niezwykle wdzieczna. Oto produkty i ich kody (jedyne jakie znalazlam):

Curaforte Moisture Intensifier: TMVBFC
Fluido Protettivo Advanced Spa Lift for Eyes: VAVBMC
Dolce Notte Reenergizing Night Creme: THTJPC
Fango Active Mud for Face and Body: TMVAXC
Tono Body Creme: TFTHWC
Crema Straordinaria da Giorno SPF 25: EXP01/09 (jedyny produkt na ktorym jakims cudem znalazla sie data waznosci oczywiscie nie musicie tej tlumaczyc)

Ok, z gory dziekuje za wszelka pomoc !!!

[majade]

byłam, wróciłam macałam LeClerca, wszystko co mieli dostępne
Kosmetyki wyglądają bardzo fajnie. Są dostępne w KaDeWe na francuskim stoisku - parter- między schodami ruchomymi (gdyby ktoś chciał pomacać sam)
I czegóż się dowiedziałam

Pudry mają w naturze kolory niemal dokładnie takie jak na próbnikach na stronie LeClerca. Tzn. jeśli coś wydaje się być bardzo ciemne to takie właśnie będzie w pudełku (co nie znaczy na skórze)
Pani wyjasniła mi podzial kolorystyczny pudrów ze względów na udział pigmentów i barwników na grupe beży, różów, brzoskwiniową, sonnen-nuancen czyli powiedzmy, opaloną; rożswietlającą i korygującą.

• W beżowych odcieniach, neutralnych bez różu i zółci będą kolory (odpowiadają im prasowańce w nawiasach): Nacre(ivoire), Chair Ocree(sable), Naturel(Beige) , Cannelle (cannelle)
• w różach - Lilium, Transluicide,Bistre, Chair Ambree
• w brzoskwiniach -Camelia (strasznie jasna ale pikna!!), Chair Rosee, Abricot
• w Licht-Nuancen- rożswietlajacych są: Banane, Orchidee, Parme (uwaga, mają maleńkie delikatne drobinki podobne do Lucidity!)
• w korygujących zielony Tilleul
• no i słoneczne to Bronze i Ocre Rose.

Limitowanek sezonowych nie mieli ani pudrow ani róży. Ogólnie w sklepie wybór jest sredni - spore braki- ale pani chętnie wyjmuje testery z szuflady i pokazuje pełną ofertę.

Skupiałam się wyłącznie na beżach: Nacre jest mega- blady, niemal białawy dla naprawdę bardzo bladych osób - w kolorze zbliżonym czy nawet jasniejszym od Lucidity 06, zaś kolejny odcień Chair Ocree jest już w słoiczku wyraźnie ciemnieszy, gdybym miała kupować na podstawie samego koloru to pewnie nigdy w życiu bym sie nie zdecydowała.

Pudry są jednakowoż bardzo ciekawe. Konsystencją i zachowaniem przypominaja mi Lucidity lauderki - podobnie zachowują się w słoiczku, nie jest to żaden pyłek tylko normalny regularny puder sypki. ALe nie mogę powiedzieć zeby były masłowate i ciężkie, jak np Clarins. Na skórze zachowują się hmmm przedziwnie. Rozprowadzają o wiele lepiej niż Lucidity na skórze nie czuć i nie widać pudru, także kolory natychmiast tapiają się ze skórą. Zastosowałam za biały dla mnie Nacre i Chair Ocree i .. nie było widac różnicy ??(a dzieli je kolorystyczna przepaść). Jeśli porównać zachowanie na skórze LU i LeC to Lu jest o wiele cięższy, maczny i odznaczający się (chodzi mi o teskturę)

Pani (po niezłej analizie całości mojej twarzy) wybrała dla mojego odcienia cery rozswietlający i maskujący zaczerwienienia Banane i wykonała nim makijaz No i faktycznie, co tu dużo mówić - przy zerowym efekcie wizualnym - zarówno pod względem koloru jak i efektu maski, czy oprószenia mąką, skóra do wieczora wyglądała bombowo. Satynowy mat, nie ściągający, nie nachalny - zupełnie niewidoczny. A nałożyła ilość zupełnie śladową - pędzel unurzany w pudrze otrzepała dwukrotnie w chusteczkę.
Jedyne co mogę negatywnego powiedzieć to to, ze puder nieco podkreślił skórki ale mam ich w ostatnim czasie w nadmiarze. W każdym razie przetrwał bez oznak błyszczącego nochala do wieczora w calkiem przyzwoitym stanie.

