HASHIMOTKI łączmy się ;) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-21, 13:51   #61
kaaterina
Zadomowienie
 
Avatar kaaterina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 726
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Hej dziewczęta ! Ja zmagam się z Hashimoto od grudnia 2011. Podejrzewam, że wcześniej też to miałam bo pamiętam chociażby rok 2006 gdy czułam się okresami tak jak przy rzutach.
W 2007 roku zaszłam w ciążę (bez starań), urodzilam w 2008 i po 7 miesiącach znowu zaliczyłam szybką akcję rozpłodową Wszystko to bylo zaskakujace bowiem cierpię również na PCO (zespół policystycznych jajniików). W pierwszej ciąży mialam cukrzycę i dieta niskoglikemiczna zdziałała cuda - 3 miesiące po urodzeniu syna wazylam 66 kg i nosilam rozmiar 38. Potem znowu zaczęłam tyć, znowu dobiłam przed kolejnym porodem do 85, ale już po tej ciąży nie schudłam aż tak. Oscylowałam wkół 70-75 kg.
Od roku zmagam się z Hashimoto, biorę euthyrox 125 mg, w 2 lata przytylam jakies plus mins 12 kg. Dzisiaj wlazłam na wagę i jest 84,3. 85 to najwiecej ile wazylam w zyciu. Łażę piechotą, 3 razy w tyg chodzę na aquafitness i kurna skad te kg ja się pytam???

Edytowane przez kaaterina
Czas edycji: 2013-02-21 o 13:53
kaaterina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 16:40   #62
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
ja stosuję dietę Lutza u Kwaśniewskiego są fajne przepisy w książkach, np. na ciasta
Asiaczku też byłam na Kwaśniewskim kilka lat temu niestety w moim przypadku akurat ta dieta nie poszła mi na dobre bo rozwaliłam sobie wątrobę, do tej pry nie mogę jesć ani tłustego ani smażonego ani za dużo alkoholu a nawet po czosnku mam perypetie ale tak jak pisałam, dieta to sprawa mega indywidualna i każdy musi znależć ta swoją

Cytat:
Napisane przez Dharma88 Pokaż wiadomość

Rzepy i wiesiołka spróbuję, dzięki! Kiedyś był szampon z rzepą, śmierdział okrutnie. Te ampułki też tak capią?

Co do diet typu białkowego - dziewczyny, uważajcie! Oczywiście fajnie się na nich chudnie, szybko widać efekty, ale można nabawić się poważnych problemów np. z nerkami. Takie diety silnie zakwaszają organizm i są po prostu... niezdrowe. Lepiej jeść mniej, a wszystkiego po trochu, dostarczając organizmowi wszystkich potrzebnych składników.

Uśmiechnijcie się! Dobrego dnia

.
Tak rzepa capi okrutnie ale działa! Ja zastosowałam serie 10ampułek - jedna w tygodniu.
Włosy to u mnie temat rzeka... kiedyś uzywałam też szamponu z odżywką, maska serum z Wella Profesjonal ale po latach stwierdzam że nie był to trafny wybór, koszt kompletu to prawie 500zł i nie był tego wart gdyż o wiele lepiej działają kosmetyki np. z L'biotica. Kup sobie WAX z tej firmy (ok 20zł) już po dwóch zabiegach jest taka różnica we włosach że szok! Dokup też szampon z tej firmy, nie jest drogi a nie zawiera żadnych SLSów i innych świństw.

Co do takiej diety to masz absolutną rację, ja panuje jeszcze przemeczyć sie na dunkanie ze 2 mc maks i wrócić "do naszego jedzonka" czyli bezgutenowego

I wzajemnie miłego dzionka

Cytat:
Napisane przez kaaterina Pokaż wiadomość
Hej dziewczęta ! Ja zmagam się z Hashimoto od grudnia 2011. Podejrzewam, że wcześniej też to miałam bo pamiętam chociażby rok 2006 gdy czułam się okresami tak jak przy rzutach.
W 2007 roku zaszłam w ciążę (bez starań), urodzilam w 2008 i po 7 miesiącach znowu zaliczyłam szybką akcję rozpłodową Wszystko to bylo zaskakujace bowiem cierpię również na PCO (zespół policystycznych jajniików). W pierwszej ciąży mialam cukrzycę i dieta niskoglikemiczna zdziałała cuda - 3 miesiące po urodzeniu syna wazylam 66 kg i nosilam rozmiar 38. Potem znowu zaczęłam tyć, znowu dobiłam przed kolejnym porodem do 85, ale już po tej ciąży nie schudłam aż tak. Oscylowałam wkół 70-75 kg.
Od roku zmagam się z Hashimoto, biorę euthyrox 125 mg, w 2 lata przytylam jakies plus mins 12 kg. Dzisiaj wlazłam na wagę i jest 84,3. 85 to najwiecej ile wazylam w zyciu. Łażę piechotą, 3 razy w tyg chodzę na aquafitness i kurna skad te kg ja się pytam???
Witaj kaaterina
Na poczatku gratuluję bobasków!!! Jestes jedną z niewielu hashimotek które znam i które ciążę donosily, takie światełko w tunelu

