peeling St.ives

[_o_n_a_]

zachęcona pozytywnymi opiniami na wizażu kupiłam morelowy peeling głęboko oczyszczajćy z St.Ives. Użyłam go trzy razy(rano, wieczorem i następnego dnia wieczorem) i rano obudziłam się z wielką ilością krostek na czole (takich drobnych, jest ich ze 20). Nie wiem teraz,czy to wina tego peelingu i powinnam go odstawić, czy dalej go używać, bo peeling "wyciąga" wszystkie rzeczy z głębszych warstw, żeby więcej się nie pojawiły?

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

dodam, że mam raczej skórę normalną w kierunku suchej i nigdy nie wychodziły mi pryszcze (może raz za czas pojedyńcze )
Po peelingu nawilżałam twarz leekim krem oliwkowym z zieji

[8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4]

ja też miałam ten problem mnie z kolei wyskakiwały takie dosyć spore gule ropne, bolesne i musiałam je wysuszać maściami też zastanawiam się czy peeling 'oczyszczający' ma za zadanie wszystkie świństwa wyciągać na zewnątrz

[_o_n_a_]

i co zrobiłaś w końcu?
właśnie też nałożyłam maść cynkową na noc i dzisiaj są już "białe" w środk, wiem że dziś zrobie sobie maseczke z drożdży to będzie znacznie lepiej, bo kiedyś miałam problem z przeterminowanym kremem.
ale nie wiem co mam robić z tym peelingiem bo skoro miałby w końću wszystko powyciągać to byłabym zadowolona bardzo i chętnie używała dalej)

[8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4]

zużyłam, ale nie kupiłam już 2 raz ładnie oczyszcza buzię ze zrogowaciałego naskórka, ale nie uśmiecha mi się walczyć-dosyć długo z tymi gulami, bo wyglądają brzydko, powoli znikaja i masę korektora używałam
teraz robię sobie peeling kawowo-miodowy i jest zdecydowanie lepiej

[_o_n_a_]

dziwne że tyle osób jest zadowolonych:P

[8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4]

może to zależy od cery; parę osób miało podobnie

[justkax3]

Napisane przez _o_n_a_

zachęcona pozytywnymi opiniami na wizażu kupiłam morelowy peeling głęboko oczyszczajćy z St.Ives. Użyłam go trzy razy(rano, wieczorem i następnego dnia wieczorem) i rano obudziłam się z wielką ilością krostek na czole (takich drobnych, jest ich ze 20). Nie wiem teraz,czy to wina tego peelingu i powinnam go odstawić, czy dalej go używać, bo peeling "wyciąga" wszystkie rzeczy z głębszych warstw, żeby więcej się nie pojawiły?

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

dodam, że mam raczej skórę normalną w kierunku suchej i nigdy nie wychodziły mi pryszcze (może raz za czas pojedyńcze )
Po peelingu nawilżałam twarz leekim krem oliwkowym z zieji

Ja mam po nim to samo (tzn wyskakuja mi 2-3 krostki, zazwyczaj ropne) i wierzę, że to efekt oczyszczania skóry

btw. Uzywaj go raz, max. 2 razy w tygodniu, bo jest dosc ostry

[soojka]

To zależy w jakim stanie są wasze pory, chodzi mi o to, że jeśli są choć trochę rozszerzone to peeling taki jak ten zostaje w porach i zanieczyszcza dodatkowo cerę - tak przynajmniej mówiła mi moja kosmetyczka. Ja ten peeling bardzo lubię, ale przyznam, że używałam go na uda i pośladki przed kremem na cellulit

[QueenOfDamned]

Jak można użyć 3 razy peelingu w ciągu 24 h?

[_o_n_a_]

na opakowaniu nie ma żadnych przeciwskazań, bo mam też z perfekty to pisze że max.1-2 w tygodniu, jak wybierałam w rossmanie między jeszcze jakimś innym z st.ives to pani powiedziała mi że (w skórcie) można go używać codziennie-jak żel.
Zresztą wiele dziewczyn piszę że właśnie w taki sposób go używa.

