Ile wydajecie miesięcznie/rocznie na kosmetyki? Robicie jakieś kalkulacje?

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Zaczęłam robić kalkulacje wszystkich swoich wydatków w Exelu. Niestety nie jestem zbyt systematyczna.

[201607040940]

rejestruję wszystkie swoje wydatki, ale kosmetyków nie notuję oddzielnie. Podciągam pod chemię (chemia do domu, chusteczki, płatki kosmetyczne, leki....). ok 50-150 zł miesięcznie

[chwast]

W kalendarzu zawsze sobie piszę na ostatnim dniu co kupiłam poza jedzeniem itd... na kosmetyki w sumie wydaję mało raczej kupuję co kilka miesięcy niż co miesiąc ;p ale dużo wydaję na poprawę kondycji włosów
w zeszłym miesiącu to było ok 200zł, w tym 30 bo zostało z poprzedniego.

[paula78]

Założe sie, że jest juz taki watek

[201705250955]

Napisane przez paula78

Założe sie, że jest juz taki watek

Jest, i na tym podforum, i w dziale Intymnie i pewnie jeszcze jakiś stary, którego nie pamiętam.

[delfix10]

ja wydaje dużo
dużo za dużo
ok 150zł miesięcznie,wiem że robię źle ale nie potrafię przestać kupować na szczęście nie kupuje kolorówki ,raczej pielęgnacja

[LinkaLublinka]

życie jest krótkie al eja też wydaje za dużo, więc szukam promocji typu zestawy świąteczne w drogeriach. Np zestaw tutti futti balsam i peeling kosztował 20 zł, a rimmela tusz z kredka 19zł, po za tym mają świąteczny konkurs na fb, więc traktuje to jako inwestycje - można dostać zestaw kosmetyków trzeba myśleć ekonomicznie :P

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Gosiaczek1969

rejestruję wszystkie swoje wydatki, ale kosmetyków nie notuję oddzielnie. Podciągam pod chemię (chemia do domu, chusteczki, płatki kosmetyczne, leki....). ok 50-150 zł miesięcznie

Też tak robię

Napisane przez chwast

W kalendarzu zawsze sobie piszę na ostatnim dniu co kupiłam poza jedzeniem itd... na kosmetyki w sumie wydaję mało raczej kupuję co kilka miesięcy niż co miesiąc ;p ale dużo wydaję na poprawę kondycji włosów
w zeszłym miesiącu to było ok 200zł, w tym 30 bo zostało z poprzedniego.

też najwięcej wydaję na produkty do włosów

[a34]

Jeśli liczyć kosmetyki kolorowe + pielęgnację typu serum, krem z filtrem, produkty do włosów, balsamy, toniki bez szamponów, żeli pod prysznic, płynów do kąpieli i innych art. higienicznych to licząc na oko będzie ok. 600zł rocznie

[HoneyIlove]

z racji tego że jestem konsultantką to na swoje kosmetyki wydaje 50-200zł(miesięcznie) ale to zależy od katalogu + jak idę do drogerii po np. chusteczki, podpaski itp. to jak widzę że coś się opłaca bo jest na promocji np. szampony, lakiery do paznokci, żele itp to też kupuje - z drogerii potrafię kupić za kwotę 50 - 100zł miesięcznie - ale staram się żeby nie przekroczyć 150zł max 200zł miesięcznie na swoje kosmetyki - nie liczę tu proszków, płynów i tego typu rzeczy tylko same kosmetyki dla mnie

[Diablica z Tasmanii]

Wydaje okolo 150-200 na perfumy
100-200 na kolorowke i pielegnacje
Z tym ze powyzsze rzeczy kupuje w perfumeriach internetowych zawsze to taniej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Cinamonne]

Czytam Wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku:nie powinnam się dziwić,że nie mam pieniędzy. Otóż ja nie zapisuje żadnego,absolutnie żadnego wydatku! Jeśli coś mi się spodoba to kupuję. Nigdy nie zdarzyło mi się usiąść i zaplanować potrzeby na dany miesiąc. Z ciekawości podliczyłam mniej więcej koszt tego, co kupiłam w grudniu - na kosmetyki do makijażu wydałam 500 zł, na zestaw z perfumami (Mango) 75 zł. Hmm...

