PROLAKTYNA- badanie i wyniki - zbiorczy!

[neska951]

Napisane przez AaniaA

no to dlaczego ginekolog kazal Ci odstawic bromergon? i jak dlugo go bralas?

bo we wtorek poszłam do niego z wynikami hormonalnymi estrogen progesteron bośtam jeszcze i prolaktyna . prolaktyna była w normie nawet w dolnej granicy, poprosiłam gina żeby przepisał mi bromergon bo mi się kończy a nie mam kiedy iść do endo a on że może spróbujemy odstawić bromergon bo mam dobre wyniki i zobaczymy jak będzie od wczoraj nie biorę czuję się dobrze na razie

a bromergon biorę od jakiś 3 lat przez pierwsze 1,5 tyg po 0,5 tabletki 1 raz dziennie potem jedną 1 raz dziennie przez prawie rok, potem miałam badania kontrolne wyszły dobrze więc zmienieli mi na 0,5 tab raz dziennie a teraz mam odstawiać............

zastanawia mnie jeszcze to że zawsze jak robię prolaktynę u siebie wprzychodni to mam w normie a jak pobierają mi krew w przychodni przyszpitalnej to zawsze ma wysoką ciekawe czy to zależy od laboratorium, w którym robią badania ciekawe

[neska951]

no i niestety po odstawieniu bromergonu prolaktyna ponad normę dziś jest piątek i nie wiem czy mam na własną rękę zacząć brać ponownie lek???
nie mam się kogo spytać bo lekaż oczywiściwe wziął sobie urlop 30 i 31
tandeta

[AaniaA]

nesko951 to szkoda, ze jednak wyniki sa takie . a juz myslalam, ze bedzie dobrze. to co, wychodzi na to, ze trzeba jesc te leki do konca zycia? pytalas o to lekarza (wczesniej, nie teraz)?

ja wcinam teraz norprolac (od 10.10.06), ale nie ze wzgledu na wysoka prolatyne tylko z powodu tego dziwnego wycieku, ktory plata lekarzom figla . nie wiadomo skad to sie bierze . ja zaczelam lykac te tabletki, zeby sprawdzic czy z twarza (syfami) bedzie lepiej, gdyz ta prolaktyna moze miec negatywny wplyw na stan cery (wyciek oczywiscie ustal i to szybko). musze stosowac niestety metode eliminacji , bo lekarze sa bezradni.

[neska951]

Aniu rozmawiałam wcześniej z lekarzem być może będę musiała brać bromergon już na wciąż, tak jak hormony tarczycy ogólnie lekarz w szpitalu stwierdził że być może mój organizm ma skłonności do zaburzeń hormonalnych ostatnie badania wyglądają tak że norma prolaktyny jest do 24 a ja mam poziom 54 więc nie jest tak źle m.ój gin twierdzi że nie muszę brać bromergonu ,a endo wręcz przeciwnie że ciągły wysoki poziom prolaktyny prowadzi do różnych zaburzeń [ ooooooo właśnie nie wiem dokładnie jakich może trzeba to sprawdzić....]i powiem Ci że raczej uwierzę endo bo zanim nie zdiagnmozowali mi tego cholerstwa to czułam się koszmarnie.......
nie martwię się tym że będę brała leki długo bo wiem że ludzie z gruczolakiem biorą przez cały czas bromergon i to w owiele większych dawkach.......


czemu lekarze wobec Ciebie sa bezradni???

[AaniaA]

Napisane przez neska951

czemu lekarze wobec Ciebie sa bezradni???

jak robilam ponad rok temu badania to mialam wyniki prolaktyny 20,5 a norma byla do 25. jedni uwazali, ze to lekka hiperprolaktynemia, a inni, ze nic nie nalezy z tym robic. potem powtorzylam badania i wynik byl 12,06 (bez zadnych lekow), wiec kolejny zonk . jednak wciaz byla ta wydzielina z piersi . wzielam norprolac przez miesiac i do razu wydzielina przeszla. jednak jak odstawilam tabletki (z polecenia lekarza) to znowu byl wyciek . wtedy zrobilam wszystkie, dokladne badania zwiazane z prolaktyna (wyszly w porzadku). ostatnie wyniki to 12,6, wiec idealnie (bez zadnych lekow), a wydzielina wciaz byla. ponadto niedajacy mi spokoju problem z cera!!! jeden z lekarzy stwierdzil, ze ten wyciek (na szczescie nie jest samoistny) to cytuje "defekt kosmetyczny". troche mnie wkurzyla taka diagnoza, a wlasciwie jej brak . powiedzial, ze jesli chce to moge wziac leki na zbicie tego wycieku, a jesli nie to nie (super, no nie?!). ja postanowilam wziac ten norprolac, zeby zobaczyc czy cera sie uspokoi (moze tu jest przyczyna tych syfow - musze wszystkiego sprobowac). wiedzialam, ze wydzieliny nie bedzie w czasie brania lekow. z cera srednio na jeza. na razie nic nie moge powiedziec, gdyz jestem teraz strasznie chora i biore rozne swinstwa, wiec cera na pewno tez sie buntuje z tego powodu. zatem badz tu czlowieku madry . sil mi juz brakuje do tego wszystkiego .

