Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna

[Korah]

Napisane przez SzatAnka71

Wczoraj pierwszy raz go użyłam.Pachnie tak samo jak balsam do ciałaFajny ale długo sie wchłania,za dużo go dałam i z 15 min wsmarowywałamale rano rączki były gładziutkie

Ja też odnioslam podobne wrażenie, ten krem do rąk kupilam mamie, i obie stwierdzilyśmy, że jest ekstra, tylko bardzo dlugo się wchlania i klei, ale skóra gladziutka i nawilżona, fajnie pachnie.

[anakazar]

Napisane przez SzatAnka71

A ja kupiłam dziś krem do rąk Nivea Pure&Natural.Moze któraś z Was miała?
Kremiki z Naturederm są bardzo lekkie i brakuje mi gestości na noc ale póki co testuję narazie olejek z Rokitnika,nakładam go solo ale pod oczy chyba potrzebuję czegoś bardziej treściwego

Ja dzisiaj weszłam do natury i znalazłam Natuderm i kupiłam krem na dzień,a mamie na noc.

Napisane przez beeets

ja też już paczuszkę zamówiłam zgadnijz czym
Anakazar, a ty co zamówiłaś?

Caameron, Lavera, Logona Lavera krem różany jest bardziej wodnisty, a Logona bardziej gęsta

Ja zamówiłam krem neroli MG,lavera krem nagietowy,maseczkę logona z bio-oczarem i miętą,peeling logony,kremik dla córeczki logony albo lavery-już nie pamiętami chyba wsio

Zdaj relacje z tego dwufazowego olejku,bo ja też go zamówię

Napisane przez ckin2u

musze zamowic glinke bo juz jest na wykczeniu naprawde i zastanawiam sie czy znowu kupic ta biala ktora mialam (lubie lubie ja ) czy sprobowac z ta zielona ktora polecala mi ostatnio Korah http://biolander.com/produkty/pokaz/...-montmoryloni/ czy ktos jeszcze jej uzywal?

Ja też następne zamówienie zrobię w biolander i również zamówię tą maseczkę

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez ridja devojka

Też muszę go dorwać, narobiłyście mi ochoty To tylko w Superpharm?

Dr Scheller w Naturze też jest.

[_Czarodzielnica_]

Widzę, że toczy się dyskusja o glince. Zachęcona tym postem: http://idaalia.blogspot.com/2011/04/...ani-mitti.html zamówiłam glinkę na mazidłach. Obiecuję zrelacjanować, jak działa.

[SekretnyWachlarz]

Kurde dziewczyny, nie było mnie kilka dni, a tu tyle nowych postów.
Ja za to byłam wczoraj w Sephorze i poprosiłam o próbki jakiegoś balsamu do rąk lub ciała z Pat&Rub i dostałam. Krem do rąk pięknie pachnie.

[ckin2u]

ja wpadlam w zakupoholizm i ciagle mysle o tym co znwu kupic.. a przeciez kasy nie mam!

dzisiaj bardzo chce dostac ta pomadke do ust w SP waniliowa , i jakies mega pachnace maselko do ciala, ptem wziac dluga kapiel i wysmarowac sie tym pachnacym cudem, ah uwielbiam tak

[kotwilka]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Kurde dziewczyny, nie było mnie kilka dni, a tu tyle nowych postów.
Ja za to byłam wczoraj w Sephorze i poprosiłam o próbki jakiegoś balsamu do rąk lub ciała z Pat&Rab i dostałam. Krem do rąk pięknie pachnie.

ochh cudnie!! Ja już myślę, co na gwiazdkę sobie zażyczyć z Pat&Rub

[axxxa]

Napisane przez ckin2u

ja wpadlam w zakupoholizm i ciagle mysle o tym co znwu kupic.. a przeciez kasy nie mam!

skad ja to znam. dzisiaj znow cos sobie dokupilam pomimo ze polka z kosmetykami ugina sie w szwach

Napisane przez kotwilka

ochh cudnie!! Ja już myślę, co na gwiazdkę sobie zażyczyć z Pat&Rub

to jeszcze troche czasu...

+ moje dzisiajsze.powiedzcie ten balsam nivea to zalicza sie do naturalnych? niby taka seria ale czy na pewno

[kotwilka]

Napisane przez axxxa

skad ja to znam. dzisiaj znow cos sobie dokupilam pomimo ze polka z kosmetykami ugina sie w szwach



to jeszcze troche czasu...