Do niedawna miałam podobną wage do Twojej, teraz chudne z ostatniego jojo i docelowo chce dobić do 70kg, 2lata temu sie udało więc mam nadzieję ze teraz tez sie uda

Aquafitness...zazdraszcza m! super sprawa.
Nie wiem co jadasz i jak często, na pewno na dzień dobry wyeliminuj prawie całkowicie sól z jedzenia oraz słodyczei poczekaj z 2 tyg. i zobacz co się będzie działo. Jesli waga - woda nie spadnie to znaczy że problem lezy gdzieś indziej.
Napisz coś wiecej o swoim sposobie odżywiania a my postaramy się pomóc
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 17:33   #63
kaaterina
Zadomowienie
 
Avatar kaaterina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 726
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Tak, ja jestem dowodem na to, ze się da mieć dzieci przy obu schorzeniach - pco, hashimoto, plus insulinoopornosc, nietolerancja glukozy. Tylko ja w ciąży nie wiedziałam,ze z tarczyca mogą być problemy, raz miałam tylko badane tsh i akurat wyszło w normie. Zaczęłam leczyć juz po urodzeniu drugiego syna, rok po, bo sie malo stabilnie czulam, odrealniona, czasami było mi niedobrze, zbadalam tsh i wyszło 5,4 potem to już różnie, mimo leków i lepszego samopoczucia wyniki były nawet ponad 7 :/

Dziewczyny co Wy necie na śniadania jak nie jecie chleba?
kaaterina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 18:07   #64
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez kaaterina Pokaż wiadomość

Dziewczyny co Wy necie na śniadania jak nie jecie chleba?
ja stosuję diete dunkana więc robie sobie chlebek z otrębów, można też kupić bezglutenową mieszankę do wypieków i zrobic z niej chleb.

Sporo przepisów jest na stronie drugiej , jest tam mój przepis na chlebek oraz dużo właściwych dla nas-bezglutenowych przepisów sporządzonych przez naszą kochaną illegale.

Pewnie sporo osób je chlebki WASA - dostępne też bezglutenowe, ale mi nigdy to pieczywko nie podchodziło bo jakoś chrupać nie lubie
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 18:07   #65
Dharma88
Raczkowanie
 
Avatar Dharma88
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 130
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

A na przykład owsiankę

Owies zawiera mało glutenu.

Ja prawie w ogóle zrezygnowałam z pieczywa i żyję.
__________________
Nigdy, przenigdy się nie poddawaj!

.
Dharma88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 18:35   #66
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez Dharma88 Pokaż wiadomość
A na przykład owsiankę

Owies zawiera mało glutenu.

Ja prawie w ogóle zrezygnowałam z pieczywa i żyję.
Jasne..tylko co to za życie..
Oczywiście żartuje pewnie że można
A Ty wiesz że uwielbiam owsiankę ale godzine po zjedzeniu bardzo solidnej porcji to ssie mnie w żołądku i jestem tak głona że szok! A jak zjem np. dwie kromeczki chlebka owsianego domowej roboty to trzymają mnie w sytosci prawie 4 godziny ... i powiedz mi o co tu chodzi?
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 18:41   #67
Dharma88
Raczkowanie
 
Avatar Dharma88
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 130
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez tusentakk Pokaż wiadomość
Jasne..tylko co to za życie..
Oczywiście żartuje pewnie że można
A Ty wiesz że uwielbiam owsiankę ale godzine po zjedzeniu bardzo solidnej porcji to ssie mnie w żołądku i jestem tak głona że szok! A jak zjem np. dwie kromeczki chlebka owsianego domowej roboty to trzymają mnie w sytosci prawie 4 godziny ... i powiedz mi o co tu chodzi?
O to, że chleb się rozpulchnia i wypełnia żołądek, a w owsiance jest sporo wody, która przelatuje.

Poza tym jest to pewnie trochę "efekt psychologiczny" - owsianka to takie niepoważne jedzenie...
__________________
Nigdy, przenigdy się nie poddawaj!

.
Dharma88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-21, 18:52   #68
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez Dharma88 Pokaż wiadomość
O to, że chleb się rozpulchnia i wypełnia żołądek, a w owsiance jest sporo wody, która przelatuje.

