Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

[Silwena]

Napisane przez aktogimka

Ale nie wyciągajmy żadnego topora wojennego. Warto wymieniać poglądy i uczyć się czegoś od siebie

najlepiej nie wojować z nikim, starać się pisać z żartem
niektórzy odbieraja to jako coś złego, ale przynajmniej się ich nie "nazywa"
ja tam wole się nabijać niż brać każdego z nika i krzyżowac na oczach wszystkich


Karlitooo tymbardziej nie będzie zły
to facet, a oni częściej potrafią "mysleć" i wie, że nikt mu nie miał nic za złe
ani z nim nie zadziera po prostu pytał o faile i został doinformowany


osobiście jakby nie ten temat, przeczytany w całości, miałabym niewielka wiedzę o pielęgnacji i ochronie w czasie kuracji Izotekiem
porady i wymiana doświadczen w tym temacie (zwłaszcza z początków tego topicu) jest bezcenna dla każdego kto się leczy izotretinoiną

[Jully]

Ale zażarte spory sie tu porobiły

Moja derma też kazała mi z czymś tłustym łykać. Ja biorę rano więc albo kanapeczka z rybką lub z wędlinką i sporo margaryny, albo jak jem owsiankę to po posiłku łykam tabletki i popijam 2 łyżkami oliwy z oliwek (troche to ochydne takie oleiste coś łykać)

Ale i tak mam schizy, że izo sie nie wchłania. Jak coś mi wyskoczy to zaraz sie zastanawiam czy to izo oczyszcza skóre i paskudy wyłażą czy po prostu nie działa i dlatego są syfki

Na rękach zaczynają mi sie pojawiać pojedyńcze sfędzące krostki. Na razie jest ich malutko i nie przeszkadzają mi, ale mam nadzieję, że jakaś wysypka mi sie nie zaczyna. Usta cały czas suche, skóra na calym ciele wrażliwa, ale ciągle mi sie przetłuszcza Oczy zaczynaja mi sie szybko męczyć i juz teraz czuję, że mnie pieką.

Zaczekam do 20 dnia, zrobię zdjęcia i może wrzucę razem z tymi przed kuracją

[Karlitooo]

Silwena przekrecasz moje wypowiedzi i je zle interpretujesz

Gdzie napisalem ze wybranie minimum to glupota ? Tak sie sklada, ze wlasnie obstaje przy wybraniu minimum, ale tylko w przypadku CIEZKICH tradzików. Wg mnie minimum nie trzeba wybierac przy lzejszych formach - tak samo uwaza moja dermatolog, fail ?

Ustalalem sobie sam dawki - tak ustalilem se, bo sugerujac sie ulotką, postanowilem brac minium jakie nalezy, czyli w moim przypadku 40mg dziennie, a nie jak kazał lekarz, 20 mg - wiec uwazam ze zrobilem dobrze, fail ?

Z tymi ropniakami to nie tak mialo byc, wtedy chodzilo mi, ze ogolnie jak juz nie pojawiaja sie nowe rzeczy długi czas i skóra jest wyleczona, to oczywiscie mozliwe jest zakonczenie kuracji przed i nie jest to moj wymysl, bo wiele osob tak robi, fail ?

Teraz higiena, wes mi pokaz w ktorym miejscu negowalem mycie sie? Wklej mi tu i teraz


Takze nie wiem skad stwierdzenie u Ciebie ze sypie failami, bo nie widze tu takich

A złoscic nie ma sie o co i czekam na odpowiedz

[EdzikK]

A mi się zaczynają nasilać te skutki uboczne. Hm... ogólne osłabienie, ból mięśni i kręgosłupa, a przed chwilką mi krew z nosa poszła. Hm. jak tak dalej pódzie to się rozlecę xD, nie no mam nadzieję, że to przejściowe jest ... A i buźka jak papier ścierny, nie mogę tego niczym zatuszować :|

[party_girl7]

zjadłam juz pierwszy blister, czuje sie normalnie, tradzik jak zwykle-kiepsko, pojawiają sie nowe zmiany, tylko usta suche no i jak tak siedze przed kompem to troche mi sie obraz niewyraźny robi, ale to tylko czasem. Jestem przy 20mg.

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

Jeśli pozwolicie to wtrące swoje 3grosze do dyskusji o jedzeniu.
Mój dermatolog zabronił może nie, ale kazał ograniczyć mleko w trakcie brania Akne nie wiem czemu, ale nie popijam tym bardziej tabletek mlekiem ani jogurtem. no to bijcie mojego dermatologa i mnie też możecie.
Co derm to inne zalecenia, kto by się pałapał

Co do mojej buźki to widzę lekką poprawę, postram się kiedyś zdjęcia wrzucić. Chwilowo maturalnie się zrobiło i siedzę nad kniżkami.

