Jak podkreślić jasną cerę?

[sada]

Czerwony jak najbardziej Ubrań w tym kolorze nie noszę często,ale ostatnio miałam czerwone włoski-efekt bardzo fajny,wyrazisty(szkoda,że kolor ten ma krótki żywot).Modelka z reklam h&m'u to klasa sama w sobie,zakochałam się w tej stylizacji.Przewineło się gdzieś w tym watku jej zdjęcie nawet.
A co do gotyckości-co ja tam będę ściemniać,powiadają,żem gotka Z tym,że uciekam od szufladkowania tak z natury jakoś.

[czarna.noc]

A ja sie zastanawiam, jakie kolory ladnie podkreslaja jasna skore, ale taką w odcieniu złotawym (taka mam..) Dobrze mi w czerni, ale juz np czerwien ciepla wyglada srednio zadowalająco na mnie :/ a tak lubie czerwien.. Rozu nie zaloze pod zadną postacia, choc na pewno odcien fuksjowy by mi pasowal. Macie inne pomysly? Cala jesien i zime przechodzilam wlasciwie w czerni (ktorą kocham) ale czasem chcialoby sie cos kolorowego zalozyc...

[natka_pietruszki]

Dziewczyny, a co możecie polecić do cery z trądzikiem? Mam ogromnego stracha przez stosowaniem jakichkolwiek kosmetyków, żeby sobie nie zaszkodzić. W tej chwili używam Excipialu, ale jest po prostu za ciemny i nie wygląda to dobrze.
Wyczytałam w tym wątku coś o podkładzie Max Factor pan stick 12. Wypisałam sobie też kilka innych kosmetyków, które mnie zainteresowały (do tej pory prawie się nie malowałam, więc mam słabe doświadczenie ), ale nie wiem czy do cery z trądzikiem będa odpowiednie:
- róż Loreal Strawberry tart,
- puder rozświetlający Sephora Warm Ivory.

Chciałabym dobrać też jakiś puder matujący.

[annemon]

Wydaje mi się, że dla cery trądzikowej Pan Stick jako podkład jest trochę za ciężki, może zatykać pory i wysuszać skórę (za to b. dobrze kryje - coś za coś). Natomiast można go spróbować jako korektora nakładanego punktowo. Ja mam właśnie odcień 12 i jest dobry dla jasnej cery (to chyba jest najaśniejszy odcień). Z pudrów matujących mogę polecić Skin Couture Lumene - jest b. lekki i nie powinien zaszkodzić takiej cerze, są też dostępne b. jasne kolory. Sama go używam i mam kolor transparentny.

[natka_pietruszki]

Napisane przez annemon

Wydaje mi się, że dla cery trądzikowej Pan Stick jako podkład jest trochę za ciężki, może zatykać pory i wysuszać skórę (za to b. dobrze kryje - coś za coś). Natomiast można go spróbować jako korektora nakładanego punktowo. Ja mam właśnie odcień 12 i jest dobry dla jasnej cery (to chyba jest najaśniejszy odcień). Z pudrów matujących mogę polecić Skin Couture Lumene - jest b. lekki i nie powinien zaszkodzić takiej cerze, są też dostępne b. jasne kolory. Sama go używam i mam kolor transparentny.

W takim razie będę musiała dalej szukać podkładu dla siebie.
A puder, który polecasz - prawdopodobnie wypróbuję

[annemon]

Nie mam co prawda cery trądzikowej, więc zbytnio się nie orientuję, jakie są dla niej odpowiednie podkłady, ale przypominam sobie, że czytałam na KWC o podkładzie korygującym Unifiance La Roche Posay. Ponoć b. dobrze kryje i jest odpowiedni właśnie dla cery trądzikowej, zdaje się, że leczy wypryski. Na KWC jest sporo recenzji na jego temat.

[natka_pietruszki]

Napisane przez annemon

Nie mam co prawda cery trądzikowej, więc zbytnio się nie orientuję, jakie są dla niej odpowiednie podkłady, ale przypominam sobie, że czytałam na KWC o podkładzie korygującym Unifiance La Roche Posay. Ponoć b. dobrze kryje i jest odpowiedni właśnie dla cery trądzikowej, zdaje się, że leczy wypryski. Na KWC jest sporo recenzji na jego temat.