Także podział producenta na grupy kolorystyczne wyjasni chyba wszelkie wątpliwości związane z odcieniami; część różowych i brzoskwiniowych u mnie odpadła w przedbiegach chociaż zupełnie nie wyglądały

Teraz się całkiem poważnie i grubo zastanawiam nad LeClerkiem na zimę - puder jest niewątpliwie fajny, pudełeczko też niczego sobie (chociaż takie "aluminiowe")
Testy wypadły bardzo na plus Przynajmniej dla mnie, bo jak wiadomo - moja opinia jest całkowicie subiektywna.


Moim zdaniem te pudry to rewelacja dla osób z nadmiarem sebum, błyszczących się szybko i do takich cer są polecane.
To zreszta wynikało ze składu ale testy potwierdzają to niezbicie.
Niestety próbasów nie dostałam bo testery na wykoczeniu, nie jest to szczególnie popularna w DE marka, więc muszą mi wystarczyć jednorazowe testy

Inne kosmetyki z tej linii sa całkiem przyzwoite ale nic nie zwróciło szczgólnie mojej uwagi

[Reese]

Napisane przez majade

Moim zdaniem te pudry to rewelacja dla osób z nadmiarem sebum, błyszczących się szybko i do takich cer są polecane.
To zreszta wynikało ze składu ale testy potwierdzają to niezbicie.

majade, ja cie chyba zabiję

[majade]

Napisane przez Reese

majade, ja cie chyba zabiję

Wypraszam sobie, macając Camelię myslałam o Tobie



Acha no zapomniałam, one raczej nie kryją, mają za zadanie korekcje koloru i regulację sebum

[Contax]

Majade, kawał dobrej roboby


Zaraz lece oblukać Banane


Banane Pani Konsultantka zaaplikowała Ci na gołą twarz, czy na bazę/podkład?


OT:
Muszę zrehabilitować Clarinsa tak jak myślałam, na LF Kanebo zachowuje się fajnie i nie mam do niego o dziwo zastrzerzeń tylko ten zapach blee

[majade]

Napisane przez Contax

Majade, kawał dobrej roboby
Zaraz lece oblukać Banane
Banane Pani Konsultantka zaaplikowała Ci na gołą twarz, czy na bazę/podkład?

Na filtr Avenki + korektor Rubinstein 02 ale mocno sfatygowane podróżą i traktowane absorbentkami


Reasumując - dla znajomych bladych twarzy (oprócz banane, którego opisałam)
widzę Nacre (np dla Hexx) oraz Camelię - dla cieplejszch cer (jak np Reese) Są naprawdę jasne ale dopasowujące się

[Contax]

Napisane przez majade

Na filtr Avenki + korektor Rubinstein 02 ale mocno sfatygowane podróżą i traktowane absorbentkami

Brzmi coraz bardziej kusząco

Zerknęłam na próbnik na truskawce i Banane rzeczywiście jest taki żółciutki z tego co piszesz wypadałoby kupić właśnie Banane i Chair Ocree i zmieszać pół na pół albo samą Camelię tylko czy ona nie będzie za pomarańczowa ale kombinuję

aha, a po wiela one są w KaDeWe

Nacre idealna będzie dla agnieski

[Reese]

Napisane przez majade

Wypraszam sobie, macając Camelię myslałam o Tobie



Acha no zapomniałam, one raczej nie kryją, mają za zadanie korekcje koloru i regulację sebum

a chyba że tak Wybaczam

Mówisz że piękna? Ehhhh..... Ja jeszcze marze o takim żółciochu właśnie jak banane, Benefit tez ma taki puder

[majade]

Napisane przez Contax

Brzmi coraz bardziej kusząco

Zerknęłam na próbnik na truskawce i Banane rzeczywiście jest taki żółciutki z tego co piszesz wypadałoby kupić właśnie Banane i Chair Ocree i zmieszać pół na pół albo samą Camelię tylko czy ona nie będzie za pomarańczowa ale kombinuję

aha, a po wiela one są w KaDeWe

Haha nawet nie wiem po ile one bo się tak zajęłam kolorami, ze zapomniałam z wrażenia zapytać a wystawianie tam cen chyba nie nalezy do zwyczaju