+ moje dzisiajsze.powiedzcie ten balsam nivea to zalicza sie do naturalnych? niby taka seria ale czy na pewno

żartuję oczywiście
Ten balsam ma Methylisothiazolinone (o ile dobrze kojarzę, pochodna formaldehydu), i Phenoxyethanol (nie najlepszy konserwant). Ujdzie, choć mało tam czystej natury (np. olejków)

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez cloche

a teraz ja sie pochwale... w sumie myslalam, ze nie mam czym, a tu sie okazuje, ze cala kupe tego mam...

na zdjeciu pierwszym:
- zel do wlosow alverde
- puder jedwabny dr. hauschka
- krem tonujacy z brzoskwinia alterra
- soft fluid alterra
- olej kokosowy logona
- puder w kompakcie alterra
- krem-fluid do twarzy luvos
- czysty olejek jojoba
- naturalne mydla aleppo: z dodatkiem glinki i z sola z morza martwego
- hipp: zel do mycia, oliwka i szampon
- yves rocher: tonik na noc, serum rewitalizujace i krem pod oczy
- bübchen olejek do masazu dla ciezarnych (nie jestem w ciazy, ale lubie ten olejek i juz )

na zdjeciu drugim:
- hipp krem "wundschutz"
- alterra seria fioletowa, cos w stylu pierwsze zmarszczki to bedzie : krem do mycia twarzy, tonik i krem pod oczy
- alterra z brzoskwinia do demakijazu oczu
- alterra jakis tam olejek, tzn mieszanka
- diaderma olejek marchewkowy
- garnier krem nawilzajacy do cery normalnej/mieszanej bio aktiv (z eco cert, wiec zakladam, ze tu pasuje)
- babydream: miniaturki kremu cynkowego i kremu do twarzy
- jakas tam glinka, nie wiem jak sie ja tlumaczy, w niemczech nazywaja ja heilerde (ziemia lecznicza )

bez zdjecia, bo krem zostawilam w pracy: nivea pure&natural krem do rak

poza tym mialam juz cala mase szamponow i odzywek naturalnych: logona, alterra, alverde i pare innych, nieznanych tu firm, troche pielegnacji do twarzy alverde i dr. hauschka i pewnie duzo innych rzeczy, tylko sobie nie moge przypomniec

Garnier z Ecocertem? Kiedy takie cuda w Polsce będą.

[francuzzka]

A o to moje niektóre skarby kosmetyczne stoją w porządku kiedy były kupowane. Najstarsze po prawej.
1. Olejek do demakijażu Logona
2. Ziemia wulkaniczna z paczuli Logona
3. Żel pod prysznic DC Sensitiv Logona
4. Tonki z nagietka Lavera
5. Żel do mycia twarzy z bio aloesem Logona

[Korah]

Widze, że masz same cuda. Jak ten tonik i olejek do demakijazu sie sprawują? logone lavaerdę mialam tą wersję z lotosem, teraz mam glinkę montmorillonite Provence, a w następnej kolejności wlasnie chcę tą brązową logone wypróbować. Bardzo dobrze na mnie dzialają glinki.

[Klolcia]

Napisane przez francuzzka

A o to moje niektóre skarby kosmetyczne stoją w porządku kiedy były kupowane. Najstarsze po prawej.
1. Olejek do demakijażu Logona
2. Ziemia wulkaniczna z paczuli Logona
3. Żel pod prysznic DC Sensitiv Logona
4. Tonki z nagietka Lavera
5. Żel do mycia twarzy z bio aloesem Logona

Co możesz powiedzieć o żelu do mycia twarzy Logona ?

[francuzzka]

Napisane przez Korah

Widze, że masz same cuda. Jak ten tonik i olejek do demakijazu sie sprawują? logone lavaerdę mialam tą wersję z lotosem, teraz mam glinkę montmorillonite Provence, a w następnej kolejności wlasnie chcę tą brązową logone wypróbować. Bardzo dobrze na mnie dzialają glinki.

Olejek do demakijazu spowodował ze mam gęstsze i dłuższe rzęsy, także taki dodatkowy bonus poza demakijażem. To już moje drugie opakowanie. Olejek jest bardzo wydajny to mam już jakies 3 miesiące a dopiero użyta połowa a używam codziennie.