[maartuchaa]

To co ze nie jest napisane? Przeciez to już po konsystencji widać że jest ostry. Ja używam go góra 2 razy w tyg. I nigdy mi nic nie wyskoczylo po nim.
A przypadkiem nie miałaś jakiś drobnych krostek wcześniej?

[Hawa]

Napisane przez _o_n_a_

zachęcona pozytywnymi opiniami na wizażu kupiłam morelowy peeling głęboko oczyszczajćy z St.Ives. Użyłam go trzy razy(rano, wieczorem i następnego dnia wieczorem) i rano obudziłam się z wielką ilością krostek na czole (takich drobnych, jest ich ze 20). Nie wiem teraz,czy to wina tego peelingu i powinnam go odstawić, czy dalej go używać, bo peeling "wyciąga" wszystkie rzeczy z głębszych warstw, żeby więcej się nie pojawiły?

A ja sie nie dziwie, ze masz takie problemy...Przeciez to jest dosc mocny peeling i nie można go używać tak często! Raz, maksymalnie 2 razy w tygodniu a nie 3 razy w ciagu 2dni! W ten sposob sama pobudzilas swoja cere do produkcji łoju i masz efekt w postaci pryszczy

[QueenOfDamned]

Napisane przez _o_n_a_

na opakowaniu nie ma żadnych przeciwskazań, bo mam też z perfekty to pisze że max.1-2 w tygodniu, jak wybierałam w rossmanie między jeszcze jakimś innym z st.ives to pani powiedziała mi że (w skórcie) można go używać codziennie-jak żel.
Zresztą wiele dziewczyn piszę że właśnie w taki sposób go używa.

Po prostu to jest tak oczywiste,że nie napisali
Jak można takiego papieru ściernego uzywać codziennie Ta babka jakaś niedouczona jest.

Sama go mam i bardzo sobie chwalę,ale używam go 2 razy w tygodniu max!

[emma-e4]

podrażniłaś skórę tak bardzo że wyskoczyły krostki
nie pisali takich rzeczy na opakowaniu bo każdy powinien wiedzieć jak i jak często uzywa się peelingu
jakbyś uzyła go do mycia włosów to też byś sie dziwiła że się nie nadaje? przecież nie napisali że nie można
z peelingu będziesz zadowolona, ale uzywaj go max 2 razy na tydzien przy twojej cerze

[Evangelina___]

z tego co się orientuję to peeling (jeszcze tak ostry!) jest przeznaczony głównie do cery tłustej, nie do suchej i to 3 razy dziennie

[Fisiasia]

tak, i jeszcze nie mow ze po pelingu nie nakladalas zadnego kremu nawilzajacego? ;] masakra... co za duzo to nie zdrowo... jak sie pojawia cos na twarzy spowodowane uzywaniem danym specyfikiem, zrob z nim sobie przerwe, badz uzywaj rzadziej jesli nie zauwazysz przez to poprawy, to calkowicie zrezygnuj, bo mozesz pogorszyc sobie stan buzki, kosmetyk nie dla Ciebie... pozdro

[kaledonia]

Ostatnio kupiłam kolejne opakowanie peelingu do cery trądzikowej. Miałam go wcześniej i mi służył, a teraz rano budzę się z nowymi ropniakami na policzku Chyba jednak wykorzystam go do ciała, bo choć buzia była wieczorem gładka to rano mam nowe nabytki

[evutza]

czy ktoś wie, dlaczego ten peeling nagle zniknął ze sklepów? zawsze kupowałam go w Rossmanie lub aptece, niedawno obleciałam trzy Rossmany, Naturę, a w każdej aptece panie wywalały na mnie oczy jakbym pytała o coś o czym słyszą po raz pierwszy... mam nadzieję, że to nie wina wstrzymanej produkcji

[201604211118]

Evutza
Pani ekspedientka w Naturze powiedziała mi, że ten peeling zmienił opakowanie i nazwę. Teraz to Soraya Beauty Therapy Morelowy Peeling Oczyszczający (a druga wersja jest antybakteryjna jeśli mnie pamięć nie myli). Zaufałam jej, że to to samo i kupiłam go, ale jeszcze nie testowałam, bo chcę zużyć do końca mój stary St.Ives.
Edit: Patrzyłam na producenta starej wersji i faktycznie jest pod nazwą szwedzkiej firmy dopisek Soraya i adres w Polsce, na nowym już tylko Soraya. Nie wiem o co chodzi:P
Tu masz linki do tego w KWC:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ny.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...cy.html&next=1

