Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnaud + OT, część VII :)

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez misianka

ale my o pudrze brązującym W7 wspominamy, jako o niepasującym Beatce
było o nim ciut postów
qrka na raty pisze bo mi coś głupiego się dzieje w kompie:/

Rozumiem. Beata jednak pyta sie o puder. Nie o puder brazujacy .

[Beata.]

Ale James to chyba mi chce pomóc, cobym ten inny mogła pod niepasujący położyc
Mam utrwalajacy z Artdeco i nie lubie, a Essence fix to chyba odpowiednik.
Dojrzewam powoli zeby puder La Praire kupić, ale troche sie boje bo nie lubimy się jakoś z ich kolorówką.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Beata.

Ale James to chyba mi chce pomóc, cobym ten inny mogła pod niepasujący położyc
Mam utrwalajacy z Artdeco i nie lubie, a Essence fix to chyba odpowiednik.
Dojrzewam powoli zeby puder La Praire kupić, ale troche sie boje bo nie lubimy się jakoś z ich kolorówką.

Ponoc Art Deco i Essence sie roznica . Jedyne, co je laczy to "fix" w nazwie .

A czemu Ci ten niepasujacy nie pasuje dokladnie?

[Soso]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40934137]Mam dobra pamiec, ale nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek na watku polecany byl jakis sredniopolkowy puder.
Z tanioch Soso ponad rok temu polecala Essence Fix cos tam (bialy puder).



Tak.

btw: odwazylam sie w koncu i rozwalilam pomponowe Melisski. Sa juz bezpomponowe .



Soso, ja Ci polecam Olimp w ogniu. Swietny film akcji. Przypomina klimatem Szklana Pulapke. Po seanse bylam zachwycona. Film akcji w stylu lat '90 .[/QUOTE]

Ten fix jest dobry, ale dla tych co za bardzo na skład nie patrzą i szukają matu na cały dzień. Minus - mniej tłustą skórę może sciągać.

Szklanej pułapki ani jednej nie widziałam (dobrze kojarzę, że było ich więcej?) i raczej nie zobaczę, nie lubię Willisa/Criuse/ani tym podobnych aktorów. Ostatnio Ad mnie wyciągnął na Iron Mana a i to tylko z sympatii do Roberta Downeya Jr Nie było złe, ale do Sherlocka temu daleko. Nie mówiąc o Bondzie Poczytam o Olimpie

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;40934222]Leo w ogóle ma talent (poza aktorskim) do wybierania praktycznie samych dobrych filmów - Django, Wyspa tajemnic, Incepcja, W sieci kłamstw, Infiltracja, Droga do szczęścia... Nawet ten wszystkim chyba obrzydły, bo emitowany rokrocznie Titanic był/jest dobry, zrobiony z rozmachem jak na tamte czasy
Może wizualnie (mnie) nie powala, ale ma intuicję co do scenariuszy moim zdaniem
Może tez się na Gatsbiego wybiorę[/QUOTE]

Masz rację, wszystkie widziałam i wszystkimi jestem zachwycona (poza Titanikiem), a drogą do szczęścia w szczególności, tyle emocji w sobie ma ten film. Pamiętam go też z Gangów Nowego Jorku, chętnie obejrzałabym ten film ponownie.

[misianka]

Napisane przez Beata.

Ale James to chyba mi chce pomóc, cobym ten inny mogła pod niepasujący położyc
...

a kumam

to ja może odpocznę, bo nie nadanżam

[Soso]

Napisane przez Beata.

Ale James to chyba mi chce pomóc, cobym ten inny mogła pod niepasujący położyc
Mam utrwalajacy z Artdeco i nie lubie, a Essence fix to chyba odpowiednik.
Dojrzewam powoli zeby puder La Praire kupić, ale troche sie boje bo nie lubimy się jakoś z ich kolorówką.