[neska951]

a może wybierz się gdzieś na obserwację do dobrego szpitala mnie postawili na nogi w warszawie na Wołowskiej

ja bym chciała mieć prolaktynę w górnej granicy normy mój gin twierdzi że zhormonami jest tak że ich poziom się zmienia cały czas i ta zmienność zależy od wielu czynników

a co diagnozy to oni jak nie znajdą przyczyny to twierdzą właśnie że dolegliwość jest czynnościowa hehehehhe

[AaniaA]

Napisane przez neska951

a może wybierz się gdzieś na obserwację do dobrego szpitala mnie postawili na nogi w warszawie na Wołowskiej

nie mam na to sily. na razie mam odruch wymiotny jak pomysle o tych wszystkich "specjalistach" o kant .

[neska951]

Aniu nie możesz się poddawać.........
musisz próbować domagać sie to jest Twoje zdrowie
wiele razy też miałam takie myśli ale do cholery te konowały są po to żeby Ci pomóc.......i tym się kieruj

[AaniaA]

dziekuje Ci nesko951 .

daj znac co bedzie dalej u Ciebie.

[neska951]

sama zaczęłam brać ten bromergon bo lekarza nie ma do 2 lis. albo i dłużej endo. mówił mi coś że podwyższony poziom prolaktyny jakoś żle działa na gospodarę tłuszczową że szybciej miażdżyca się robi czy coś w tym stylu poszukam coś na ten temat jak znajdę czas. u mnie wszystko wygląda jasno biorę bromergon mam prolaktynę w normie, nie biorę mam za wysoką .........


a Ty Aniu nie poddawaj się byłaś na badaniach w szpitalu?? tak jest najlepiej idziesz na 3-4 dni i zrobią wszystkie badania , lekarze są bardziej doświadczeni niż w przychodniach naprawdę polecam

i również pisz co nowego u Ciebie
pozdrawiam ciepło

[schmetterling]

Czesc dziewczyny,ja rowniez naleze do tej "grupy prolaktynowej",ja mialam 26,a granica jest 20(tak mi powiedziala moja Gin),od 10 dni biore lek ktory sie nazywa "agnus sanol",jest to lek na bazie roslinnej(moja gin,byla przeciwna Bromergonowi),zobaczymy jakie beda efekty,powiedziala,ze juz po miesiacu prolaktyna spada,a za dwa mam sie zglosic na nastepne badanie prolaktyny.Z tego co ona mi powiedziala,za podwyzszona Prolaktyne moga odpowiadac te 3 rzeczy:zle funkcjonujaca tarczyca,gruczolaki albo stres,ja mialam to wszystko przebadanie,mam brac tylko jod,_(jakies lekkie wachania),gruczolakow nie stwierdzono,ale badania mam powtorzyc za pol roku(prawa str troche powiekszona),wiec wychodzi,ze stres,ja mam regularne cykle od roku z przesunieciami czasami do 3 dni,zadnych wyciekow,ale bardzo bolesne mies,i czasami malo obfite krwawienia. Jezeli cierpicie na PMS,za niego odpowiedzialne sa te wachania hormonalne,co za tym idzie,ta prolaktyna wzrasta.
AaniaA,nie poddawaj sie ,nie mozesz tego tak zostawic,wiem,ze irrytuja cie ci wszyscy DOKTORZY,sama to przechodzilam,dopoki nie znalazlam mojej noej GIN,zaraz za pierwszym razem wsazala na Prolaktyne,wczesniejsi mowili,ze tylko kwestia czasu a zajde w ciaze i tak bym sobie czekala.Mam nadzieje,ze co do tej nowej Gin to sie nie bede mylic,zobaczymy,ale zabrala sie za mnie powaznie. Dlatego tobie tez radze dalej probowac,bo bez przyczyny sie to wszystko w twoim organizmie nie dzieje.

