Mam WZW B - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-14, 12:05   #31
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Mam WZW B

Nie ma powodu ,żeby się załamywać moja siostra w wieku 4 lat przeszła bardzo ciężką białaczkę limfatyczną...na pamiątkę zostało jej WZW ,ja złapałam WZW w wieku 11 lat ,mi wirus się cofnął ale miałam jakiś HCV czy coś takiego siostrze został, Przecież to się da leczyć.....jezeli standardowe leczenie nie pomoże...nie wiem jakie są procedury teraz czy szpital refunduje czy trzeba kupić lek samemu...nie czytaj na forach ,że to prowadzi do raka śmierci...trzeba o siebie dbać ,trzeba brać leki ochraniające wątrobę ,zrezygnować z tłustego i smażonego jedzonka..No i KONIECZNIE powiedz o tym chłopakowi,bo ani chybi zarazi się tym,trzeba zgłosić to do sanepidu,albo szpital zgłosi i wszyscy w rodzinie zostaną zaszczepieni,dobrze by było gdyby chłopak też się zaszczepił.to są trzy szczepionki ,chyba w miesięcznych odstępach.....
Dodam jeszcze ,ze siostra ma zdrowiutką 6 letnią córeczkę.......również była leczona Interferonem ......

Edytowane przez skarbiatko
Czas edycji: 2009-03-14 o 12:10
skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 11:28   #32
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Mam WZW B

Odświeżę trochę .
Otóż ja też mam we krwi wirusa, wątroby nie zaatakował, po prostu krąży po moim organiźmie. Biorę tabletki zeffix, żeby się nie rozprzestrzeniał. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że w mojej krwi nie wykryto ostatnio jego obecności , ale to nie dlatego, że sie wyleczyłam tylko wszystko dzięki tabletkom i muszę brać je dalej , prawdopodobnie bedę musiala łykać je do końca życia, bo są bardzo małe szanse na wyleczenie . Trochę mnie to podłamało, bo nie chcę do konca życia chodzić co 3 miesiące na pobranie krwi i łykać tych tabletek, psują mi się po nich zęby. Dlaczego nie mogę odstawić leków skoro nie mam już wirusa? Ufam temu lekarzowi, to dobry lekarz z dużym doświadczeniem, ale znam osoby (np mój partner), które się z tego wyleczyły i żyją normalnie, więc czemu ja nie mogę? Chorobę wykryto u mnie w czasie ciąży, wtedy chodziłam do innego lekarza i on powiedział, że nie potrzeba żadnego leczenia, bo moja krew sama się oczyszcza, po ciąży dostalam innego lekarza i kontrola u niego wykazała, że jednak leczenie jest potzrebne, nic już z tego nie rozumiem, proszę o jakąś radę.
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 11:58   #33
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mam WZW B

Konsultowałaś się z innym lekarzem? Szczerze mówiąc pierwszy raz spotykam się z twierdzeniem, że trzeba zażywać do końca życia zeffix, bo nie ma innego wyjścia, jakieś dziwne mi się to wydaje, ja bym się na pewno udała do innego lekarza na konsultację.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 14:54   #34
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Mam WZW B

Miałam dwóch lekarzy, jednego w czasie ciąży, a po porodzie dostałam innego. Ten pierwszy mówił, że leczenie nie jest potrzebne, że wszystko jest w normie, dostałam nawet pigułki hormonalne, ale potem drugi lekarz kazal odstawić pigułki i rozpoczął leczenie, założyłam, że wyniki pogorszyły się wlaśnie przez pigułki, bo wiadomo, że mają wplyw na wątrobe.
Leczę się w Angli, więc konsultacja z innym lekarzem nie jest taka prosta, musiałabym dzwonić i wyjaśniać czemu chce innego lekarza itp. Nawet nie wiem dokładnie jakie mam wyniki, bo pacjent ich nie otzrymuje, wszystko jest wysyłane od razu do szpitala i potem lekarz je omawia, ale nic na piśmie nie pokaże, muszę wierzyć na słowo.
Dla mnie też to dziwne, tym bardziej, że ludzie z tego wychodzą.
Ten lekarz właśnie tak stwierdził, że raczej już cały czas będe musiała brać zeffix.
W Polsce będe dopiero we wrześniu, więc może wtedy wybiore się do lekarza.