[Magdalena Daniluk]

W stosowaniu peelingów niezależnie od marki jest jedna zasada- umiar. Im więcej złuszczamy skórę, tym bardziej pobudzamy ją do zwiększenia tempa nawarstwiania obumarłego naskórka na jej powierzchni.
Zasada jest bardzo prosta, skóra ma obumarły naskórek dla ochrony- jak zbroja przeciwko intruzom. Produkuje dodatkowo sebum aby zabezpieczać się przed niekorzystnymi warunkami zewnętrznymi. Zatem jeśli złuszczamy skórę, naruszamy jej system obronny. Jeżeli robimy to zbyt często, skóra zawsze zareaguje niekorzystnie. Jaka jest procedura zachowywania się skóry wobec naszej pielęgnacji? To bardzo proste i logiczne.

1. martwy naskórek, łój skórny, wypryski
2. nasza reakcja - złuszczanie, matowienie, maski oczyszczające, preparaty dermatologiczne i stosowanie antybiotyków

Wszystkie te kroki działają agresywnie, podczas gdy nasza skóra po prostu stara się bronić, czyli:
Jest nadwrażliwa lub reaktywna, zatem wytwarza reakcje obronne, które zapętlają się tzn. reakcją skóry na niekorzystne czynniki zewnętrzne są 2 procesy- zwiększenie ilości obumarłego naskórka + zwiększenie produkcji sebum, co z kolei prowadzi do blokowania obumarłym naskórkiem ujść nadaktywnych gruczołów łojowych i stany zapalne pojawiają się "jak grzyby po deszczu". Nasze reakcje- złuszczanie, matowienie etc. tylko pogarszają sytuację.

Jak zatem należy sobie radzić?

1. Zastanowić się w jaki sposób myjemy skórę

Jest tylko jedna właściwa metoda, która gwarantuje "święty spokój" ze skórą- demakijaż dwuetapowy.

Pierwszy etap- rozpuszczanie zanieczyszczeń o charakterze tłuszczowym (podkład, sebum etc). Na tym etapie im delikatniejszy dla skóry preparat z dużą ilością substancji łagodzących i nawilżających, tym lepiej. Jeżeli do tego produkt nie uszkadza naturalnej bariery ochronnej skóry tym lepiej.

Drugi etap- mycie skóry delikatną pianką lub żelem dostosowanym do typu cery aby zmyć (odkleić) to co pierwszym krokiem rozpuszczałyśmy.

Po tych dwóch krokach OBOWIĄZKOWO tonizacja (zawsze po kontakcie z wodą ten krok jest obligatoryjny!).

2. Przemyśleć co nam szkodzi

Jeżeli stosujemy preparaty dermatologiczne nie zawsze jest konieczność aplikacji i na dzień i na noc. Tylko nocą możemy leczyć skórę, w ciągu dnia potrzebna jest jedynie ochrona i nawilżenie. Zatem jeśli stosujesz silne preparaty na dzień, odstaw je i zastąp dobrym kremem nawilżającym na dzień (koniecznie z filtrem).

3. Nocna pielęgnacja

Jeżeli stosujesz na noc preparaty lecznicze nie zapominaj również o tym, że skóra musi mieć możliwość regeneracji. Większość z preparatów zalecanych przy wypryskać zawiera substancje złuszczające. Stosuj je sumiennie i regularnie ale pamiętaj również o tym, że nie ma "żelaznych" zasad. Jeśli preparat jest dla Twojej skóry za silny, stosuj go co drugi dzień lub rzadziej. Podrażniona skóra to najgorsze co może się wydarzyć i żaden lek w takim stanie nie pomoże. Po aplikacji preparatu leczniczego zaczekaj, aż wchłonie się całkowicie w skórę i nałóż krem, który przywróci skórze równowagę i dostarczy jej substancji, których skórze brakuje.

