Kosmetyki Ziaja - cz. III

[malwowa]

Napisane przez Cogata

witam w klubie kapryśnej cery. pisałam wcześniej, o swoich problemach, właśnie też z jakimiś krostkami i nierównościami w kolorze do tego jakieś czerwone plamki krostek pozbyłam się dzięki olejkowi rycynowemu, punktowo je nim smarowałam. kolor mi się wyrównał, niestety nie po żadnym kremie ziai, a po YvesRocher z rumiankiem, nawilżający na dzień. Fajny lekki krem, idealnie nadaje się pod makijaż, nie zbiera się nie roluje ani nic i przy okazji pozbyłam się mega suchych, bo aż białych partii na skórze

w ofercie ziaji też jest krem z rumiankiem. Myślisz, że działałby podobnie?

______________

WIOSNA

[syylwuska]

Witam Wszystkich, a raczej pewnie Wszystkie
Mam pytanie, wiem że we wcześniejszej części ktoś coś o tym wspominał, ale chciałabym się upewnić, mianowicie, słyszałam, że bardzo fajny jest płyn micelarny sopot spa Ziaji ten niebieski. Tylko napisane jest na nim +30, a ja mam 20 lat i czy mógłby jakoś zaszkodzić on mojej skórze jeśli tak wcześnie bym go zastosowała?? Proszę o odpowiedź

[kasia9513]

Napisane przez syylwuska

Witam Wszystkich, a raczej pewnie Wszystkie
Mam pytanie, wiem że we wcześniejszej części ktoś coś o tym wspominał, ale chciałabym się upewnić, mianowicie, słyszałam, że bardzo fajny jest płyn micelarny sopot spa Ziaji ten niebieski. Tylko napisane jest na nim +30, a ja mam 20 lat i czy mógłby jakoś zaszkodzić on mojej skórze jeśli tak wcześnie bym go zastosowała?? Proszę o odpowiedź

używaj go śmiało

[syylwuska]

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź Pozdrawiam

[ukrycior]

Napisane przez Cogata

ah tak kochamy podstawowkowych pajacow, przez ktorych nawet sie ryczalo jak bobr po lekcjach
ja jeszcze nie nakladalam na siebie tego ogorka, jakos sie zebrac nie moge i zapominam
z tym,ze plus jest taki, ze ejszcze od nikogo nie uslyszalam tekstu typu: wez zrób cos z tym, bo zle to wyglada. wiekszosc mowi,ze nawet nie rzuca sie to tak w oczy i ze taka juz moja uroda. ale tak czy inaczej, bylabym przeszczesliwa,gdyby byly chociaz ciut jasniejsze
co do ava. to tak też mam naturalnie, mam w tym stylu kształt oczu, więc wystylizowanie mnie w ten sposób, bylo wrecz dziecinnie proste.

Dziękuję wszystkim Wam za odpowiedź, bo właśnie znalazłam tego BluBela z podpisem błyszczyk i tak się zastanawiałam, czy różni się czymś od mojego kokosowego balsamu. a szczególnie właśnie ten zapach mnie kusi agrestowo jabłkowy

Blubel zdecydowanie różni się od kokosa. Kokos jest białym balsamem, a blubelek taki raczej przejrzysty jest.

[Inkarnatka]

Napisane przez Cogata

ah tak kochamy podstawowkowych pajacow, przez ktorych nawet sie ryczalo jak bobr po lekcjach
ja jeszcze nie nakladalam na siebie tego ogorka, jakos sie zebrac nie moge i zapominam
z tym,ze plus jest taki, ze ejszcze od nikogo nie uslyszalam tekstu typu: wez zrób cos z tym, bo zle to wyglada. wiekszosc mowi,ze nawet nie rzuca sie to tak w oczy i ze taka juz moja uroda. ale tak czy inaczej, bylabym przeszczesliwa,gdyby byly chociaz ciut jasniejsze
co do ava. to tak też mam naturalnie, mam w tym stylu kształt oczu, więc wystylizowanie mnie w ten sposób, bylo wrecz dziecinnie proste.

