2005-08-29, 09:13 | #121 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Czarne oczka
ona napisala ze na rozpoczęcie roku więc to moze tylko jednorazowe szaleństwo!
|
2005-08-29, 11:00 | #122 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 646
|
Dot.: Czarne oczka
Cytat:
|
|
2005-08-29, 17:23 | #123 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czrne oczka
ja mysle ze na rozpoczecie roku szkolnego mozna bardziej zaszalec ,a tak na codzien do szkoly to cos mniej rzucajacego sie w oczka ,no ale zreszta wszystko w duzej mierze zalezy od szkolki
__________________
~~~***''Boisz się że kiedyś Twoje serce będzie biło nad urodzinowym tortem tragicznie pełnym świeczek i pomyślisz że Twój czas minął ,a Ty nic nie przeżyłeś''***~~~ ____________ justine |
2005-09-26, 19:07 | #124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: eyeliner
To chyba tylko zależy od sposobu trzymania pędzelka. Jeśli przykładasz go od góry to pędzelek powinien sunąć wyłącznie po powiece. Ja nakładam eyeliner trzymając w jednej dłoni lusterko tak, abym patrzyła się na nie w dół, zaś drugą ręką nakładam eyeliner i jak do tej pory, odpukac, unikam malowania rzęs
Pozdrawiam! |
2005-09-27, 09:10 | #125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: eyeliner
Zawsze chcąc umalować precyzyjnie kreskę tuż przy rzęsach może się zdarzyć że eyelinerem muśniesz też rzęsy ale to dziwne że nakładasz na nie tyle kosmetyku że się sklejają;-) Musisz po prostu nieco inaczej wykonywać kreskę - moze spróbuj podczas malowania trzymać lusterko nieco poniżej lini oczu - powieka jest wówczas dobrze widoczna i unikniesz wchodzeniem pędzelkiem na rzęsy. Jeżeli nie uda Ci się uniknąć malowania rzęs możesz je po prostu spróbować przed nałożeniem maskary rozdzielić specjalnym grzebyczkiem;-)
Powodzenia;-) Sam |
2005-10-01, 16:25 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 34
|
Dot.: Malowanie oczu czarną kredką.
no dobrze a jak zacząć malować górna powieke czarna kredką? w sumie dla mnie to jest trudniejsze bo wogole nie wiem jak wziasc sie za to i kompletnie mi nie wychodzi, dolna kreska jak dolna kwestia wycwiczenia ale gorna?
|
2005-10-01, 16:54 | #127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Malowanie oczu czarną kredką.
a gorna tez jest kwestia wycwiczenia, ja mam taki sposob ze maluje kreske na gorze a jak jest za gruba (a zawsze jest) to scieram kawalek zeby byla ciensza i juz jest nie wiem czy zrozumialyscie
__________________
Free your mind. |
2005-10-01, 18:03 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Malowanie oczu czarną kredką.
ee dla mnie dolna powieka to pikus, bo jade kredka bo tym wlasnie takim mokrym - mam male oczka, wiec mi to je powieksza (nie wiem dlaczego niektorym pomniejsza). oczywiscie nie tylko to mokre jest pomalowane, bo powieka troche nizej tez tylko ze poprostu rowniutko. z mokrego dosyc szybko to czarne zbiera sie w kaciku oka i tu robie taki myk - biore patyczek do uszu i delikatnie dotykam, tak zeby tylko to czarne sie przykleilo. zeby dodatkowo nie splywalo mi spod oka, zaraz pod kreska nakladam jasniejszy cien (srebrny albo w kolorze skory) i rozcieram - kredka nie ma prawa na niego splynac wyprobowane - trzyma sie bardzo dlugo i jakie rowniutkie
gorna powieka to dla mnie troche wieksza filozofia, ale tez juz sobie radze szybciutko. sukces tkwi w dobrej kredce - jak dla mnie najlepiej spisuja sie mieciutkie. ladnie zastrugana kredka jade od srodka oka, jednak nie robie ciagle lini tylko na raty. jedno krotkie pociagniecie, kolejne krotkie i dociagniecie do konca oka. wychodzi rowniutko. (chociaz za jednym pociagnieciem tez juz nie raz mi wychodzilo, to jednak wole miec pewnosc ze bedzie rowno i ze nie bede musiala zmywac i jeszcze raz robic, wiec rysuje na raty) |
2005-10-01, 19:32 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 94
|
Dot.: Malowanie oczu czarną kredką.