[Silwena]

Napisane przez Karlitooo

czekam na odpowiedz

nie napisałeś słowa głupota, ale obstawiałeś na początku, że to bez sensu, bo jak jest poprawa po jakimś czasie to po co dalej brać lek - przyjełam, że się z tym nie zgadzasz, ze uwazasz ze odgórne zalecenia to głupota, bo tak pisałeś cały czas, drązyłeś temat stojąc po niewłasciwej stronie, ale później doczytałeś to i owo i już nie oponowałeś

lekarz, imho, chciał Ci na odczepne walnąć kuracje Izo paromiesięczna przy dawce 20 mg - to było zmienic lekarza, skoro widziałeś, że to skrajna chodząca niekompetencja, a Twój tradzik według Ciebie nadaje się na kuracje Izo (chpciaz pisaleś, że masz niewielkie problemy z cerą), skoro wszytsko wypróbowales i trądzik masz oporny to było zmienić lekarza, bo diagnozowanie sie samemu i ustalanie sobie samemu dawek bez zgody lekarza to fail jakby nie było

z tymi ropniakami to FAIL - i chooy mnie obchodzi, ze inni jak im sie poprawi to odstawiaja Izotek - napisze jeszcze raz:
" Inny problem pojawia się po uzyskaniu znacznej poprawy stanu skóry. Ze względu na wysoki koszt terapii, wielu pacjentów nie widzi sensu jej kontynuacji, dlatego jeszcze przed podjęciem leczenia należy pacjenta uprzedzić o jego długości i znaczeniu podania pełnej dawki leku." art. Hanny Wolskiej, Wiesława Glińskiego z Kliniki Dermatologicznej AM w Warszawie

nie negowałeś, a poddawałeś w wątpliwość czynniki zewnetrzne wpływające na cerę, pisałeś, że brud dnia codziennego - kurz, pot, łój, alergeny, spaliny, dym tytoniowy i inne chooystwa, które osiadaja Ci na twarzy w ciągu dnia nie przyczyniaja sie do powstawania stanów zapalnych. Pisałeś - dawałeś do zrozumienia, że można sie nie myć i skóra bedzie super piękna, bo trądzik ma inne podłoże. Owszem ta choroba ma inne podłoże, nawet zyjąc w jak najczystszych warunkach by się rozwinęła, ale jak sie ma tradzikową cerę, to niewiele jej trzeba (nanieść bakretii i brudu) by jej stan sie pogorszył - ale Ty nie rozumiałes tych 2óch punktów widzenia, nadal pisałeś swoje. Może chciałbyś móc się nie myć i cieszyć piękną cerą, ale to chyba tak nie działa u wszystkich, może cery suche i nieznające nigdy trądziku moga nie myć twarzy jakiś czas i mieć ładną skórę, ale u trądzikowców tak się nie da.

tylko nie pisz, że ponownie mam Ci cos wykazywać, bo jestem Toba zmęczona
rozmowa miała już miejsce, a na te wszystkie zagadnienia miałeś już odpisy wystarczy sobie poszukać te rozmowy, parę stron wstecz sa wszystkie te posty

nie wykazuje Twojej głupoty, niewiedzy czy czego tam jeszcze
chciałeś wiedzieć czemu napsiałam, że walisz faile, odpisałam
myślę, że rozmowa powinna się zakonczyć - więc nie machaj mi tu kijami

[goldys]

Dzisiaj byłam u dermy i powiedziała wprost, że jak na koniec 5tego miesiąca efekty nie są zadowalające. Przepisała mi dwie recepty na następne dwa miesiące, co oznacza, że już postanowiła przedłużyć kurację.
Kurcze, nie podoba mi się to, rozumiem jeszcze gdybym miała okropny trądzik, ale ja miałam średni. Czemu to jeszcze nie schodzi??? :/

[Silwena]

EdzikK
u mnie niektóre uboczniaki były przejściowe
życzę Ci by Twoje tez minęły, ale temu trzeba troche dopomóc

Napisane przez goldys

Dzisiaj byłam u dermy i powiedziała wprost, że jak na koniec 5tego miesiąca efekty nie są zadowalające. Przepisała mi dwie recepty na następne dwa miesiące, co oznacza, że już postanowiła przedłużyć kurację.
Kurcze, nie podoba mi się to, rozumiem jeszcze gdybym miała okropny trądzik, ale ja miałam średni. Czemu to jeszcze nie schodzi??? :/

uuu to kiepsko
a ile ważysz i jaką dawkę dzienną brałaś przez te 5 miechów?

[goldys]

68kg, 2x20mg dziennie od początku kuracji.

