2012-04-14, 14:51 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Ja co poniedzialek i tak sie waze wiec moge podawac ,ale co do zdjec to nie wiem nawet jak sie wkleja,no i mysle jak co tydzien by sie wklejalo zdjecie to i tak raczej roznicy sie nie zuwazy,raczej co miesiac to tak.
Moj TZet wlasnie sie polozyl spac i dzidzi tez spi,wiec czekam kiedy sie obudza i na spacer,a potem na zakupy,mam nadzieje,ze uda mi sie dorwac sportowy stanik,a wieczorem czas dla mnie ,czyli sport. Ugotowalam dzis na obiad cos w stylu ala leczo z czerwona fasola i piersia kurczaka plus brazowy ryz.Pozostalym domownikom raczej za bardzo nie smakowalo,chyba za zdrowe to bylo i nie ociekalo tluszczem |
2012-04-14, 15:18 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
hej dziewczyny!
witam wszystkie nowe Wizażanki fajnie, że nas coraz więcej JA jestem już po VACU- ale się umęczyłam uffff...było super drugie śniadanko miałam po prostu przepyszne- sałatka z sałaty lodowej, pomidorka, kilka oliwek, rzodkiewki, rzeżucha, świeża bazylia i jogurt naturalny. Żeby uzupełnić białko- wjechał też serek wiejski light, a żeby nie bylo uczucia 'niedogryzienia"- pół grahamki czułam się nażarta jak po dwudaniowym obiedzie Zaraz będę mieć obiad- moja ukochana zupa- boćwina uwielbiam ją, do tego młode ziemniaczki w mundurkach. Zupa oczywiście nie na śmietanie tylko z jogurtem Cytat:
TŻowi nie zechce się gotować, a ja na głowę nie upadłam, żeby gotować jemu i sobie osobno także TŻ i syncio przymusowo też są na diecie Oj takie leczo bym wciągnęła aż by się kurzyło...mniam
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2012-04-15, 09:51 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 33
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
W moim jadłospisie jest nie wiele węglowodanów i słodyczy!
Śniadanie to jogurt naturalny jakiś owoc (jabłko) Obiad to na ogół kawałek białego mięsa z warzywami Na kolację jakaś sałatka ,trochę wędliny Porcję są nie wielkie !!!! Ćwiczę na steperze (choć kilka dni zaniedbałam ćwiczenia ,spędzałam czas z dziećmi na świeżym powietrzu!!!) Staram się do jogurtów dodawać łyżkę błonnika Na dzień dzisiejszy moja waga stoji !Wcale mnie to nie dziwi ,ponieważ mało ćwiczę!!! A w święta na wiele więcej sobie pozwoliłam!;-( |
2012-04-15, 12:31 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Cytat:
no to ja się nie dziwię że waga stoi.... policz swoje zapotrzebowanie kaloryczne, od podstawowego zapotrzebowania odejmij np. 300kcal i to co ci zostanie np. 1600kcal podziel na 5 lub nawet 6 posiłków! zwariowałabym z głodu jedząc tylko 3 posiłki dziennie tu wklejam link do wątku z przykładowymi posiłkami na diecie R to redukcja czyli to co nas interesuje- reszta- na razie nie dla nas http://https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=309561 wybacz ale co to za posiłek jogurt naturalny? no chyba ze wciagasz pół litra tego jogurtu z solidną garścią orzechów, owoców, otrąb i zagryzasz jeszcze jakimś białkiem...sam jogurt to bardzo mało. A im mniej jesz- tym bardziej spowalniasz metabolizm i waga stoi w miejscu pomierzylam się dziś rano...no nie jestem zadowolona z efektów waga- kilogram w dół pas- było 93 cm jest 89cm tu najbardziej widać różnicę biodra- 101cm było 104cm uda- było 65 i 66cm jest 64 i 65 czyli po centymetrze łydki- 43 cm czyli też cm mniej ramiona- bez zmian wynik szału nie robi- trzeba się brać...no ale trzeba się brać za siebie, a nie narzekać....przyznam szczerze- myślałam że mi wiećej spadło, bo czuję się szczuplejsza po ciuchach też widzę różnicę...eh...rozciągnęł y się i tyle
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2012-04-15 o 13:20 |
|
2012-04-15, 19:58 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Hejka
Nie wyszlo mi wczoraj z cwiczeniami,a jakos tak wieczorem juz niechcialo mi sie cwiczyc,ogladalismy z Tzetem filmy Kiler i Listy do M(polecam).No i wczoraj poleglam troche ze slodkim,drugi dzien@,to pewnie dlatego dzis juz mnie nie ciagnie. Jestem po kolacji,poczekam jeszcze chwilke i zabieram sie do cwiczen,ktore mialam wykonac wczoraj. Gratulacje Lambriaza wyniki Ja sie nigdy nie mierzylam,bo nie mam miary,polegam na wadze i ciuchach |
2012-04-15, 23:04 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
No i pocwiczone,ale nie do konca,musialam przerwac i dzidziusiem sie zajac,jutro na 2ga mam do pracy,takze moze mi sie uda dokonczyc.
