Obrzezanie kobiet (FGM - Female Genital Mutilation)

[Ona_87]

Czytałam "Kwiat pustyni" jakieś 6 lat temu. Książkę przeczytałam w jeden dzień i zużyłam jakieś 4 paczki chusteczek higienicznych. Byłam wstrząśnięta okrucieństwem jakie matka może zgotować własnemu dziecku i mentalnością tych ludzi. Krótko po tym przeczytałam "Córkę nomadów" i podziwiam autorkę, że znalazła siłę na to aby zmierzyć się ze wspomnieniami i wracać do tak bolesnych wspomnień. Potępiam całkowicie takie praktyki i uważam to za barbarzyństwo i ogromne okrucieństwo Gdybym dorwała taką "mamusię" to

Polecam również książkę "Spalona żywcem", która mówi o problemie morderstw honorowych. Książka jest biografią kobiety, która jak młoda dziewczyna została podpalona przez własnego szwagra.

[karolynka90]

Napisane przez Ona_87

Czytałam "Kwiat pustyni" jakieś 6 lat temu. Książkę przeczytałam w jeden dzień i zużyłam jakieś 4 paczki chusteczek higienicznych. Byłam wstrząśnięta okrucieństwem jakie matka może zgotować własnemu dziecku i mentalnością tych ludzi. Krótko po tym przeczytałam "Córkę nomadów" i podziwiam autorkę, że znalazła siłę na to aby zmierzyć się ze wspomnieniami i wracać do tak bolesnych wspomnień. Potępiam całkowicie takie praktyki i uważam to za barbarzyństwo i ogromne okrucieństwo Gdybym dorwała taką "mamusię" to

Polecam również książkę "Spalona żywcem", która mówi o problemie morderstw honorowych. Książka jest biografią kobiety, która jak młoda dziewczyna została podpalona przez własnego szwagra.

Córkę nomadów również czytałam, a o Spalonej żywcem słyszałam i mam zamiar kiedyś ją przeczytać.

[Zielona_Uonka]

Czytałam nt. obrzezania kobiet (dziewczynek właściwie), ale było to już dosyć dawno. Mógłby mi ktoś przypomnieć jakie to właściwie ma uzasadnienie z punktu widzenia kultury, jaki cel?

[karolynka90]

Napisane przez Zielona_Uonka

Czytałam nt. obrzezania kobiet (dziewczynek właściwie), ale było to już dosyć dawno. Mógłby mi ktoś przypomnieć jakie to właściwie ma uzasadnienie z punktu widzenia kultury, jaki cel?

Z tego, co wiem, obrzezanie ma za zadanie dać pewność mężczyźnie, że jego żona przed poślubieniem go była dziewicą.
Poza tym, ponieważ kobiety są poranione, a potem pozaszywane do wielkości główki od zapałki, seks najzwyczajniej sprawia im niesamowity ból, mąż jest więc pewny, że żona nie będzie go zdradzać.

[issunka_html]

Pisałam o tym w pracy maturalnej, także mogę pomóc - generalnie to co napisała karolynka90 jest prawdą. Pragnę zwrócić uwagę na to, że obrzezanie nie jest praktyką muzułmańską, bo pochodzi z czasów dawniejszych niż Islam, a np. w Egipcie bywa też praktykowana przez Chrześcijan - Koptów. Ludzie, szczególnie w krajach Czarnej Afryki myślą jednak, że nakaz obrzezania jest zawarty w Koranie. Nie potrafią oni czytać, więc nie potrafią zweryfikować tego, co ktoś im wmawia. Poza utrzymaniem dziewictwa i zahamowaniem popędu seksualnego, obrzezanie ma jeszcze jedną funkcję. W niektórych miejscach wierzy się, że nieobrzezanym kobietom nadmiernie rozrastaja sie narządy płciowe i wygląda to "obrzydliwie". W książce Khul-khaal. Bransolety Egipcjanek. jedna z bohaterek opisuje jak "obrzydliwie" wyglądała łechtaczka zbyt późno obrzezanej kobiety.

[karolynka90]

Napisane przez issunka_html

W niektórych miejscach wierzy się, że nieobrzezanym kobietom nadmiernie rozrastaja sie narządy płciowe i wygląda to "obrzydliwie". W książce Khul-khaal. Bransolety Egipcjanek. jedna z bohaterek opisuje jak "obrzydliwie" wyglądała łechtaczka zbyt późno obrzezanej kobiety.

