Jasny podkład - zbiorczy cz II

[19agusia91]

Pisałam Wam kiedyś o podkładzie FM. Zamówiłam próbki, jest bardzo jasny i moimz zdaniem wcale nie jest różowy. Na mojej buzi wtopił się idealnie, jest więcj na pewno jasniejszy od odcinającego się Revlona Buff, czy Burżuja 51 healthy mix. Niestety, zapchał mnie- głupia gliceryna.

Nieco podkreśla rozszerzone pory na początku, ale po jakimś czasie ładniej zaczyna wyglądać. Krycie średnie.

[rudzia015]

Dziewczyny, a czym się różni HM od HM Serum?

[fiasco]

dla bladolicych z oliwkowym odcieniem cery:
używałam długi czas minerałków Pixie w odcieniu Tinkerbell (najbardziej oliwkowy), odcień miał być wycofany (nie wiem, czy tak się rzeczywiście stało). Zamówiłam z Meow na zbiorowym na wizazu kolor Ocicat (najbardziej oliwkowy z Meow) i szok! Jest zupełnie inny niż Tinkerbell Tinkerbell ma w sobie duuużo więcej żółtych tonów, Ocicat jest bardziej czymś w rodzaju chłodnego beżu, nawet wydaje się że nieco różowego, ale mocno zgaszonego, ziemistego, no jakaś oliwka pewnie tam jest. Postaram się w niedziele zrobić swatche
Na szczęście po 2 dniach używania jestem zadowolona, ładnie leży na mojej skórze, nie warzy się, nie podkreśla jakoś strasznie suchych skórek. Nareszcie mogę dać twarzy odpocząć od płynnych podkładów.

[KikoX]

Napisane przez rudzia015

Dziewczyny, a czym się różni HM od HM Serum?

Kolor 51 HM Serum jest najjaśniejszym kolorem ze wszystkich podkładów Bourjois, mam taki i bardzo lubię, ale lubiłabym jeszcze bardziej, gdyby nie to, że kupiłam go we wrześniu, a już w październiku zaczął być nieco za ciemny (w sensie moja "opalenizna" już zeszła) i teraz już mogę go tylko wąchać...

[JustDreaming]

Dziewczyny, skusiłam się na Maybelline Affinitone 24h o którego wcześniej pytałam z okazji -40% w Rossmannie i płacąc za niego całe 23zł mogę powiedzieć ze jest to najjaśniejszy drogeryjny podkład jaki widziałam. Jedyny, który nie odcina mi się od szyi. Wydaje mi się że może być lekko różowawy, ale to ocenię dopiero jutro, bo światło dzisiaj już nie pozwoliło

[quench]

Napisane przez KikoX

Kolor 51 HM Serum jest najjaśniejszym kolorem ze wszystkich podkładów Bourjois, mam taki i bardzo lubię, ale lubiłabym jeszcze bardziej, gdyby nie to, że kupiłam go we wrześniu, a już w październiku zaczął być nieco za ciemny (w sensie moja "opalenizna" już zeszła) i teraz już mogę go tylko wąchać...

Nie jest najjaśniejszy. Jaśniejszy od niego jest klasyczny HM.

Napisane przez JustDreaming

Dziewczyny, skusiłam się na Maybelline Affinitone 24h o którego wcześniej pytałam z okazji -40% w Rossmannie i płacąc za niego całe 23zł mogę powiedzieć ze jest to najjaśniejszy drogeryjny podkład jaki widziałam. Jedyny, który nie odcina mi się od szyi. Wydaje mi się że może być lekko różowawy, ale to ocenię dopiero jutro, bo światło dzisiaj już nie pozwoliło

Tak, on jest nieco różowawy. I nie jest jakiś mega jasny; jest zbliżony do Bourjois HM 51 tyle, że ma inną tonację.