Jutro mam wazenie,trzymajcie kciuki,na pewno jest spadek ,ale ile????? |
2012-04-16, 06:11 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Lambria - "Trzeba się brać, oj trzeba"
dziś mój pierwszy dzień na SB (I faza) no i mam lęki jakieś najgorsze, że w poświątecznym "sprzątaniu" lodówki znów nauczyłam się wciągać za dużo jedzenia i te luzy 1kilogramowe to historia na razie.. Więc startuję: Dzień I - 81 kg (ważenie za tydzień) będę zaglądać po motywację. megaxxl "twardym trzeba być, a nie miętkim!" /też zaliczyłam "Kilera"/. Miłego dnia! |
2012-04-16, 09:29 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
No i jest spadek tygodniowy -1,4 kg,czyli dzis na wadze bylo 70,4kg
Jak do konca tygodnia nie bedzie 69,9 to sie zabije,hheheh,na pewno bedzie |
2012-04-16, 10:06 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: IT
Wiadomości: 48
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
|
2012-04-16, 11:40 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
No co ty nie przesadzaj to tez dobry wynik,ja bym sie cieszyla, to zawsze spadek
|
2012-04-17, 11:31 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z mojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 438
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
hej kobietki
też jestem mamą ale już od 11 lat jednakże mimo karmienia piersią dwójki dzieci (każdy ponad rok) to nie przybyło mi nigdy zbyt sporo nadprogramowych kg po ciążach zazwyczaj w granicy do 6 - 7 kg. od ponad 9 m-cy zmieniłam nawyki żywieniowe * nie piję gazowanego * nie jem fast-foodów (jeśli już to niezmiernie rzadko) * nie jest batonów,czekolady (sic!) * nie wcinam na noc przed spaniem (jeśli już to bardzo rzadko) w sumie lubię ruch , zabawy z dziećmi , piłkę nożną i koszykówkę , więc biegi , szybkie spacery , jazda rowerem , granie w piłkę - nie jest mi obce pozdrawiam ciepło ! ps. utrzymuję wagę 50kg od dłuższego czasu i nie mam zamiaru poprzestać na tym ! |
2012-04-17, 12:27 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: IT
Wiadomości: 48
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
moj jadlospis dzisiejszy :sniadanko kawka bez cukru ale za to byl slodki rozek ,obiad tost z razowego chleba z szynka crudo i plaster sera 30 g sera bialego i czuje sie najedzona jak s..ka
|
2012-04-17, 12:47 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
hej babeczki
mój jadłospis na dziś- smutny baaardzo był z rana tost z kawką na drugie śniadanie już się poprawiłam- sałatka z tuńczykiem i sałatą lodową zaraz wstawiam do prodiża rybkę- będzie dziś na obiad łosoś pieczony z gotowanymi warzywami i kaszą gryczaną...pycha!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2012-04-17, 21:13 | #74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Witajcie Laseczki,qrcze nie moge się zmobilizować do dietkowania i ćwiczeń.Zaglądam do Was i czytam mam nadzieję że Wasze sukcesy mnie zmotywują
|
2012-04-17, 22:46 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 405
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
