nocne karmienie.pomocy!!! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-02-03, 22:31   #1
dancia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 62

nocne karmienie.pomocy!!!


witam kobitki.mam taki problem:mój kochany szkrabik w wieku 14 miesięcy został odstawiony od cycusia,ponieważ nocne karmienia odbywały się już co 2 godziny.chodziłam niewyspana i nerwowa,więc postanowiłam już odstawić maluszka od piersi,szczególnie że od dłuższego czasu pierś dostawał tylko wieczorem\i w nocy. pierwsza noc obeszła się bez dokarmiania 3 porcje soku wystarczyły,ale od drugiej nocy mały tak ryczy jakby go ze skóry obdzierali i tylko kasza go uspokaja.budzi się raz po ok.6 godzinach snu i zasypia na kolejne 6-7 godzin,więc może rzeczywiście jest głodny.wszyscy mi trują,że nie wolno go karmić w nocy, że jest duży i powinno mu wystarczyć to co zje na kolację. co robić?może ktoraś przerabiała ten scenariusz? poradźcie coś
dancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-03, 22:36   #2
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Spokojnie Mały musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji, w kńcu mu się uda przespac całą noc.

Co zjada na klację? Posiłek ma byc syty , ale nie obciążający, bo wtedy może zle mu się spać.
Jeśli mogę coś poradzić... to zamiast soczków w czasie nocnego pojenia, lepiej pdać dziecku wode min. Soki zawierają cukier, więc łatwo można nabawić się próchnicy

Bądz cierpliwa i nie dawaj piersi. Trudny okres w końcu minie

Pozdrawiam i życzę cierpliwości i wytrzymałości
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-03, 23:04   #3
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

dancia naprawde życze powodzenia Mój synek ma 15 miesięcy i nadal je w nocy ... próbowałam go odzwyczajać podawając mu do picia wode, herbatke, soczki i nic to nie dało. Jak szedł spac o 20 to budził sie o 2 w nocy i tak co godzinke, pół wypijał przygotowane napoje, zasikiwał pampersy i zasypiał o 7 jak dostał mleko. Po 2-óch miesiącach poddałam się. Fizycznie nie dałam rady. Teraz jak budzi się o 2 dostaje butelke i śpi juz do rana. Rozmawiałam ze stomatologiem powiedziła że jeżeli daje mleko (niesłodzone) kt jest zageszczane tylko kleikiem i po wypicu go daje do popicia wode to moge być spokojna próchnica mu nie grozi. Pediatra uważa że z dziećmi róznie jest książkowo nie powinny jeść ,ale jeśli dziecko nie ma problemów z nadwagą i nie jest to mleko ze słodka kaszką to moge być spokojna. Naprawde zycze ci powodzenia mam nadzieje że twój malec jak najszybciej oduczy się nocnego jedzenia
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-03, 23:08   #4
takasobieania
Zadomowienie
 
Avatar takasobieania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 672
GG do takasobieania
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

ja kiedys czytałam taka metode 9ale nie mam o dzieciach pojecia zielonego) ze w nocy warto podawac dziecku wode (z pewnoscią przegotowaną) po jakimś czasie dziecko zrozumie ze skoro woda nie jest za dobra i nie warto sie o nia upominac.

Ale ja to tylko czytalam (albo widziałam w programi o zaklinaczce dzieci - juz nie pamietam) wiec nie mam pojecia czy w ogóle mozna cos takiego stosowac. Bo z dziecmi nie miałam styczności żadnej...
__________________

moje obrazki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117813
takasobieania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-03, 23:17   #5
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Ja nie miałam większych problemów z odstawianiem synka od piersi w wieku rok i 3 miesięce. Jadł wtedy w nocy 2 razy (o 2, i 5-6) i przed spaniem. Przez 3 pierwsze noce budził się o swoich stałych porach i płakał, pierwszą dość mocno ale szybko usypiał. Nie dokarmiałam go niczym i nie poiłam (synek nie pił nigdy z butelki). Od tej pory przesypia całą noc - od 19 do 7.
Ale moja siostra miała podobny problem - 1,5 roczna córeczka budziła się często w nocy. Odzwyczajanie trwało kilka dni, ale dalej się budziła (mimo, że jadła koło 19 kolację) siostra karmiła ją - koło północy, mlekiem albo kaszką mleczną (butelka). Trwało to około roku. Mała sama z czasem zrezygnowała z tego karmienia, siostra jej na siłę nie odzwyczajała.
Jak widać dzieci są różne. Co ciekawe, mój syn jest raczej żarłokiem, lubi absolutnie wszystko, nie grymasi przy jedzeniu, a siostrzenica ma swoje ulubione dania i nie pochłania wszystkiego w takich ilościach jak mój synek.
Słyszałam kiedyś opinię, że dzieci karmione w nocy zbyt długo mają nadwagę - co absolutnie nie znajduje potwierdzenia w podanym przypadku - Kasia jest szczupła i znakomicie się rozwija zawsze w górnych granicach siatki cent.
Co do próchnicy to owszem, ma już leczone ząbki (ma 4 lata) ale nie jest to typowa próchnica butelkowa, która zagraża dzieciom karmionym przez dłuższy czas butelką w nocy.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-03, 23:19   #6
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Cytat:
Napisane przez takasobieania
ja kiedys czytałam taka metode 9ale nie mam o dzieciach pojecia zielonego) ze w nocy warto podawac dziecku wode (z pewnoscią przegotowaną) po jakimś czasie dziecko zrozumie ze skoro woda nie jest za dobra i nie warto sie o nia upominac.