Poza tym jest to pewnie trochę "efekt psychologiczny" - owsianka to takie niepoważne jedzenie...
Stawiam na psychologie ) jejku ale ja się obijam całe popoludnie...miałam zacząć sprzątać a tu nic... chodze z kąta w kąt, wymyślam, teraz zrobiłam naleśniki dunkanowskie na słodko i bede jesc, i kombinuje co tu zrobić żeby tylko za te porządki się nie wziąć... jakby mnie miały ominąć ..
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 19:14   #69
kaaterina
Zadomowienie
 
Avatar kaaterina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 726
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Owsianke uwielbiam i jadam !! Będę na zmianę jeść chleb upieczony (super ten przepis sprzed kilku postów) chrupkie i owsianke. Całe szczęście, ze już od lat nie jem jasnego chleba, więc mi nie brakuje
kaaterina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 19:27   #70
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez kaaterina Pokaż wiadomość
Owsianke uwielbiam i jadam !! Będę na zmianę jeść chleb upieczony (super ten przepis sprzed kilku postów) chrupkie i owsianke. Całe szczęście, ze już od lat nie jem jasnego chleba, więc mi nie brakuje
no i problem z głowy
Co do mojego chlebka to moge poradzić Ci odłuszczone melko w proszku z mlekovity, daje bardzo fajny posmaczek reszta składników do kupienia w zwykłym sklepie, przygotowanie tego chlebka zajmuje 5minut z wyjęciem wszystkich produktów i zmieszaniem ich ze sobą. Pieke w bez tłuszczu, formę "keksówkę " wykładam paierem do piecznia.
2-3 kromeczki jadam z chudą wędlinka z indyka, serekiem wiejskim light, zamist masła używam jogurtu naturalnego albo serek.

Bardzo sycące. Ponieważ ten chlebek starcza mi prawie na tydzień i przez cały czas jest wilgotny to na drugi dzień po upieczeniu połowę od razu kroję , pakuje po 2-3kromki i zamrażam żeby nie zbutwiał, a przed sniadankiem szybko rozmrażam taką paczuszkę w mikrofali i po paru minutach mam cieplutki chlebek.
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 21:10   #71
kaaterina
Zadomowienie
 
Avatar kaaterina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 726
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Wszystko sobie przemysle przez weekend i w niedziele upiekę chlebek !

A wafle ryżowe mają sens ?
I co jest właściwie w pieczywie najgorsze ? Same węglowodany czy gluten ?

Ja mam tak beznadziejną endokrynolog, że można tylko
W ogóle nic mi nie tłumaczy, żadnych wskazówek, wsparcia. Obejrzenie wyników, recepta i do widzenia. I cytuje "pani ma prostą chorobę, będzie pani brała lek to będzie pani zdrowa".

Ja w sumie nawet nie wiedziałam, że soi nie mogę jeść. A te brokuły - też całkowicie do wyeliminowania ?
kaaterina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-21, 21:28   #72
illegale
Wtajemniczenie
 
Avatar illegale
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 464
GG do illegale
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez tusentakk Pokaż wiadomość
ja stosuję diete dunkana więc robie sobie chlebek z otrębów, można też kupić bezglutenową mieszankę do wypieków i zrobic z niej chleb.

Sporo przepisów jest na stronie drugiej , jest tam mój przepis na chlebek oraz dużo właściwych dla nas-bezglutenowych przepisów sporządzonych przez naszą kochaną illegale.

Pewnie sporo osób je chlebki WASA - dostępne też bezglutenowe, ale mi nigdy to pieczywko nie podchodziło bo jakoś chrupać nie lubie


oo dziękuję za wyróżnienie !

jedzenie bezglutenowe jest na prawdę smaczne
a robienie omleta na śniadanie to na prawdę dla mnie przyjemność : )
ostatnio, tzn. po sesji robię rano od razu dwa, i tego drugiego kroję na cztery części i pakuję do szkoły : )
nie stać mnie na bezglutenowy chleb i szukam zamienników przekąsek na zajecia

i powoli się przyzwyczajam i czuję wyróżniona : ) powstrzymuję to mnie od jedzenia wielu gotowych produktów, które zawierają gluten, bo już wiem jak dobrze się czuję nie jedząć go wcale.
dzięki temu na prawdę wziełam się za odpowiednią dietę dostosowaną do wieku, zapotrzebowania kalorycznego no i choroby : ) -hashi



podczytuję was oczywiście na bieżąco, mimo, że się nie udzielam : )




ostatnio przeglądam ten blog: http://smakoterapia.blogspot.com/
i polecam!



jeśli wpadnę na kolejne własne przepisy - na pewno napiszę kolejnego, dłuższego posta z przepisami : )


pozdrawiam
__________________


Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy?
Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania?
Zapraszam na:

KONSULTACJE DIETETYCZNE:
http://www.alpacasquare.coml


illegale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 21:41   #73
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez illegale Pokaż wiadomość
oo dziękuję za wyróżnienie !

jedzenie bezglutenowe jest na prawdę smaczne
a robienie omleta na śniadanie to na prawdę dla mnie przyjemność : )

podczytuję was oczywiście na bieżąco, mimo, że się nie udzielam : )
ostatnio przeglądam ten blog: http://smakoterapia.blogspot.com/
i polecam!

jeśli wpadnę na kolejne własne przepisy - na pewno napiszę kolejnego, dłuższego posta z przepisami : )


pozdrawiam
Na bloga zaraz zerknę i dobrze że się nareszcie odezwałaś o już sie bałam że gdzies w książkach utonełaś

Placuszki z marchewka palce lizać a ja dziś zrobiłam tak boskie naleśniki że szok, miałam zjeść dwa ale wciagnełam 3 i tylko jeden na sniadanko mi został.