Edytowane przez nicko
Czas edycji: 2009-06-25 o 16:51
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-25, 16:53   #35
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Mam WZW B

Czy ktoś wie kiedy można przerwać leczenie zeffixem? Jeśli ktoś ma jakieś pojęcie bardzo proszę o pomoc, naprawdę jestem tym załamana.
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-25, 19:37   #36
pliwa
Raczkowanie
 
Avatar pliwa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 158
GG do pliwa
Dot.: Mam WZW B

U mnie natomiast jest tak, że wirusa mam prawdopodobnie od dziecka czyli od jakiś 20 lat... Wirus jest, działa na wątrobę, mam podwyższony alat i lekarz - konsultant wojewódzki (wielkopolska) dr Juszczyk bodajże nie zalecił żadnego leczenia, nie biorę nic oprócz hepatilu, teraz natomiast jestem w ciąży (wczesnej) i nie wiem co robić wizytę kolejną mam dopiero w sierpniu.... Teraz najważniejsze jest moje dziecko, czy ktoś wie kiedy dziecko powinno być zaszczepione i co należy w takiej ciąży robić???
pliwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-25, 19:41   #37
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mam WZW B

Pliwa, nie możesz nic zrobić, musisz urodzić, a po pół roku zrobić maluchowi testy, czy jest zakażony, później dobrze by było je powtórzyć. Ginekolog wie, że masz wzw? Nie powiedział Ci nic na ten temat?
Jeśli chodzi o to, że Cię nie leczą: może jesteś tylko nosicielem? Miałaś robioną chociażby biopsję? Bez biopsji nie można zacząć leczenia. zresztą w Twoim wypadku leczenie jest wykluczone na razie na okres ciąży, porodu, karmienia, zresztą mając malutkie dziecko wątpię żebyś się zdecydowała na leczenie ze wszystkimi jego skutkami ubocznymi..
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-25, 20:00   #38
pliwa
Raczkowanie
 
Avatar pliwa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 158
GG do pliwa
Dot.: Mam WZW B

apropos zeffixu i interferonu, to bylam leczona tymi lekami przez jakies poł roku każdym i zostały mi odsunięte ponieważ nie zlikwidowały wirusa, taka jest wersja moich lekarzy. A z tym żeby ktoś miał być leczony tym całe życie to jeszcze się nigdy nie spotkałam...

Do autorki wątku:
Nie przejmój się tak bardzo, z tym można żyć jak najbardziej normalnie a zarażalnopść w rzeczywistości nie jest tak duża, moja rodzina cała jest zdrowa, mimo ze długo nie wiedzieliśmy o mojej chorobie... więć,
A co do spraw intymnych, to nie jest przeszkoda w założeniu rodziny, są szczepionki, jest profilaktyka, więc. ..
A jeżeli chodzi o twojego tż, to będzie to dla niego testem na mądrość i dojżałość. Myślę, że możesz jemu pokazać ten wątek, żeby wiedział, że nie tylko ty masz ten problem i że wiele jest kobiet, które go mają, ale które także mają rodziny, tak jak ja np. !

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Dotka90, tak miałam biopsję dawno temu. Kurcze ale mnie zmartwiłaś teraz przecież ja nie mogę przez 9 miesięcy czekać na testy dziecka, nie wytrzymam, nie nie musi być jakaś opcja, nie wiem czy dobrze kiedyś słyszałam ze możliwe jest szczepienie w czasie ciąży... wiem ze słyszałam na pewno, że przy porodzie się szzepi.... kurcze tera z to już nic nie wiem... Pozdrawiam!

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Ginekolog nie wie, właśnie zmieniłam, bo po pierwszej wizycie usłyszałam ,ze mam przyjść za dwa tygodnie czyli we środę teraz i że na razie o ciąży nie będziemy rozmawiać.... W środę idę do innego wieć wszystkiego się dowiem... eeehhhh
pliwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-25, 20:27   #39
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mam WZW B

Najpierw musiałabyś wiedzieć, czy dziecko jest zdrowe, żeby wiedzieć, czy możesz je zaszczepić. Chyba, że można w tym momencie wykonać to badanie, ale nie wiem. Nie orientuję się aż tak bardzo, jeśli chodzi o ciążę przy wzw, bo mnie ten temat póki co nie dotyczy

Słuchaj, skoro na podstawie biopsji nie zostałaś zakwalifikowana do leczenia, to widocznie masz taki genotyp choroby, który nie pozwala zakwalifikować się do leczenia i pewnie wiremię też masz niską.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-25, 21:15   #40
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Mam WZW B