[Ingran]

To gratuluję i zazdroszczę znalezienia czegoś dobrego ja jestem na skraju nerwicy ale staram się być cierpliwa.. Dostałam organiczne, naturalne coś z Almay i jest przedziwne. Dziś użyłam pierwszy raz i mam mieszane uczucia.

[quench]

Napisane przez Ingran

To gratuluję i zazdroszczę znalezienia czegoś dobrego ja jestem na skraju nerwicy ale staram się być cierpliwa.. Dostałam organiczne, naturalne coś z Almay i jest przedziwne. Dziś użyłam pierwszy raz i mam mieszane uczucia.

Jeśli Cię to pocieszy, to ja też ciągle nie mam idealnego podkładu. Stosuję sobie minerały Pixie i Lumiere a niema wszystkie płynne oddałam siostrze bo mi nie pasują

[Ingran]

Ja na chwilę obecną mam niechęć do minerałów. Wszystko jest mi za ciemne, chyba opalenizna mi schodzi znacie może coś na poziomie 1NB MAPa lub ciut jaśniejszego? Żeby jakąś próbkę wykombinować...:|

[Pani Barokowa]

Napisane przez quench

Jeśli Cię to pocieszy, to ja też ciągle nie mam idealnego podkładu. Stosuję sobie minerały Pixie i Lumiere a niema wszystkie płynne oddałam siostrze bo mi nie pasują

O kurcze, żaden ci nie pasuje? Uwielbiam twoje recenzje podkładów i wiem że przetestowałaś ich naprawdę mnóstwo A co z Lasting Silk Armaniego? Sama się do niego przymierzam

Kurczę, dziewczyny, mam problem z Ture Matchem. Używam od jakiś dwóch tygodni, mimo tego że kolor idealny nie jest, to i tak najjaśniejszy z całej mojej kolekcji (trochę za różowy i ciemnieje w ciągu dnia) Najgorsze jest to, że chyba mnie zapycha, a szkoda bo całkiem niezły jest, bardzo trwały i dobrze kryje...Czy którąś z was tez zapchał?
Aha, mówię o tej naszej europejskiej wersji, żałuję że nie skusiłam się na tą amerykańską, podobno dużo jaśniejsza jest

[iamsolucky]

Napisane przez JustDreaming

Dziewczyny, skusiłam się na Maybelline Affinitone 24h o którego wcześniej pytałam z okazji -40% w Rossmannie i płacąc za niego całe 23zł mogę powiedzieć ze jest to najjaśniejszy drogeryjny podkład jaki widziałam. Jedyny, który nie odcina mi się od szyi. Wydaje mi się że może być lekko różowawy, ale to ocenię dopiero jutro, bo światło dzisiaj już nie pozwoliło

jest chłodny i wpada w róż, na ręce jest niemal identyczny z Golden Rose Classics ale jednak GR na mojej buzi jest bardziej porcelanowe, ociupinkę jaśniejsze. Za to wykończenie, rzadsza konsystencja i trwałość Maybellina jest o wiele lepsza wcześniej miałam maciupką próbkę ale nie kupowałam bo czekałam na hiper promocję i się doczekałam jak na cenę niecałych 23zł to żal nie kupić bo jest całkiem niezły- ale jak quench pisze ekstremalnie jasny to on nie jest jednak wątpię czy kiedykolwiek znajdę podkład idealny nawet jak coś mi z początku pasuje to później skóra się buntuje, zaczynają dziać się dziwne rzeczy(nagle się utlenia, warzy), no i ta chęć testowania ciągle czegoś nowego
quench ja bym nie powiedziała że zbliżony do Burżuja jest HM i 10HSE robiły się po paru sekundach od nałożenia dosłownie pomarańczowe. Na mojej chłodnej skórze te dwa podkłady(Burżuj i Maybelline 24h) to niebo i ziemia