hej powracam ponownie, wyczekałam ten dzień dzisiaj, dałam czadu hehe, pierwszy dzień diety po kilku staraniach i tak: na sniadanko pół serka wiejskiego z rzodkiewką i połową bułki, potem sałatka z tuńczyka w sosie własnym, łyżki oleju, czerwona cebula i kawałek jabuszka i to na kolejne pół bułki, przekąska jabuszko, potem danonek z musli ale mini mini porcja no i kabanos ale dosłownie kawałek, nie mogłam się powstrzymac, zjedzonych kalorii około 1300 , spalonych licząc wszystkie czynności 800 więc lipa, ale nadrobie to powoli jestem dziś pełna energii i naprawdę wierzę że się uda, piłam jeszcze 2 kawy z mlekiem i słodzikiem i herbatę zielona z miodem, do tego dużo wody, a męzowi jajecznica a małemu pulpety, ja lubie gotować
hihi jutro mam jeszcze pół serka na 1 śniadanie, potem zjem na drugie sniadanie tunczyka też mi pół zostalo, a kolacja sałatkę z fetą, no i na obiad spagetti ukochane, ale tylko troszkę sobie wezmę no i jutro pierwszy raz ruszam na dzielnie pobiegać ale daje sobie góra 10 minut- od czegos trzeba zacząć koniec dołowania się trza się brać dzisiaj troszkę poćwiczyłam kondycja zdechłej muchy, 100 brzuszków i wysiadam hehe, ale zapisałam się na www.dieta.pl tam prowadzić będę dziennik z tym co zjadłam, fajna sprawa, nie wiem czy słyszałyście, liczą się kalorie, zapisujesz co jesz i ile i wszystko pięknie się podlicza, spalone kalorie też można zapisać, super jestem dziś happy, chcę jeszcze rzucić palenie zeby móc spokojnie budować kondycję , pójdę też poszukać siłowni w pobliżu domku żeby wieczorkiem hasać sobie, a teraz już napiję sie wody i ide spać, trzymajcie się, La'Mbria jak twoje osiągi? |
2012-04-18, 09:25 | #76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
czesc kobiety ja tez jestem mama mam 2,5letnia corke i miesiecznego synka...no i reszta to samo co wy...czyli dodatkowe kilogramy..nie mam pojecia ile teraz waze bo wszystkie baterie sa w zabawkach i troche sama sie boje spojrzec prawdzie w oczy .... pod koniec ciazy wazylam jakies 83kg a mam 164cm maly urodzil sie 3kg no i obstawiam ze teraz kraze wokol 75-78kg nie mam motywacji zaczac sama walczyc z tym bagazem :\ ale licze na wsparcie i zrozumienie..w koncu chyba po to sie tu spotykacie co ??
tak wiec witam wszytskie mamy stosujecie jakies konkretne dietki czy poprostu zdrowo i mniej ?? |
2012-04-18, 09:40 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z mojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 438
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
hej dziewczyny ...
i Ty poziomeczko - witaj mam do Ciebie pytanko : czy karmisz synusia piersią ? u mnie (w/g moich wspomnień sprzed kilku dobrych lat) karmienie piersią powodowało to iż waga sama sobie pomalutku spadała nie miałam za bardzo pomocy , wynajmowaliśmy mieszkanko , mąż całymi dniami w pracy , więc gotowanie - porządki - dzieci - wszystko ogólnie na moich barkach ale nie było wyjścia.... czasu na jedzenie za bardzo nie miałam (przy dwójce dzieci byłam bardzo zaabsorbowana) , nawet apetyt był jak pamiętam słaby i kg jakoś same pospadały , Jednak ok. 2 lata temu, zaczęłam zauważać (niestety po ciuchach) że jedzonko które zazwyczaj zjadałam wieczorem (na spokojnie , po całym dniu biegania , w ciszy i spokoju) zaczęło mi wchodzić w biodra , pupę , brzuch... Przybrałam około 5-6 kg , i już przy moim wzroście wyglądałam tak ciut okrągle (bardzo widoczny cellulit na udach itp..) więc powiedziałam sobie : STOP , i od około 9 m-cy zmieniłam nawyki żywieniowe i jakoś staram się trzymać (choć zdarza mi się czasami troszkę nagrzeszyć) , ale udaje się bez żadnych tabletek i suplementów czego ogólnie nie polecam dla naszego zdrowia. Edytowane przez kumat Czas edycji: 2012-04-18 o 09:44 |