W sumie masz rację, są dość podobne, choć art deco jedynie utrwala, matu sam w sobie nie daje, a essence matuje i to mocno, dla mnie aż za mocno. La Prairie to zupełnie inny efekt na twarzy, dwa poprzednie to dosłownie woalka leciutka, a LP jest z rodzaju fiołkowego guerlaina, dla mnie za ciężki.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Soso

Masz rację, wszystkie widziałam i wszystkimi jestem zachwycona (poza Titanikiem), a drogą do szczęścia w szczególności, tyle emocji w sobie ma ten film. Pamiętam go też z Gangów Nowego Jorku, chętnie obejrzałabym ten film ponownie.

O, o Gangach zapomniałam, też dobry

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez Soso

W sumie masz rację, są dość podobne, choć art deco jedynie utrwala, matu sam w sobie nie daje, a essence matuje i to mocno, dla mnie aż za mocno. La Prairie to zupełnie inny efekt na twarzy, dwa poprzednie to dosłownie woalka leciutka, a LP jest z rodzaju fiołkowego guerlaina, dla mnie za ciężki.

Exactly Art Deco świetnie wiąże makeup, Essence/krzemionki - matują.
Mi też La Prairie nie podszedł, taki jakiś za gęsty, za ciężki mi się wydał.
Bardzo z sypkich pudrów lubię Shiseido translucent, nie daje koloru, a ładnie wiąże makijaż i subtelnie, delikatnie odbija światło, lekko wygładzając No i piekielnie wydajny.

[Beata.]

A mnie artdeco wydaje się cięzki i zmarchy podkreśla
To la praire tez nie dla mnie.
Szukam czegoś takiego, jakw Twoim opisie shiseido Ewelinko
Lekkiego woalu, co optycznie odmładza

Jamsiku W7 nie potrafie ładnie rozprowadzić, plamy sobie nim robię.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Beata.

A mnie artdeco wydaje się cięzki i zmarchy podkreśla

A czekasz aż podkład 'wyschnie'? No i niewielką ilość warto nakładać, dosłownie musnąć takimi pociągłymi ruchami Ja nakładam płaskim, naturalnym pędzlem.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Soso

Ten fix jest dobry, ale dla tych co za bardzo na skład nie patrzą i szukają matu na cały dzień. Minus - mniej tłustą skórę może sciągać.

Szklanej pułapki ani jednej nie widziałam (dobrze kojarzę, że było ich więcej?) i raczej nie zobaczę, nie lubię Willisa/Criuse/ani tym podobnych aktorów. Ostatnio Ad mnie wyciągnął na Iron Mana a i to tylko z sympatii do Roberta Downeya Jr Nie było złe, ale do Sherlocka temu daleko. Nie mówiąc o Bondzie Poczytam o Olimpie

Ten wole Sherlocka od Iron Mana. A Sherlocka od BBC widzialas? Swietny!
Co do Die Hard to bylo ich 5. 5-ta czesc miala premiere w tym roku. Oczywiscie bylam.
Moja ulubiona jest oczywiscie czesc 1. Akcja toczy sie w Nakatomi Plaza. Zlego Niemca gra Alan Rickman (doskonaly w tej roli). John McClane pokonuje zlych terrorystow i ratuje zone. W drugiej czesci akcja toczy sie na lotnisku (lotnisko Waszyngtona w Dulles). Znow ratuje zone i znow walczy ze zlymi terrorystami (tym razem to amerykanie). W trzeciej czesci znow walczy z terrorystami. Akcja toczy sie w NYC. McClane'owi partneruje Samuel L. Jackson. Zlego gra Jeremy Irons (Niemiec). Pierwsze czesci to prawidziwy masjetrsztyk kina akcji.
Czworka to jeden wielki zal. Piatka to nawalanka sponsorowana przez Mercedesa. Mozna obejrzec, ale czesci 1-3 nie przebije.

Polecam! 1-3 Die Hard to moje ulubione filmy akcji.