ŚLICZNIE zrobione oko!!! Jutro probuje!
__________________
moje ciuszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=66877 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=74942 ciutki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=74941 |
2005-11-20, 14:18 | #130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 126
|
metodyka na eyeliner ;-)
Stalam sie szczesliwa posiadaczka eyelinera YSL - Moire... i zaczely sie moje zmagania - walka o rowna kreske na gornej powiecie ;-) Jak radzicie sobie z ladniutka, rowniutka kreska na powiekach? Jak zaczelam myslec, ze mam problemy z koordynacja ruchowa ;-), kiedy tylko zblizam sie z eyelinerem do powieki... reka zaczyna mi niepokojaco drzec, a cala operacja konczy sie raczej swobodna falka na powiece, niz kreska. Moze znacie jakies tips&tricks na malowanie kresek eyelinerem? Czy to kwestia... wprawy, ktorej nabiera sie z czasem?
Pozdrawiam |
2005-11-20, 14:27 | #131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
chyba jednak kwestia wprawy, mi namalowanie kreski płynnym lub sypki eyelinerem zajmuje naprawde chwilkę
PS. tez uzywam linerów w płynie YSL uważam, że ich pędzelek jest rewelacyjny, innymi mi gorzej wychodzi. |
2005-11-20, 17:01 | #132 |
Zakorzenienie
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Przerzucę na forum dla wizazystki, bo to nie jest temat kosmetyczny
Osobiście uważam, że tylko wprawa może tu coś dać - trzeba siadać przed lustrem i próbować, próbować...
__________________
|
2005-11-20, 17:06 | #133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
gdzieś kiedys czytałam, ze rysuje sie najpierw kropeczki, blisko siebie, w wyniku czego powstaje mniej wiecej taka linia: ........
a potem te kropeczki łączysz zaznaczam że nie próbowałam malować tą metodą, ale znajoma twierdzi ze jest dobra |
2005-11-20, 17:55 | #134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 126
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Ops... przepraszam, istotnie to nie to forum I skorzystam z okazji by zadac pytanie techniczne - jesli zdarzy mi sie jeszcze kiedys cos podobnego (choc mam nadzieje, ze nie) moge sama cos poradzic na zle umieszczony post?
Pozdrawiam |
2005-11-20, 18:08 | #135 |
Zakorzenienie
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Nie, Ty sama raczej nic nie zrobisz, tylko moderatorzy mogą przerzucać posty na inne fora staramy sie czytac na bieżąco forum i wyłapywać wątki, zawsze możesz napisać PW do nas z prośbą o przeniesienie pozdrówka!
__________________
|
2005-11-21, 11:41 | #136 |
Rozeznanie
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
jak to juz powiedzialy dziewczyny to tylko praktyka czyni mistrza nie wiem jak wyglada pedzelek twojego linera ale moim zdaniem dla poczatkujacych łatwiej jest malowac takim jakby patyczkiem z gabeczki (chyba z gabeczki)
ty pewno masz taki oedzelek z włosia...ogolnie to ja takich bardzo nie lubię i sama nie mam wprawy w rysowaniu nimi kresek mimo ze jestem charakteryzatorką (ale ciiichoo) poprostu ja mam swoj ulubiony pedzelek do linera i tylko nim moge namalowac kreseczkę |
2005-11-21, 12:13 | #137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Faktycznie to przychodzi z czasem. Ale powiem ci jak ja to robię: otwieram okno, bo zaraz się denerwuję i robi mi się gorąco Rysuję kreskę po kawałku. Najpier zaczynam od środka oka i bardzo blisko rzęs - tak żeby prawie na nie nachodziła. Potem leciutko do zew kącika i na koniec uzupełniam po drugiej stronie samym koniuszkiem pędzelka bądź patyczka. Ja coś krzywo wyjdzie to natychmiast mażę ten kawałek, a jak cała kreską wyjdzie średnio to lekko ją rozcieram. W każdym razie grunt to narydować blisko lini rzęs - wtedy powinna być równa.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2005-11-21, 12:26 | #138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Z nieba mi spadl ten watek . Tez sobie kilka dni temu kupilam swoj pierwszy w zyciu eyeliner ale nie mam pojecia jak to sie obsluguje .
