Paznokieć pękł na pół, co poradzicie?

[Freya663]

No właśnie ja potrzebuje odratować paznokietki, niestety uszkodziłam własne i niemam teraz pół paznokcia, a tu za niecałe 3 tygodnie ide na wesele, mimo że mam mocne i szybko rosnące pazórki natura nie zdąży na czas, muszę je jakoś zdopingować, jak nie czeka mnie plasterek na paluszku. Co poradzicie? Naczytałam się sporo o odrzywkach, zależy mi na takiej która doda mi tak conjmniej z 5 mm. Oczywiście żadne sztuczniaki nie wchodzą w gre, wole już plasterek :P.

[paulakrk]

Wzrost naturalnego paznokcia to ok 0.9 mm na tydzień.
Nie ma zatem fizycznej możliwości by paznokieć odrósł do pożądanej długości.
Jedynym wyjściem jest jego przedłużenie.

[PinkSlip]

Napisane przez paulakrk

Jedynym wyjściem jest jego przedłużenie.

Albo plasterek

[Freya663]

A jakbym zastosowała te przyspieszacze wzrostu? One coś pomagają?

[paulakrk]

Napisane przez PinkSlip

Albo plasterek

Nooo taakk....szalenie elegancka opcja na wesele

Napisane przez Freya663

A jakbym zastosowała te przyspieszacze wzrostu? One coś pomagają?

Nie.

[Magnetisma]

Witam! Ja tydzień temu zdjełam tipsy i nawet cięzko mi opisać moje paznokcie jak teraz wygladaja- masakra! Pękniecia na pół to mam w co drugim i za dwa tygodnie również ide na wesele. Przyzwyczailam sie ze zawsze miałam ładne paznokcie ( jesli tak mozna powiedziec o sztucznych ) a teraz poprostu masakra. Ale powiedziałam sobie ze tipsów juz nigdy wiecej ( z reszta do teraz nie wiem co mnie podkusiło zeby je założyc bo swoje naturalne miałam naprawde ładne nawet ladniejsze od tych tipsów ). Także Droga Koleżanko pozwól w sposób naturalny zagoic sie swojemu paznokciowi ( z reszta skoro to tylko jeden to sadze ze i tak nawet nikt nie zauważy ). Ja teraz radze sobie w taki sposób ze smaruje je bardzo intensywnie odzywkami i na to jakims mlecznym i troche zakrywa te niedoskonałości. Także myśle ze nie ma co kombinować tylko poczekać az sam sie zregeneruje i odrośnie. Myśle ze to jedyna racjonalna rada Powodzenia

[PinkSlip]

Wątpię. Ja sama gdy nie miałam tipsów używałam całej masy odżywek pseudoprzyspieszających wzrost. Jak dla mnie to pic na wodę

Napisane przez paulakrk

Nooo taakk....szalenie elegancka opcja na wesele

Można ponaklejać na niego trochę cyrkonii...

[paulakrk]

Napisane przez Magnetisma

Witam! Ja tydzień temu zdjełam tipsy i nawet cięzko mi opisać moje paznokcie jak teraz wygladaja- masakra! Pękniecia na pół to mam w co drugim

W jaki sposób zdjęłaś "tipsy"?
Jaką metodą?

I z całą pewnością nikt nie zauważy,że "tylko jeden" paznokieć ma inną dlugość od reszty...
Pink plasterek cyrkoniowy to boska sprawa
Jeszcze ten taki kolorowy - z Dumbo na przykład


Tak wyglądają paznokcie po zdjęciu materiału.
Poprawnym i fachowym .

[PinkSlip]

Ładniutkie pazurki. Nie jakieś poobrzezane

Co do tego Dumbo. Ja mam plasterek w Kubusia P. gdyż miałam wypadek przy krojeniu brzoskwini.
Ale z tą wielką cyrkonią wygląda z pewnością bardziej... efektownie

[paulakrk]

Buahahahaha...!! Oo ja nie mogę...REWELACJA!!

[Vibeska]

Rzadko zaglądam na PAZNOKCIE i akurat dziś tu trafiłam, i tu takie kwiatki .... ups tudzież cyrkonie

[PinkSlip]

Może by tak stworzyć nową metodę zdobienia pazurków? Dla osób ze zniszczoną płytką które nie chcą tipszów.... Ciekawe czy by wzięcie było.

[Rise_Ona]

Napisane przez Freya663

No właśnie ja potrzebuje odratować paznokietki, niestety uszkodziłam własne i niemam teraz pół paznokcia, a tu za niecałe 3 tygodnie ide na wesele, mimo że mam mocne i szybko rosnące pazórki natura nie zdąży na czas, muszę je jakoś zdopingować, jak nie czeka mnie plasterek na paluszku. Co poradzicie? Naczytałam się sporo o odrzywkach, zależy mi na takiej która doda mi tak conjmniej z 5 mm. Oczywiście żadne sztuczniaki nie wchodzą w gre, wole już plasterek :P.