Kalpana Dermacol na całą buzie się raczej nie nadaje jest tępy, tłusty, kiepska trwałość, ciężki i widoczny. Co do Pharmacerisa warto zapytać w aptece o próbkę, ma ciepłą tonację. Podkłady z Bell również są dosyć żółtawe i lubią ciemnieć i bardziej żółknąć na buzi. Przejdź się do Rossmanna teraz na kolorówkę jest zniżka 40%

[rudzia015]

A jaki masz kolor True Matcha?
Ja dziś wzięłam zwykłego HM 51 w promocji w Rossie, mam nadzieję, że nie będę żałować ale myślałam też nad True Matchem tylko ciężko z porównaniem kolorów w tym sztucznym świetle drogeryjnym...
Polecacie może jakieś korektory pod oczy płynne bardzo jasne i dostępne w Rossmannie? Nie mogłam się dziś zdecydować. W sumie niepłynny na jakieś niedoskonałości też bym zakupiła...

[quench]

Napisane przez Pani Barokowa

O kurcze, żaden ci nie pasuje? Uwielbiam twoje recenzje podkładów i wiem że przetestowałaś ich naprawdę mnóstwo A co z Lasting Silk Armaniego? Sama się do niego przymierzam

Kurczę, dziewczyny, mam problem z Ture Matchem. Używam od jakiś dwóch tygodni, mimo tego że kolor idealny nie jest, to i tak najjaśniejszy z całej mojej kolekcji (trochę za różowy i ciemnieje w ciągu dnia) Najgorsze jest to, że chyba mnie zapycha, a szkoda bo całkiem niezły jest, bardzo trwały i dobrze kryje...Czy którąś z was tez zapchał?
Aha, mówię o tej naszej europejskiej wersji, żałuję że nie skusiłam się na tą amerykańską, podobno dużo jaśniejsza jest

Mnie nie zapchał, ani amerykański ani europejski... Szkoda tylko że trwałość nie ta, chociaż może jutro coś z nim pokombinuję...
Co do Armaniego - dla mnie to świetny podkład, ale szybko mi się znudził... Teraz trochę za nim tęsknie, niestety bariera cenowa jest w chwili obecnej nie do przeskoczenia.

Napisane przez iamsolucky

jest chłodny i wpada w róż, na ręce jest niemal identyczny z Golden Rose Classics ale jednak GR na mojej buzi jest bardziej porcelanowe, ociupinkę jaśniejsze. Za to wykończenie, rzadsza konsystencja i trwałość Maybellina jest o wiele lepsza wcześniej miałam maciupką próbkę ale nie kupowałam bo czekałam na hiper promocję i się doczekałam jak na cenę niecałych 23zł to żal nie kupić bo jest całkiem niezły- ale jak quench pisze ekstremalnie jasny to on nie jest jednak wątpię czy kiedykolwiek znajdę podkład idealny nawet jak coś mi z początku pasuje to później skóra się buntuje, zaczynają dziać się dziwne rzeczy(nagle się utlenia, warzy), no i ta chęć testowania ciągle czegoś nowego
quench ja bym nie powiedziała że zbliżony do Burżuja jest HM i 10HSE robiły się po paru sekundach od nałożenia dosłownie pomarańczowe. Na mojej chłodnej skórze te dwa podkłady(Burżuj i Maybelline 24h) to niebo i ziemia

Kalpana Dermacol na całą buzie się raczej nie nadaje jest tępy, tłusty, kiepska trwałość, ciężki i widoczny. Co do Pharmacerisa warto zapytać w aptece o próbkę, ma ciepłą tonację. Podkłady z Bell również są dosyć żółtawe i lubią ciemnieć i bardziej żółknąć na buzi. Przejdź się do Rossmanna teraz na kolorówkę jest zniżka 40%

To musi być kwestia skóry, bo u mnie ciemnieje intensywniej właśnie Maybelline. Bezpośrednio po wyciśnięciu z opakowania kolory różnią się tonacją, co sprawdzałam namacalnie Wychodzi na to, że znalezienie podkładu to jedno, a skłonienie go do współpracy ze skórą to drugie