No trudno Cie było nie wyróżnić jak takie dobro ze soba niesiesz

3mam za słowo i jak znajdziesz chwilkę to pisz jak zrobić kolejne pychotki

Co studiujesz jeśli można spytać?

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaterina Pokaż wiadomość
Wszystko sobie przemysle przez weekend i w niedziele upiekę chlebek !

A wafle ryżowe mają sens ?
I co jest właściwie w pieczywie najgorsze ? Same węglowodany czy gluten ?

Ja mam tak beznadziejną endokrynolog, że można tylko
W ogóle nic mi nie tłumaczy, żadnych wskazówek, wsparcia. Obejrzenie wyników, recepta i do widzenia. I cytuje "pani ma prostą chorobę, będzie pani brała lek to będzie pani zdrowa".

Ja w sumie nawet nie wiedziałam, że soi nie mogę jeść. A te brokuły - też całkowicie do wyeliminowania ?
O złych endo to mogłabym książkę napisać Słońce, nie jesteś sama tak ważne jest dla nas jedzenie bezglutenowe , należaloby też wykluczyć nabiał..czego osobiście sie teraz nie trzymam ze wzgledu na moją dietę.

Niestety, wrogiem numer jeden jest soja, fasola, groszek, i kapuściane też się do nich zaliczają : kapusta, kalafior, brokul, bruksela.
Oczywiście nie jestesmy w stanie ich całkowicie wyeliminować bo czasem człowiekowi się chce, ale najlepiej ograniczyć do minimum.
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-22, 08:53   #74
kaaterina
Zadomowienie
 
Avatar kaaterina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 726
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Przykre to bo ja tak bardzo lubię brokuły i kalafiory...
A sałata lodowa to nie są kapuściane? Moim popołudniowym posiłkiem przeważnie jest jakaś sałatka na bazie sałaty lodowej wlaśnie.
kaaterina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-22, 09:19   #75
Dharma88
Raczkowanie
 
Avatar Dharma88
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 130
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez kaaterina Pokaż wiadomość
Przykre to bo ja tak bardzo lubię brokuły i kalafiory...
A sałata lodowa to nie są kapuściane? Moim popołudniowym posiłkiem przeważnie jest jakaś sałatka na bazie sałaty lodowej wlaśnie.
Sałata należy do zupełnie innej grupy roślin, można jeść!


Ktoś wcześniej pytał o wafle ryżowe - ja nie mam do nich przekonania, przeczytajcie skład...
__________________
Nigdy, przenigdy się nie poddawaj!

.
Dharma88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-22, 12:39   #76
kaaterina
Zadomowienie
 
Avatar kaaterina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 726
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez Dharma88 Pokaż wiadomość
Sałata należy do zupełnie innej grupy roślin, można jeść!


Ktoś wcześniej pytał o wafle ryżowe - ja nie mam do nich przekonania, przeczytajcie skład...
To chyba ja, w domu się wczytam.
Mi się wydaje jeszcze, że ryż może być niekorzystny przy diecie ponieważ ma dość wysoki indeks glikemiczny i szybko podnosi poziom cukru we krwi a co za tym idzie rośnie insulina która blokuje metabolizm. Na pewno najgorszy jest ryż rozgotowany na papę, optymalny jest dziki/brązowy dość twardy ; A takie wafle to chyba trawią się ekspresowo ;/
kaaterina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-22, 17:20   #77
_Asiaczek_
Rozeznanie
 
Avatar _Asiaczek_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 586
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

wafle ryżowe to przetworzone świństwo, które trawi się błyskawicznie i zaraz się jest głodnym,poza tym podnosi insulinę i się tyje,to już lepiej jakąś kromkę chleba ciemnego pełnoziarnistego zjeść niż to dziadostwo.
_Asiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-22, 21:38   #78
illegale
Wtajemniczenie
 
Avatar illegale
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 464
GG do illegale
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez tusentakk Pokaż wiadomość
Na bloga zaraz zerknę i dobrze że się nareszcie odezwałaś o już sie bałam że gdzies w książkach utonełaś

Placuszki z marchewka palce lizać a ja dziś zrobiłam tak boskie naleśniki że szok, miałam zjeść dwa ale wciagnełam 3 i tylko jeden na sniadanko mi został.