Ale ja to tylko czytalam (albo widziałam w programi o zaklinaczce dzieci - juz nie pamietam) wiec nie mam pojecia czy w ogóle mozna cos takiego stosowac. Bo z dziecmi nie miałam styczności żadnej...
też o tym słyszałam, fakt, przejście z mleka na wodę może nie być zbyt przyjemne dla dzidziusia

tylko np. mój synek uwielbia wodę - woli ją od jakichkolwiek soków czy herbatek
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-03, 23:21   #7
takasobieania
Zadomowienie
 
Avatar takasobieania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 672
GG do takasobieania
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Cytat:
Napisane przez marcelina73
też o tym słyszałam, fakt, przejście z mleka na wodę może nie być zbyt przyjemne dla dzidziusia

tylko np. mój synek uwielbia wodę - woli ją od jakichkolwiek soków czy herbatek
no wiesz ale ja nie miałam na myśli dzieci-smakoszy wody
__________________

moje obrazki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117813
takasobieania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-02-04, 00:18   #8
asia_s
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 278
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

I ja miałam pewien problem z nocnymi karmieniami. Otóż moja córcia była strasną smakoszką moich piersi i wszystko byłoby Ok gdyby nie te nocne pobudki, budziła się dosłownie co godzine, co pół miałam już serdecznie dosyc i powiem szczerze, że próbowałam dopajać ją czymś innym, herbatkami, wodą, nawet mlekiem był tylko jeden problem BUTELKI TO ONA NAWET POWąCHAć NIE CHCIAłA. Nie chciałam rezygnować z karmienia piersią choć mała miała już 15 miesięcy, chciałam nadal karmić ja w dzień, a wieczorem kaszka i spanie do rana, niestety to nie było takie proste. w końcu się zaparłam, powiedziałam sobie, ze już wystarczy (dodam że miałam strasznie poranione brodawki, a karmienie zaczęło sprawiać mi okropny ból). Zaczeliśmy ją odzwyczajać. Pierwszej nocy krzyczała w niebogłosy i zasnęła ze zmęczenia, ale nie wypiła ani kropli mleka z butelki, ani wody nic. drugiej nocy też popłakała, ale już mniej, a trzecia noc juz spała. I co mnie bardzo zdziwiło sama zrezygnowała z dziennego jedzenia piersi, choć nie miałam jeszcze zamiaru ją całkiem odzwyczaić. Polubiła mleko modyfikowane, kaszki ryżowe, a wczesniej wcale ich nie chciała. w nocy jednak nie jadła już nic, czasem jak się budziła to podawałam jej wode lub herbatkę.
asia_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-04, 10:21   #9
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Pobudki co 2 godziny u ponad rocznego dziecka?

Jejku moje bylo rzeczywiscie genialne ,przesypiało z 8 godzin w wieku 2-3 miesiecy

ale bylo karmione butla ,byc moze wasze dzieci sie nie najadaja i tyle.

wieczorem butla z kaszka a piers nad ranem wtedy pokarm zdąrzy sie uzbierac i bedzie go wiecej.

w nocy woda żadne soki,ppo karmieniu tez odrobina wody do przeplukania buzi.
Niestety dzieki nocnym karmieniom mozna najwczescniej nabawic sie próchnicy .