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez JustDreaming

Dziewczyny, skusiłam się na Maybelline Affinitone 24h o którego wcześniej pytałam z okazji -40% w Rossmannie i płacąc za niego całe 23zł mogę powiedzieć ze jest to najjaśniejszy drogeryjny podkład jaki widziałam. Jedyny, który nie odcina mi się od szyi. Wydaje mi się że może być lekko różowawy, ale to ocenię dopiero jutro, bo światło dzisiaj już nie pozwoliło

Ja dziś byłam i Affinitone light porcelane (ten w tubce, normalnie 27 z groszami) 16,90.
Puder transparentny rimmel stay mate (normalnie 24,90) - 14,99

Spieszcie do Rossmana

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez Pani Barokowa

Kurczę, dziewczyny, mam problem z Ture Matchem. Używam od jakiś dwóch tygodni, mimo tego że kolor idealny nie jest, to i tak najjaśniejszy z całej mojej kolekcji (trochę za różowy i ciemnieje w ciągu dnia) Najgorsze jest to, że chyba mnie zapycha, a szkoda bo całkiem niezły jest, bardzo trwały i dobrze kryje...Czy którąś z was tez zapchał?
Aha, mówię o tej naszej europejskiej wersji, żałuję że nie skusiłam się na tą amerykańską, podobno dużo jaśniejsza jest

Miałam właśnie pisać... Robiłam kilka podejść do niego (wersja amerykańska w1, faktycznie mega jasna ale różowawa) i zapycha okropnie, do tego przesusza i niesamowicie podkreśla skórki, pory, wągry i wszystko co powinien ukrywać. Wygląda dobrze bardzo krótko.

Miałam też pytać o naszą wersję, bo zastanawiałam się nad n1, ale odpuszczam.

[Ingran]

Nasza wersja bardzo podobnie się zachowuje, tylko nie wiem jak z zapychaniem bo mnie oba nie zapychały i wersja euro ma mniej drobinek.

[fiasco]

Napisane przez iamsolucky

jest chłodny i wpada w róż, na ręce jest niemal identyczny z Golden Rose Classics ale jednak GR na mojej buzi jest bardziej porcelanowe, ociupinkę jaśniejsze. Za to wykończenie, rzadsza konsystencja i trwałość Maybellina jest o wiele lepsza wcześniej miałam maciupką próbkę ale nie kupowałam bo czekałam na hiper promocję i się doczekałam jak na cenę niecałych 23zł to żal nie kupić bo jest całkiem niezły- ale jak quench pisze ekstremalnie jasny to on nie jest
jednak wątpię czy kiedykolwiek znajdę podkład idealny nawet jak coś mi z początku pasuje to później skóra się buntuje, zaczynają dziać się dziwne rzeczy(nagle się utlenia, warzy), no i ta chęć testowania ciągle czegoś nowego

o skąd ja to znam moja skóra po miesiącu przestaje się lubić z podkładem. Najdłuzej wytrzymałam z Pixie CDL ale też po paru miesiącach wyglądał dużo gorzej niż na początku. Dlatego muszę mieć ze dwa podkłady i ich używać okresowo.

[iamsolucky]

Napisane przez fiasco

o skąd ja to znam moja skóra po miesiącu przestaje się lubić z podkładem. Najdłuzej wytrzymałam z Pixie CDL ale też po paru miesiącach wyglądał dużo gorzej niż na początku. Dlatego muszę mieć ze dwa podkłady i ich używać okresowo.

żeby to jeszcze dylemat ograniczał się do właściwości podkładu a tu jeszcze ekstra jasny musi być. Jak coś jest super to jest ciemne, tak jak Max Factor 3in1 dla mnie rewelacja- kolor nie do przeskoczenia/rozjaśnienia

[enn_]

Moge kupic biala ille rlf, biala ille skin base albo bialy face and body w macu pro, bo chyba maja. Illa rlf najlepiej rozjasni, ale nie wiem czy nie popsuje koszmarnie wlasciwosci podkladow? Moze lepiej skin base? Albo mac? Help! Kupie tez jutro Dainty Doll i chyba juz nic mi do wyprobowania poza mineralami nie zostanie.