2012-04-18, 09:44 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
hej Poziomeczkawitamy
No ty jeszcze pewnie nie doszlas calkowicie do siebie,ale to dobrze,ze juz teraz myslisz ,zeby zrzucic balascik.w tym okresie musisz byc wymeczona ciaglym wstawaniem w nocy izajmowaniem sie dzieciaczkiem. Po pierwsze to powinnas wykonywac cwiczenia na wzmocnienie miednicy dzieki,ktorym zmiejszy sie ryzyko,ze nie beda twoje ,,zwieracze,, nie trzymac moczu.Ale tak spokojnie z tymi cwiczeniami.A tak poza tym spacery,rozciaganie i na brzuch cwiczonka,jakies wymachy nog np..Do tego dolozysz zdrowe odzywianie.A karmisz piersia?Jesli nie to powiedzialbym ,zebys jadla okolo 1600kcal. Ja zadnej diety nigdy nie stosowalam i sie z tego ciesze,mysle,ze mój metabolizm jest super i jedzac mniej ,zdrowiej i czesciej chudne okolo 1kg na tydzien i zdrowoPolecam. |
2012-04-18, 12:10 | #79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Szczerze podziwiam i dopinguję wątkowiczki aktywne fizycznie! U mnie nadal muszą wystarczyć szybkie i długie spacery (z dzieckiem lub do pracy).
A więc dziś trzeci dzień dietowania (SB) - źle mi bez chlebka, oj źle... ale wytrzymam (przynajmniej jeszcze do końca dnia) Nie wiem ile zjadam kalorii bo ich nie liczę, ale głodna nie chodzę (powiedzmy). I definitywny KONIEC dojadania resztek - mama teraz chlebka, bananków, jabłuszek jeść nie może Dziś złapałam maleńką, malusieńką motywację - weszłam z głupia na wage w ciągu dnia, a tam wynik 79,2 - oj, dawno tego nie widziałam... Wiem, ze waga się waha w ciągu doby i dni, więc się nie podniecam (pod uwagę wezmę ważenie po 1 tygodniu), ale w każdym razie miło - dieta powolutku swoje robi. Piszecie o karmieniu piersią - czy któraś z Was doświadczała wtedy napadów wilczego głodu? Ja musiałam wtedy od razu po wstaniu zaliczać śniadanie (czyli żarłam byle co, bo brakowało czasu, weny i przytomności umysłu). No to powodzenia w planach wszelkich (byle zdrowych). W grupie raźniej |
2012-04-18, 13:19 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Choszczno
Wiadomości: 361
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Cześć dziewczyny.
Ja tez jestem mama po duużych przejściach. Postanowiłam zacząć się odchudzać od dzisiaj, jestem juz na jednym forum ale mały tam ruch a osoby które tam piszą znają się b. dobrze bo od dawna. Nie mam wielu znajomych bo własnie zmieniłam miejsce zamieszkania o 500 km, i ciężko mi się tu zaklimatyzować. Ja mam dużo pracy przed sobą ale nie oczekuję cudu, wiem że zmieniając sposób odżywiania ona dłuższą metę da radę.Ja przy wzroście 174 waże 95 kg, masakra ale to po dwóch ciążach.przed ostatnią ważyłam 78kg. Nie mogę na siebie patrzeć więc pora coś z tym zrobić!
__________________
Czas leci a mój głównie na lenistwie |
2012-04-18, 14:43 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
witam nowe mamuśki!