O mamo.. Obrzydliwie? Lepiej wyglądają według nich poszarpane, pozszywane byle jak narządy? Rany, te kobiety mają strasznie wyprane mózgi..

[lily92920]

http://www.youtube.com/watch?v=TVbxTB4rzc4&translated=1 ja na youtube taki film znalazlam, normalnie prawie placze ja o tym myśle...

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez Zielona_Uonka

Czytałam nt. obrzezania kobiet (dziewczynek właściwie), ale było to już dosyć dawno. Mógłby mi ktoś przypomnieć jakie to właściwie ma uzasadnienie z punktu widzenia kultury, jaki cel?

Bodajze brak przyjemności ze stosunku (brak orgazmu chociażby)... Pewnie chodzi o wstrzemięsliwość...

[Niuniuska]

Napisane przez Zielona_Uonka

Czytałam nt. obrzezania kobiet (dziewczynek właściwie), ale było to już dosyć dawno. Mógłby mi ktoś przypomnieć jakie to właściwie ma uzasadnienie z punktu widzenia kultury, jaki cel?

Pisałam o tym pracę w kontekście społeczności afrykańskich więc mogę dorzucić parę informacji
Generalnie można powiedzieć, że wszystko sprowadza się do założenia rodziny i wydania potomstwa - to podstawowy obowiązek społeczny kobiety, a poprzez obrzezanie niejako "zwiększa" swoje szanse na przydzielenie dobrego małżonka. Dlaczego? Żeńskie obrzezanie traktowane jest jako rytuał inicjacji, symbolizujący zakończenie dzieciństwa i wejście w dorosłość. Po wykonaniu zabiegu, dziewczynki są już oficjalnie traktowane jako dorosłe kobiety, zdolne do założenia rodziny. Są bardziej atrakcyjne dla potencjalnego kandydata na męża, ponieważ zabieg jest gwarantem dziewictwa a zatem dowodem czystości i jednocześnie przeszkodą dla swobody seksualnej. Jest też wyrazem dbałości przyszłej żony o dobre relacje z przyszłym mężem, bo rzekomo zapewnia zwiększenie jego doznań seksualnych, a kobiecie daje wzrost płodności.

Co ciekawe, zabieg ten traktowany jest jako obowiązek, a starsze, obrzezane kobiety nie widzą w nim nic złego, twierdzą, że jest to wyraz ich podległości wobec tradycji, którą muszą bezwzględnie uszanować, dlatego m.in. nakłaniają do niego młode dziewczynki. Tak samo jest z rodziną obrzezanej dziewczynki - traktują ją prawie jako "towar", bo gdy będzie obrzezana uzyska automatycznie lepszą pozycję w społeczeństwie ("prawdziwej kobiety"), tym samym status całej rodziny też się podniesie, będą mogli szukać jej dobrego męza. Mężczyźni przytakują takim praktykom, twierdzą np., że jest to konieczne uzupełnienie wychowania moralnego i religijnego kobiety. Wiadomo, mają z tego korzyści

Z ciekawostek mogę jeszcze powiedzieć, że mieszkańcy szczególnie wiejskich rejonów Afryki żywią przekonanie, że dziecko umrze, jeżeli podczas porodu dotknęło główką narządów płciowych matki, żeby tego uniknąć, lepiej je wcześniej usunąć w czasie obrzezania.

[201712190924]

Napisane przez Niuniuska

Z ciekawostek mogę jeszcze powiedzieć, że mieszkańcy szczególnie wiejskich rejonów Afryki żywią przekonanie, że dziecko umrze, jeżeli podczas porodu dotknęło główką narządów płciowych matki, żeby tego uniknąć, lepiej je wcześniej usunąć w czasie obrzezania.

[lily92920]

Napisane przez Niuniuska

Pisałam o tym pracę w kontekście społeczności afrykańskich więc mogę dorzucić parę informacji
Generalnie można powiedzieć, że wszystko sprowadza się do założenia rodziny i wydania potomstwa - to podstawowy obowiązek społeczny kobiety, a poprzez obrzezanie niejako "zwiększa" swoje szanse na przydzielenie dobrego małżonka. Dlaczego? Żeńskie obrzezanie traktowane jest jako rytuał inicjacji, symbolizujący zakończenie dzieciństwa i wejście w dorosłość. Po wykonaniu zabiegu, dziewczynki są już oficjalnie traktowane jako dorosłe kobiety, zdolne do założenia rodziny. Są bardziej atrakcyjne dla potencjalnego kandydata na męża, ponieważ zabieg jest gwarantem dziewictwa a zatem dowodem czystości i jednocześnie przeszkodą dla swobody seksualnej. Jest też wyrazem dbałości przyszłej żony o dobre relacje z przyszłym mężem, bo rzekomo zapewnia zwiększenie jego doznań seksualnych, a kobiecie daje wzrost płodności.