Dziękuję, poczytam

[annemon]

Nie ma sprawy. Życzę powodzenia w szukaniu odpowiedniego podkładu.

[Joey]

Napisane przez czarna.noc

A ja sie zastanawiam, jakie kolory ladnie podkreslaja jasna skore, ale taką w odcieniu złotawym (taka mam..) Dobrze mi w czerni, ale juz np czerwien ciepla wyglada srednio zadowalająco na mnie :/ a tak lubie czerwien.. Rozu nie zaloze pod zadną postacia, choc na pewno odcien fuksjowy by mi pasowal. Macie inne pomysly? Cala jesien i zime przechodzilam wlasciwie w czerni (ktorą kocham) ale czasem chcialoby sie cos kolorowego zalozyc...

Czarna Noc, wydaje mi się, że duży wpływ ma to Twój typ kolorystyczny. Moją jasną cerę np. świetnie podkreślają jasne pastelowe fiolety i róże, ale są to własnie kolory z palety mojego typu (lato-zima). Wcześniej wklejałam fotkę modelki o jasnej cerze (o ciepłym odcieniu) i jej bladość została ślicznie podkreślona przez brązową bluzkę (a brąz generalnie pasuje typom ciepłym).

Skoro źle wyglądasz w ciepłej czerwieni, to prawdopodobnie jesteś typem chłodnym - mimo złotawego odcienia skóry, który niby jest charakterystyczny dla typów ciepłych, ale w gruncie rzeczy wiele typów chłodnych ma odcień cery, który można by tak nazwac (szczególnie kiedy się opalą), z tym że jest to po prostu inny odcień złotego. Trzeba by jeszcze tylko dociec, którym dokładnie jesteś typem i wiedziałabyś co podkreśla Twoją bladość. Takie jest moje zdanie

[czarna.noc]

Joey, dokladnie jestem typem lato-zima (z naciskiem na "zima") I do tego typu wlasnie nadaja się te fiolety i roze (te ostatnie akurat odpadają ) Ale juz np: lodowy blękit wyglada na mnie cokolwiek dziwnie:P jest za jasny. Najlepiej mi chyba w ciemnych odcieniach...

[milk]

Napisane przez Wisnia

hmmmm a ja szperejac po necie znalazlam takie cos jak na zdjeciu, na stronie diora tego nie ma, a ja zastanawiam sie czy to by nie moglo byc pomocne

ooo wyglada interesujaco

[Joey]

Napisane przez czarna.noc

Joey, dokladnie jestem typem lato-zima (z naciskiem na "zima") I do tego typu wlasnie nadaja się te fiolety i roze (te ostatnie akurat odpadają ) Ale juz np: lodowy blękit wyglada na mnie cokolwiek dziwnie:P jest za jasny. Najlepiej mi chyba w ciemnych odcieniach...

Hm, no to dziwna sprawa Ale może rzeczywiście skoncentruj się na własnie na tych ciemnych kolorach...

[CzarnyElf]

Napisane przez natka_pietruszki

Dziewczyny, a co możecie polecić do cery z trądzikiem? Mam ogromnego stracha przez stosowaniem jakichkolwiek kosmetyków, żeby sobie nie zaszkodzić. W tej chwili używam Excipialu, ale jest po prostu za ciemny i nie wygląda to dobrze.
Wyczytałam w tym wątku coś o podkładzie Max Factor pan stick 12. Wypisałam sobie też kilka innych kosmetyków, które mnie zainteresowały (do tej pory prawie się nie malowałam, więc mam słabe doświadczenie ), ale nie wiem czy do cery z trądzikiem będa odpowiednie:
- róż Loreal Strawberry tart,
- puder rozświetlający Sephora Warm Ivory.