Pliwa ja również w ciąży miałam chorobę, właściwie to dzięki ciąży się o niej dowiedziałam. Dotka ma racje na razie nic nie zrobisz, ale się nie martw bedzie dobrze, ja urodziłam zdrową córeczkę i ty też będziesz miała zdrowiutkiego maluszka . W brzuszku dziecko jest bezpieczne, nie przekażesz mu wirusa tylko dbaj o siebie, dopiero w czasie porodu może dojść do zarażenia, dlatego musisz o tym powiedzieć swojemu lekarzowi, żeby w czasie porodu były zachowane odpowiednie sterylne warunki, noi dla dzidziusia trzeba przygotować szczepienie, które podaje się od razu po urodzeniu, takie szybkie szczepienie daje 99% szans, że dzidziuś bedzie zdrowy, także głowa do góry, będzie dobrze, piersią też będziesz mogła karmić.
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-30, 07:20   #41
pliwa
Raczkowanie
 
Avatar pliwa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 158
GG do pliwa
Dot.: Mam WZW B

Dziękuję nicko, za taką dobrą wiadomość, od lekarza też już zdążyłam to usłyszeć ale nie tak konkretnie jak od Ciebie ...... Dzięki!
pliwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-30, 09:49   #42
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Mam WZW B

Cieszę się, że pomogłam, no to spokojnej ciąży życzę.
Wiesz tylko co jest najgorsze, że ciągle się boję, że mogę jakoś moją córeczkę zarazić, boję się ją pocałować, nie próbuje jej jedzonka czy nie jest za gorące, ciągle patrzę na ręce czy nie mam jakiegos skaleczenia i ciągle je myje i dezynfekuje takim żelelm do rąk, to mnie najbardziej męczy.

Dziewczyny, a jak jest z alkoholem? No niby nie powinno się wcale, ale jak pytałam mojego lekarza to powiedział, że lepiej nie pić, ale nie dał takiego zakazu, że broń Boże nie wolno. Jeśli chodzi o mnie to ja nie pije wogóle, ale niedługo mam ślub, noi chciałabym chociaż ten symboliczny kieliszek wina wypić, wyniki mam dobre, wirusa się nie wykrywa, ale dalej muszę brać ten nieszczęsny zeffix.

Edytowane przez nicko
Czas edycji: 2009-06-30 o 09:55
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-30, 13:19   #43
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mam WZW B

nicko, wydaje mi się, że jesteś przewrażliwiona Naprawdę, wbrew pozorom wzw (czy to B czy C) nie jest tak łatwo zarazić drugą osobę. Czy mała jest szczepiona (nie wiem od kiedy można maluchy na wzw b szczepić)?
Całowanie, czy próbowanie jedzonka jak najbardziej możesz - tu nie ma naprawdę żadnego ryzyka. Wiadomo, trzeba pilnować żeby nie było otwartych ran, ale wiesz, nawet jeśli Ty byś miała, to mała musiałaby w tym samym czasie również mieć i musiałoby dojść do wymiany krwi, więc prawdopodobieństwo, że akurat tak się stanie wcale nie jest takie duże


Co do alkoholu - symboliczną lampkę możesz się napić, bez przesady, tyle Ci nie zaszkodzi
Na pewno nie powinno się pić podczas terapii interferonem i rybawiryną, ale to wiadomo, bo to jest chemia i mogą się zdarzyć fatalne skutki uboczne nawet po 1 piwku.
Jeśli chodzi o normalny tryb życia, to raz na jakiś czas piwko, czy lampkę winka można się napić, tak przynajmniej ja uważam oraz ludzie z którymi rozmawiałam. Lekarz wprost tego nie powie, bo nie może, ale między wierszami również taką informację odczytałam
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-30, 16:34   #44
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Mam WZW B

Dotka dziękuję za odpowiedź, przewrażliwiona jestem, wiem o tym, staram się żyć normalnie, ale strasznie się boję o moją córeczkę, tak była szczepiona zaraz po urodzeniu.
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-30, 17:38   #45
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mam WZW B

nicko, wiesz, po części rozumiem to Twoje przewrażliwienie, ale z drugiej strony: żyj normalnie, bo naprawdę niepotrzebnie aż tak przesadzasz
Śmiało możesz próbować jedzonka, czy całować malutką, nie ma z tym żadnego problemu
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-13, 00:26   #46
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Mam WZW B

Hej to znowu ja i z małym problemem, niby banalne, ale:
czy przy leczeniu zeffixem można łykać pyralginę? Bardzo proszę o odpowiedź jeśli ktoś wie.
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-13, 10:23   #47
NiepozornaWampirka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
Dot.: Mam WZW B