No trudno Cie było nie wyróżnić jak takie dobro ze soba niesiesz

3mam za słowo i jak znajdziesz chwilkę to pisz jak zrobić kolejne pychotki

Co studiujesz jeśli można spytać?
Nie, nie utonęłam w książkach- wręcz przeciwnie- obijam się Ale mam za to więcej czasu na przygotowanie posiłków i ćwiczenia- mam ambitny plan skakania na skakance i ćwiczeń na brzuch aż do moich urodzin (kwiecień)

Ja sobie też często robię np. placki, z myślą, że zabiorę parę do szkoły, a są takie dobre, że od razu zjem wszystkie : D


Żeby stworzyć jakieś nowe przepisy muszę w końcu zacząć kupować inne produkty- bo ostatnio ciągle to samo- jajka, mąka kukurydziana, warzywa- mrożonki, koncentrat + obiadki dla dzieci -taka podstawa : D Ostatnio kupiłam cebulę i czosnek- placki kukurydziane z cebulą- polecam : D Z szynką i koncentratem smakowały mi jak pizza
No i różne rodzaje sałaty i kapusta kiszona- podobno bardzo zdrowa.



Studiuję inżynierię i technologię chemiczną w j. angielskim : )
__________________


Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy?
Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania?
Zapraszam na:

KONSULTACJE DIETETYCZNE:
http://www.alpacasquare.coml


illegale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-23, 17:14   #79
Carthia
Raczkowanie
 
Avatar Carthia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 41
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Moje śniadania bezchlebowe to jajka, warzywa "faszerowane" czyli np papryka z almette ziołowym i szynka, pomidory, gdy pracowałam to sycące sałatki z kurczakiem, anansem, łososiem lub tuńczykiem. Jak się człowiek przestawi, że śniadanie to nie musi być kanapka lub mleko z płatkami to pomysłów jest sporo.

Przypomniałam sobie, że z typowo hashimotkowych produktów używam soli niejodowanej i olej kokosowy i sobie bardzo chwalę
Carthia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-24, 19:43   #80
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez illegale Pokaż wiadomość

Żeby stworzyć jakieś nowe przepisy muszę w końcu zacząć kupować inne produkty- bo ostatnio ciągle to samo- jajka, mąka kukurydziana, warzywa- mrożonki, koncentrat + obiadki dla dzieci -taka podstawa : D Ostatnio kupiłam cebulę i czosnek- placki kukurydziane z cebulą- polecam : D Z szynką i koncentratem smakowały mi jak pizza
No i różne rodzaje sałaty i kapusta kiszona- podobno bardzo zdrowa.

Studiuję inżynierię i technologię chemiczną w j. angielskim : )
O Cię proszę czyli bardzo ambitnie, ja zrezygnowałam ze studiów ale z perspektywy czasu nie żałuję. Choć przyznam z ręką na sercu że milutko wspominam studenckie czasy


Cytat:
Napisane przez Carthia Pokaż wiadomość
Moje śniadania bezchlebowe to jajka, warzywa "faszerowane" czyli np papryka z almette ziołowym i szynka, pomidory, gdy pracowałam to sycące sałatki z kurczakiem, anansem, łososiem lub tuńczykiem. Jak się człowiek przestawi, że śniadanie to nie musi być kanapka lub mleko z płatkami to pomysłów jest sporo.

Przypomniałam sobie, że z typowo hashimotkowych produktów używam soli niejodowanej i olej kokosowy i sobie bardzo chwalę

W sumie niezly pomysł na sniadanko


Cytat:
Napisane przez kaaterina Pokaż wiadomość
To chyba ja, w domu się wczytam.
Mi się wydaje jeszcze, że ryż może być niekorzystny przy diecie ponieważ ma dość wysoki indeks glikemiczny i szybko podnosi poziom cukru we krwi a co za tym idzie rośnie insulina która blokuje metabolizm. Na pewno najgorszy jest ryż rozgotowany na papę, optymalny jest dziki/brązowy dość twardy ; A takie wafle to chyba trawią się ekspresowo ;/
Ale coś jeść trzeba tutaj akurat się trochę nie zgodzę, bo spowolnienie metabolizmu o jedno ale połączenie ryżu z proteinową bombą taką jak drób , która jeszcze bardziej spowania metabolizm doprowadza żołądek do niezłego wysiłku i koniec końców na taki posiłek organizm "zużywa" wiecej kalorii na prztrawienie go niż wartość energetyczna dostarczona do organizmu
Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
wafle ryżowe to przetworzone świństwo, które trawi się błyskawicznie i zaraz się jest głodnym,poza tym podnosi insulinę i się tyje,to już lepiej jakąś kromkę chleba ciemnego pełnoziarnistego zjeść niż to dziadostwo.
A wiesz, nie dalej jak wczoraj śmiałam się w głos bo u mnie wybuchała kolejna spożywcza afera, chodziło o łososie, i tak się zastanawiałam co my tak właściwie jemy.
To że jemy głównie przetworzone świństwa to fakt ale ja już powoli tracę zaufanie nawet do warzyw i owoców. Nauczyłm się jednego. Najlepsze warzywa obiadowe to mrożonki, od razu zamrożone, z kolei "historia warzyw świezych " jest nam całkowicie nie znana. Pewny jest tylko fakt że zanim trafiły do naszych sklepów to przebyły długą i ciężką drogę z przygodami.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