Chciałabym dobrać też jakiś puder matujący.

ja mam ten odcien rozu loreala -moim zdanem odcien idelany dla jasnej cery-nie uczula

[pinki13]

Miałam jush tu napisac wcześniej ale jakoś się nie mogłam zebrać . ale mam coś dobrego (wypróbowanego na sobie ) na blada cere , piegi i "ciemności" pod oczkami. może to banalnie brzmi ale jest naprawde skuteczne . na blada skore olecam picie codziennie sczku marchewkowe lub schrupanie marcheweczki. natomiast z kosmetyków POLECAM bardzo (!) krem do twarzy Ziaja Masło Kakaowe. Po dłuższym stosowaniu poprawia koloryt skry , swietnie pachnie i jest taniutki (okolo 4-5 zł w kazdym wiekszym sklepie). na oczka polecam woreczki z herbaty(najzwyklejszej) potrzymac chwileczke i oczyscic twarz mleczkiem. a na piegi zeby zniknely jeden magiczny owoc . Cytrynka ;] codziennie nakladac sok z cytryny na piegi. wymymaga to systematycznosci i cierpliwosci ale (chodz powoli) sa efekty

[milk]

Ale my tu nie walczymy z nasza bladoscia tylko jestesmy z niej bardzo dumne i wymieniamy sie sposobami na podkreslenie naszego niezaprzeczalnego atutu choc twoje sposoby sa faktycznie dobre i naturalne
pozdrawiam

[sylwia_g]

Napisane przez pinki13

Miałam jush tu napisac wcześniej ale jakoś się nie mogłam zebrać . ale mam coś dobrego (wypróbowanego na sobie ) na blada cere , piegi i "ciemności" pod oczkami. może to banalnie brzmi ale jest naprawde skuteczne . na blada skore olecam picie codziennie sczku marchewkowe lub schrupanie marcheweczki. natomiast z kosmetyków POLECAM bardzo (!) krem do twarzy Ziaja Masło Kakaowe. Po dłuższym stosowaniu poprawia koloryt skry , swietnie pachnie i jest taniutki (okolo 4-5 zł w kazdym wiekszym sklepie). na oczka polecam woreczki z herbaty(najzwyklejszej) potrzymac chwileczke i oczyscic twarz mleczkiem. a na piegi zeby zniknely jeden magiczny owoc . Cytrynka ;] codziennie nakladac sok z cytryny na piegi. wymymaga to systematycznosci i cierpliwosci ale (chodz powoli) sa efekty

Tak sie nie podkreśla jasnej cery tylko ją przyciemnia..... A piegi są super fajne, po co mają znikać

[dezire]

Napisane przez czarna.noc

Joey, dokladnie jestem typem lato-zima (z naciskiem na "zima") I do tego typu wlasnie nadaja się te fiolety i roze (te ostatnie akurat odpadają ) Ale juz np: lodowy blękit wyglada na mnie cokolwiek dziwnie:P jest za jasny. Najlepiej mi chyba w ciemnych odcieniach...

Ehhh z tymi kolorami tez sie zupełnie pogubiłam. Tez jestem "lato-zima" obecnie bardziej "lato" bo rozjaśniłam włoski na lato + moja bardzo jasna cera...

jak to ktos ładnie powiedział "Kobieta żeromskiego: źródlane oczy i włosy co schwytały słońce"

yyyy no do tematu.

Pomimo ze jestem typowym chłodnym typem.. najładniej mi w kolorach wiosny. Przy bladej cerze i popielato-brazowych wlosach te kolory "rozweselają".

[Zielonooka Dorka]

Ja też mam jasną karnację. Jestem latem, ale w sumie takim nietypowym. Kolor mojej skóry to jak nazwała fryzjerka-woskowy Podoba mi sie bo jest rzeczywiscie jasny i nie wpada w różowy. Zawsze chciałam zrobić sobie kolor włosów srebrno-platynowy, bo myslam ze to właśnie taki pasyje do bardzo jasnej karnacji-nic bardziej błędnego. Zrobiłam taki jasny popielaty i...wygladalam zle.Wspólnie z fryzjerką doszłam do wniosku ze wyglądam lepiej w ciepłych odcieniach blondu.I rzeczywiście jak zrobilam taki miodowy to od razu widac bardziej ze mam zielone oczy skóra jest tez ładniejsza. Więc niekoniecznie jest tak, że blondynkom o jasnej karnacji pasuja zimne odcienie popielate. Trzeba sparawdzic czy bladość ma sie bardziej różowawą czy żóltawą. A taki bardzo jasny popielato-srebrny to pasuje jednak dziewczynom o zimnej ale ciemniejszej karnacji.