Tonik jest bardzo dobry nie wysusza, ale dokładnie oczyszcza pozostalości których nie zmył żel. A tak pięknie pachnie, że aż chce sie go wypić.

Ziemia ok Ja białej nie miałam więc nie mam porównania.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez Klolcia

Co możesz powiedzieć o żelu do mycia twarzy Logona ?

żel to mój najnowszy nabytek, bardzo wydajny wystarczy mała kropelka i umyje całą twarz, delikatnie pachnie.

Mam jeszcze olej kokosowy i glinkę zieloną ale opakowanie już "nie wyglada" ładnie wiec nie robiłam zdjęć

[Klolcia]

Napisane przez francuzzka

żel to mój najnowszy nabytek, bardzo wydajny wystarczy mała kropelka i umyje całą twarz, delikatnie pachnie.

A wszystko dokładnie zmywa, jest taki efekt świeżej cery ? Mam nadzieje, że wiesz o co chodzi

Napisane przez francuzzka

Mam jeszcze olej kokosowy i glinkę zieloną ale opakowanie już "nie wyglada" ładnie wiec nie robiłam zdjęć

Aj tam nie ładnie wygląda. Przynajmniej widać, że używane

Wieczorem wstawię zdjęcie moich nowych produktów, o których pisałam wcześniej. Dzisiaj do mnie przyszły wraz z kilkoma próbkami od Matique

[Francuska Fantazja]

Witam, jestem nowa, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona Od jakiegoś czasu zainteresowałam się chemią w kosmetykach, czytam składy i powoli, ale sukcesywnie wymieniam napakowane chemią kosmetyki na bardziej naturalne.
Nie mam możliwości wrzucenia zdjęć, ale napiszę co mam w swoim zbiorze. Jeżeli coś nie pasuje proszę mnie korygować
Więc...posiadam:
-olejek Babydream fur Mama,
-żel pod prysznic Babydream,
-lotion Babydream,
-kremiki Babydream mit Calendula i Extrasensitive,
-szampon Babydream,
-szampony Alterra: morela&pszenica, migdał&jojoba, papaja&bambus.
-balsam do ust Alterra.
W planach mam zakup żeli pod prysznic Alterra, płynu do demakijażu tej firmy, kremu beECO Flos Lek na dzień i samoopalacza z Lavery.

[zai]

Czy u Was w Rossmanie też coraz więcej Alterry? U mnie pojawiły się kremy, dużo mydeł w kostce, maseczka, żele do mycia twarzy.

[Korah]

Napisane przez zai

Czy u Was w Rossmanie też coraz więcej Alterry? U mnie pojawiły się kremy, dużo mydeł w kostce, maseczka, żele do mycia twarzy.

Tak, u mnie na poczatku byly tylko szampony i ożywki, oraz 2 mydla, potem doszly balsamy i żele do ciala, a teraz produkty do twarzy i dezodoranty Nie moge się już doczekać kolorówki...

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez Francuska Fantazja

Witam, jestem nowa, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona Od jakiegoś czasu zainteresowałam się chemią w kosmetykach, czytam składy i powoli, ale sukcesywnie wymieniam napakowane chemią kosmetyki na bardziej naturalne.
Nie mam możliwości wrzucenia zdjęć, ale napiszę co mam w swoim zbiorze. Jeżeli coś nie pasuje proszę mnie korygować
Więc...posiadam:
-olejek Babydream fur Mama,
-żel pod prysznic Babydream,
-lotion Babydream,
-kremiki Babydream mit Calendula i Extrasensitive,
-szampon Babydream,
-szampony Alterra: morela&pszenica, migdał&jojoba, papaja&bambus.
-balsam do ust Alterra.
W planach mam zakup żeli pod prysznic Alterra, płynu do demakijażu tej firmy, kremu beECO Flos Lek na dzień i samoopalacza z Lavery.

Witaj. Czyli standard, od tego chyba każdy zaczyna Mam AA Eco plyn micelarny i jestem zachwycoa z dnia na dzień coraz bardziej, choć bardziej zachowuje się jak tonik, niż micel.