Dziękuję wszystkim Wam za odpowiedź, bo właśnie znalazłam tego BluBela z podpisem błyszczyk i tak się zastanawiałam, czy różni się czymś od mojego kokosowego balsamu. a szczególnie właśnie ten zapach mnie kusi agrestowo jabłkowy

Wiesz, ja kiedy jeszcze nosiłam okulary, to nie zwracałam na te cienie większej uwagi... Odkąd przerzuciłam się na soczewki, to nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że wyglądam jakby rzeczywiście ktoś mi oczy podbił (chociaż nie usłyszałam tego od nikogo, poza tym pajacem ) Od tego czasu zaczęłam tuszować te cienie i teraz nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez makijażu tej części twarzy (tzn. korektor pod oczy albo podkład), w ogóle nie pokazuję się nikomu (poza domownikami ) bez wcześniejszego zakamuflowania cieni

Kupiłam parę dni temu ziajowy krem pod oczy HerbikaPlant z chabrem i jakoś nie widzę żadnej różnicy Ja wiem, że trzeba regularnie i przez dłuższy czas stosować, żeby były jakieś efekty, ale nie mam cierpliwości...
Stwierdzam jednak, że warto mieć u siebie, gdzieś pod ręką jakiś krem pod oczy, który szybko i skutecznie zwalczy skutki zarwanej nocy i oznaki niewyspania tzn. poradzi sobie z : cieniami, workami, zapuchnięciem, zaczerwienieniem itp. Chodzi mi o takie SOS w nagłych przypadkach - bo herbika z chabrem, no niestety, ale nie daje sobie rady - znasz może taki kremik?
Bo przecież to, co wymieniłam to są cechy, jakie powinien mieć każdy krem pod oczy przeciwko oznakom zmęczenia itp. a nie jakieś cudowne właściwości jeszcze cudniejszych specyfików. Ale mam wrażenie, ze producenci wyobrażają sobie, że jak w nazwie kremu pod oczy będzie widniało: "rozjaśniający cienie" lub "zmniejszający obrzęki" to ten krem od razu uzyska lepsze właściwości A z reguły to zwykły krem pod oczy + chwytliwa nazwa, żeby się lepiej sprzedał

[asix86]

Czy linia Ziaja Med jest lepsza od zwykłej Ziaji ?
Cenowo ciut wyżej, bardziej podobają mi się kremy w tubkach niż do wybierania paluchami, ale co więcej..
Rozważam kupno tego kremu Ziaja Med, Kuracja Naczynkowa, Krem zmniejszający nadreaktywność naczynek krwionośnych na dzień
ale zastanawiałam się jeszcze nad Pharmaceris N, Vita-Capilaril (Krem nawilżająco - wzmacniający do twarzy)
bo ma wyższy filtr..

[AndziaMk]

Witam wszystkie miłośniczki Ziaji. Lubię kosmetyki tej firmy,ale nie wszystkie.Nie cierpię serii ogórkowej.Ale mimo wszystko i tak u mnie pierwsze miejsce

[magolina]

Ja dziś dokonałam kolejnych ziajowych zakupów. Tym razem Ziaja Sopot Sun, aktywne opalanie z tyrozyną oraz kokosowy balsam do ust. Żadnej z tych rzeczy jeszcze nie miałam, dlatego mam nadzieję że się sprawdzą. Sopot Sun do solarium, nie powinnam ze względu na blizny chodzić ale już nie mogę patrzeć na swoje blade oblicze, zresztą nie ma co ukrywać że na opalonej buzi tak tych blizn nie widać i w ogóle skóra wygląda na zdrowszą
Co do kremów pod oczy to ja od paru ładnych dni używam z witaminą e do cery dojrzałej bo niestety jak na swój wiek (25 lat) mam już widoczne zmarszczki wokół oczu. Jak na razie nic się nie zmienia ale wiadomo że trzeba czasu.

[kasia9513]

dzisiaj stałam się posiadaczką kremu na trądzik różowaty

[Aleetzya]

A ja dowiedziałam się dzisiaj, że seria Rebuild czerwona będzie dostępna w sklepach pod koniec maja

[akisia]

Napisane przez Aleetzya

A ja dowiedziałam się dzisiaj, że seria Rebuild czerwona będzie dostępna w sklepach pod koniec maja

W końcu...

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez asix86

Czy linia Ziaja Med jest lepsza od zwykłej Ziaji ?
Cenowo ciut wyżej, bardziej podobają mi się kremy w tubkach niż do wybierania paluchami, ale co więcej..
Rozważam kupno tego kremu Ziaja Med, Kuracja Naczynkowa, Krem zmniejszający nadreaktywność naczynek krwionośnych na dzień
ale zastanawiałam się jeszcze nad Pharmaceris N, Vita-Capilaril (Krem nawilżająco - wzmacniający do twarzy)
bo ma wyższy filtr..