Jak bede tak probowac i probowac to w koncu eyeliner mi sie skonczy a ja ani razu nie bede sie cieszyc ladna kreską
__________________
|
2005-11-21, 13:09 | #139 |
Rozeznanie
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
przedewszystkim to najpierw trzeba opanowa rysowanie równych kresek kredką, liner to juz wyższa szkoła jazy
ale nie poddawajcie sie trening czyni mistrza |
2005-11-21, 13:18 | #140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Cytat:
o kurka, serio Ja kredką nigdy nie namaluję kreski, za trudne dla mnie, za to linerem z pędzelkiem śmigam aż się kurzy |
|
2005-11-21, 13:24 | #141 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 2 639
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Dla mnie tez trudniejsze jest namalowanie ladnej kreski kredka niz pedzelkiem.
|
2005-11-21, 13:29 | #142 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Ja długo malowałam się kredka, zanim kupiłam eyeliner, więc od poczatku nie miałam z nim żadnych problemów.
Potrzebana jest wprawa i tyle.
__________________
|
2005-11-21, 19:07 | #143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 126
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
No wlasnie z kredka ja takze nie mam specjalnych problemow, 'trzask prask' i kreska zrobiona. Natomiast w przypadku eyelinera np. zahaczam nim o rzesy, maluje kreske przy otwartym oku (nie potrafie inaczej) a wowczas pierwszy dotyk eyelinera to rzesy ;-( Zapewne powinnam malowac kreske przy zamknietym oku, ale odnosze wrazenie, ze wowczas jakos 'jednowymiarowo' widze swiat a tym samym moja potencjalna kreske ;-)
No coz... poki co jesli nie mam godziny na makijaz, biore do reki kredke ;-) Co zabawne pare lat temu mialam 'humor' na makijaz a la BB, wlasnie z kreskami i wowczas robilam je calkiem sprawnie (i to bynajmniej nie eyelinerem YSL ;-) a teraz... latka leca i raczki drzenie ogarnia ;-) Jesli chodzi o sam eyeliner jest wspanialy, delikatny, cieniutki pedzelek i wydaje mi sie, ze jak na eyeliner bardzo komfortowo sie go aplikuje, jest rzadki a przy tym kreska jest sliczna, czarna, gleboka, z drobinkami. Pomysl z gabeczkami jak najbardziej przerobiony i przerabiany przeze mnie, zwlaszcza, ze do niektorych cieni sa dodawane tego typu aplikatory (estee, dior). Istotnie takze sie swietnie sprawdza, lecz raczej na przydymiona wersje kresek Pozdrawiam |
2005-11-21, 19:16 | #144 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Adria, ja maluje kreski tylko przy otwartych oczach. Zaczynam w wewnetrznym kaciku i ciagnę za zewnatrz.
Z tym, że mi ręce się nie trzęsą. Ale pewnie klasa plastyczna w liceum tez ma tu swój udział.
__________________
|
2005-11-21, 19:48 | #145 |
Raczkowanie
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Mozesz na początku probować malować grubą a potem ściarać patyczkiem na taka grubość jaką chcesz a jak juz dojdziesz do wprawy to bedzie wychodzić
__________________
-= Float like a butterfly sting like a bee =- Muhammad Ali |
2005-11-21, 19:57 | #146 |
Zakorzenienie
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Trening czyni mistrza . Ja też miałam na początku wielki problem, do dziś czasem mi się zdarza, że mam problem jak dojdę już do połowy powieki (do połowy narysowałam), bo wtedy zaczynam mrużyć oko . Kiedyś słyszałam gdzieś, że na początku jak ktoś ma problem ze zrobieniem linii może robić kropeczki koło siebie-jednak mi to nie wychodzi.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2005-11-21, 20:43 | #147 |
Zadomowienie
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
To ja chciałam zapytać, czy jestem jakimś wyjątkiem, czy Wy też tak macie? Po pierwsze - powieka mi się jakoś tak marszczy (może zmarszczki mam ), po drugie - bardzo mi rzęsy przeszkadzają w malowaniu, bo o nie zahaczam pędzelkiem
|
2005-11-21, 20:46 | #148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Cytat:
__________________
|
|
2005-11-21, 21:01 | #149 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: metodyka na eyeliner ;-)
Cytat:
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
|
2005-12-02, 15:05 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 201
|
jak malować kreski na dole?
chodzi mi o czysto techniczne sprawy jak sie do tego zabrac?
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:20.