[biindier]

Dziewczyny a słyszałyście coś o tym, że podczas kuracji nic nas nie może zapchać? W sensie, że możemy używać każdych kremów a i tak pryszcze nie mają prawa wychodzić od nich?
Moja dermatolog tak mi powiedziała, jak się spytałam czy kremy nawilżające, których mi dała próbki, mnie nie zapchają.
Zastanawia mnie to, bo nie kupiłam jeszcze nowego filtra, a jutro wybieram się na narty i wolałabym dać na buźkę coś treściwszego niż Dermo Pediactris . Mam próbki Iwostinu emulsji spf 50+, i użyłabym jej jutro, ale boję się zapchania, pogorszenia cery, zepsucia kuracji itd.. Bo on dość zapychający chyba jest..
Na kuracji jestem od 9.01, najpierw po 20 mg na dobę, teraz po 30..
Poradźcie mi coś

Napisane przez Silwena

EDIT:
ale biindier derma kazała Ci jeść coś tłustszego? czyli co?
bo zdrowe tłuszcze pomagające na cerę, włosy, paznocie, nawilżają ciało od wewnątrz, pomagajace uporac się z alergiami, łuszczycami, itd itp czyli wystaczy jeść garść orzechów laskowych, garść pestek słonecznika, pestek dyni, kilka orzechów włoskich, ryby (dorsz, łosoś) - pieczone, duszone, albo pić tabsy z Omega 3, Omega 6 (wiesiołek, ogórecznik, tran, olejem z rekina itp), albo smazyc na oliwie z oliwek, dodawac ja do sałatek podobnie inne oleje z pestek winogron, ze słonecznika, jeść siemienie lniane (np z serkiem wiejskim, swiezo imelone ofkors, trzeba znac zasady) - a to tak na poczekaniu wymyslam, bo zdrowe tłuszcze to i zwykłe żarcie posiada, ale mnie się spieszy, bo już mi wysiadaja oczyska..

tłuszcz to nie tylko słonina, smalec, boczek, wedlina, żeberka ociekajace słoniną, skwarki itp itd - od tego watroba siada i bez pomocy Izo

ja się właśnie za bardzo nie znam na tym gdzie się znajduje jaka ilość tłuszczy. Dla mnie tłusta jest margaryna, masło, majonez itd czyli raczej te niezdrowe rzeczy ale o nasionach też wiem, że to olej.
Dermatolog mi poprostu powiedziała, żebym izo przyjmowała z jakimś tłuszczem, a sie tylko spytałam czy może być roślinny, bo chodziło mi o margarynę.
Czyli garść pestek z dyni czy słonecznika, kilka orzechów czy czegoś takiego wystarczy żeby izo się dobrze rozpuściło?

[Silwena]

Napisane przez goldys

68kg, 2x20mg dziennie od początku kuracji.

to jeszcze ze 3,5 miesiaca leczenia, jakbys miała wybrac dawkę 150mg/kg m.c
a skoro nadal masz wypryski to raczej Ci lekarz tą górną granice zaleci
jak masz cięzką postac trądziku, albo przewlekłą, to dzienna dobowa dawka powinna być chyba wyższa niż 40mg

ciężko stwierdzić czemu tak masz, czasem po prostu kuracje trzeba powtórzyć (przynajmniej tak wynika z badan) mały odsetek ale jednak

a lekarz co powiedział? zwiększy dawkę? to w końcu on ustala przebieg Twojej kuracji

Czyli garść pestek z dyni czy słonecznika, kilka orzechów czy czegoś takiego wystarczy żeby izo się dobrze rozpuściło?

myślę, że tak

[goldys]

Mam zrobić badania, zjeść jeszcze dwa opakowania i za miesiąc przyjść, wtedy mamy zastanowić się nad zwiększeniem dawki.

ciężko stwierdzić czemu tak masz, czasem po prostu kuracje trzeba powtórzyć (przynajmniej tak wynika z badan) mały odsetek ale jednak

Taaaak, oczywiście ja musiałam do tego małego odsetka należeć...

A już w ogóle to wszystko doprowadza mnie do szału, kiedy widzę koleżankę, która miała cięższą odmianę trądziku, bierze Akne krócej i ma piękną buzię. No nic, trzeba dalej brać, ale nie ukrywam, że bardzo się zawiodłam i podchodzę do tego wszystkiego z coraz mniejszym optymizmem...

[Silwena]

Napisane przez goldys

kiedy widzę koleżankę, która miała cięższą odmianę trądziku, bierze Akne krócej i ma piękną buzię

tez mnie to wkurza, niektórzy mają na twarzach zaropiałe skorupy, maja tak kilka miesiecy, później biora Izotek i na ich twarzach zostają conajwyżej blizny
ja mam trądzik od 13lat, różnie z nim bywało, najpierw przez lata był typowym młodzieńczym, później bardziej ropnym, teraz od lat zaskornikowo-grudkowym w postaci średniej - A NADAL GO NIE MOGĄ WYLECZYĆ

i ja tez sie czasem wkurzam, bo to jest dziwne, że ciężki trądzik leczy się łatwo, a średni po latach przechodzi w przewlekły i jest tylko coraz trudniej to znieść

także rozumiem Cie z Twoimi nerwami
ale nie warto tracić nadzieji i optymizmu, jeszcze 2 miechy leczenia przed Toba
a później może kolejne 2 co wszystko doczyszczą

glowa do góry

Dziewczyny a słyszałyście coś o tym, że podczas kuracji nic nas nie może zapchać?