Ziaja Med warta jest uwagi. Tania, ma niezłe składy i... działa! Żel drenujący po oczy rzeczywiście zmniejsza opuchliznę. A serię przeciwtrądzikową będę wychwalać zawsze i wszędzie - jest idealna dla cery mieszanej. Serii dla naczynkowców nie używałam, choć powiem, że całkiem mnie ciekawi.

[Lenka87]

Napisane przez Aleetzya

A ja dowiedziałam się dzisiaj, że seria Rebuild czerwona będzie dostępna w sklepach pod koniec maja

Pierwsze słyszę - to ma być zamiast Lipocell?

[malwowa]

Napisane przez Aleetzya

A ja dowiedziałam się dzisiaj, że seria Rebuild czerwona będzie dostępna w sklepach pod koniec maja

podbijam, co to za cudo będzie?

__________

WIOSNA

[ukrycior]

W wątku już pisałyśmy o czerwonej Rebuild. Proponuję przeszukać.

[dotka95]

Ma ktoś skład tego kremu? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-26683-rec-395945.htm

[Cogata]

Napisane przez malwowa

w ofercie ziaji też jest krem z rumiankiem. Myślisz, że działałby podobnie?

wiesz co pojęcia nie mam, bo nie używałam rumiankowego z ziai. w tym z YR bardzo podoba mi się konsystencja, trudno ją opisać, ale bardzo dobrze się rozsmarowuje.

Napisane przez Inkarnatka

Wiesz, ja kiedy jeszcze nosiłam okulary, to nie zwracałam na te cienie większej uwagi... Odkąd przerzuciłam się na soczewki, to nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że wyglądam jakby rzeczywiście ktoś mi oczy podbił (chociaż nie usłyszałam tego od nikogo, poza tym pajacem ) Od tego czasu zaczęłam tuszować te cienie i teraz nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez makijażu tej części twarzy (tzn. korektor pod oczy albo podkład), w ogóle nie pokazuję się nikomu (poza domownikami ) bez wcześniejszego zakamuflowania cieni

Kupiłam parę dni temu ziajowy krem pod oczy HerbikaPlant z chabrem i jakoś nie widzę żadnej różnicy Ja wiem, że trzeba regularnie i przez dłuższy czas stosować, żeby były jakieś efekty, ale nie mam cierpliwości...
Stwierdzam jednak, że warto mieć u siebie, gdzieś pod ręką jakiś krem pod oczy, który szybko i skutecznie zwalczy skutki zarwanej nocy i oznaki niewyspania tzn. poradzi sobie z : cieniami, workami, zapuchnięciem, zaczerwienieniem itp. Chodzi mi o takie SOS w nagłych przypadkach - bo herbika z chabrem, no niestety, ale nie daje sobie rady - znasz może taki kremik?
Bo przecież to, co wymieniłam to są cechy, jakie powinien mieć każdy krem pod oczy przeciwko oznakom zmęczenia itp. a nie jakieś cudowne właściwości jeszcze cudniejszych specyfików. Ale mam wrażenie, ze producenci wyobrażają sobie, że jak w nazwie kremu pod oczy będzie widniało: "rozjaśniający cienie" lub "zmniejszający obrzęki" to ten krem od razu uzyska lepsze właściwości A z reguły to zwykły krem pod oczy + chwytliwa nazwa, żeby się lepiej sprzedał

ja też się nikomu nie pokazuję, bez chociaż trochę zakrytych cieni. masakra...
no chyba,że z psem wieczorem;D
co do kremu, też uważam, że warto taki mieć, bo pomimo, że nie zmniejsza cieni, to działa na opuchliznę oczu. ale tak jak napisałaś o tej herbice, ja mam takie samo zdanie na temat FlosLeku, a smarowałam 2 razy dziennie, rano i wieczorem przez prawie 2 miesiące, jak nie więcej, bo 2 tyg. temu myślałam, że już się kończy a on jest i jest. więc wydajność jak najbardziej na plus. ale cienie jakie były takie są. w 1 tyg. miałam wrażenie, że są jakby mniejsze, ale później zero zmian. miałam zamówić herbike szałwiową, bo nie moge jej nigdzie znalezc:/ ale zamowie, jak juz skoncze floslek.
a uzywalas pietruszkowej albo z bławatkiem? albo którakolwiek z Was może się wypowiedzieć?

nono bardzo ciekawa jestem tego czerwonego rebuilda.