A u mnie tragedia, mam takie parcie na szkło że szok i to pod każdym wzgledem.
CZEKOLADY! Zaczęło się już wczoraj, dziś jest jeszcze gorzej, wiec od wczorajszego poranka aż po cały dzień dzisiejszy jestem na najwyższych obrotach, byleby tylko nie przysiąść na chwilkę bo mi sie faza czekolady wkręca, nawet teraz, pisząc te słowa.

WINA! Ostatni kieliszek wina wypiłam na sylwestra i teraz nie wiem czy jestem ukrytym alkoholikiem czy co ale od tygodnia mam ochotę na wino... codziennie wieczorek zerkam na barek i mam takie pragnienie że żal.. moja dieta wyklucza całkowicie jakikolwiek alkohol a ja niestety wino uwielbiam... i chce mi się... ojj jak mi się chce!

A jakby tego było mało to ciocia wysłała mi z Polski tabletki na rzucenie palenia, przyjdą w tym tygodniu i aż się boję. Nistety uwielbiam naturalną nikotynkę nieprzerwanie od 12lat ale doszłam do wniosku że to zbyt droga przyjemność i lepiej by mi było kupić za te wypalane pieniążki coś do domu albo dla siebie, i tak czy siak, do końca przekonana nie jestem i jedyną moją motywacją są właśnie pieniążki

Nie wiem co to będzie bo jestem na bakier ze wszystkimi moimi nałogami, wszytskie zwaliły sie na mnie na raz i nie wiem jak to wytrzymam... i jak inni wytzrymają ze mna...
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-25, 13:38   #81
_Asiaczek_
Rozeznanie
 
Avatar _Asiaczek_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 586
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

a możesz napisać coś więcej o tej aferze z łososiami? ja często jem łososie,bo bardzo lubię...
_Asiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-25, 17:50   #82
kaaterina
Zadomowienie
 
Avatar kaaterina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 726
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
a możesz napisać coś więcej o tej aferze z łososiami? ja często jem łososie,bo bardzo lubię...
.

No właśnie ja tez ...
kaaterina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-25, 20:35   #83
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
a możesz napisać coś więcej o tej aferze z łososiami? ja często jem łososie,bo bardzo lubię...
Cytat:
Napisane przez kaaterina Pokaż wiadomość
.

No właśnie ja tez ...
Właśnie sprawdziłam i ten łosoś nie jest eksportowany do Polski. Chodziło o dodawanie jakiejś strasznej chemicznej mieszanki która miała "zastąpić " proces wędzenia.
U nas juz emocje troche opadły a mi się wydaje że taka nagonka była zrobiona specjalnie przez drugiego producenta bo jego ryby kosztują dwa razy wiecej niż tego "aferzysty".
Zobaczymy co z tego wyniknie, narazie sprawa jest badana,

Kaaterina jak tam, próbowałaś upiec chlebek?

Asiaczek jak tam dietka? Ile docelowo kilogramów planujesz
zrzucić?

Buziaki
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-25, 20:51   #84
_Asiaczek_
Rozeznanie
 
Avatar _Asiaczek_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 586
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez tusentakk Pokaż wiadomość
Właśnie sprawdziłam i ten łosoś nie jest eksportowany do Polski. Chodziło o dodawanie jakiejś strasznej chemicznej mieszanki która miała "zastąpić " proces wędzenia.
U nas juz emocje troche opadły a mi się wydaje że taka nagonka była zrobiona specjalnie przez drugiego producenta bo jego ryby kosztują dwa razy wiecej niż tego "aferzysty".
Zobaczymy co z tego wyniknie, narazie sprawa jest badana,

Kaaterina jak tam, próbowałaś upiec chlebek?

Asiaczek jak tam dietka? Ile docelowo kilogramów planujesz
zrzucić?