ja dziś podczas drzemki synkowej zrobiłam 8 min stretch dwukrotnie, potem jeszcze "pojechałam" pół godzinki z Jilian Michaels. Dietka tak sobie- nażarłam się dziś chleba- na 1 śniadanie 3 kromki żytniego z twarożkiem, pomidorem i wędlinką i na drugie śniadanie- 2 kromki tegoż żytniego z mozarellą, bazylią i pomidorem. Właśnie jestem po obiedzie- wołowinka pieczona + marchewka gotowana+ pieczony młody ziemniak+ dwie solidne garści fasolki szparagowej (bez masła i bułki) teraz lecę z młodym na plac zabaw, a na 20 mam aquaaerobic i w planach jeszcze popołudniu troszkę roweru (ale tego nie licze do bilansu kalorycznego) Cytat:
bo z owoców (których lepiej dużo nie jeść) to akurat jabłka nie są takie złe....banany-rozumiem, chlebek- też...ale jabłka, a jedz na zdrowie, tanie są i witaminki mają ja dopóki karmiłam to byłam na własnej "diecie karmiącej" czyli przez 8 miesięcy nie jadłam wcale żadnych słodyczy! Kawa, czekolada, chipsy i alkohol nie istniały , więc wiem, że dałabym radę żyć bez tych dwóch 'używek"generalnie dopóki karmiłam to jadlam gotowanego kurczaka, marchewkę, brokuły i ziemniaki, po kilku miesiącach wprowadziłam owoce np. jabłka i banany i inne mięso np. schab. także ja dopóki karmiłam to miałam zdecydowanie lepszą figurę, po karmieniu- utyłam jak tuczne prosię
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2012-04-18 o 14:49 |
|
2012-04-18, 18:13 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Choszczno
Wiadomości: 361
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
ja oczywiscie troszeczkę na luzie dzisiaj podeszłam do mojej diety ale nie był strasznie w końcu to pierwszy dzień więc nie mam zamiaru się głodzić, tak do tej pory to zjadłam na 1500 kcal ale jeszcze kolacja a na niej grzanki i nie wiem jak sobie je odmówię chyba sobie zrobię jakies light.
__________________
Czas leci a mój głównie na lenistwie |
2012-04-18, 21:02 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
hej!
melduję- Aquaaerobic zaliczony poszłam dziś na wcześniejsze zajęcia i babka pozwoliła mi zostać tak więc w sumie miałam podwójne ćwiczenia u mnie kolacja jak to zawsze po basenie- czyli żrę a nie jem 3 krompki razowca(bez masła)+ 3 plastry żółtego sera+ jajko na miękko+ 3 ogórki kiszone...eh..wszystko przez te ogórki...jakby mnie nie skusiły to by była skromna kolacyjka z tuńczyka i sałaty z pomidorkiem...eh...dobrze , ze jutro na 9 mam VACU dobrej nocy babeczki, niech wam sie przyśnią nowe figurki
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2012-04-18, 21:23 | #84 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Cytat:
---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ---------- A ja mam dzis pobiegane,ale ten sam dystans co zwykle, musialam przerwy robic i chodzic,jakas slaba bylam,robilam tez brzuszki.Jutro przed praca postaram sie zaliczyc znowu brzuszki i inne cwiczenia silowe. Sobote mam wolna i zmienilam plany nie bede biegac a na steperze pocwicze i do tego cwiczenia silowe i na brzuch.W niedziele po pracy pobiegam sobie. Taki maM plan Zeszly weekend bylam tak grzeczna i nic nawet drineczka nie wypilam,cos moze w ten weekend bedzie,niestety nie jestem apstynentka Lambria kobito ja CIEBIE PODZIWIAM,ty tyle cwiczysz.I ZAZDROSZCZE.bO Bo by sie znalazla kasa np. na vacu,ale nie mam czasu,bo i ja i TZ pracujemy i nie mam niczego pod nosem zadnej silowni niczego takiego,ale moze czasem na basen uda mi sie wyskoczyc,tylko stroj jednoczesciowy musze kupic. |
|
2012-04-19, 06:10 | #85 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
tak karmie cycem... powiem wam ze czuje sie jakbym wogole nie rodzila ... normalnie gdybym miala skrzydla i nie wazyla tyle to napewno nauczylabym sie latac synek jest mega cierpliwym i grzeczbym dzieckiem...corka wychodzi z tata przed 7 do przedszkola a ja cale dnie z synem .. wiem ze jest za wczesnie na ekstremalne cwiczenia poza spacerami...dwa razy w tygodniu przychodzi do mnie kinezystka .. masuje moje sadlo i robimy rozne snieszne cwiczenia..podobno bardzo wazne zeby wszytsko wrocilo do normy..a co do diety to niestety synowi nic nie przeszkadza..wiec mama wciaga wszytsko jak odkurzacz .... dzis mam silne postanowienie policzyc ile robie podejsc do lodowki w ciagu dnia .... obstawiam ze ok 10 !!! jak narazie wciagnelam miske platkow nesquik z mlekiem...i czeka na mnie spory kubek herbatki ... a tym czasem ide karmic syna...odezwe sie pozniej i dam znac jak tam moja objetosc zoladka buziaki
|
2012-04-19, 09:48 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Witam!!!!