4. Peelingi, maski

Maksymalna częstotliwość 2 razy w tygodniu w przypadku cer bardzo silnie nawarstwiających obumarły naskórek (jeśli na skórze są stany zapalne zapomnij o tym kroku i stosuj delikatne maski algowe lub glinkowe). W przypadku cer mniej problematycznych max. raz w tygodniu.

5. Antybiotyki

Bakterie są na każdym cm naszego ciała, zarówno na powierzchni skóry jak i w środku organizmu. Stosując antybiotyki zabijamy wszystkie i te korzystne i te szkodliwe. Niszcząc je udostępniamy "teren" dla nowych "najeźdźców", przy czym nie wiemy jakie bakterie będą pierwsze w kolejce do zasiedlenia naszego organizmu. Antybiotyk powinien być traktowany jako ostateczność a nie pierwsza reakcja.

Mam nadzieję, że udało mi się choć trochę rozjaśnić temat i pomóc. Pozdrawiam

[nagiAkt]

Coś w tym jest, bo gdy byłam w jakiejś drogerii, chyba też Naturze i spytałam o ten peeling to ekspedientka także wskazała na ten z firmy Soraya, no ale nie kupiłam go

[evutza]

spekulantka, wielkie dzięki za informację! (:

[ever-dream]

Właśnie chciałam napisać na tym wątku i się dowiedzieć co się stało z tym peelingiem. Czyli ten peeling Soraya to ten SAM tylko w innym opakowaniu? Bo nie zostało to jasno powiedziane A cena taka sama?

[mila1195]

Super, spadłyście mi z nieba Ja też miałam problem ze znalezieniem go w jakiejkolwiek drogerii. Wszędzie słyszałam, że go nie mają. Skoro mówicie, że ten Sorai to ten sam to extra a ja się bałam, że wycofali go całkowicie z produkcji. Swoją drogą ciekawe czy zachował swoją starą konsystencję, zapach i oczywiście OSTRE drobinki ścierające ?
Muszę go koniecznie wypróbowac, można go dostac w np. W Asterze, Jasminie, Rossmanie, Naturze lub Sephorze ??? (pisze w kolejności - od której drogerii najbardziej mi zależy)

A co do samego tematu - to ja mam cerę normalną lub mieszaną (sama właściwie dokładnie nie wiem, muszę wybrac się do dermatologa )
Używam peelingu raz w tygodniu i nie wyobrażam sobie częściej niż dwa razy w tyg. Nie wolno tak często ścierac naskórka, bo pozbawiasz się warstwy ochronnej na skórze !

[201604211118]

Co do tego czy jest to ten sam peeling to nie wiem co odpowiedzieć, bo mam mieszane uczucia, nie jestem też jakimś ekspertem, producentem itd. Napisałam o nim recenzję na KWC jak ktoś jest zainteresowany to może przeczytać. W skrócie: wydaje mi się, że to to samo tylko z drażniącym sztucznym zapachem, który mnie wkurza.

Ja mój kupiłam w Naturze i jestem pewna na 99,9%, że widziałam w Rossmanie jak dziś w nim byłam.

[Paulinka675]

dziś kupiłam peeling Soraya i skład jest taki sam jak St.Ives, całe szczęście, bo już myślalam, że go wycofali

[Apsik13]

Napisane przez Paulinka675

dziś kupiłam peeling Soraya i skład jest taki sam jak St.Ives, całe szczęście, bo już myślalam, że go wycofali

Skład peelingu St. Ives i peelingu Soraya NIE JEST taki sam.

St. Ives (przeciwtrądzikowy)
Skład: Aqua, Juglans Regia (Walnut) Shell Powder, Glyceryl, Stearate SE, Propylene Glycol, Sodium Laureth Sulfate, Zea Mays (Corn) Kernel Meal, Cetearyl Alcohol, Cocamidopropyl Betaine, Cetyl Alcohol, Salicylic Acid, Triethanolamine, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Prunus Armeniaca (Apricot)Fruit Extract, Salix Alba (Willow)Bark Extract, Sambucus Nigra Flower Extract, Primula Veris Extract, Chamomilla Recutita ((Matriacaria) Flower Extract, Helianthus Annuus (Sunflower) Extract, Sorbitol, Acetylated Lanolin Alcohol, Polysorbate 60, Propylparaben, Ethylparaben, Mehylparaben, Sodium Chloride, Carbomer, Phenoxyethanol, Ceteareth-20, Cetyl Acetate, Limonene, Linalool, Parfum, Titanium Dioxide.