Cytat:
Napisane przez Lilibeth Pokaż wiadomość
Mam teraz chlopaka od 2 miesiecy i nie wiem czy powinnam mu powiedziec o mojej chorobie? Boje sie ze go strace, wiem ze to samolubne myslenie ale ta mysl mnie przeraza.
Powiedziałabym mu...
Im później tym gorzej. Jeśli on dowie się za parę miesięcy to może czuć sie i oszukany i wykorzystany.
__________________
***Distract me, please...***
NiepozornaWampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-13, 11:36   #48
zmxncbv
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 201
Dot.: Mam WZW B

oj ja nie wiem czy mozna brac polopiryne. ja sie lecze interferonem i podobno musze uwazac przy braniu polopiryny. ale jak jest z zeffixem to nie wiem.
__________________


Nie rezygnuj z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu... Czas i tak upłynie...


Ból jest przemijający... Ale skutki rezygnacji pozostają na całe życie...

Problemem w moim życiu i w życiu innych ludzi nie jest brak wiedzy co zrobić... Ale brak robienia tego...

zmxncbv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-17, 19:09   #49
a n o n i m o w a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1
Dot.: Mam WZW B

witam.
jestem nastolatką.10 lat temu wykryto u mnie wzwb, byłam leczona. mam hbs+ wyniki mam bardzo dobre... nigdy nie chorowałam, jestem tylko nosicielem. jestem od pewnego czasu z chlopakiem, mówił, że jest szczepiony, robiliśmy to bez zabezpieczenia po czym okazało się, że w ksiazeczce jest blad i nie on był szczepiony, lecz jeego brat. jakie są szanse, że on też jest zarażony?
jestem tym faktem przerażona, mój chłopak za kilka miesięcy planuje się zbadać... ale wczesniej chciałabym coś wiedzieć na ten temat, co robic jesli go zaraziłam?
błagam pomóżcie.
a n o n i m o w a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 14:36   #50
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Mam WZW B

Według tego co mi wiadomo skoro jesteś nosicielką powinniście używać prezerwatyw, nieważne czy był szczepiony czy nie, taka szczepionka nie chroni przez całe życie, w końcu my też byłyśmy szczepione jako niemowlęta, a chore jesteśmy. Szanse niestety są, ale nie chcę tu wyrokować, noi u niego wirus też nie musi się uaktywnić, niech zrobi badania za około 6 miesięcy, i nie martwcie się na zapas.
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 12:55   #51
Colonel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1
GG do Colonel
Dot.: Mam WZW B

Witajcie jestem tutaj nowy mam WZW B. Jestem nosicielem 16 lat wyniki mam bardzo dobre powiem wam że z tą chorobą można żyć. Byle by sie niezałamywać.
Colonel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 20:13   #52
sweetye
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 16
Dot.: Mam WZW B

Ja mam WZW typu B od 6 miesiąca życia- zarazili mnie w inkubatorze (jako wcześniak miałam często transfuzje krwi). Leczona byłam do 11 roku życia.. Od 3/4 lat jestem pod opieką przychodni chorób zakaźnych.. Wyniki mi się pogorszyły (alat i aspat mi skacze) i poziom wiremii się zwiększył- czyli ilość wirusa o ile dobrze to rozumuję.
Męczą mnie też te badania co 6 miesięcy (krew i usg brzucha).. No i do tego ta babka.. Ciągle mi mówi "No..hm.. wyniki kiepskie, może trzeba wysłać panią na biopsję?" .. Do jasnej cholery, to ona jest lekarzem czy ja?

Byłam u jednego specjalisty- powiedziała to samo.. Doktor Duszczyk, jest znana w kręgu chorych na WZW.. Tylko kręciła głową, jak czytała historię mojej choroby, gadała coś pod nosem, a na koniec odesłała mnie z kwitkiem (nawet nic za wizytę nie wzięła, bo przecież nawet mi nie pomogła).. Usłyszałam to co zawsze: może biopsja by się przydała..

Mój narzeczony się zaszczepił.. Ale powiem wam, że moja mama w dzieciństwie miała duży kontakt z moją krwią (bardzo często chorowałam, krwotoki z nosa itd.) i nigdy się nie zaraziła.