[a34]

Napisane przez Cinamonne

Czytam Wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku:nie powinnam się dziwić,że nie mam pieniędzy. Otóż ja nie zapisuje żadnego,absolutnie żadnego wydatku! Jeśli coś mi się spodoba to kupuję. Nigdy nie zdarzyło mi się usiąść i zaplanować potrzeby na dany miesiąc. Z ciekawości podliczyłam mniej więcej koszt tego, co kupiłam w grudniu - na kosmetyki do makijażu wydałam 500 zł, na zestaw z perfumami (Mango) 75 zł. Hmm...

To zapas na dłuższy czas? Malujesz inne osoby? Pytam, bo mi przy malowaniu się praktycznie codziennie, a co najmniej 25 razy w miesiącu, puder wystarcza na kilka miesięcy, różu i bronzera nie mogę zużyć od roku a podkład mineralny mam na 5 miesięcy.

[Hiraska]

Ja na kosmetyki (kolorówkę i pielęgnację) wydaję od 500zł do 1000zł miesięcznie. Jestem uzależniona od marek selektywnych

[Kalini]

Jak czytam niektóre tematy czuję się taką biedaczką U mnie zależy- bywają miesiące, że wydaje 20, bywają, że wydaje 50, ale raczej nie więcej (poza miesiącami gdy kupuję fluid, wtedy na sam wydaje tyle, ale wystarcza mi na kilka miesięcy). Powoli mi schodzą, nie mam ich zbyt dużo, ale w zupełności mi to wystarcza.

[201607111050]

Od stycznia do sierpnia prowadziłam plik w Excelu z wydatkami kosmetycznymi i w tym czasie wydałam... 1212,9 zł. Porażka

[nadzieja__]

Napisane przez Kalini

Jak czytam niektóre tematy czuję się taką biedaczką U mnie zależy bywają miesiące, że wydaje 20, bywają, że wydaje 50, ale raczej nie więcej (poza miesiącami gdy kupuję fluid, wtedy na sam wydaje tyle, ale wystarcza mi na kilka miesięcy). Powoli mi schodzą, nie mam ich zbyt dużo, ale w zupełności mi to wystarcza.

Ja tak samo . U mnie zależy od miesiąca - max. 40 zł. Kupuję tylko tusz i eyeliner i czasami pomadki ochronne. Eyeliner wystarcza mi na kilka miesięcy - ostatnio kupiłam w wakacje i mam jeszcze trochę. Tuszy mam kilka, często kupuję jak są jakieś promocje taki "dodatkowy". Aktualnie mam 3 opakowania.

[suzeta]

Ja wydaję na pielegnacje, makijaz i fryzjera ok. 350 - 500zł. Lubie kupic np.krem za 100zł albo puder za 150zł ale wiem że takie rzeczy starczą na ok. 3 miesiące. Fryzjer koszt ok. 100 raz na dwa miesiące.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Najwięcej daję na pielegnacje i higiene.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Mniej na makijaż i włosy.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

ja zapisuje oddzielnie kosmetyki kolorowe i pielęgnacyjne, a oddzielnie higienę wliczając w to tez chusteczki, podpaski itp.
za ten rok wyszło mi ok 700zł. a więc nie tak dużo. No ale sporo kosmetyków wygrałam na Wizażu.

[shonyen]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667088
link do podobnego tematu z Intymnego

[platekrozy]

Nie wiem ile wydaję,ale już gdzieś od 2 miesiecy staram się ograniczać te wydatki,bo w pewnym momencie było to przegięciem

[Mome]

Napisane przez suzeta

Ja wydaję na pielegnacje, makijaz i fryzjera ok. 350 - 500zł. Lubie kupic np.krem za 100zł albo puder za 150zł ale wiem że takie rzeczy starczą na ok. 3 miesiące.

Przepraszam, ale co trzeba robić z pudrem, żeby starczył na trzy miesiące? Pytam, bo używam pudru nałogowo (bywa, że co godzinę poprawiam), a starcza mi mniej więcej na rok...

W ogóle zresztą z tego, co obserwuję, zużywam duuużo mniej kosmetyków niż inni (niekoniecznie porównując z wizażem, bardziej ze znajomymi z realnego życia ). Nie wiem, myję się dwa razy dziennie, regularnie używam balsamu, maluję co dzień (przynajmniej podkład + puder + róż), co robię źle, kochany pamiętniczku? :P Szamponu schodzi dużo więcej, odkąd bawię się w różne oleje i maseczki, które trzeba spłukiwać, ale i tak kupuję mniej więcej raz na dwa miesiące...