biindier - ja nic takiego nie słyszałam
zauwazyłam tylko, że nie muszę matowić filtra pudrem
wczesniej świeciłam się po Lirene'ce, wyglądałam jak nasmalcowana, teraz wchłaniają się 2 warstwy do matu
ale nie probowałam uzywać niczego ze składnikami zapychającymi mnie do tej pory
unikam tłustych kremideł i mleczek, bo się boję po prostu

[patka316]

ja bralam izo przez 8 miechow, teraz jestem juz 4 dni bez tabletek i znaczie poprawilo mis ie samopoczucie. te tabltki naprawde zmienily moje zycie, caly zcas mialam humorki i doly ale nie dawalam przed innymi tego po sobie poznac w sumie sama sie na to zgodzilam. Jesli teraz ktos by mnei sie zapytal czy bylo warto odpowiedziala bym zapewnie ze NIEWIEM ponoc efekty dopiero widac po miesiacu od skonczenia tabsow, ale jak narazie jestem zadowolona moja buzia wygladala strasznie a teraz mam ze 2 male pryszcze i kilka wagrow takze dla tych poczatkujacych radze nie przejmujcie sie. Tabletki zawsze bralam z jedzeniem lub po ale najczesciej po bo ja zawsze nie lubie tabltki polykac na pusty zeladek po potem nietety sa efekty uboczne taie jak bol.

jesli chodzi o wysuszone oczy to najlepsze kroble jakie mialam to HYPROMELLOSE nie wiem czy one sa w polsce ale jesli nie to polecam tez VISINE SUCHE OCZY tez bardzo dobrze sa geste i dlatego wszystko nei wylatuje z lzami. a jesli chdzi o wyszona buzie, usa rece lub inne czesci ciala to bardzo polecam DERMOL 500G mozna go tez uzywac jako mydlo i skura jest taka gladzutka po nim ''MOZNA GO UZYWAC W TRAKCIE BRANIA TABLETEK'' ale nei oczekujcie rewelacyjnych efektow jezeli nawilzacie buzie, wysuszanie to po porostu skutek uboczny i im bardziej skure wysusza tym wiecej z buzki tradzik wypala. kiedys pamietam ze bylo tutaj zdjecie prze i po wiec moze w marcu jakos dodam zeby efekt juz byl calkowicie pewny.
powodzenia

[Karlitooo]

Wiesz co Silwena, rozpisalas sie w odpowiedzi o wszystkim, a tak na prawde o niczym. Chcialem przytoczenia konkretnej wypowiedzi o rzekomym negowaniu przeze mnie utrzymywania higieny twarzy, a Ty wciaz w tym samym stylu dodajesz sobie zdania, ktore nie mialy miejsca i przeinaczasz słowa oraz sens wypowiedzi, żeby nagiąć prawde na Twoja korzysc.

Specjalnie dla Ciebie odszukalem ta moja wypowiedz:

"kto powiedzial ze sa jakies ograniczenia pokarmowe przy tradziku ? To bzdury i brednie, tak samo jak ponoc brak higieny twarzy powoduje tradzik"

TO samo mozesz przeczytac w broszurze : "Przyczyna tradziku nie jest brak pielegnacji, czy higieny skóry"

I NIC wiecej na ten temat nie pisalem, a Ty wyskakujesz teraz z jakimis Failami o higienie, ze neguje mycie sie. PODDALEM w watpilowsc wplyw czynnikow zewn na skóre - ta sa twoje błedne wnioski nie wiem na podstawie czego.

Co do tych dawek, to nic nie musiałem doczytywac, bo od samego poczatku znalem dawki a dalsze oponowanie nie mialo celu, wiem po prostu swoje, a w ktorym miejscu drązylem ten temat, to sory ale nie moge sie doszukac

Lekarz nie dał mi na odczepnego 20mg, bo po 1 znam go bardzo dobrze, ogladal cere dokladnie, a po 2 z gory zalozyl kuracje na 2 miesiące i tyle. I jezeli wypisuje mi caly czas nowe recepty, to chyba wyrazil zgode na wieksza dawke?

Z tymi ropniakami pisalem JUZ ze nie chodzilo konkretnie o ropniaki, ale ogólne wyleczenie skóry, a ty dalej swoje powtarzasz - ropniaki i ropniaki

Zaloze sie, ze 9 na 10 dermatologow widzac calkowite wyleczenie z tradziku pacjenta przykladowo w 5 miesiacu na 7 wyznaczonych, zaproponowaloby zakonczenie kuracji przed terminem. I na pewno wiekszosc by sie na to zgodzila.

ALe oczywiscie Ciebie to chooy obchodzi, to jest FAIL i tyle, inni robia zle, Ty dobrze.


Wykazywac niczego juz mi nie musisz, bo teraz tez tego nie zrobilas.

Wyciagasz bledne wnioski, wmawiasz ze cos mowilem i dawalem do zrozumienia, co nie mialo miejsca. Dopowiadasz sobie rozne rzeczy, zeby na koniec wyszlo na Twoje ;>

Jestes zmeczona juz, bo ja takze, wiec tak jak mowisz, trzeba zakonczyc te dyskusje.