[kasia9513]

dziewczyny czy ten krem na trądzik różowaty to jest wydajny bo jak dla mnie to ta konsystencja nie jest zbyt ciekawa no i wydaje mi się że będzie niewydajny

[innauschi]

Hej

Obserwuję wątek i mam kilka pytań

Jaki krem pod oczy na zredukowanie cieni mogłybyście mi polecić? Mam z tym naprawdę duży problem Koleżanka śmieje się, że wyglądam często tak, jak by mi ktoś oczy podbił

A drugie pytanie: gdzie w Warszawie mogę kupić ten tak zachwalany żel antytrądzikowy do mycia twarzy z serii PRO zielonej?
W sklepie Ziai na Wileńskiej chyba go nie kupię Bo nie chcą tam sprzedawać serii PRO "laikom". Przynajmniej tak było przy mojej ostatniej wizycie.
A może lepiej go nie ruszać, bo jest tylko dla profesjonalistów??

Z góry dzięki za odpowiedź i rady

[Cogata]

Napisane przez innauschi

Hej

Obserwuję wątek i mam kilka pytań

Jaki krem pod oczy na zredukowanie cieni mogłybyście mi polecić? Mam z tym naprawdę duży problem Koleżanka śmieje się, że wyglądam często tak, jak by mi ktoś oczy podbił

A drugie pytanie: gdzie w Warszawie mogę kupić ten tak zachwalany żel antytrądzikowy do mycia twarzy z serii PRO zielonej?
W sklepie Ziai na Wileńskiej chyba go nie kupię Bo nie chcą tam sprzedawać serii PRO "laikom". Przynajmniej tak było przy mojej ostatniej wizycie.
A może lepiej go nie ruszać, bo jest tylko dla profesjonalistów??

Z góry dzięki za odpowiedź i rady

Moja Droga, to skoro obserwujesz wątek, to powinnaś znać odpowiedzi na swoje pytania
temat cieni pod oczami był poruszany nie raz i nawet jedną odpowiedź, możesz znaleźć na tej stronie.
co do serii PRO jest ona przeznaczona tylko i wyłącznie dla salonów kosmetycznych. chociaż widziałam, gdzieś zdjęcia, ze zbioru i dziewczyna miała "odlane" trochę produktów.

[milkNhoney]

A może warto się przebadać jeżeli chodzi o te cienie pod oczami? Inny tryb życia itp? Moim zdaniem nie ma co wymagać cudów od samego kremu pod oczy. Zaczęłam używać regularnie Jogurtowy krem pod oczy i jestem zadowolona, skóra zrelaksowana. Co innego z Kozą ale działa zbyt silnie ponieważ przeciwzmarszczkowa. A raz zdradziłam Ziaję z próbką Nivea pod oczy i ojeej nigdy więcej

[mimbi]

Napisane przez innauschi

A drugie pytanie: gdzie w Warszawie mogę kupić ten tak zachwalany żel antytrądzikowy do mycia twarzy z serii PRO zielonej?
W sklepie Ziai na Wileńskiej chyba go nie kupię Bo nie chcą tam sprzedawać serii PRO "laikom". Przynajmniej tak było przy mojej ostatniej wizycie.
A może lepiej go nie ruszać, bo jest tylko dla profesjonalistów??

Z góry dzięki za odpowiedź i rady

Serie Pro mozna tez kupic na allegro.

[Cogata]

Napisane przez milkNhoney

A może warto się przebadać jeżeli chodzi o te cienie pod oczami? Inny tryb życia itp? Moim zdaniem nie ma co wymagać cudów od samego kremu pod oczy. Zaczęłam używać regularnie Jogurtowy krem pod oczy i jestem zadowolona, skóra zrelaksowana. Co innego z Kozą ale działa zbyt silnie ponieważ przeciwzmarszczkowa. A raz zdradziłam Ziaję z próbką Nivea pod oczy i ojeej nigdy więcej

ja mam tak od dziecka, może to efekt bycia alergikiem wziewnym i pokarmowym, pojęcia nie mam. wiem, że zupełnie się ich nie pozbędę, ale jeżeli coś jest w stanie je rozjaśnić, to z ogromną radością będę używać. póki co jedynie najlepiej spisuje się korektor...