[bossy162]

kurcze kusi mnie też ten micel AA ... chyba kupię jest w SP ? dziś zamawiam na biolanderze mydełko alepii 70% i glinkę zieloną tę wychwalaną przez Ciebie Korah , nie miałam neta przez kilka dni tyle do nadrobienia i zamówienie wreszcie mogę złożyć. Dziewczyny słyszałyście coś o tym podkładzie bio z bourjois ?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Korah

Tak, u mnie na poczatku byly tylko szampony i ożywki, oraz 2 mydla, potem doszly balsamy i żele do ciala, a teraz produkty do twarzy i dezodoranty Nie moge się już doczekać kolorówki...

Ja się nie mogę doczekać więcej mydeł, np. lawendowego.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[caameroon]

Napisane przez beeets

Caameron, Lavera, Logona Lavera krem różany jest bardziej wodnisty, a Logona bardziej gęsta

Ok, to już wszystko wiem Znam Lavere więc mogę sobie wyobrazić jaka jest Logona Dzięki beeets będę wiedziała na przyszłość

Napisane przez francuzzka

A o to moje niektóre skarby kosmetyczne stoją w porządku kiedy były kupowane. Najstarsze po prawej.
1. Olejek do demakijażu Logona
2. Ziemia wulkaniczna z paczuli Logona
3. Żel pod prysznic DC Sensitiv Logona
4. Tonki z nagietka Lavera
5. Żel do mycia twarzy z bio aloesem Logona

Oj same skarby Żel do twarzy Logona, olejek do demakijażu, tonik z nagietka Lavery, hmm.. mówisz, że są dobre? Powiedz, że nie bo zaraz nabiorę na nie ochoty

axxxa, widzę, że masz maseczke do włosów mleczko różane z Lavery, jak się spisuje?

I stało się, znowu byłam dzisiaj na zakupach Nie wytrzymałam i musiałam sobie kupić kremik nagietkowy do rąk Dr Scheller, który tak chwaliła Korah i kotwilka Oczywiście długo nie musiał czekać żebym go użyła i na razie mogę powiedzieć tyle, że konsystencje ma bardzo gęstą, taką inna niż wszystkie kremy do rąk, które miałam wcześniej, u mnie szybciutko się wchłania (), tworzy na skórze taką miłą, ochronna powłoke i ten zapach

No i oczywiście musiałam też zahaczyć o Nature w poszukiwaniu Natuderm botanics, który zrobił nam się tutaj taki popularny, niestety było już niewiele rzeczy.. a jak widać na zdjęciu, skusiłam się na:
-S.O.S. żel Ginkgo biloba + Aloe Vera (6,50 zł) oraz
-Ginkgo & Mikrosrebro, emulsję oczyszczającą do twarzy (11,50 zł),

No i oczywiście polecany przez Sicilia:
-Lip Smacker, Pink Guava, akurat był tylko ten zapach.. i też już testowałam, oj rzeczywiście jest tłusty i zaczyna mi się podobać

Załączam też zdjęcie kupionej wcześniej maseczki punktowej Dermaglin, której skład analizowała już Korah Fajna jest

A tak jeszcze odnośnie Natuderm botanics, pytałam w Naturze dlaczego na te kremiki są takie przeceny, pani odpowiedziała mi, że dokładnie nie wie.. albo chcą zrezygnować ze sprzedaży tych kosmetyków albo firma zmienia opakowania.. Wiecie może dokładniej jak to jest?

[ckin2u]

ja mam smackera waniliowego, tlusty bardzo troche pachnie jak karmel ^^ i kurde on mi sie rozpuszcza zanim go wykrece i przyloze do ust

[SekretnyWachlarz]

Ckin2u czy istniałaby możliwość abym dostała od ciebie kawalątek mydełka Nuxe? Tak aby mi starczyło na 3-5 myć abym mogła sprawdzić jak moja cera na to mydełko zareaguje.

[caameroon]

Napisane przez ckin2u

ja mam smackera waniliowego, tlusty bardzo troche pachnie jak karmel ^^ i kurde on mi sie rozpuszcza zanim go wykrece i przyloze do ust

Hm.. czyli noszenie lip smackera w kieszeni odpada.. bo od ciepła by się całkiem rozlazł Mój Pink Guava pachnie bardzo delikatnie ale nie wiem do czego ten zapach porównać

[kotwilka]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Łaaaał! Ale skarby!! Można poprosić o parę słów o:
-masło shea do ciała
-kremach z Biochemii Urody ?