St. Ives (głęboko oczyszczający)
Skład: Aqua, Juglans REegia (Walnut) Shell Powder, Glyceryl Stearate SE, Propylene Glycol, Zea Mays (Corn) Kernel Meal, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Laureth Sulfate, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Cetyl Acetate, Acetylated Lanloin Alcohol, PEG-100 Stearate, Ceteareth-20, Polysorbate 60, Prunus Armeniaca(Apricot) Fruit Extract, Sambucus Nigra Flower Eextract, Primula Veris Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Helianthus Annuus (Sunflower) Eextract, Sorbitol, Phenohyethanol, Titanium Dioxide, Triethanolamine, Carbomer, Sodium Chloride, Parfum, Limonene, Linalool.

Soraya (antybakteryjny)
Skład: Aqua, Juglans Regia (Walnut) Shell Powder, Glyceryl Stearate SE, Glycerin, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Salicylic Acid, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, PEG-100 Stearate, Triethanoloamine, Polysorbate 60, Cocamidopropyl Betaine, Cetyl Acetate, Acetylated Lanolin Alcohol, Titanium Dioxide, Prunus Armeniaca (Apricot) Fruit Extract, Salix Alba (Willow) Bark Extract, Sorbitol, Propylene Glycol, Carbomer, DMDM Hydantoin, Methylaparaben, Propylparaben, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Citral, Citronellol, Eugenol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Isoeugenol, Limonene, Linalool.

Soraya (oczyszczający)
Skład: Aqua, Juglans Regia (Walnut) Shell Powder, Glyceryl Stearate SE, Glycerin, Sodium Lauerth Sulfate, Polyethylene, Cocamidopropyl Betaine, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Polysorbate 60, Cetyl Acetate, Acetylated Lanolin Alcohol, Titanium Dioxide, Prunus Armeniaca (Apricot) Fruit Extract, Sorbitol, Propylene Glycol, Carbomer, Triethanolamine, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Citral, Citronellol, Eugenol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Isoeugenol, Limonene, Linalool

[Paulinka675]

a no rzeczywiście źle spojrzałam, ale z wyglądu i konsystencji jest bardzo podobny, ma dużo drobinek, a zazwyczaj dają mało do innych peelingów

[Apsik13]

Napisane przez Paulinka675

a no rzeczywiście źle spojrzałam, ale z wyglądu i konsystencji jest bardzo podobny, ma dużo drobinek, a zazwyczaj dają mało do innych peelingów

Ja też rzucając okiem na skład w drogerii pomyślałam, że są takie same i dlatego nie mogąc nigdzie dostać St. Ives kupiłam Sorayę.
Ale jakoś nie mam zaufania do tej firmy (lubię jedynie silikonową bazę pod podkład), więc peeling po jakimś czasie wywaliłam, a nieodżałowany St. Ives zastąpiłam korundem z ZSK.
Do żadnego peelingu sklepowego już nie wrócę
A Soraya nie mając swoich dobrych peelingów jedzie na marce innych - tych lepszych, do jakich zaliczam St. Ives.

[mmm3m]

Napisane przez ever-dream

Właśnie chciałam napisać na tym wątku i się dowiedzieć co się stało z tym peelingiem. Czyli ten peeling Soraya to ten SAM tylko w innym opakowaniu? Bo nie zostało to jasno powiedziane A cena taka sama?

Ja również po ponad roku nieużywania wybrałam się do Tesco by kupić ten peeling a to psikus - nie było. Myślałam, że wycofali.. Teraz tylko, czy wraz ze zmianą opakowania nie poszło w zmianę jakości? Nie przepadam za Sorayą ;/