Napisane przez misianka

a kumam

to ja może odpocznę, bo nie nadanżam

Nie Ty jedna. Ja niechcaco kielka ugryzlam kwadrans temu i do tej pory nie moge sie otrzasnac .

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez Beata.

A mnie artdeco wydaje się cięzki i zmarchy podkreśla
To la praire tez nie dla mnie.
Szukam czegoś takiego, jakw Twoim opisie shiseido Ewelinko
Lekkiego woalu, co optycznie odmładza

Jamsiku W7 nie potrafie ładnie rozprowadzić, plamy sobie nim robię.

Shiseido mialam wszystkie. Mat w lecie trzymaja slabo. Nie polecam. Juz lepszy Lucidity bedzie.

A na co nakladasz to W7?

[Beata.]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;40934791]A czekasz aż podkład 'wyschnie'? No i niewielką ilość warto nakładać, dosłownie musnąć takimi pociągłymi ruchami Ja nakładam płaskim, naturalnym pędzlem.[/QUOTE]

Nakładam maciupko i na sam koniec makijażu.
Pędzlem płaskim tez próbowałam, chyba nawet po przeczytaniu wpisu na twoim blogu, ale nadal mi nie pasuje.


James na Clarinsa Skin Illusion.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Beata.

A mnie artdeco wydaje się cięzki i zmarchy podkreśla
To la praire tez nie dla mnie.
Szukam czegoś takiego, jakw Twoim opisie shiseido Ewelinko
Lekkiego woalu, co optycznie odmładza

To potestuj Shiseidziaka (mi przed zakupem panie z Dougiego zrobiły małą odsypkę), fajny Bardziej mi się podoba niż Kanebo osławiony
Przypomniało mi się, że jeszcze o tym dziewczyny dobrze pisały -Jurlique. Chyba Milka go ma z tego co pamiętam, może coś tu podpowie

[Soso]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;40934688]O, o Gangach zapomniałam, też dobry

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------


Exactly Art Deco świetnie wiąże makeup, Essence/krzemionki - matują.
Mi też La Prairie nie podszedł, taki jakiś za gęsty, za ciężki mi się wydał.
Bardzo z sypkich pudrów lubię Shiseido translucent, nie daje koloru, a ładnie wiąże makijaż i subtelnie, delikatnie odbija światło, lekko wygładzając No i piekielnie wydajny.[/QUOTE]

Napisane przez Beata.

A mnie artdeco wydaje się cięzki i zmarchy podkreśla
To la praire tez nie dla mnie.
Szukam czegoś takiego, jakw Twoim opisie shiseido Ewelinko
Lekkiego woalu, co optycznie odmładza

Jamsiku W7 nie potrafie ładnie rozprowadzić, plamy sobie nim robię.

Bardzo fajny i leciutki jest Chanelkowy Cristalline, choć przy mojej czestotliwości sięgania po sypkacza, nigdy go nie zużyję. No i szczerze polecam Ben Nye, zdarza się, że jak kogoś nim pomaluję to potem mam telefon z prośbą o info, co to za cudo

James nie moge patrzeć na głowę BW jest stanowczo za duża. Jak coś z nim oglądam, to cały czas to komentuję i Tżet spycha mnie z kanapy Trudno oglądać film z podłogi A sama rzadko coś oglądam

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Beata.

Nakładam maciupko i na sam koniec makijażu.
Pędzlem płaskim tez próbowałam, chyba nawet po przeczytaniu wpisu na twoim blogu, ale nadal mi nie pasuje.

Oj, szkoda, no ale może jakoś po prostu z podkładem nie gra

Ja konfrontowałam Lucidity z Shiseidziakiem i Shiseido u mnie lepszy, Luci mi ciasto robił

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Beata.

James na Clarinsa Skin Illusion.

Bez zadnego pudru sypkiego? Prasowanego? Nic zupelnie?

Jesli dobrze rozumiem to wlasnie dlatego masz plamy. Bronzer ma wiecej pigmentu niz puder, dlatego puder sypki plam nie robi a broner robi. Aby uniknac plam musisz zaszpachlowac podklad czyms suchym.