A ja Cię Falabello kojarzę z wątku mydlanego

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez caameroon

I stało się, znowu byłam dzisiaj na zakupach Nie wytrzymałam i musiałam sobie kupić kremik nagietkowy do rąk Dr Scheller, który tak chwaliła Korah i kotwilka Oczywiście długo nie musiał czekać żebym go użyła i na razie mogę powiedzieć tyle, że konsystencje ma bardzo gęstą, taką inna niż wszystkie kremy do rąk, które miałam wcześniej, u mnie szybciutko się wchłania (), tworzy na skórze taką miłą, ochronna powłoke i ten zapach

No i oczywiście musiałam też zahaczyć o Nature w poszukiwaniu Natuderm botanics, który zrobił nam się tutaj taki popularny, niestety było już niewiele rzeczy.. a jak widać na zdjęciu, skusiłam się na:
-S.O.S. żel Ginkgo biloba + Aloe Vera (6,50 zł) oraz
-Ginkgo & Mikrosrebro, emulsję oczyszczającą do twarzy (11,50 zł),

No i oczywiście polecany przez Sicilia:
-Lip Smacker, Pink Guava, akurat był tylko ten zapach.. i też już testowałam, oj rzeczywiście jest tłusty i zaczyna mi się podobać

Załączam też zdjęcie kupionej wcześniej maseczki punktowej Dermaglin, której skład analizowała już Korah Fajna jest

A tak jeszcze odnośnie Natuderm botanics, pytałam w Naturze dlaczego na te kremiki są takie przeceny, pani odpowiedziała mi, że dokładnie nie wie.. albo chcą zrezygnować ze sprzedaży tych kosmetyków albo firma zmienia opakowania.. Wiecie może dokładniej jak to jest?

Mnie powiedziała pani, że zmieniają opakowania, ale myślę, że ekspedientki same nie wiedzą... Napiszę zaraz maila do polskiego dystrybutora, jak odpiszą to dam Wam znać!

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ckin2u czy istniałaby możliwość abym dostała od ciebie kawalątek mydełka Nuxe? Tak aby mi starczyło na 3-5 myć abym mogła sprawdzić jak moja cera na to mydełko zareaguje.

Ooo, ja też, bym się odwdzięczyła jakoś!!

[201607111629]

caameroon mi pani w Naturze powiedziała, że rezygnują z serii Natuderm Botanics, bo się nie sprzedawała, ale tak do końca to nie wiadomo bo dziewczyny wcześniej pisały, że to tylko zmiana opakowań

[caameroon]

Napisane przez kotwilka

Mnie powiedziała pani, że zmieniają opakowania, ale myślę, że ekspedientki same nie wiedzą... Napiszę zaraz maila do polskiego dystrybutora, jak odpiszą to dam Wam znać!

Napisane przez fozzi

caameroon mi pani w Naturze powiedziała, że rezygnują z serii Natuderm Botanics, bo się nie sprzedawała, ale tak do końca to nie wiadomo bo dziewczyny wcześniej pisały, że to tylko zmiana opakowań

Czyli każdej z nas powiedziano co innego Właśnie.. mi pani powiedziała, że ponoć centrala nie napisała im konkretnie dlaczego kosmetyki tej firmy mają przecenić, po prostu kazali to zrobić..
kotwilka, super jeśli napiszesz do nich maila, dziękuje Ci bardzo w imieniu wszystkich zainteresowanych

[Korah]

Napisane przez bossy162

kurcze kusi mnie też ten micel AA ... chyba kupię jest w SP ? dziś zamawiam na biolanderze mydełko alepii 70% i glinkę zieloną tę wychwalaną przez Ciebie Korah , nie miałam neta przez kilka dni tyle do nadrobienia i zamówienie wreszcie mogę złożyć. Dziewczyny słyszałyście coś o tym podkładzie bio z bourjois ?