Buziaki
widzę,że nie tylko w Polsce są afery związane z jedzeniem,ostatnio było też coś w niemieckich jajkach...
dietka ok, w miesiąc poszło 6kg, jeszcze drugie tyle i będę zadowolona aczkolwek chciałabym na stałe się tak odżywiać,żeby już nie mieć tych wahań wagi,które mam praktycznie całe dorosłe życie
a jak Ty się trzymasz?
_Asiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-25, 22:29   #85
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Hej, dziewczyny, melduję się .
Zdiagnozowana od niecałego roku, jestem na etapie ustalania dawki. Teraz jem euthyrox 75. Jestem wegetarianką, jem gluten, trochę nabiału, dużo strączków, trochę soji, sól jodowaną i inne zakazane rzeczy. Raczej nie będę z tego rezygnować, bo obawiam się niedoborów (np. wapnia, również białka na diecie wegetariańskiej), a poza tym, jakość mojego życia by ucierpiała, a tak na co dzień zapominam o tym, że w ogóle jestem chora.
Mam tendencje do tycia, ale pod kontrolą. Generalnie czuję się bardzo dobrze, fizycznie nie czuję specjalnej różnicy, ale na pewno lepiej się czuję psychicznie odkąd się leczę.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-26, 08:00   #86
tusentakk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
widzę,że nie tylko w Polsce są afery związane z jedzeniem,ostatnio było też coś w niemieckich jajkach...
dietka ok, w miesiąc poszło 6kg, jeszcze drugie tyle i będę zadowolona aczkolwek chciałabym na stałe się tak odżywiać,żeby już nie mieć tych wahań wagi,które mam praktycznie całe dorosłe życie
a jak Ty się trzymasz?
No niestety, takie afery bedą coraz częstsze bo w biznesie spożywczym chodzi oto żeby coś uzyskać szykbo i najtaniej jak się da i jeszcze żeby się nie marnowalo to trzeba datę przydatności do spozycia wydłużyć jak najwięcej my jak my, ale teraźniejsze pokolonie to chyba będą w nocy świecić a ich ciała zamiast się rozkładac będą zakonserwowane jak mumie. Przepraszam że tak w porze sniadaniowej ale wkurza mnie to niesamowicie, teraz to już nawet nie można mieć zaufania do "ekologicznych produktów'.

Czyli jedziemy Myszko na tym samym wózku ja tez po miesiącu mam 6kg w dół, i już się zmobilizowałam do ćwiczeń kiedy zwaliła się na mnie góra pracy tak w sumie to jestem na nogach od rana do nocy ale to nie taki rodzaj ruchu, postaram się dziś wieczorkiem z Chodakowska poćwiczyć i małą serię na piłce zrobić.
Ja planuje zrzucić jeszcze 12kg - z 10byłabym zadowolona ale te 2 szybko mi wrócą w fazie stabilizacji.
3mam kciuki za Ciebie i siebie, uda się

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Hej, dziewczyny, melduję się .
Zdiagnozowana od niecałego roku, jestem na etapie ustalania dawki. Teraz jem euthyrox 75. Jestem wegetarianką, jem gluten, trochę nabiału, dużo strączków, trochę soji, sól jodowaną i inne zakazane rzeczy. Raczej nie będę z tego rezygnować, bo obawiam się niedoborów (np. wapnia, również białka na diecie wegetariańskiej), a poza tym, jakość mojego życia by ucierpiała, a tak na co dzień zapominam o tym, że w ogóle jestem chora.
Mam tendencje do tycia, ale pod kontrolą. Generalnie czuję się bardzo dobrze, fizycznie nie czuję specjalnej różnicy, ale na pewno lepiej się czuję psychicznie odkąd się leczę.
Witaj Anna87
Faktycznie pochłaniasz same niefajne rzeczy I niestety musze Cie zmartwić ale na takiej diecie, z czasem, po paru latach może nie udać Ci się zapanowanie na wagą.
A mogę spytać co skłoniło Cię do zostania wegetarianką? Pytałam juz kilka osób - wegetarian - i każdy mówił cos innego.
No i witamy w klubie
tusentakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-26, 10:24   #87
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez tusentakk Pokaż wiadomość
Witaj Anna87
Faktycznie pochłaniasz same niefajne rzeczy I niestety musze Cie zmartwić ale na takiej diecie, z czasem, po paru latach może nie udać Ci się zapanowanie na wagą.
A mogę spytać co skłoniło Cię do zostania wegetarianką? Pytałam juz kilka osób - wegetarian - i każdy mówił cos innego.
No i witamy w klubie
Hej . Wegetarianką zostałam z powodów etycznych, zastanawiam się nad weganizmem.
Co do wagi - podobno choruję od kilku lat i mam tendencję do tycia, ale nie jest to nic to nie do opanowania. Żyję zupełnie normalnie, jak wszyscy, jedyna różnica jest taka, że muszę te pół godziny wcześniej wstać, co dla mnie jest już dostatecznym poświęceniem . Może się skuszę jeszcze na te orzechy brazylijskie.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-26, 12:14   #88
_Asiaczek_
Rozeznanie
 