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez Soso

James nie moge patrzeć na głowę BW jest stanowczo za duża. Jak coś z nim oglądam, to cały czas to komentuję i Tżet spycha mnie z kanapy Trudno oglądać film z podłogi A sama rzadko coś oglądam

Nie znasz sie. Ja tez bym Cie z kanapy zrzucila. Do tego na balkonie bym Cie zamknela i poza pisaniem postow na Wizazu nic by Ci nie zostalo .

Jak tu go nie kochac?

[milka-pilka]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;40934920]
Przypomniało mi się, że jeszcze o tym dziewczyny dobrze pisały -Jurlique. Chyba Milka go ma z tego co pamiętam, może coś tu podpowie[/QUOTE]
Mam Jurlique, ale wstyd się przyznać, że jeszcze go nie używałam Tylko testowałam od razu po otrzymaniu przesyłki, ale żadnej opinii na jego temat nie mam, bo to było za krótko.
Raz tylko użyłam go jako primer/bazę pod podkład mineralny Bobbi Brown i zmatowił nieźle. Na razie wykańczam inne sypańce...

[smash]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;40934920]To potestuj Shiseidziaka (mi przed zakupem panie z Dougiego zrobiły małą odsypkę), fajny Bardziej mi się podoba niż Kanebo osławiony
Przypomniało mi się, że jeszcze o tym dziewczyny dobrze pisały -Jurlique. Chyba Milka go ma z tego co pamiętam, może coś tu podpowie[/QUOTE]

Ja mam rozanego sypkacza Jurlique i potwierdzam, że jest swietny. A mam wrazliwa, sklonna do zapychania cere. Ladnie matowi, ale tak satynowo, nie wysusza i jest zupelnie transparentny (w opakowaniu bialy jak mufe).
Tylko zapach nie kazdemu podejdzie pewnie.

A tak z innej manki - uzylam Armaniusza LS 5,5 dwa razy i po pierwszym mega zachwycie jednak dochodze do wniosku, że jestem totalnie niepodkladowa - wracam do moich kremow koloryzujacych.
Moze ktos by chcial przygarnac? Z Dougiego, z kartonikiem, zuzycie max 5%
Wymienie na cos fajnego

[Soso]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40934987]Bez zadnego pudru sypkiego? Prasowanego? Nic zupelnie?

Jesli dobrze rozumiem to wlasnie dlatego masz plamy. Bronzer ma wiecej pigmentu niz puder, dlatego puder sypki plam nie robi a broner robi. Aby uniknac plam musisz zaszpachlowac podklad czyms suchym.

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------



Nie znasz sie. Ja tez bym Cie z kanapy zrzucila. Do tego na balkonie bym Cie zamknela i poza pisaniem postow na Wizazu nic by Ci nie zostalo .

Jak tu go nie kochac?[/QUOTE]

Ja też na co dzień nie używam sypacza, i brązer/róż kładę bezpośrednio na podkład. Ale podkładu mam cienutką warstwę, mam sprawdzone pędzelki i sporo wprawy, więc plam nie mam nigdy. No chyba, że sięgam po nowy kosmetyk, który zaskakuje mnie pigmentacją

ps. no mówię Ci, że ta głowa duża jest. Za duża. Tżet na szczęście nie ma takich sadystycznych inklinacji jak Ty :P

[milka-pilka]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40934987]Jesli dobrze rozumiem to wlasnie dlatego masz plamy. Bronzer ma wiecej pigmentu niz puder, dlatego puder sypki plam nie robi a broner robi. Aby uniknac plam musisz zaszpachlowac podklad czyms suchym[/QUOTE]
Dokładnie
Gdy na twarz pomalowaną podkładem nałożymy od razu brązer lub róż w kamieniu to w większości przypadków plamy murowane
Puder sypki (lżejszy) lub w kamieniu (cięższy) to utrwalenie i podkład dla dalszych kosmetyków w kamieniu (brązer, róż).
Przynajmniej tak jest w moim przypadku