Użylam micela AA kilka razy i naprawde fajna jest buźka po nim, gladka i nie potrzebuje nawilzenia dodatkowego, jednak przed jego uzyciem myję buzię mydlem gdyż micela jest tylko 150 ml i szkoda mi go po prostu tyle żużywac na jeden demakijaż, 2 waciki minimum do zmycia tuszu podkladu i pudru z twarzy i szyi Takze przecieram nim buźkę na koniec, a czasem i za dnia, kiedy nie jestem pomalowana. Bardziej jako toniku... Kupilam go w dobrze zaopatrzonej dużej aptece za 28 zl. Byla tam cala seria AA Eco i podobaly mi się wszystkie sklady w sumie A glinkę tą w tubie montmorillonite warto kupić. Używam jej codziennie, zamiast żelu do mycia. Ogólnie to dziennie myję buzię 2 razy trzema produktami, na ten moment mydlem, glinką i micelem AA.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez caameroon

Ok, to już wszystko wiem Znam Lavere więc mogę sobie wyobrazić jaka jest Logona Dzięki beeets będę wiedziała na przyszłość


Oj same skarby Żel do twarzy Logona, olejek do demakijażu, tonik z nagietka Lavery, hmm.. mówisz, że są dobre? Powiedz, że nie bo zaraz nabiorę na nie ochoty

axxxa, widzę, że masz maseczke do włosów mleczko różane z Lavery, jak się spisuje?

I stało się, znowu byłam dzisiaj na zakupach Nie wytrzymałam i musiałam sobie kupić kremik nagietkowy do rąk Dr Scheller, który tak chwaliła Korah i kotwilka Oczywiście długo nie musiał czekać żebym go użyła i na razie mogę powiedzieć tyle, że konsystencje ma bardzo gęstą, taką inna niż wszystkie kremy do rąk, które miałam wcześniej, u mnie szybciutko się wchłania (), tworzy na skórze taką miłą, ochronna powłoke i ten zapach

No i oczywiście musiałam też zahaczyć o Nature w poszukiwaniu Natuderm botanics, który zrobił nam się tutaj taki popularny, niestety było już niewiele rzeczy.. a jak widać na zdjęciu, skusiłam się na:
-S.O.S. żel Ginkgo biloba + Aloe Vera (6,50 zł) oraz
-Ginkgo & Mikrosrebro, emulsję oczyszczającą do twarzy (11,50 zł),

No i oczywiście polecany przez Sicilia:
-Lip Smacker, Pink Guava, akurat był tylko ten zapach.. i też już testowałam, oj rzeczywiście jest tłusty i zaczyna mi się podobać

Załączam też zdjęcie kupionej wcześniej maseczki punktowej Dermaglin, której skład analizowała już Korah Fajna jest

A tak jeszcze odnośnie Natuderm botanics, pytałam w Naturze dlaczego na te kremiki są takie przeceny, pani odpowiedziała mi, że dokładnie nie wie.. albo chcą zrezygnować ze sprzedaży tych kosmetyków albo firma zmienia opakowania.. Wiecie może dokładniej jak to jest?

Nie, ja nie mogę tak często zagladac do tego watku, przez Was mój portfel kurczy się jak oszalaly

[Miss Puppet]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Widzę, że nie tylko u mnie te Dermogal mają taką cenę.
A u mnie nadal nie widzę tych antyperspirantów. Jak w ogóle z tym składem?

w SP zazwyczaj jest drogo jeśli nie ma promocji
ja swoje kapsułki Dermogal kupiłam w "Aptece 24h" za coś ok. 10-11zł (choć głowy nie dam bo było to ze 2 miesiące temu)
w tej aptece mają też inne Dermogale

Napisane przez ckin2u

a czy Wy myjecie twarz zwykla woda z kranu?

ja nie, i to od wielu wieeeeeeelu lat

zmywam tylko tak czasem maseczki jeśli uznam, że tak będzie lepiej

warszawska woda jest naprawdę paskudna, twarda, i generalnie nigdy nie lubiłam myć nią twarzy (dlatego też ostatni żel do mycia jaki używałam to była nivea dla nastolatek - od tamtej pory myję twarz mleczkami, i wtedy przemywam potem tonikiem, ale ostatnio przerzucam się na micele - na razie próbuję różne, ale zdecydowanie dołączam do zachwytów nad Biodermą Sensibio )

btw - moja mama też nie myję twarzy wodą prosto z kranu, używa mleczka, a potem myje twarz przegotowaną wodą (i dopiero ostatnio znów testuje tonik, ale tylko dlatego że go dostała i jest od 50+ lat, więc ja go bym nie przygarnęła)