Co do tematu wątku: nie zapisuję wydatków, ale szacuję, że pewnie wychodzi mi ok. 400-450 zł rocznie - wliczając w to żele pod prysznic, szampony itp., nie wliczając luksusów typu perfumy, które kupuję raz na 2-3 lata (no bo serio, na tyle mi starczają :P). Najwięcej schodzi i tak na lakiery do paznokci

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Mome

Przepraszam, ale co trzeba robić z pudrem, żeby starczył na trzy miesiące? Pytam, bo używam pudru nałogowo (bywa, że co godzinę poprawiam), a starcza mi mniej więcej na rok...

W ogóle zresztą z tego, co obserwuję, zużywam duuużo mniej kosmetyków niż inni (niekoniecznie porównując z wizażem, bardziej ze znajomymi z realnego życia ). Nie wiem, myję się dwa razy dziennie, regularnie używam balsamu, maluję co dzień (przynajmniej podkład + puder + róż), co robię źle, kochany pamiętniczku? :P Szamponu schodzi dużo więcej, odkąd bawię się w różne oleje i maseczki, które trzeba spłukiwać, ale i tak kupuję mniej więcej raz na dwa miesiące...

Co do tematu wątku: nie zapisuję wydatków, ale szacuję, że pewnie wychodzi mi ok. 400-450 zł rocznie - wliczając w to żele pod prysznic, szampony itp., nie wliczając luksusów typu perfumy, które kupuję raz na 2-3 lata (no bo serio, na tyle mi starczają :P). Najwięcej schodzi i tak na lakiery do paznokci

Ja też mam puder około roku.
Ale np dziwi mnie że komuś odżywka stacza tylko na 1 miesiąc. Ja mam włosy baaardzo gęste dosyć długie , do połowy ramion i odżywkę Garniera 200ml używałam ponad 3, 5 miesiąca. A w tym czasie moja kumpela mająca włosy za ucho zużyła 2 odżywki po 400ml....

[Miluchova]

różnie, przeważnie zbieram pieniądze przez kilka miesięcy i robię duże zakupy za większą kwotę. Stałych wydatków na kosmetyki do pielęgnacji/higieny mam jakieś 50-100zł/miesiąc (tu też zależy od miesiąca, bo szampon czy żel pod prysznic kupuję co 2-3 miesiące).

W tym roku poszło jakieś 3-4 tysiące.

Ogólnie od kilku miesięcy stosuję zasadę, że za każde odłożone 500zł stówę mogę przeznaczyć na kosmetyki/ubrania i.. jak narazie działa

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4424335 0]Ja też mam puder około roku.
Ale np dziwi mnie że komuś odżywka stacza tylko na 1 miesiąc. Ja mam włosy baaardzo gęste dosyć długie , do połowy ramion i odżywkę Garniera 200ml używałam ponad 3, 5 miesiąca. A w tym czasie moja kumpela mająca włosy za ucho zużyła 2 odżywki po 400ml....[/QUOTE]

A jak często myjesz włosy? Mi garnier starczał na 1,5 miesiąca, myję włosy codziennie jednorazowo zużywam ilość odpowiadającą 3/4 łyżki stołowej

[a34]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4424335 0]Ja też mam puder około roku.
Ale np dziwi mnie że komuś odżywka stacza tylko na 1 miesiąc. Ja mam włosy baaardzo gęste dosyć długie , do połowy ramion i odżywkę Garniera 200ml używałam ponad 3, 5 miesiąca. A w tym czasie moja kumpela mająca włosy za ucho zużyła 2 odżywki po 400ml....[/QUOTE]

A jak często myjesz włosy? Ja mam włosy do łopatek i gdybym codziennie używała jednej odżywki to też miesiąc maksymalnie, a podejrzewam, że nawet krócej. Trudno mi ocenić, bo używam kilku na zmianę. Myję włosy codziennie.