Zycze powodzenia i 3mam kciuki za kuracje.

[biindier]

Napisane przez Silwena

biindier - ja nic takiego nie słyszałam
zauwazyłam tylko, że nie muszę matowić filtra pudrem
wczesniej świeciłam się po Lirene'ce, wyglądałam jak nasmalcowana, teraz wchłaniają się 2 warstwy do matu
ale nie probowałam uzywać niczego ze składnikami zapychającymi mnie do tej pory
unikam tłustych kremideł i mleczek, bo się boję po prostu

No właśnie jestem trochę w kropce przez to. Już sama nie wiem które będzie mniejszym złem - czy użyć tego tłustego filtra potencjalnego zapychacza, czy zwykłego humektanu /ewentualnie olejku z wiesiołka i na to Dermo Pediactris z alkoholem (podswiadomie jakos sie boje, ze mi na mrozie wyżre skóre :p)?

[LauraS.]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;17212510]Jeśli pozwolicie to wtrące swoje 3grosze do dyskusji o jedzeniu.
Mój dermatolog zabronił może nie, ale kazał ograniczyć mleko w trakcie brania Akne nie wiem czemu, ale nie popijam tym bardziej tabletek mlekiem ani jogurtem. no to bijcie mojego dermatologa i mnie też możecie.
Co derm to inne zalecenia, kto by się pałapał

Co do mojej buźki to widzę lekką poprawę, postram się kiedyś zdjęcia wrzucić. Chwilowo maturalnie się zrobiło i siedzę nad kniżkami.[/QUOTE]
no to pięknie..każdy pisze co innego i w co tu wierzyć ja w zasadzie prawie zawsze popijam mlekiem,bo jem przede wszystkim produkty mleczne,jogurty,serki itd.
Wiem,ze przy tetralysalu nabiał nie jest wskazany ale przy izo?Co to ma do rzeczy?

[Silwena]

Wykazywac niczego juz mi nie musisz, bo teraz tez tego nie zrobilas.

Wyciagasz bledne wnioski, wmawiasz ze cos mowilem i dawalem do zrozumienia, co nie mialo miejsca. Dopowiadasz sobie rozne rzeczy, zeby na koniec wyszlo na Twoje ;>

Karlitooo
a ja w ogóle miałam wykazywać coś? bo chyba zaszła jakaś pomyłka
pytałeś gdzie walisz kwiatki, napisałam, teraz próbujesz wmówić, że chciałam coś wykazywac a mi się nie udało - śmieszny jestes nawet w ostatnim moim poście do Ciebie napisałam, ze nic nie wykazuje i nie będę wykazywać, bo nie o to chodziło, by coś udowadniać, ani cytatami, ani niczym - dla mnie robiłeś faile

co do tej higieny robisz go nadal, myślałam, że jako chłopak masz lotniejszy umysł i rozpatrzysz ta wypowiedź z dwóch stron, ale Ty niestety widzisz tylko swoją pupę


zanegowałeś teraz wypowiedź lekarzy, którzy opracowali artykuł na temat izotretinoiny doustnej, zanegowałeś ich wypowiedzi, by dodać od siebie ze pewnie 5na7 zwykłych podrzędnych lekarzyn zrobiło by inaczej - walisz takie bzdety, że szok
piszesz, że wiesz, ze trzeba wybrac dawkę choćby minimalna, a za chwile piszesz, że jak sie poprawia to można odstawić lek wczesniej

zastosowanie doustnej izotretynoiny w dermatologii
przeczytaj ten art to zrozumiesz jak się mylisz
ja trzeci raz tego samego cytatu nie wkleje, bo to już robi się chore


z ropniakami, pisałeś jak pisałeś, teraz się poprawiłeś, co nie zmienia faktu, że wcześniej robiłes faile - mówiłes wskaż faile - wskazałam

no ale trzeba Ci przynać, że Twoje wypowiedzi wyglądaja troche lepiej, niz wtedy gdy sie głupio rozpisywałeś, ponieważ miedzy innymi wytlumaczyłes sie z tej głupoty o popijaniu Izo wódką, ale nadal piszesz bzdety - według mnie oczywiście i nie musze tego wykazywać, że mam takie wrażenie i tak myśle i widze po tekstach


nigdy nie twierdziłam, ze jestem znawcą i znam się lepiej, robie lepiej a inni nie często podkreślam fakt, że jestem zwykłą dziewczyną, jak większość z wizażanek, opisuje co wiem, ze swojego doświadczenia, może się to komuś przyda

ja przynajmniej wiem, że jestem głupkiem i popełniam czasem błędy
bo w koncu kto ich nie robi (np teraz robie błąd licząc na zrozumienie )