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Soso

Ja też na co dzień nie używam sypacza, i brązer/róż kładę bezpośrednio na podkład. Ale podkładu mam cienutką warstwę, mam sprawdzone pędzelki i sporo wprawy, więc plam nie mam nigdy. No chyba, że sięgam po nowy kosmetyk, który zaskakuje mnie pigmentacją

U mnie z kolei plamy sa. Masz po prostu lepsza cere niz ja. Plamy sie robia z dwoch powodow:
- gdy buzia za tlusta albo podklad za mokry,
- gdy buzia za sucha.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Nową część założyłam klik

Nie kuście Jurliqiem

[milka-pilka]

Napisane przez Soso

Ja też na co dzień nie używam sypacza, i brązer/róż kładę bezpośrednio na podkład. Ale podkładu mam cienutką warstwę, mam sprawdzone pędzelki i sporo wprawy, więc plam nie mam nigdy. No chyba, że sięgam po nowy kosmetyk, który zaskakuje mnie pigmentacją

A no widzisz, czyli Ty sobie dajesz z tym radę
Tylko pewnie nauczyłaś się odpowiedniej obsługi konkretnych kosmetyków, albo po prostu masz więcej doświadczenia (chyba masz, skoro malujesz innych )

[Beata.]

Tak przypuszczam Jamsiku.
Ale ja zazwyczaj tylko sam podklad nakładam, pudry tylko od wielkiego dzwonu.
Mam cere mieszaną, bardzo, bardzo suchą na policzkach i przetłuszczającą sie w okolicach nosa. Nie lubię pudrów, bo wygladąm w nich gorzej i starzej.
Clinikowy bronzer potrafie nałożyc bez wiekszych szkód dla urody.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez milka-pilka

A no widzisz, czyli Ty sobie dajesz z tym radę
Tylko pewnie nauczyłaś się odpowiedniej obsługi konkretnych kosmetyków, albo po prostu masz więcej doświadczenia (chyba masz, skoro malujesz innych )

To z doswiadczeniem nie ma nic wspolnego . Cere trzeba swoja winic .

[moniq_c]

się mi tu rozpisały aż się wtrącić nie mogę
przyszłam pochwalić Małolepszą Właśnie odebrałam przesyłkę (błyskawicznie jak zwykle ) i lakiery są tak piękne że robiłam im zdjęcia jeszcze na mokro
ogólnie podoba mi się taka idea, że w cenie jednego mam dwa mniejsze, uważam że tak własnie powinno to wyglądać
zakupki i gratisy:

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Beata.

Tak przypuszczam Jamsiku.
Ale ja zazwyczaj tylko sam podklad nakładam, pudry tylko od wielkiego dzwonu.
Mam cere mieszaną, bardzo, bardzo suchą na policzkach i przetłuszczającą sie w okolicach nosa. Nie lubię pudrów, bo wygladąm w nich gorzej i starzej.
Clinikowy bronzer potrafie nałożyc bez wiekszych szkód dla urody.

Wszystko zalezy od stopnia suchosci, buzi, ilosci pigmentu, jakosci pudru. Czynnikow jest wiec sporo. Jakbym miala zgadywac to powiedzialabym, ze W7 jest bronzerem nieco bardziej mokrym. Zgadza sie?

Moze wiec pudrowac sie tylko na policzkach?

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Kulkowy tusz Givenchy za 67 zl na Tru.

[Taszanta]

Napisane przez misianka

si

Właśnie zauważyłam, że wspaniała gazownia PGNiG w dalszym ciągu ściąga mi za faktury, mimo że w grudniu 2012 powiedziałam umowę i odłączyłam gaz

[milka-pilka]

piszemy już w nowym wątku!!!
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post40935154

[Beata.]

[myszka__77]

Nowy wątek oki Już lecę do Was...!