Ale masz pęknięty częściowo czy 'całego' nie masz? Bo jeśli częściowo pękł, to mnie się to zdarzyło już ze dwa razy i nawet obciąć jak go nie miałam na krótko, bo pękł w samym środku i ja kazałam sobie nałożyć żel/akryl na ten jeden pazurek, cienką warstwą (nie wiem co to do końca było, bo się na tym tak nie znam), nawet tego nie widać, że jest inny niż reszta i trzymało się dopóki nie odrósł na tyle, żeby można było obciąć.

[Freya663]

Na początku pękł mi tylko troszke, więc zabespieczyłam pasterkiem, ale jako że mam remont w domu a żadnej pracy się nie boje, plasterek nie wystarczył i teraz już niemam paznokcia :P. No nic zobacze na ile odrośnie i potem zdecyduje, jak by co to plsterek styknie, no może nie z Dumbo, wole z myszką Miki :P.

[jagódeczka]

Napisane przez PinkSlip

Może by tak stworzyć nową metodę zdobienia pazurków? Dla osób ze zniszczoną płytką które nie chcą tipszów.... Ciekawe czy by wzięcie było.

jestem twoją pierwszą klientkę.
serduszko poproszę złote i domalować zawijaska....

te paulinki to dziwne dziewczynki!


... boje się was.....

[PinkSlip]

Zapraszam serdecznie.
Nie bój się nas. My dobre dziewuchy jesteśmy. Czasami

[karla_92]

Napisane przez PinkSlip

Ładniutkie pazurki. Nie jakieś poobrzezane

Co do tego Dumbo. Ja mam plasterek w Kubusia P. gdyż miałam wypadek przy krojeniu brzoskwini.
Ale z tą wielką cyrkonią wygląda z pewnością bardziej... efektownie

Boskie

[PinkSlip]

Napisane przez karla_92

Boskie

Dziękuję!

[Magnetisma]

Paulakrk

Miałam rozpuszczone w jakiejś substancji, nie wiem co to jest bo kosmetyczka nie jestem. Na drugi dzień zaczeły pękac.

Druga sprawa! Jesli spiłuje paznokcie na króciutkie to raczej nie beda sie rózniły. To jest oczywiste ze jesli ten bedzie krótki a reszta długie to jednak ktos zauważy, prawda?

A ha i chyba zmienie kosmetyczkę

[Ayumi78]

Mi pękł pazurek przedwczoraj, jednak innych nie skróciłam....Inne są długie a ten króciutki! Czy on się zrośnie????? HELP!!!!!!!!!!!!!!!

[PinkSlip]

Nie zrośnie się Kochana, niestety. Płytka paznokciowa to tylko martwy wytwór naskórka. Nie ma zdolności regenerowania się.

[Ayumi78]

To co ja mam zrobić? Obciąć do tego pęknięcia????????????:eek :

[PinkSlip]

Możesz również wybrać się do stylistki i ona może z łatwością pazurka odratować - żelem albo fiberglasem

[Freya663]

Problem rozwiązał mi się sam . Z powodu remontu kuchni i mojego zaangażowania w nim moje paznokcie nie istnieją, nawet frencha nie ma już na czym zrobić... W zasadzie moje dłonie wyglądają jak u robotnika z 20 letnim starzem. Tynk, gips i zaprawa murarska nie służy tagże włosą i cerze... Rozważam zakup rękawiczek, bo wątpie żeby wszystkie rany i siniaki się zagoiły, a wyglada to koszmarnie.

Ps. W takich wypadkach lepiej jest malować to co zostało z pazurków na ciemno czy na jasno (sukienke mam w kolorze ciemnej czekolady) jak myślicie?

[beatka880509]

moze klej do paznokci? powinno byc ok

[beatka880509]

lec do kosmetyczki, ona ci podklei go specjalnym papierkiem, tak sie robi, gdy peknie tips, pozdrawiam

edit: sorki, nie doczytalam ze juz po paznokciach, wypiluj je i poodpychaj porzadnie skorki, wydluzy sie ladnie plytka i bedzie git

proponuje pomalowac je na bezyk, ciemne kolorki uwydatnia ich chwilowa nietrakcyjnosc i beda zwracac na nie uwage

[Freya663]

Na szczęśćie mam naturalnie długą płytke, więc nie będzie tak źle z tym, przyznam jednak że tak bez pazórków czuje jakbym miałą nagie ręce ^-^'

[Ayumi78]

wczoraj jakoś podcięłam tego pazurka i kłopot z głowy.... Teraz jest mi o wiele lepiej!

[a_na]

Szukam dobrego pomysłu na pękający wzdłuż paznokieć....

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez a_na

Szukam dobrego pomysłu na pękający wzdłuż paznokieć....

W jakim sensie pomysłu?