Co do Chair Ocree to był mój głowy faworyt "teoretyczny" ale na żywo mnie trochę przestraszył głownie wyglądem w zbiorniczku - ciemny!
Zanim konsultantka mnie osaczyła i wyjaśniła te podziały intensywnie oglądałam Camelię dla siebie... i zdziwiłam się że ona ma być z rodziny brzoskwinek, wyglądała mi na całkiem ivory czyli bardzo jasny puder absolutnie nie różujący i nie pomarańczowy. Inna sprawa to masakryczne światło w sklepie i wiadomo, ze do do oceny nie jest ono najlepsze.
faktem jest ze miałam camelią,chair ocree i nacre wysmarowane całe ręce i w słońcu też wyglądały dobrze.


Co do banane to jego żółć też tylko w pudle jest żółta - na twarzy jest transparentny może i nawet redukuje zaczerwienienia, coś nie miałam czasu i możliwości tego analizować

[Contax]

Napisane przez majade

Co do Chair Ocree to był mój głowy faworyt "teoretyczny" ale na żywo mnie trochę przestraszył głownie wyglądem w zbiorniczku - ciemny!
Zanim konsultantka mnie osaczyła i wyjaśniła te podziały intensywnie oglądałam Camelię dla siebie... i zdziwiłam się że ona ma być z rodziny brzoskwinek, wyglądała mi na całkiem ivory czyli bardzo jasny puder absolutnie nie różujący i nie pomarańczowy. Inna sprawa to masakryczne światło w sklepie i wiadomo, ze do do oceny nie jest ono najlepsze.
faktem jest ze miałam camelią,chair ocree i nacre wysmarowane całe ręce i w słońcu też wyglądały dobrze.

czyli stawiam na Camelię , jak jest jasna to będzie wyglądała OK przy moich wyblakłych piegach

Co do banane to jego żółć też tylko w pudle jest żółta - na twarzy jest transparentny może i nawet redukuje zaczerwienienia, coś nie miałam czasu i możliwości tego analizować

no, ale jeszcze przydałby mi się i ten Banane do redukcji zaczerwień

Kiedyś nawet zaczajałam się na puder Benefitu o podobnych właściwościach, ale odpuściłam, bo z recenzji wynikalo, że kiepsko się spisuje i nic nie koryguje

[Hexxana]

Majade jestes wielka

Wspanialy i szczegolowy opis-bombowa relacja i dzieki Twoim wytycznym mozna dokonac wyboru
Zakup bedzie dokonany ale nie wczesniej niz w listopadzie i mam nadzieje,ze nie wykupicie pudrow
Wnioskuje,ze puder bedzie dobrze wspolgral z filtrami prasowanca Borghese wydaje jednak w swiat bo zauwazylam,ze ciezko sie nim robi poprawki na filtrze potrafi robic plamy,niestety a nalozony solo jest zbyt kryjacy jak dla mnie.Za to PF Givenchy zrobily psikusa bo dalam im jeszcze jedna szanse zmieniajac pedzel i efekt zaskoczyl mnie bardzo pozytywnie.Zaczelam je nakladac pedzlem dolaczonym do trojkolorowego Shiseido,ktory zawiodl mnie na calej linii-bo ten puder nic nie robi,poza subtelnym rozjasnieniem i rozswietleniem nie ma zadnego efektu.


Skoro Nacre jest zblizone do LU 06 to jednak wole wybrac Chair Ocree bo nie przepadam za totalnym podkresleniem mojej bladej cery Banane tez jest kuszacy

[majade]

Jeśli będę miała brać to jednak chyba bananka, w końcu już go miałam na twarzy. Pobielać się nie chcę ale całkiem za ciemny tez nie dla mnie, na Chair O nie wiem, czy zdecydowałabym się mimo transparentności.
Najlepiej byłoby mieć ze 2-3 kolory ale przy tych cenach na truskawie to poczułam się kompletnie zniechęconaNo trudno

Hexx, myslę że Chair O możesz brać, nie wiem jak tam u Ciebie dokładnie z jasnością cery ale powinno być OK. Tylko miej na uwadze, ze jest naprawdę ciemnawy w słoju - można się wystraszyć

Acha, dziewczyny tak obrazowo, natężenie kolorów w najjaśniejszych Nacre i Camelia jest podobne do 01 trójkolorowca Luminizing shiseido.