aha zapomniałam kupiłam dzisiaj maskę kokosową do rąk i paznokci
http://img594.imageshack.us/img594/894/wmphp.jpg
wypowiem się po majówce jak z działaniem, póki co jedyne co mogę powiedzieć to to, że zapach jest boski

[Inkarnatka]

Napisane przez Cogata

ja też się nikomu nie pokazuję, bez chociaż trochę zakrytych cieni. masakra...
no chyba,że z psem wieczorem;D
co do kremu, też uważam, że warto taki mieć, bo pomimo, że nie zmniejsza cieni, to działa na opuchliznę oczu. ale tak jak napisałaś o tej herbice, ja mam takie samo zdanie na temat FlosLeku, a smarowałam 2 razy dziennie, rano i wieczorem przez prawie 2 miesiące, jak nie więcej, bo 2 tyg. temu myślałam, że już się kończy a on jest i jest. więc wydajność jak najbardziej na plus. ale cienie jakie były takie są. w 1 tyg. miałam wrażenie, że są jakby mniejsze, ale później zero zmian. miałam zamówić herbike szałwiową, bo nie moge jej nigdzie znalezc:/ ale zamowie, jak juz skoncze floslek.
a uzywalas pietruszkowej albo z bławatkiem? albo którakolwiek z Was może się wypowiedzieć?

Właśnie używam herbikę z bławatkiem (czyli z chabrem ), ma w opisie, że rozjaśnia cienie (taaa... ), ale ja nie zauważyłam żadnej różnicy, nie mam żadnego doświadczenia w używaniu kremów pod oczy, więc mogę napisać tylko tyle, że bardzo dobrze się wchłania, nie zostawia tłustej ani lepkiej warstwy, i to tyle
Kiedy kupowałam ten kremik, miałam spory dylemat, który powinnam wybrać (były wszystkie herbiki i dobrze zaopatrzone półki we floslek), wahałam się pomiędzy herbiką szałwiową (żel przeciwobrzękowy), świetlikową (kojący) a bławatkową (krem rozjaśniający cienie), no i skusiło mnie to rozjaśnianie cieni...teraz zdecydowanie wybrałabym żel, a nie krem tylko znowu miałabym dylemat czy wybrać świetlikowy czy szałwiowy (no bo ten świetlik tradycyjnie jest uznawany za dobry na oczy, ale z kolei szałwia ma likwidować obrzęki, a mi bardziej to pasuje, bo zaczerwienienia mniej mi doskwierają).
A jakiego żelu/kremu pod oczy używałaś z Flosleku? Pamiętam, że wybór był duży (tradycyjnie był świetlik, arnika, aloes, chyba rumianek...), ale na żadnym nie było napisane, że zwalcza cienie, więc w końcu wybrałam Ziaję (no i cena mniejsza, zapłaciłam ok. 5,50).
Co do herbiki z pietruszką (hmmm....ciekawe swoją drogą ) to nie zamierzam jej próbować, bo jest przeciwzmarszczkowa (jakoś boję się używać kremów, które mają dedykację "przeciwzmarszczkowe" , mam jakieś głupie przeświadczenie, że jak będę ich używać, to szybciej dostanę zmarszczek ). Poza tym to działanie rozjaśniające jest raczej skutkiem ubocznym w pietruszce - jej główne działanie jest przeciwzmarszczkowe, więc ja bym jej nie kupowała, bo efekty rozjaśniania będą zapewne żadne, tak sądzę po doświadczeniach z bławatkiem - jego głównym celem jest właśnie rozjaśnianie, którego nie widać

Nie wiem, czy Ci to pomoże, bo może jesteś z innego miasta, ale jeśli w Twoim mieście są apteki Superpharm, to tam na pewno dostaniesz Herbikę z szałwią

[innauschi]

No właśnie o to chodzi, ze zadaję pytanie, bo odpowiedzi nie znalazłam Z kremów pod oczy Ziai to chyba tylko tego bławatka nie wypróbowałam. Świetlik był całkiem niezły, ale na obrzęki. Cienie nadal po nim zostawały, jak u wampira Może to faktycznie kwestia jakiś chorób, tylko trudno mi stwierdzić, jakich...Bo na przykład próbowałam lód przykładać i odezwały się zatoki...Spieszę poinformować, że badałam zatoki. Część lekarzy stwierdziła, że nic mi nie dolega, a część, że to kwestia alergii, ale, jak zrobiłam testy, to raz mi wyszło, że jestem alergikiem, a za drugim razem, że nie. Ja osobiście uważam, że chyba jednak jestem tym alergikiem. Jak więc widzisz Cogata mój problem jest złożony i stąd wzięły się moje pytania, bo nawet lekarze nie są w stanie powiedzieć, co mi jest i w rezultacie stwierdzić-skąd te wory pod oczami
W każdym razie od dziś daję drugą szansę serii "czerwonej", czyli 100% pielęgnacji. Zobaczymy, jak będzie...