Znam mamusie ktora podawala dziecku rocznemu w nocy Cole bo on nie lubi wody ,koszmar.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-04, 11:07   #10
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Ja mialam taki problem ale po paru nocach minął. Dziecko jest juz duże i nie powinno jeśc w nocy, ale każde dziecko jest inne, może Twoje jeszcze tego potrzebuje.Zresztą u mnie to było tylko jedno karmienie nocne i uznałam, że można je opuścić. Ja karmiałm piersią ale uznałam, ze roczne dziecko w nocy jeśc nie potrzebuje i w nocy dawałam wode do picia. Syn sie buntował dłużej, córka krócej ale po pewnym (krótkim) czasie przyzwyczaili się. Zyczę powodzenia i cierpliwości!
Od razu chciałam jeszce powiedzieć pauli 78, że do szału juz doprowadzają mnie hasła: "dzieci pijące mleko z piersi nie najadają się". Moje dzieci do 6 miesiąca życia jadły tylko pokarm z piesi, piły wodę i lekkie niesłodzone herbatki. Nie płakały, spały w nocy ok 5,6 godzin i książkowo przybierały na wadze. Z tego wnoszę, że były najedzone. Czyżbym też miała genialne dzieci?
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-04, 11:14   #11
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Cytat:
Napisane przez Luba
Od razu chciałam jeszce powiedzieć pauli 78, że do szału juz doprowadzają mnie hasła: "dzieci pijące mleko z piersi nie najadają się". Moje dzieci do 6 miesiąca życia jadły tylko pokarm z piesi, piły wodę i lekkie niesłodzone herbatki. Nie płakały, spały w nocy ok 5,6 godzin i książkowo przybierały na wadze. Z tego wnoszę, że były najedzone. Czyżbym też miała genialne dzieci?
przyznasz jednak ze 6 miesieczne dziecko a 14 rozni sie w ilosci jedzenie jaki potrzebuje.
jesli wszytskie inne przyczyny takich zachowan -budzenei sie co 2 godziny zostaly wyeliminowane to byc moze chodzi o ilosc mleka dla duzego juz bobasa.

pisałam ,że sie nie najadaja w konteksie wieku dziecka,budzenia czestego a nie ogólnie.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-04, 11:44   #12
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Dziecko 14 miesięczne chyba już w miarę normalnie je wszystko i nie można powiedzieć, że sie nie najada. Na kolacje chyba nie dostaje samej piersi? Więc chyba nie jest to kwestia nie najadania sie dziecka. Dziecko w tym wieku nie powinno już odczuwać głodu w nocy jeśli zjadło normalną kolację. Myslę, że mały przyzwyczaił sie do tej piersi w nocy i jest mu fajnie Tak samo jak inne dzieci przyzwyczajają się np. do smoczka. Ale najgorsze przy odzwyczajaniu od jakichkolwiek nawyków są pierwsze dwie noce, a potem dziecko przywyka do nowej sytuacji. Kazdy z nas do czegoś tam sie w życiu przyzwyczaja i jak mu to zabierają to się awanturuje, to normalne. Co byście zrobiły, gdyby ktoś zabrał Wam komputer?
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-04, 14:16   #13
dancia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 62
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

bardzo wam dziękuję dziewczyny za wszystkie posty.mały na kolację dostaje pelną po brzegi butlę humany z klikiem ryżowym lub kukurydzianym i dlatego wydawało mi się ,że powinno mu wystarczyć.jednak pocieszające jet to,że budzi się tylko raz (ogromny postęp w stosunku do pobudek co 2 godziny).dzięki waszym opowieściom wiem,że nie jest to nic niepokojącego.bardzo wam dziękuję szczególnie za rozwianie moich obaw o jego 8 ząbków.nadwagi raczej nie stwierdzam zresztą oceńcie same.oto kubuś.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kuba 089.jpg (72,9 KB, 23 załadowań)
dancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-04, 19:22   #14
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Śliczny chłopak,
ma bardzo dużo ząbków! Mój w tym wieku miał tylko 3.
Jeśli potrzebuje tego karmienia, to karm dalej, myślę, że sam z czasem z tego zrezygnuje. A może na kolację zaproponujesz synkowi coś innego - bardziej treściwego niż kaszka - kanapeczki, serek, rybkę?
Pozdrawiam
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-04, 21:32   #15
asia_s
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 278
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

