Problem z okresem podczas brania tabletek

[last week]

Mam taki problem, skończyłam właśnie piąte opakowanie tabletek anty. Biorę Microgynon, wszystko do tej pory bylo super, zadnych plamien podczas brania tabsow, okres mniej obfity, ale byl. Ginekolog mowil, ze to normalne, ze okres staje sie mniej obfity i dokuczliwy podczas brania tabletek. Ale zaniepokoilo mnie to, ze w sobote wieczorem dostałam okres, trwał jeden dzień, był bardziej plamieniem, ciemny brązowy, wydaje mi się, że wystąpiły jakieś skrzepy w nim, w niedziele wieczorem wyraźnie osłabł, wręcz zniknął, w niedziele w nocy uprawiałam seks, od tej pory ani jednej plamki.. No nie wiem co się dzieje, zwykle moje okresy trwają koło 4 dni, nawet słabe, a teraz? 1 dzień? to jakby troche mało..Niepokoję się, czy to nie ciąża.. Miałam robioną cytologię miesiąc temu i wszystko było w porządku, jeśli o to chodzi. Czekam na jakieś odpowiedzi, może ktoś mi jakoś pomoże, coś podpowie, bo się martwię.

[Frutti]

To normalne. Nawet jednodniowe plamienie można uznać za krwawienie z odstawienia, a nie żaden OKRES, bo nie masz czegoś takiego jak okres czy miesiączka biorąc pigułki.

[Arya90]

zwłaszcza, że akurat microgynon jest refundowany z powodu tego, że jest uznawany za lek na bardzo obfite i bolesne miesiączki i ma on na celu zmniejszenie obfitości krwawienia

[pelna_sprzecznosci]

Znam dziewczyny, u których krwawienie z odstawienia to 1-2-dniowe plamienie, więc nie masz się czym przejmować! Nie musi ono, tak samo jak naturalny okres, zawsze wyglądać tak samo tzn. nie zawsze musi zaczynać i/lub kończyć się tego samego dnia, trwać tak samo długo czy być tak samo obfite.