[Inkarnatka]

Napisane przez innauschi

No właśnie o to chodzi, ze zadaję pytanie, bo odpowiedzi nie znalazłam Z kremów pod oczy Ziai to chyba tylko tego bławatka nie wypróbowałam. Świetlik był całkiem niezły, ale na obrzęki. Cienie nadal po nim zostawały, jak u wampira Może to faktycznie kwestia jakiś chorób, tylko trudno mi stwierdzić, jakich...Bo na przykład próbowałam lód przykładać i odezwały się zatoki...Spieszę poinformować, że badałam zatoki. Część lekarzy stwierdziła, że nic mi nie dolega, a część, że to kwestia alergii, ale, jak zrobiłam testy, to raz mi wyszło, że jestem alergikiem, a za drugim razem, że nie. Ja osobiście uważam, że chyba jednak jestem tym alergikiem. Jak więc widzisz Cogata mój problem jest złożony i stądwzięły się moje pytania, bo nawet lekarze nie są w stanie powiedzieć, co mi jest i w rezultacie stwierdzić-skąd te wory pod oczami
W każdym razie od dziś daję drugą szansę serii "czerwonej", czyli 100% pielęgnacji. Zobaczymy, jak będzie...

Skoro lekarze nie wiedzą jak Ci pomóc, to my tym bardziej nie pomożemy usunąć przyczyny przy pomocy kremów, zwłaszcza na odległość.

Sama jestem na etapie poszukiwania jakiegoś "cuda", które pomogłoby rozjaśnić cienie (do czego zainspirował mnie ziajowy wątek i pod wpływem dyskusji o kremach pod oczy kupiłam niedawno swój pierwszy - ziajowy, oczywiście, a jak ) , więc doradzić za bardzo nie mogę.
Przeglądałam stronkę ziajową pod kątem kremów pod oczy i przykuł moją uwagę kremik z serii Phytoaktiv (seria jest dla cery naczynkowej, ale w opisie kremu było coś o rozjaśnianiu cieni i zastanawiam się nad kupieniem jak wymęczę herbike bławatkową ) i z serii Ziaja Med - korygujący cienie: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...acy-cienie.htm
(też mnie kusi, bo ma konsystencję żelu )

No i przez Was się nakręciłam na te kremy... Echhh...

[Surprise]

Dziewczyny, próbuję dowiedzieć się czegoś więcej o serii jaśminowej. Wiem, że ten temat co chwilę się przewija, ale miałabym do was kilka pytań.
Myślicie, że ta seria nadaje się do wrażliwej cery? Chciałabym kupić mamie micela i kremy na dzień, na noc i pod oczy, ale trochę boję się, że się nie sprawdzą. Seria anno d'oro ją uczuliła. Mama ma cerę mieszaną (bardziej w stronę suchej), poszarzałą, no i bardzo wrażliwą.

[kasia9513]

Napisane przez Surprise

Dziewczyny, próbuję dowiedzieć się czegoś więcej o serii jaśminowej. Wiem, że ten temat co chwilę się przewija, ale miałabym do was kilka pytań.
Myślicie, że ta seria nadaje się do wrażliwej cery? Chciałabym kupić mamie micela i kremy na dzień, na noc i pod oczy, ale trochę boję się, że się nie sprawdzą. Seria anno d'oro ją uczuliła. Mama ma cerę mieszaną (bardziej w stronę suchej), poszarzałą, no i bardzo wrażliwą.

żeby to określić potrzebujemy składów

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Dziewczyny, jeśli macie możliwość, wrzućcie tu składy kosmetyków z serii jaśminowej. Rozwiążemy raz a dobrze kwestie: czy nadają się do skóry młodej, wrażliwej, łatwo zapychającej się, czy mają szkodliwe składniki itp. itd.