Ja się do tego zdystansowałam, ale mam świadomość że wirus może się 'uaktywnić'..
__________________
"Gdzie się tańczy, tam na pewno jest diabeł"..
sweetye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-30, 22:47   #53
Maphet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4
Dot.: Mam WZW B

Witam też jestem prawdopodobnie chory na wzw b dowiedziałem się o tym dopiero w szpitalu zgłosiłem się do niego ponieważ od 1 miesiąca cierpiałem na nieustanne bule brzucha porobili mi wszystkie badania i okazało się że mam we krwi więcej tych enzymów co dzień dostaje kroplówki (glukoza hepamerc) a leże już prawie 2 tydzień. Ostatnio wprowadzili jakiś antybiotyk Zinacef niewiem czy dobrze postąpili a poza tym wiecie może ile jeszcze tu poleze?
Maphet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-31, 00:04   #54
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Mam WZW B

co to znaczy prawdopodobnie chory? albo jesteś albo nie, nikt nie wie ile będziesz tam leżał. Skarżyłeś się na bóle brzucha ale w którym miejscu, to może być wszystko: żołądek, jelita, watroba... trzustka itd wszystko dosłownie, jeśli lekarze nic nie mówią to pewnie robią dalej badani i trzeba cierpliwie czekać
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-31, 07:10   #55
Maphet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4
Dot.: Mam WZW B

Brzuch mnie bolał cały później bolał tylko od pępka
Do góry jakieś 15cm. Pytałem także o ten antybiotyk Zinacef czy stosuje się go na takie choroby?
Maphet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-31, 14:02   #56
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Mam WZW B

wiesz gdzie jest wątroba? na pewno nie poniżej pępka, poczekaj na wyniki badań
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 15:31   #57
Maphet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4
Dot.: Mam WZW B

CHciałem sie dowiedzieć czy wy tutaj wypowiadajacy sie na forum czy macie dodatnie przeciwciała anty hbs??Czy czy niemacie ich wogule
Maphet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 23:04   #58
cellardoor33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8
Dot.: Mam WZW B

Witam! Mam pytanie- jakie są szanse na wyleczenie z WZW typu B u osoby, która ma tak przekroczony poziom wirusa, że brakuje skali i prawdopodobnie będzie leczona interferonem. Jakie mogą być utrudnienia w życiu i ewentualne efekty uboczne? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!
cellardoor33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 23:39   #59
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Mam WZW B

Cytat:
Napisane przez cellardoor33 Pokaż wiadomość
Witam! Mam pytanie- jakie są szanse na wyleczenie z WZW typu B u osoby, która ma tak przekroczony poziom wirusa, że brakuje skali i prawdopodobnie będzie leczona interferonem. Jakie mogą być utrudnienia w życiu i ewentualne efekty uboczne? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!
nie prawdopodobnie a napewno zakwalifikuje się do leczenia jeśli wynik jest aż tak wysoki " ze nie ma skali"

skutki uboczne to moga być przeróżne: Są to m.in. objawy grypopodobne, zaburzenia emocjonalne (niepokój, nagłe zmiany nastroju, zaburzenia pamięci i koncentracji) i/lub psychiczne (depresja), niedokrwistość, łatwe męczenie się, zaostrzenie objawów schorzeń kardiologicznych, zakłócenie pracy tarczycy (efektem jest drżenie rąk, tycie), suchość i/lub swędzenie skóry, przerzedzenie się włosów. Objawy te nie zawsze występują i nie wszystkie jednocześnie. Rzadko są tak silne, że trzeba przerwać kurację. Żeby je złagodzić, lekarze włączają do terapii tzw. leki objawowe. Moga tez wystąpić uszkodzenie nerek, serca itp i prosze się nie kłócić, mam w rodzinie profesor wykładającą na akademii medycznej, wiele rzeczy się nie mówi o tym leku... taka prawda. Jest to bardzo mądra kobieta i zdziwcie się ale mi odradziła ten lek, ale ja jestem jako tako w dobrym stanie. Zasugerowała picie naparu z korzenia berberysu: w Polsce jest tylko jeden dystrybutor. Sama z tragicznego staniu wyszłam za pomoca metod typu akupunktura bez żadnej chemii a choruję ponad 20 lat i lekarze nie dawali mi szans. Tylko chemią by faszerowali a prawda jest taka że interferon to gó... i skutki zawsze się odbiją na wiele lat a nie jak gadają że znika po odstawieniu i już, widziała ludzi po interferonie z tak wyniszczonym organizmem że szok... na każdego działa inaczej.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 14:01   #60
cellardoor33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8
Dot.: Mam WZW B

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź! Proszę mi poradzić, jak przekonać chorą osobę, że to nie jest piętno i nie warto zrywać związku z tego powodu... wiem, że będzie ciężko i jestem świadoma trudności, ale kocham i wiem, że chcę być właśnie z nim i dzielić z nim WSZYSTKO... nie wiem co robić...
cellardoor33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-08-23 22:50:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:39.