[maddie87]

Na allegro pojawiły się ostatnio niedostępne w Polsce odcienie Max Factora Facefinity 3 in 1: 40 light ivory i 45 warm almond.

[Ingran]

Ciekawe tylko czy są żółte

[quench]

Napisane przez Ingran

Ciekawe tylko czy są żółte

Light ivory podobno ma już trochę różowych tonów, warm almond jest ciepłe ale trochę ciemniejsze niż buff revlona.

[Ingran]

Ech to znów lipa:/

[quench]

Napisane przez Ingran

Ech to znów lipa:/

Tutaj masz swatche odcieni: http://www.misslipgloss.nl/max-facto...ty-foundation/
Light Ivory faktycznie jest różowawy ale nie wydaje się być strasznie prosiaczkowaty.

[Wampierz]

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3777307 9]Miałam właśnie pisać... Robiłam kilka podejść do niego (wersja amerykańska w1, faktycznie mega jasna ale różowawa) i zapycha okropnie, do tego przesusza i niesamowicie podkreśla skórki, pory, wągry i wszystko co powinien ukrywać. Wygląda dobrze bardzo krótko.

Miałam też pytać o naszą wersję, bo zastanawiałam się nad n1, ale odpuszczam. [/QUOTE]
Ja mam i sobie chwalę, dobry neutralny kolor. Co do konsystencji wg mnie jest bardzo dobra, lekka, ale na skórze ze dużą ilością skórek to każdy podkład będzie widać. Do suchej cery może być za suchy, ale krem pod powinien rozwiązać ten problem.

[enn_]

Chrom mi szaleje i wysłał tylko 2 litery posta.

Chciałam napisać, że:
True Match u mnie dobrze się sprawdza, pod warunkiem, że regularnie używam peelingu i bardzo dobrze nawilżam cerę. Inaczej, przy mojej normalnej w kierunku suchej, podkreśla wszystkie skórki, a jeśli ich nie ma, to po prostu nierówności w strukturze skóry. Przy dobrej pielęgnacji wygląda całkiem akceptowanie, trzyma się, hmm, też akceptowalnie, i generalnie jako alternatywa dla MAPu sprawdzał się całkiem nieźle.
Na mojej twarzy zdecydowanie lepiej wyglądają bardziej wilgotne podkłady (HM Bourjois itp), ale z drugiej strony trudno mi mówić o tych wadach True Matcha jako o jego... wadach. IMHO jednak podkład powinien być dodatkiem do idealnie zadbanej cery, a nie na odwrót - zadbana cera do podkładu, kiedy inaczej po prostu się nie da.

[Ingran]

Napisane przez quench

Tutaj masz swatche odcieni: http://www.misslipgloss.nl/max-facto...ty-foundation/
Light Ivory faktycznie jest różowawy ale nie wydaje się być strasznie prosiaczkowaty.

o,dzięki. Ale jakoś mnie nie przekonuje choć efekt na twarzy ładny. A jak twoje subiektywne odczucia?

[marynka42]

hej, mam na wymiane podklad intensywnie kryjacy z pharmacerisa, najjasniejszy oczywiscie ktoras chcialaby sie wymienic ?

[Stace]

Macie korektor Maybelline pure cover? Który odcień jest najjaśniejszy?

[iamsolucky]

Napisane przez quench

Tutaj masz swatche odcieni: http://www.misslipgloss.nl/max-facto...ty-foundation/
Light Ivory faktycznie jest różowawy ale nie wydaje się być strasznie prosiaczkowaty.

dzięki za link, mi ten ivory nawet się podoba, ale na allegro nie mogę go znaleźć