ja równiez posyłam różyczki i całusy




24 dni kuracji
wysypka stanęła w miejscu, ale jej place zaczęły się rozrastać i chropowacieć
wysypuje mi dekolt w drobnych krosteczkach, plecy bez ropniaków, tylko zaskórniki
skóra codziennie sucha, rolluje skórki nadal, włosy świeże przez 2 doby, oczy sie nadal męczą
kręgosłup boli jak wstaje z łożka, mija zanim się 'rozchodzę', stawy w kolanach zaczynaja mnie przerażać
stan twarzy bez zmian, zaskórniki otwarte, zamknięte, krostki, prosaki, podskórne gule na szyji
krwi z nosa i w nosie już nie ma od jakiegoś czasu, ust tez nie musze non stop balsamować

a właśnie! zna któraś z Was, jakieś pomadki ochronne bezsmakowe i bezzapachowe?
znudziała mi się Alterra, jest świetna, tylko jej uzywam cały czas, ale wypróbowałabym tez cos nowego
myślę nad jakimiś od Isany (rossmann), ale czy są jakieś inne bezzapachowe/smakowe?

[aktogimka]

Napisane przez Silwena

a właśnie! zna któraś z Was, jakieś pomadki ochronne bezsmakowe i bezzapachowe?
znudziała mi się Alterra, jest świetna, tylko jej uzywam cały czas, ale wypróbowałabym tez cos nowego
myślę nad jakimiś od Isany (rossmann), ale czy są jakieś inne bezzapachowe/smakowe?

A właśnie chciałam Ci polecić Alterrę, bo sama jej teraz używam i mam na wykończeniu
Innych bezzapachowych i bezsmakowych niestety nie znam W sumie Alterra to taka moja pierwsza pomadka 'bez'

[martaj145]

hej
za godzine mam derm zobaczymy czy jednak dołącze do waszego grona na stałe mam nadzieje ze tak tylko cos czuje ze pewnie jak cos bd sie upierac przy anty

[Silwena]

Napisane przez martaj145

hej
za godzine mam derm zobaczymy czy jednak dołącze do waszego grona na stałe mam nadzieje ze tak tylko cos czuje ze pewnie jak cos bd sie upierac przy anty

trzymamy kciuki
a co do anty, to nie rozumiem ocb z tym upieraniem?
Ty się będziesz upierać by mieć tabsy? czy derma, a Ty nie chcesz?
(nie pamietam Twoich wypowiedzi wczesniejszych)

Napisane przez biindier

No właśnie jestem trochę w kropce przez to. Już sama nie wiem które będzie mniejszym złem - czy użyć tego tłustego filtra potencjalnego zapychacza, czy zwykłego humektanu /ewentualnie olejku z wiesiołka i na to Dermo Pediactris z alkoholem (podswiadomie jakos sie boje, ze mi na mrozie wyżre skóre :p)?

pojęcia nie mam jak taka pielęgnacja na Ciebie wpłynie, trzeba testować
kosmetyki czy preparaty z alkoholem jednym potrafią narobić szkody, a innym nie - tez trzeba obadać na sobie
mam nadzieję, że dojdziesz powolutku do pielęgnacji odpowiedniej dla siebie

osobiście chodziłam na spacery przy -22 stopniach i miałam na buźce tylko krem odżywczy + filtr i buzia była w idealnym stanie po przyjsciu do domu, ale wiem, że innym potrzebna większa (tłuściejsza) ochronę, a jeszcze innym w ogóle nic, nawet kremu
ciężko doradzić, musisz sama odkryć co dla Ciebie bedzie lepsze

aktogimka
skoro lubisz też Alterre to masz mój 'klik'

[EdzikK]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;17212510]Jeśli pozwolicie to wtrące swoje 3grosze do dyskusji o jedzeniu.
Mój dermatolog zabronił może nie, ale kazał ograniczyć mleko w trakcie brania Akne nie wiem czemu, ale nie popijam tym bardziej tabletek mlekiem ani jogurtem. no to bijcie mojego dermatologa i mnie też możecie. [/QUOTE]

A moja derma mi znowu powiedziała, że posiłek poprzedzający przyjęcie leku najlepiej popijać tłustym mlekiem ( nie jakieś tam 1.5 %) Sfiksować idzie od tych wersji, tak czytam i czytam ten wątek od początku i już mi się miesza... Pić czy nie pić. Nawilżać czy nie nawilżać. A ja chcę tylko mieć ładną cerę. eh

[maadziulek91]

Byłam dzis u dermy i zwiększyła mi dawke
do tej pory brałam 20 mg na dobe / 60 kg
a od teraz w dni parzyste 2 tabletki, w dni nieparzyste 1 tabletka

[LauraS.]

Napisane przez EdzikK

A moja derma mi znowu powiedziała, że posiłek poprzedzający przyjęcie leku najlepiej popijać tłustym mlekiem ( nie jakieś tam 1.5 %) Sfiksować idzie od tych wersji, tak czytam i czytam ten wątek od początku i już mi się miesza... Pić czy nie pić. Nawilżać czy nie nawilżać. A ja chcę tylko mieć ładną cerę. eh

Ja im więcej czytam,tym mam większy mętlik w głowie.Niby o wszystko mogę wypytać dermatologa,ale on powie mi mniej niż Wy.
p.s.możecie przesyać się kłócić,bo w wątku chyba chodzi o co innego:/?