Co ciekawe, zabieg ten traktowany jest jako obowiązek, a starsze, obrzezane kobiety nie widzą w nim nic złego, twierdzą, że jest to wyraz ich podległości wobec tradycji, którą muszą bezwzględnie uszanować, dlatego m.in. nakłaniają do niego młode dziewczynki. Tak samo jest z rodziną obrzezanej dziewczynki - traktują ją prawie jako "towar", bo gdy będzie obrzezana uzyska automatycznie lepszą pozycję w społeczeństwie ("prawdziwej kobiety"), tym samym status całej rodziny też się podniesie, będą mogli szukać jej dobrego męza. Mężczyźni przytakują takim praktykom, twierdzą np., że jest to konieczne uzupełnienie wychowania moralnego i religijnego kobiety. Wiadomo, mają z tego korzyści

Z ciekawostek mogę jeszcze powiedzieć, że mieszkańcy szczególnie wiejskich rejonów Afryki żywią przekonanie, że dziecko umrze, jeżeli podczas porodu dotknęło główką narządów płciowych matki, żeby tego uniknąć, lepiej je wcześniej usunąć w czasie obrzezania.

Boże...

[Selene87]

Witajcie Dziewczyny!

Ja przeczytałam książkę "Kwiat Pustyni" kilka lat temu i byłam wstrząśnięta, że ludzie o zdrowych zmysłach pozwalają na coś tak strasznego jak obrzezanie kobiet, a właściwie dziewczynek...
Od tamtej pory obiecałam sobie, że jak tylko będę mogła to pomogę w zwalczaniu takiego procederu, chociażby w uświadamianiu ludziom, czym to naprawdę jest. W liceum zrobiłam prezentację książki Waris i pamiętam, że spotkało się to z wielkim zaskoczeniem rówieśników...
Teraz niedawno nadarzyła się kolejna okazja do pomocy.

Fundacja Inicjatyw Psychospołecznych zaczyna kampanię FGM w Polsce! Chcemy poznać skalę tego problemu w naszym kraju, a mamy sygnały, że są i tutaj przypadki obrzezanych kobiet, dlatego zgłaszam się do Was z prośbą o pomoc!

Jest przygotowana specjalna anonimowa ankieta dla lekarzy ginekologów, która zajmuje góra 10min. Potrzebujemy osób z całej Polski do pomocy, które wzięłyby kilka ankiet i rozdały ginekologom w swojej okolicy do wypełnienia.
To nic nie kosztuje, a możecie bardzo wesprzeć działania Fundacji, a zarazem pomóc chronić kobiety przed tym okrutnym rytuałem!

Jeśli chcecie poznać szczegóły to zapraszam na priv - podam wszelkie potrzebne informacje.

[megalija]

"Kwiat pustyni" przeczytałam kilka lat temu. Byłam wstrząśnięta i jestem za każdym razem gdy natrafiam gdzieś na ten temat. Tak jak jedna z wypowiadających się kobiet uważam, że przerażające jest to jak głęboko ta dramatyczna tradycja tkwi w kulturze. Chyba nigdy nie słyszałam o bardziej krzywdzącej i poniżającej kobietę tradycji.
Dreszcze biegają mi teraz po plecach jak o tym myślę.

[Sandrunia Niepoń]

Znalazłam filmik i było napisane ''drastyczne''.Trzymali dziewczynkę za rączki i nóżki i jakiś rzeźnik zbliżał się do Niej z żyletką,a Ona patrzyła swoimi oczkami...Wyłączyłam nie dałam rady,aż z nerwów zabolał mnie żołądek.To okropne,straszne.Straszni e szkoda mi tych dziewczynek.Co za IDIOTA to wymyślił?????????????Co za religia i zwyczaje.Brak mi słów...

[Haadia]

Oprócz książki "Kwiat pustyni" polecam również te dwie o podobnej tematyce:
"Khul - khaal Bransoletki Egipcjanek"
"Okaleczona"