[platekrozy]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4424335 0]Ja też mam puder około roku.
Ale np dziwi mnie że komuś odżywka stacza tylko na 1 miesiąc. Ja mam włosy baaardzo gęste dosyć długie , do połowy ramion i odżywkę Garniera 200ml używałam ponad 3, 5 miesiąca. A w tym czasie moja kumpela mająca włosy za ucho zużyła 2 odżywki po 400ml....[/QUOTE]
Myślę,że to zależy nie tyle od długości włosów,co od częstotliwości mycia.
Myję codziennie głowę,więc używam i szamponu i odżywki. Co prawda nie powiem co ile zmieniam,ale ostatnio szampony mi strasznie idą.
Może to też zależy jak komu się szybko puder obsypuje z buzi i jak często robi poprawki.
Koleżanka z pokoju zużywa w tempie błyskawicznym błyszczyki ,a ja żadnego nie mogę skończyć mimo używania podobnie do niej

[bernikula]

Napisane przez Cinamonne

Czytam Wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku:nie powinnam się dziwić,że nie mam pieniędzy. Otóż ja nie zapisuje żadnego,absolutnie żadnego wydatku! Jeśli coś mi się spodoba to kupuję. Nigdy nie zdarzyło mi się usiąść i zaplanować potrzeby na dany miesiąc. Z ciekawości podliczyłam mniej więcej koszt tego, co kupiłam w grudniu - na kosmetyki do makijażu wydałam 500 zł, na zestaw z perfumami (Mango) 75 zł. Hmm...

Ja podobnie- nie prowadzę żadnych rejestrów wydatków (oprócz jakiś rat kredytów, żeby przelewów nie przeoczyć). Jeśli cos mi się kończy to idę i kupuję (lub zamawiam), ale też nie planuję, że np., w styczniu kupię perfumy, a w lutym fluid itp. Chyba bym tak nawet nie potrafiła. Zawsze jednak staram się kupić odpowiednio wcześnie kosmetyk, żeby np. rano nie okazało się, że antyperspirantu nie mam. Jeśli idzie o sumy to nie są to jakieś bajońskie kwoty, ale lubię mieć np. dobry fluid (załóżmy Revlon), natomiast żel pod prysznic wystarczy za 10 zł. Ale ogólnie rzecz biorąc to uważam, że i tak więcej wydaję niż zarabiam i sama nie wiem, jak to robię

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez a34

A jak często myjesz włosy? Ja mam włosy do łopatek i gdybym codziennie używała jednej odżywki to też miesiąc maksymalnie, a podejrzewam, że nawet krócej. Trudno mi ocenić, bo używam kilku na zmianę. Myję włosy codziennie.

Ja dokładnie tak samo, identycznie

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

myję 2- 3 razy w tygodniu i nie mieści mi się w głowie jak można myć włosy codziennie. Wiem że można, ale nie wyobrażam sobie tego. Codziennie 20min z suszarką lub 4-5 godzin z mokrymi włosami zanim wyschną.

[a34]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4424418 8]myję 2- 3 razy w tygodniu i nie mieści mi się w głowie jak można myć włosy codziennie. Wiem że można, ale nie wyobrażam sobie tego. Codziennie 20min z suszarką lub 4-5 godzin z mokrymi włosami zanim wyschną.[/QUOTE]

A ja nie wyobrażam sobie nie myć codziennie Po pierwsze mam włosy przetłuszczające się, po drugie nawet jeśli akurat mają dobry dzień, to i tak źle się czuję z nimi, bo dla mnie ich mycie to element codziennej higieny i wymagają odświeżenia tak jak reszta ciała. Akurat suszę włosy 15 minut i dla mnie warto je poświęcić, żeby czuć się świeżo

[Miluchova]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4424418 8]myję 2- 3 razy w tygodniu i nie mieści mi się w głowie jak można myć włosy codziennie. Wiem że można, ale nie wyobrażam sobie tego. Codziennie 20min z suszarką lub 4-5 godzin z mokrymi włosami zanim wyschną.[/QUOTE]

Mi schną w zimie około 2 godzin, latem koło godziny - do wytrzymania Nie wyobrazam sobie nie myć głowy po każdym dniu - codziennie chodze na siłownie i glowa chcac nie chcac sie poci, włosy są nieświeże. Teraz, jak jestem unieruchomiona na pół roku włosy myję jak się przetłuszczą same z siebie - co 2 dzień, więc i zużycie odżywki się przeciągnie do 2-3 mcy