A z doborem podkładu to mam mały problem. Bo wiekszosć jasnych podkładów w na naszym rynku ma włąsnie odcień rózowawy i ten cały Max Factor zupełnie do mnie nie pasuje-odcina sie od szyji. Twarz wychodzi różowa a szyja woskowa. Max Factor ma straszne te odcienie. Znalazłam natomista idealny odcien z lumeny-bardzo jaśniutki taki waniljowy, ale jest matujacy i dla skóry tłustej a ja mam suchą...W sumie najlepszy jaki do tej pory mialam podkład to goscha-kryjacy i to o dziwo kolor naturalny!!! Na mojej twarzy wychodzi bardzo jasno.Nie ma różowego odcienie i nadaje mojej skórze kolor woskowy no i skóra jest taka jednolita.Gorąco polecam!!! A może wy znacie jakies podkłady jasne ale z żółtwym odcienie nie różowym!

Aaaa jeszcze jedno ja nie spotkalam sie z nadmierną krytyką ze strony innych ludzi.Wręcz przeciwnie. Nawet te dziewczyny ktore lubia sie opalac mówią, że mam bardzo orginalna urode i wyglądam jak porcelanowa lalka Spotkałam sie tez z porównaniami do... Nicole(lepszego komplemetu nie moze byc ) Mężczyzną tez sie podoba typ porcelanowej laleczki. A Ci ktorzy lubią opalone z odsłonietymi brzuchami i boczkami to niech lubią

[pinki13]

Napisane przez mysza89

a ja jestem załamana mam jasnącerę wręcz prawie białą i piegi!!!(boze weźcie je) na dodatek mam małe since pod oczami i nie moge sobie dac z tym rady odrazu mówie nie mam anemi hehehe mam kasztanowe włosy i troche zbyt duzy kontrast jest miedzyt buźią a włosami a jak pójde do solarium to mam piegi ale bardzooo widocze takie złociste

Chciałam jedynie pomoc myszce89

[mimbi]

Napisane przez Zielonooka Dorka

Ja też mam jasną karnację. Jestem latem, ale w sumie takim nietypowym. Kolor mojej skóry to jak nazwała fryzjerka-woskowy Podoba mi sie bo jest rzeczywiscie jasny i nie wpada w różowy. Zawsze chciałam zrobić sobie kolor włosów srebrno-platynowy, bo myslam ze to właśnie taki pasyje do bardzo jasnej karnacji-nic bardziej błędnego. Zrobiłam taki jasny popielaty i...wygladalam zle.Wspólnie z fryzjerką doszłam do wniosku ze wyglądam lepiej w ciepłych odcieniach blondu.I rzeczywiście jak zrobilam taki miodowy to od razu widac bardziej ze mam zielone oczy skóra jest tez ładniejsza. Więc niekoniecznie jest tak, że blondynkom o jasnej karnacji pasuja zimne odcienie popielate. Trzeba sparawdzic czy bladość ma sie bardziej różowawą czy żóltawą. A taki bardzo jasny popielato-srebrny to pasuje jednak dziewczynom o zimnej ale ciemniejszej karnacji.

Hm, a to mnie zastanowilo, bo planuje wlasnie farbowanie. Kiedy latem mialam wlosy bardzo bardzo jasne, prawie biale, wygladalam niezle, jakos tak ta bialosc wydobyla ze mnie kolor, z tym ze wtedy mialam wlosy krotkie ok. 3cm. Teraz siegaja mi juz za ucho i mysle o farbowaniu na popielaty lub przynajmniej blond wpadajacy w szary, a nie zolty. Mozna jakos zdiagnozowac co sie bedzie ze mna dzialo, w sensie, ze jesli pasowal mi bialy odcien to szarawy tez bedzie?

[Zielonooka Dorka]

To zależy jaki masz odcien tej bladości i kolor oczu. Moim zdaniem w białym kolorze(srebrnym, perłowym, platynowym itp) dobrze wygladaja dziewczyny które maja ciemne oczy i nie aż taka bladą karnacje, albo z drugiej strony jasnoniebieskie oczy i różowawą cere.