Teraz widzę, ze przy kolorze Transluicide (niby różowawy) po otrzymaniu ulotki napisałam sobie na kolanie ze jest OK. Ale dotykałam go tylko opuszkiem palca. Hmm no jednak wolę wierzyć w podział producenta i mieć na uwadze ze kolory w mocnych halogenach mogą nie być tym na co wyglądają.

[Reese]

Napisane przez majade

Acha, dziewczyny tak obrazowo, natężenie kolorów w najjaśniejszych Nacre i Camelia jest podobne do 01 trójkolorowca Luminizing shiseido.

01 Luminizing była dla mnie za jasna, czyli Camelia też by była

[majade]

Napisane przez Reese

01 Luminizing była dla mnie za jasna, czyli Camelia też by była

Reese niekoniecznie ponieważ one nie nadają koloru, wtapiają się niesamowicie. Lu na nadgarstku zostawia nieco mączny biały pyłek a LeC się wkomponował w skórę zarówno odcień za jasny dla mnie jak za ciemny

[Reese]

Napisane przez majade

Reese niekoniecznie ponieważ one nie nadają koloru, wtapiają się niesamowicie. Lu na nadgarstku zostawia nieco mączny biały pyłek a LeC się wkomponował w skórę zarówno odcień za jasny dla mnie jak za ciemny

czyli byłoby okTu pewnie chodzi tylko o tonację. Ale bananka też bym chciała

[Contax]

ja stawiam na Camelię i Banane

Maju, zerknij prosze na tę stronę http://www.t-leclerc.com/home_tl.html i zobacz jak się ma ich kolorystyka do rzeczywistosci tutaj Banane wcale nie jest taki typowo żółty

[Reese]

Napisane przez Contax

ja stawiam na Camelię i Banane

Maju, zerknij prosze na tę stronę http://www.t-leclerc.com/home_tl.html i zobacz jak się ma ich kolorystyka do rzeczywistosci tutaj Banane wcale nie jest taki typowo żółty

gdyby w rzeczywistości wyglądały tak jak na tych fotkach to banane najładniejszy

[Contax]

Napisane przez Reese

gdyby w rzeczywistości wyglądały tak jak na tych fotkach to banane najładniejszy

no właśnie

[majade]

Napisane przez Contax

ja stawiam na Camelię i Banane

Maju, zerknij prosze na tę stronę http://www.t-leclerc.com/home_tl.html i zobacz jak się ma ich kolorystyka do rzeczywistosci tutaj Banane wcale nie jest taki typowo żółty

Banan dla mnie na zywo wygląda jak to banan, lekko waniliowa zdecydowana żółć czysta (bardziej jak ładna jasna skórka bananowa a nie wnętrze)a tutaj na stronie u mnie jest jakby nieco... pomarańczowawy czy tez ochrowy

ja korzystałam z tego próbnika:
http://www.t-leclerc.co.uk/product_i...1bf733b4d8b235
trochę większe próbki ale to nie to samo co na żywo, kolory sa przedobrzone moim zdaniem. Wszystko jest pokazane albo za różowe albo żółte.
W rzeczywistości one są bardziej naturalne, dla ludzi


Np w papierowym próbniku, który dostałam, banane jest tez takim jasnym ładnym żółtkiem, raczej bez domieszek zakłócających tę żółć. taki kolor jasnej (waniliowawej cytryny ale oczywista żadnej zielonkawej tonacji czy coś takiego). Łagodny i miękki. Trochę budyniowaty - nie ostry

[dimiti]

Napisane przez Contax

ja stawiam na Camelię i Banane

Maju, zerknij prosze na tę stronę http://www.t-leclerc.com/home_tl.html i zobacz jak się ma ich kolorystyka do rzeczywistosci tutaj Banane wcale nie jest taki typowo żółty

nic mi nie wyswietla!
dostalam sienne prasowana ladny opalony braz troche ciemny ale w malej ilosci wcale nie przycemnia zbytnio puderniczka calkiem mi sie podoba