jeszcze coś dodam od siebie, że wwg mnie to te nocne pobudki dzieci karmionych piersia to wcale nie z głódu, że nie najedzone. To po prostu potzreba przytulenia się, bliskości z mama, tak mi sie wydaje, zwłaszcza, że dziecko ssie chwilke i już spokojnie usypia w sumie nie zjedząc za wiele.
asia_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-04, 22:49   #16
gercia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 107
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Ja myślę tak samo jak Asia.Dla dzieci długo karmionych piersią pierś to nie tylko jedzenie ,to oaza ,poczucie bezpieczeństwa, najbliższy kontakt z matką.
Mój synek ,choć ma już 3 lata i nie bardzo Mu na to pozwalam próbuje choć dotknąć cyckę przed snem czy w trudnych chwilach.Mówi "mamo ja kocham te cyce"
A jeśli chodzi o kłopoty z odstawianiem od piersi czy rezygnacją z karmienia nocnego to miałam straszne.Mój syn to wyjątkowy miłośnik i nia chciał wcale rezygnować-np. z trzymania cycki nocą w buzi...bo jedzeniem to trudno to nazwać,ale udało się .W pewnym momencie już nie dawałam rady.Praca,nieprzespane noce,obolałe,powyciągane piersi i zaparłam się(choć miałam już za sobą kilka nieudanych prób).Najpierw noc.Tydzień płaczu,ale udało się, w końcu zaczął przesypiać noc,ale nie powiem serce się krajało
Nie mówię ,że tak należy.Tak to wyglądało u mnie.
W tym przypadku byłam twarda ,bo było mi bardzo ciężko i bolało mnie,ale do teraz śpię z małym,choć wiem ,że nie powinnam.Nie mam serca,a poza tym to cudnie mieć Go przy sobie ...
gercia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-05, 00:01   #17
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Cytat:
Napisane przez gercia
do teraz śpię z małym,choć wiem ,że nie powinnam.Nie mam serca,a poza tym to cudnie mieć Go przy sobie ...
A dlaczego niby nie powinnaś?
Mój synek też ma niecałe 3 latka i śpi z nami. Po pierwsze niemiłosiernie się kopie, odkrywa, nie pomagają śpiworki itd, po drugie wszyscy to bardzo lubimy. Nie widzę w tym problemu. Ale faktycznie inni owszem. kij im w oko
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-05, 11:52   #18
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Oj, ciężko duczyć dziecko od sypiania razem, chyba nawet bardziej te , które były/ są karmione piersią. Wiem to z autopsji :echem: Im strasze dziecko, tym trudniej, bo wyobraznia zaczyna się odzywać i masę powdów znajdzie się, by zatrzymac mamę przy sobie, a jeśli mama ma bardzo słabą silną wolę ... to wiadomo jak się to kończy.
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-05, 23:32   #19
dancia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 62
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

on chyba naprwdę potrzebuje tego posiłku,bo zjada calą flaszkę i momentalnie zasypia.o cycorku chyba już zapomniał, bo nawet nie próbuje się dosysać.próbowałam dać mu na kolację kanapeczę,ale niestety wypluwa.może za kilka dni zje.ogólnie uważam,że odstawienie od piersi przebiegło całiem gładko jeszcze tylko przez pewien czas poużywam ściągaczki i żegnaj mleczko. trochę żal tak słodziutko wyglądał kiedy ssał
dancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-05, 23:40   #20
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Całkowicie Cię rozumiem, ja też miałam chyba większe problemy z odstawianiem od piersi sama ze sobą niż mój synek.
Może się to jeszcze kiedyś powtórzy
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-06, 11:43   #21
Marisa
Raczkowanie
 
Avatar Marisa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 404
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

Ja mam 15 miesięcznego synka i ten sam problem z tym że jeszcze nie próbowałam odstawić go od piersi ale przyznam że te nocne karmienia są trochę męczące wszystko jeszcze przedemną.
__________________
Marisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-17, 15:14   #22
julita85
Przyczajenie
 
Avatar julita85
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łowicz
Wiadomości: 1
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

moja córeczka ma 9 miesięcy i nawet mowy nie ma żeby nie dostała mlesia przynajmniej dwa razy w nocy. Boje sie pomyśleć o odstawieniu jej bo wiem że bez krzyku sie nie obędzie. Ratujcie!!!! Ja chce sie wreszcie wyspać!!!!
__________________
julita85
julita85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-20, 08:22   #23
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: nocne karmienie.pomocy!!!

ja czytałam, że niektóre dzieci przyzwyczajają się do nocnego ssania i wtedy w nocy faktycznie odczuwają głód. po jakimś czasie (różnym u różnych dzieci) zaprzestaniu nocnych karmień, maluch więcej je w dzień i w nocy juz nie buszuje.
9 miesięcy to może być za wcześnie na na odstawienie, bo to okres intensywnego gromadzenia zapasów tłuszczowych przed nauką raczkowania i chodzenia. a nocny pokarm jest tłustszy i bardziej kaloryczny dlatego niektóre dzieci w tym wieku wolą ssać w nocy a nie w dzień.
moja koleżanka odzwyczaiła swoje 15 miesięczne dziecko od piersi w nocy w ten sposób, że podawała mu mleko w butelce. jak już małe przywykło zamieniła na herbatkę, którą stopniowo rozcieńczała, a na końcu podawała już samą wodę. potem poiła dziecko przed położeniem spać i maluch przestał się budzić w nocy. cała operacja trwała ok. dwóch tygodni, ale udało się.
ja nie zdążyłam tego przeprowadzić, bo jak mój synek w nocy zobaczył, że nie ma cycusia tylko jakaś durna flaszka, z której nigdy nie pił to przestał się budzić po dwóch dniach.
życzę ci powodzenia. mam nadzieję, że juz niedługo prześpisz całą noc.
ps. i nie bój się krzyku. to naturalne, że będzie protestować. deszcz pada, słońce świeci, dzieci płaczą.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.