[AaniaA]

Napisane przez schmetterling

Dlatego tobie tez radze dalej probowac,bo bez przyczyny sie to wszystko w twoim organizmie nie dzieje.

nie poddaje sie i dlatego lykam norprolac . jednak wiem jedno - nie mozna ufac lekarzom .

[neska951]

byłam u gina z wynikami prolaktyny i znowu mam brać bromergon spytałam jeszcze raz o branie tego leku w ciąży i okazało się że bromergon można spokojnie brać do momentu stwierdzenia ciąży a potem się go odstawia i już

[schmetterling]

Napisane przez neska951

byłam u gina z wynikami prolaktyny i znowu mam brać bromergon spytałam jeszcze raz o branie tego leku w ciąży i okazało się że bromergon można spokojnie brać do momentu stwierdzenia ciąży a potem się go odstawia i już

Neska,a ty juz dlugo bierzesz ten bromergon? Dziala u ciebie skutecznie?. Pytam,bo ja biore "agnus sanol",to jest lek rosliny,a jak sie zapytalam napoczatku,czy bede brala Bromergo,to moja Gin,pomachala rekami i powiedziala: och nie.Ja ten lek dopiero biore 2 tygodnie,a na kontrole mam isc dopiero w grudniu,chyba,ze jak powiedziala GIn,wczesniej zajde w ciaze.
Z tego co przeczytalam na Forum,to raczej wiekszosc bierze Bromergon.

[AaniaA]

Napisane przez schmetterling

a jak sie zapytalam napoczatku,czy bede brala Bromergo,to moja Gin,pomachala rekami i powiedziala: och nie.

a dlaczego tak zareagowala Twoja lekarka na ten bromergon?

[neska951]

na mnie bromergon działa bardzo dobrze wróciły owulacje [nie mam badań hormonalnych ale ja to wiem po "objawach"]"depresja minęła,cera się poprawiła,prolaktyna na bromergonie w normie, dlatego gin mi odstawił.....
ale niestety pio miesiącu na kontrolnym badaniu znowu wyszła za duża....
bromergon biorę od około 3 lat i działa ale podkreślam że nie biorę go aby zajść w ciążę


schmetterling tak sobie pomyślałam że jeśli nie masz tak mocnych objawów podwyższonej prolaktyny i nie znaleziono innych przyczyn tej choroby[gruczolak itp] to może w Twoim przypadku prolaktynę podnosi stres jak myślisz?napisz coś więcej o tym leku roślinnym co zawiera i jakie ma działanie?
pozdrawiam

[AaniaA]

Napisane przez neska951

napisz coś więcej o tym leku roślinnym co zawiera i jakie ma działanie?

ja tez bym chetnie dowiedziala sie czegos wiecej na temat tego leku .

[anea7]

WITAM
Chialabym uzyskac informację czy powinno sie leczyć farmakologicznie niski poziom prolaktyny ostatnie moje badania wykazały 24,21 mu/L przy normach 60-600

[schmetterling]

Hi dziewczyny!Apropo Bromergonu,to powiedziala tylko,ze ona tego nie stosuje,woli srodki naturalne. A ten moj lek,to jest niepokalanek mnisi,tylko nazwa sie troche zmienia w zaleznosci od firmy produkujacej ten lek,tutaj podaje wam stronke,na ktorej mozecie sie dowiedziec o tym leku i innych ziolach na inne problemy.
http://www.umamy.homestead.com/koncepcja_nat.html

[AaniaA]

a ja odstawiam norprolac. bralam go miesiac (najmniejszej dawki polowke), ale wysiadam, nie dam rady dalej. mam po nim takie zaparcia, ze szkoda gadac. nic nie pomaga (w maju jak bralam to nic takiego nie mialo miejsca, a teraz ). zobacze czy po odstawieniu norprolacu cera mi sie pogorszy. jesli tak to przynajmniej bede w koncu znac przyczyne tych paskudow na buzi. ponadto znajac zycie to wydzielina znowu wroci . na razie odstawiam leki, a potem to jeszcze nie wiem co zrobie.