[Pogoda]

Dokonałam odkrycia na miarę Wikingów Czy możliwe, aby w różnych miejscach mojego ciała skóra była w innej tonacji?

[dissolved__girl]

ja tak mam..np policzki są rózowe ale to przez te durne naczynka:/ ale w ogóle np między nogami a brzuchem też jest różnica ..dziwne to takie

[Lovisa]

Napisane przez Pogoda

Dokonałam odkrycia na miarę Wikingów Czy możliwe, aby w różnych miejscach mojego ciała skóra była w innej tonacji?

Możliwe, bo ja tez tak mam. Na brzuchu mam ciemniejsza niż na dekolcie i twarzy.

[guia]

Napisane przez Pogoda

Dokonałam odkrycia na miarę Wikingów Czy możliwe, aby w różnych miejscach mojego ciała skóra była w innej tonacji?

mozliwe cale cialo mam ''żółte'', a twarz różowawą (ale i tak najlepiej mi w żółtych podkładach- z innymi na buzi wygladam jak prosiaczek)

[kasssandra]

Ja natomiast na całym ciele jestem bielutka, tylko twarz mam różowawą. Z podkładem czy bez niego i tak odcina mi się od szyji

[Pogoda]

Ja wlasnie twarz mam rozowa, szyje zolta a cialo koloru kosci sloniowej. A najbardziej dziwi mnie to, ze dopiero teraz to odkrylam.

[Zielonooka Dorka]

Napisane przez mimbi

Hm, a to mnie zastanowilo, bo planuje wlasnie farbowanie. Kiedy latem mialam wlosy bardzo bardzo jasne, prawie biale, wygladalam niezle, jakos tak ta bialosc wydobyla ze mnie kolor, z tym ze wtedy mialam wlosy krotkie ok. 3cm. Teraz siegaja mi juz za ucho i mysle o farbowaniu na popielaty lub przynajmniej blond wpadajacy w szary, a nie zolty. Mozna jakos zdiagnozowac co sie bedzie ze mna dzialo, w sensie, ze jesli pasowal mi bialy odcien to szarawy tez bedzie?

Jesli pasował Ci biały odcień to myśle ze i szrawy będzie dobry ale...spytaj sie kogoś czy rzeczywiście Ci było dobrze w tym zimnym białym? Bo czasami jest tak ze nam się wydaje że wygladamy w czyms dobrze a dopiero inne osoby mogą to właściwie określic. Tak było ze mna jak sie uparłam na zimne blondy.

[Zielonooka Dorka]

Napisane przez guia

mozliwe cale cialo mam ''żółte'', a twarz różowawą (ale i tak najlepiej mi w żółtych podkładach- z innymi na buzi wygladam jak prosiaczek)

A jakiego jasnego, żółtego podkładu używałas?

[mimbi]

Napisane przez Zielonooka Dorka

Jesli pasował Ci biały odcień to myśle ze i szrawy będzie dobry ale...spytaj sie kogoś czy rzeczywiście Ci było dobrze w tym zimnym białym? Bo czasami jest tak ze nam się wydaje że wygladamy w czyms dobrze a dopiero inne osoby mogą to właściwie określic. Tak było ze mna jak sie uparłam na zimne blondy.

Nie no, odnosnie tego, ze w bieli bylo mi bardzo dobrze to nie mam watpliwosci - wszyscy byli zachwyceni, wlacznie ze mna. Problem w tym, ze mialam wtedy krotkie, 3-4 cm wlosy, wiec wygladalam jak bialy chlopczyk. Teraz wlosy mam dluzsze (choc ciagle sie zastanawiam czy ich nie obciac, bo same problemy z tym zapuszczaniem)- 10 cm, wiec cala twarz wyglada inaczej, dlatego tez nie jestem pewna, czy w takiej dlugosci, kiedy wlosy okalaja mi twarz i siegaja do polowy szyi - tez bedzie mi dobrze w takich barwach, bo wiadomo - cala buzia sie zmienia. Najprawdopodobniej jednak obetne wlosy na krotko, bo nie ma to jak wygoda i poranne ukladanie w 30 sek. No a jak juz obetne na krotko to raczej zafarbuje na biale lub lekko szare.