[martaj145]

[QUOTE=Silwena;17223801]trzymamy kciuki
a co do anty, to nie rozumiem ocb z tym upieraniem?
Ty się będziesz upierać by mieć tabsy? czy derma, a Ty nie chcesz?
(nie pamietam Twoich wypowiedzi wczesniejszych)


już wróciłam od dermy
chodzi o to, że ona juz od kilku wizyt namawia mnie na np diane, że mi to pomoże, tylko ze ja nie chcialam brac, bo naczytalam sie duzo o dzialaniach niepozadanych, poza tym nie mialam nawet potrzeby brac wiec uznalam, ze nie bede sie hormonami truc, ale ona caly czas swoje
jak poszlam dzis to byla oczywiscie za tym, zeby zaczac kuracje retinoidami, ale powiedziala, ze to nie jest dobra pora na rozpoczecie kuracji, bo zbliza sie lato, a mam skore sklonna do przebarwien wiec narobie sobie tylko wiekszych problemow, bo nie bd 24h unikac slonca, a ona wlasnie chcialaby, zebym w moim przypadku tak robila poza tym jesli juz bym sie uparla, ze jednak teraz chce koniecznie to calkowite unikanie slonca w moim przypadku i musialabym zaczac kuracje mniej wiecej w kwietniu, bo powiedziala, ze miesiąc przed rozpoczeciem musze zaczac brac anty pokazac zaswiadczenie, ze biore zrobic test i badania potrzebne bez anty ona nie da mi recepty na retinoidy, a nie chce zmieniac dermy, bo jest dobra i ja lubie. Jak na chwile obecna nie potrzebuje anty, ale zaczelam sie z kims spotykac i nie wiem jak bedzie za jakis czas ale moze rzeczywiscie poczekac do wrzesnia, wlasciwie ona powiedziala, ze zaczne brac anty od sierpnia i od wrzesnia bysmy zaczely, nie wiem... teraz sama juz sie zamotalam i nie wiem co zrobic, jak na razie przepisala mi robiona masc ziołowa do codziennego stosowania, mam differin i skinoren, ale akurat dzis mi wyskoczyla taka gulka naprawde teraz zglupialam jak do niej poszlam

[LauraS.]

[QUOTE=martaj145;17228529]

Napisane przez Silwena

trzymamy kciuki
a co do anty, to nie rozumiem ocb z tym upieraniem?
Ty się będziesz upierać by mieć tabsy? czy derma, a Ty nie chcesz?
(nie pamietam Twoich wypowiedzi wczesniejszych)


już wróciłam od dermy
chodzi o to, że ona juz od kilku wizyt namawia mnie na np diane, że mi to pomoże, tylko ze ja nie chcialam brac, bo naczytalam sie duzo o dzialaniach niepozadanych, poza tym nie mialam nawet potrzeby brac wiec uznalam, ze nie bede sie hormonami truc, ale ona caly czas swoje
jak poszlam dzis to byla oczywiscie za tym, zeby zaczac kuracje retinoidami, ale powiedziala, ze to nie jest dobra pora na rozpoczecie kuracji, bo zbliza sie lato, a mam skore sklonna do przebarwien wiec narobie sobie tylko wiekszych problemow, bo nie bd 24h unikac slonca, a ona wlasnie chcialaby, zebym w moim przypadku tak robila poza tym jesli juz bym sie uparla, ze jednak teraz chce koniecznie to calkowite unikanie slonca w moim przypadku i musialabym zaczac kuracje mniej wiecej w kwietniu, bo powiedziala, ze miesiąc przed rozpoczeciem musze zaczac brac anty pokazac zaswiadczenie, ze biore zrobic test i badania potrzebne bez anty ona nie da mi recepty na retinoidy, a nie chce zmieniac dermy, bo jest dobra i ja lubie. Jak na chwile obecna nie potrzebuje anty, ale zaczelam sie z kims spotykac i nie wiem jak bedzie za jakis czas ale moze rzeczywiscie poczekac do wrzesnia, wlasciwie ona powiedziala, ze zaczne brac anty od sierpnia i od wrzesnia bysmy zaczely, nie wiem... teraz sama juz sie zamotalam i nie wiem co zrobic, jak na razie przepisala mi robiona masc ziołowa do codziennego stosowania, mam differin i skinoren, ale akurat dzis mi wyskoczyla taka gulka naprawde teraz zglupialam jak do niej poszlam

Jeśli Twoj trądzik nie utrudnia Ci życia(ja np.przestałam wychodzić bo byłam w takim stanie..w zasadzie cały czas szlochałam i wpadałam w histerię) to poczekaj do września.Ja na szczęście trafiłam na taką dermatolog,która oczywiście baaardzo dużo mówiła mi o antykoncepcji itd.ale ja nie współżyję z nikim,przekonałam ją i nie muszę brac anty.Podpisywałam tylko na samym początku jakieś oświadczenie,że nie jestem w ciąży i nie zajdę w czasie brania i kilka miesięcy po.