[neska951]

schmetterling dzięki za info


jeśli chodzi o cerę to ostatnio przeczytałam że przyczyną wyprysków mogą być stany zapalne w obrębie jamy ustnej np. gardła czy zębów, nadal namawiam Cię na pójście do pożądnego szpitala na badania ,jak ja byłam na badaniach to na jeden hormon pobierali mi krew kilka razy w ciągu doby o różnych godzinach , niektórych badań nie jest się w stanie przeprowadzić ambulatoryjnie

[schmetterling]

[quote=neska951;3069470]schmetterling dzięki za info

Nie ma za co

[Olinda]

Witam was
Poradzcie mi, bo nie bardzo wiem co mam zrobić. Od roku staramy się o dzidziusia. Lekarz kazał mi zrobić badania prolaktyny ale nic więcej nie powiedział, a ja głupia się zapomniałam zapytać. Czy to jest obojętne w jakim dniu cyklu zrobię badania, a jeśli nie to kiedy się je robi i jakie badania się jeszcze robi bo on mi nic więcej nie kazał zrobić
dzięki bardzo za pomoc

[AaniaA]

Napisane przez Olinda

Witam was
Poradzcie mi, bo nie bardzo wiem co mam zrobić. Od roku staramy się o dzidziusia. Lekarz kazał mi zrobić badania prolaktyny ale nic więcej nie powiedział, a ja głupia się zapomniałam zapytać. Czy to jest obojętne w jakim dniu cyklu zrobię badania, a jeśli nie to kiedy się je robi i jakie badania się jeszcze robi bo on mi nic więcej nie kazał zrobić
dzięki bardzo za pomoc

co do prolaktyny to miedzy 20 a 24 dniem cyklu; na czczo. co z reszta to Ci nie pomoge .

[schmetterling]

Napisane przez Olinda

Witam was
Poradzcie mi, bo nie bardzo wiem co mam zrobić. Od roku staramy się o dzidziusia. Lekarz kazał mi zrobić badania prolaktyny ale nic więcej nie powiedział, a ja głupia się zapomniałam zapytać. Czy to jest obojętne w jakim dniu cyklu zrobię badania, a jeśli nie to kiedy się je robi i jakie badania się jeszcze robi bo on mi nic więcej nie kazał zrobić
dzięki bardzo za pomoc

Jak juz Ania wyzej napisala miedzy 20 a 24 dniem cylu,choc ja sie juz spotkalam z twierdzeniem,ze akurat prolaktyne mozna robic w kazdym dniu,ale podkreslam,ze to nie moje zdanie. Co do innych badan,(ja staram sie o dzidzie od 9 mies),to mialam badany poziom hormonow w dniach przewidzianej owulacji u mnie okolo od 11do 14 dnia cylu,tez po to aby stwierdzic,czy owulacja w ogole ma miejsce.

[Olinda]

Dzięki serdeczne za pomoc. Znów coś więcej wiem, a następnym razem będę się pytać, tylko że ja jak wchodzę do gina to zapominam języka w gębie i nic nie umiem z siebie wydusić .

[AaniaA]

Napisane przez Olinda

Dzięki serdeczne za pomoc. Znów coś więcej wiem, a następnym razem będę się pytać, tylko że ja jak wchodzę do gina to zapominam języka w gębie i nic nie umiem z siebie wydusić .

zrob sobie liste i wtedy bedzie prosciej .

[schmetterling]

Napisane przez Olinda

Dzięki serdeczne za pomoc. Znów coś więcej wiem, a następnym razem będę się pytać, tylko że ja jak wchodzę do gina to zapominam języka w gębie i nic nie umiem z siebie wydusić .

Olinda,czasami tak jest,ja czasami tez po wyjsciu z gabinetu zdaje sobie sprawe,ze np jeszcze mialam sie o cos zapytac. Zapominanie to rzecz ludzka,wiec sie nie przejmuj,a jak bedziesz miala jeszcze jakies pytania,to pytaj smialo,zawsze ktoras z dziewczyn odpowie,jezeli bedzie wiedziec.Po to wlasnie tutaj jestesmy,zeby sie wspierac i wzajemnie pomagac

[Olinda]

dzięki za miłe słowa. Na razie nie będę miała wątpliwości, bo mam przyjść do gina dopiero w styczniu - pieniążki w NFZ się skończyły . Mam nadzieję, że do tego czasu może nie będę musiała robić innych badań, bo stanie się cudzik mały
pozdrawiam

[schmetterling]

Napisane przez Olinda

dzięki za miłe słowa. Na razie nie będę miała wątpliwości, bo mam przyjść do gina dopiero w styczniu - pieniążki w NFZ się skończyły . Mam nadzieję, że do tego czasu może nie będę musiała robić innych badań, bo stanie się cudzik mały
pozdrawiam

tego cudziku tobie i wszystkim nam starajacym sie zycze