Po pierwsze pochwale sie ;osiagnelam dzis 1 cel,na wadze bylo 69,9.:j upi::ju pi::jup i: No to jeszcze 5kg do 2giego celu.Dzis jest 19.04, do 19.06 musi byc 65kg,a moze troszke mniej? Moj maly natanielek dal mi dzis w nocy popolic,rano jak sie obudzilam czulam sie jak lunatyk,na szczescie jakos doszlam do siebie.Posprztane mam,obiad tez gotowy,za 2 godzinki opiekunka wpadnie. Dzis u mnie piekna pogoda,jak zwykle jak pracuje,,wczoraj mialam wolne i bylam na spacerku tylko 15 min i uciekalam do domu,na szczescie zdarzylam przed wielkiem deszczem |
2012-04-19, 10:13 | #87 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: IT
Wiadomości: 48
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Cytat:
|
|
2012-04-19, 10:47 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Choszczno
Wiadomości: 361
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
cześć!
No ja właśnie skończyłam sprzątać w domu łącznie z pastowaniem podłóg na szczęście ma obiad z wczoraj więc dzisiaj nie muszę się tym zajmować. jestem po śniadaniu: herbatka z łyżeczką cukru, 2 kromki chleba jedna z pastą z łososia a druga z sałatą lodową i pomidorem. teraz o 12 II śniadanie mam jogurt z chlebem. obiad o 14 powinnam wytrzymać.
__________________
Czas leci a mój głównie na lenistwie |
2012-04-19, 12:19 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z mojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 438
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
gratuluję dziewczyny spadków i małych spadeczków wagi
ja dziś akurat kawkowo (goście) , jutro też kawkowo (goście) więc tylko po pracy ograniczę się do krótkiego spaceru (po dzieci do szkoły) i ot,wszystko chwilowo ze sportu .... na sobotę planuję porządki , grę w piłę nożną z dziećmi a później kuchnia i wypieki weekendowe ... ogólnie jedzonko w normie (razowy chleb,jajecznica,pomidork i i ogórki świeże,na obiad pomidorówka zabielana mlekiem,potem wieśniak i jakiś owoc) tylko to cappuccino którego nie umiem sobie odmówić pa,pa młodym mamusiom życzę przespanych spokojnych nocy Edytowane przez kumat Czas edycji: 2012-04-19 o 12:21 |
2012-04-19, 12:25 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 405
|
Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
hej dziewczyny
La'Mbria i megaxxl macie racje z 1000kcal nie da się wyżyc jem do 1500kcal, dzisiaj na śniadanko musli, potem na 2 sniadanko pół bułki z serkiem topionym i pomidorem, no i herbatka zielona i 2 kawki z mlekiem, na obiad zjem spagetti a na kolacje sałatke z fetą, i to na tyle, wczoraj wieczorem brzuszki i ćwiczenia, przygotowuję się do biegania, bo po 2 minutach będę zdyszana, a i z piwa też rezygnuję w nosie mam, kupie sobie ewentualnie wino i walne lampke z męzem. jakoś mam wrażenie że tym razem mi się uda i wam też życzę samych sukcesów. idę odkurzać - spalać kalorie, a żeby dać sobie w kość będę odkurzać przez godzine hihi na kolanach ja nie mam wagi więc muszę sobie jak najszybciej kupić, lecę też kupić sobie dresik żeby mieć w czym podjąć próbę biegania ojoj czuję że będzie ciężko a jak wam dzisiaj idzie? ---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ---------- Megaxxl to powiem Ci że Ty powinnas być z siebie dumna mamo kochana jak Ty pięknie chudniesz |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:50.