[Silwena]

Napisane przez martaj145

już wróciłam od dermy
chodzi o to, że ona juz od kilku wizyt namawia mnie na np diane, że mi to pomoże, tylko ze ja nie chcialam brac, bo naczytalam sie duzo o dzialaniach niepozadanych, poza tym nie mialam nawet potrzeby brac wiec uznalam, ze nie bede sie hormonami truc, ale ona caly czas swoje
jak poszlam dzis to byla oczywiscie za tym, zeby zaczac kuracje retinoidami, ale powiedziala, ze to nie jest dobra pora na rozpoczecie kuracji, bo zbliza sie lato, a mam skore sklonna do przebarwien wiec narobie sobie tylko wiekszych problemow, bo nie bd 24h unikac slonca, a ona wlasnie chcialaby, zebym w moim przypadku tak robila poza tym jesli juz bym sie uparla, ze jednak teraz chce koniecznie to calkowite unikanie slonca w moim przypadku i musialabym zaczac kuracje mniej wiecej w kwietniu, bo powiedziala, ze miesiąc przed rozpoczeciem musze zaczac brac anty pokazac zaswiadczenie, ze biore zrobic test i badania potrzebne bez anty ona nie da mi recepty na retinoidy, a nie chce zmieniac dermy, bo jest dobra i ja lubie. Jak na chwile obecna nie potrzebuje anty, ale zaczelam sie z kims spotykac i nie wiem jak bedzie za jakis czas ale moze rzeczywiscie poczekac do wrzesnia, wlasciwie ona powiedziala, ze zaczne brac anty od sierpnia i od wrzesnia bysmy zaczely, nie wiem... teraz sama juz sie zamotalam i nie wiem co zrobic, jak na razie przepisala mi robiona masc ziołowa do codziennego stosowania, mam differin i skinoren, ale akurat dzis mi wyskoczyla taka gulka naprawde teraz zglupialam jak do niej poszlam

hnmm, ja unikam słońca od jakichś 3lat i nic złego się ze mną nie dzieje
dlatego na Twoim miejscu zaczęłabym kuracje już dziś. Jesli nie chciałabym łykac anty, to powiedziałabym dermie, że bede brac Diane35, ale nie wykupywałabym recept
jest masa ludzi na świecie ze skórami/cerami skłonnymi do przebarwień i unikają ich w prosty sposób - wychodzą na powietrze w filtrze (wysokim i fotostabilnym oczywiście), nie opalają się celowo, nie chodzą na solarki, etc Dajmy na to osoby z problemami naczynkowymi, czy po zabiegach wkasami czy laserami, czy po prostu ludzie o bardzo jasnej karnacji (z piegami) - oni wszyscy unikają słońca, ale nie muszą zaszywać sie w domu, albo co gorsza w piwnicy by rpzezyc także myślę, że warto przemyśleć datę rozpoczęcia kuracji, omówić z lekarzem rozwiązania, nie czekać tak długo, chyba swoje już odcierpiałaś przez ta chorobe, a skoro kogoś poznałaś, to tymbardziej masz motywacje, żeby czuć się swobodniej, lepiej i coraz piekniej

ja bym to przemyślała, spisała za i przeciw to pomaga poukładac sobie wszytsko

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

dziś poznałam pierwszą osobę wyleczoną przez retinoidy...(innych nie pytam o takie rzeczy) był to ksiądz w moim LO jakoś tak z gatki mu wyszło, bo on zawsze błądzi w tematach. nie pytałam jakie leki brał, ale buźkę w sensie pryszczycowym ma ładną, jakieś 5lat temu chyba brał. przy całej klasie to się nie przyznałam, że też biorę, ale kto wie może z nim kiedyś pogawędzę

[biindier]

Silwena - właśnie do tej pory alkohol w filtrach mi nie przeszkadzał (tzn w DP), ale teraz jak moja cera się zmienia i w dodatku jest mróz i zima dlatego nie wiedzialam co zrobić. Ale użyłam Antka i nic mi się nie stało złego, więc jutro też taka mieszanka pójdzie na pyszczek

A apropo słońca i opalania się - myślicie, że bardzo złym pomysłem, będzie wyjazd do Hiszpanii na wakacje podczas brania izo? oczywiście non stop z fotostabilnymi filtrami, czapkami, kapeluszami i bez wylegiwania się na slońcu - ale chociażby przy zwiedzaniu, pływaniu czy czymkolwiek słońce na pewno będzie operowalo na mojej twarzy. Już tyle marzę o tym wyjeździe, ale zastanawiam się czy nie będę zmuszona go przełożyć na przyszle wakacje.. (oczywiście wolałabym nie !) Ale skoro się już leczę i tyle kasy na to wydaje to nie chciałabym się nowych przebarwien nabawić..