Pani Lato ale...Popielate blond wlosy ale oczy cieplo zielone - typ chlodno-cieply

[SiSleyS]

Napisane przez Lena4

SiSleyS nie jesteś przypadkiem... wiosną?

Tak mi się po Twoim opisie skojarzyło. Albo pomieszaniem wiosny z latem.
Sama też chyba jestem jakąś nieokreśloną mieszanką. Oczy mam w takim samym kolorze jak Ty, jedyną osobą która odważyła się go zdefiniować jest TŻ. Według niego najbardziej podchodzą pod zieleń heh Uwielbiam gdy ktoś ze mną rozmawia i w pewnym momencie przerywa pytaniem: jakiego koloru są Twoje oczy?

Lena to mnie rozbroiłaś bo tak się cieszyłam, że już wiem jakim typem jestem

Tak, nieokreślony kolor oczu daje niezłą frajdę. Gadałam kiedyś w perfumerii z konsultantką i ona mówi, że do moich niebieskich oczu super by jakiś tam cień pasował. A ja na to: Na pewno mam niebieskie? Niech się Pani przyjrzy.
Ona podchodzi bliżej, patrzy i takie oczy robi: Ja pytam wtedy, to konkretnie jaki mam kolor według Pani, a ona na to: Nie wiem

Jestem bardzo ciekawa jakim typem jestem naprawdę. Bo może okazać się, że w ogóle nie powinnam się tutaj wypowiadać

[Lena4]

Napisane przez SiSleyS

Lena to mnie rozbroiłaś bo tak się cieszyłam, że już wiem jakim typem jestem

Tak, nieokreślony kolor oczu daje niezłą frajdę. Gadałam kiedyś w perfumerii z konsultantką i ona mówi, że do moich niebieskich oczu super by jakiś tam cień pasował. A ja na to: Na pewno mam niebieskie? Niech się Pani przyjrzy.
Ona podchodzi bliżej, patrzy i takie oczy robi: Ja pytam wtedy, to konkretnie jaki mam kolor według Pani, a ona na to: Nie wiem

Jestem bardzo ciekawa jakim typem jestem naprawdę. Bo może okazać się, że w ogóle nie powinnam się tutaj wypowiadać

Hehe to namieszałam Po opisie podchodzisz mi właśnie bardziej pod wiosnę, ale ja specjalistką nie jestem, sama mam problem ze sobą (Z określeniem urody, nie z głową, żeby nie było )
A dobrze wyglądasz w pastelach? Do twarzy Ci w zimnych kolorach?
Ja np. w powiedzmy ciepłym odcieniu fioletu wyglądam dobrze, ale jeśli ma domieszkę szarego lub niebieskiego, wiesz taki smutny i rozmyty, to już fatalnie. Jak świeża topielica

Odnośnie koloru oczu to "nie wiem" jest zdecydowanie najczęstszą odpowiedzią Nawet mnie to bawi. Przynajmniej jesteśmy oryginalne Jak już proszę o radę to, wprawdzie bez przekonania, dopasowują mi kolory pasujące do szarej tęczówki. Także raczej musimy sobie radzić same

[SiSleyS]

Napisane przez Lena4

Hehe to namieszałam Po opisie podchodzisz mi właśnie bardziej pod wiosnę, ale ja specjalistką nie jestem, sama mam problem ze sobą (Z określeniem urody, nie z głową, żeby nie było )
A dobrze wyglądasz w pastelach? Do twarzy Ci w zimnych kolorach?
Ja np. w powiedzmy ciepłym odcieniu fioletu wyglądam dobrze, ale jeśli ma domieszkę szarego lub niebieskiego, wiesz taki smutny i rozmyty, to już fatalnie. Jak świeża topielica

Odnośnie koloru oczu to "nie wiem" jest zdecydowanie najczęstszą odpowiedzią Nawet mnie to bawi. Przynajmniej jesteśmy oryginalne Jak już proszę o radę to, wprawdzie bez przekonania, dopasowują mi kolory pasujące do szarej tęczówki. Także raczej musimy sobie radzić same

W pastelowych kolorach wyglądam dobrze

[Lena4]

Oj to chyba jednak miałaś rację z tym latem

[SiSleyS]

Napisane przez Lena4

Oj to chyba jednak miałaś rację z tym latem

Eeee no nie wiem

Pójdę poczytać o tych typach urody... ale raz próbowałam i miałam dosyć bo nic nie pasowało.

[Lena4]

ja też czytam i czytam o tych typach.. i wcale nie wiem więcej

[SiSleyS]

To już chyba wiem

Jestem typem Lato ale kolor skóry nie zgadza się- kiedyś kupowałam zawsze zimne w odcieniu podkłady i wkurzałam się czemu aż tak różnią się od kolory szyi. W końcu kupiłam jakiś żółtawy podkład Shiseido i eureka! Nie widać różnicy Więc co do kolorytu skóry nie mam wątpliwości, że jest na pewno w ciepłym odcieniu.

Cała reszta zgadza się Prawie

Kolorystyka- wcale źle nie wyglądam w ciemnych kolorach, niektóre krzykliwe też potrafią świetnie do mnie pasować (ostry róż, malinowy, mocna zieleń... itp.).
Makijaż- cienie w odcieniach błękitu na moich oczach to kompletna porażka, tak samo jak zdecydowane róże czy jasne fiolety (efekt zmęczonych oczu).
Tak samo kolor włosów- świetnie wygląda u mnie balejaż połączony z moim popielatym blondem, odcieniem jaśniejszym blondu (zimnym) plus jakiś ciepły odcień (jasny brąz, koniakowy).