Avatar _Asiaczek_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 586
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Hej . Wegetarianką zostałam z powodów etycznych, zastanawiam się nad weganizmem.
Co do wagi - podobno choruję od kilku lat i mam tendencję do tycia, ale nie jest to nic to nie do opanowania. Żyję zupełnie normalnie, jak wszyscy, jedyna różnica jest taka, że muszę te pół godziny wcześniej wstać, co dla mnie jest już dostatecznym poświęceniem . Może się skuszę jeszcze na te orzechy brazylijskie.
ja byłam weganką rok, wegetarianką 3 lata, z powodów etycznych i "zdrowotnych", bo każdy mi wmawiał,że wege to takie zdrowe. niestety pierwszy wysiadł mi układ pokarmowy,męczyłam się z nim strasznie przez 2 lata poza tym okropne tycie się zaczęło na tej diecie,także tusentakk ma rację,na tej diecie są same węgle,a to powoduje bardzo szybkie tycie. w końcu zrezygnowałam i od razu mój brzuch się uspokoił,jak ręką odjął minęły dolegliwości. waga też zaczęła spadać jak wykosiłam węgle także ostrzegam przed wegetarianizmem, zresztą tu na forum jest mnóstwo eks-wegetarianek.które zrezygnowały z bycia wege. niestety nie jest to dla każdego, choć idea szlachetna

tusentakk-to jedziemy dalej z naszymi dietkami
_Asiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-26, 13:04   #89
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
ja byłam weganką rok, wegetarianką 3 lata, z powodów etycznych i "zdrowotnych", bo każdy mi wmawiał,że wege to takie zdrowe. niestety pierwszy wysiadł mi układ pokarmowy,męczyłam się z nim strasznie przez 2 lata poza tym okropne tycie się zaczęło na tej diecie,także tusentakk ma rację,na tej diecie są same węgle,a to powoduje bardzo szybkie tycie. w końcu zrezygnowałam i od razu mój brzuch się uspokoił,jak ręką odjął minęły dolegliwości. waga też zaczęła spadać jak wykosiłam węgle także ostrzegam przed wegetarianizmem, zresztą tu na forum jest mnóstwo eks-wegetarianek.które zrezygnowały z bycia wege. niestety nie jest to dla każdego, choć idea szlachetna
Ja byłam jakiś czas na diecie niskoww, ale też nie czułam się dobrze, nie wspominając o tym, że zwyczajnie lubię ww i chętnie je jem . Weganie wcale nie muszą mieć niedoborów białka. Sama uważam diety wysokobiałkowe za nieco przereklamowane.
Co innego nietolerancje pokarmowe, ale nie każdego z hashi to spotyka.
W kwestii utrzymania wagi najlepiej na mnie działa ruch, przy okazji mam przyjemne z pożytecznym.
No i dieta wegetariańska diecie wegetariańskiej nierówna.
Artykuł na temat zdrowia wegetarian i wegan:
http://empatia.pl/magazyn/teksty/co_...niu_norris.pdf
jak widać cudów nie ma, ale to nie znaczy, że weganie i wegetarianie muszą mieć gorsze zdrowie czy tyć.
Nie jestem wcale zwolenniczką wciskania diety wege każdemu, tak samo jak nie jestem zwolenniczką diet wysokobiałkowych dla każdego.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-26, 13:09   #90
Dharma88
Raczkowanie
 
Avatar Dharma88
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 130
Dot.: HASHIMOTKI łączmy się ;)

Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
ja byłam weganką rok, wegetarianką 3 lata, z powodów etycznych i "zdrowotnych", bo każdy mi wmawiał,że wege to takie zdrowe. niestety pierwszy wysiadł mi układ pokarmowy,męczyłam się z nim strasznie przez 2 lata poza tym okropne tycie się zaczęło na tej diecie,także tusentakk ma rację,na tej diecie są same węgle,a to powoduje bardzo szybkie tycie. w końcu zrezygnowałam i od razu mój brzuch się uspokoił,jak ręką odjął minęły dolegliwości. waga też zaczęła spadać jak wykosiłam węgle także ostrzegam przed wegetarianizmem, zresztą tu na forum jest mnóstwo eks-wegetarianek.które zrezygnowały z bycia wege. niestety nie jest to dla każdego, choć idea szlachetna

tusentakk-to jedziemy dalej z naszymi dietkami
Ja nie jadłam mięsa prawie 2,5 roku. Po prostu mnie odrzucało na kilometr. Też miałam różne problemy, mimo zbilansowanej diety. Teraz jem praktycznie wyłacznie drób, 2-4 razy w tygodniu.

Co do etycznej strony wegetarianizmu zastanawia mnie, dlaczego ludzie uważają, że rośliny nie czują. Bo nie krzyczą?

A tak w ramach ciekawostki: ani Dalajlama, ani Eckhart Tolle nie są wegetarianami.


Pomoc dla palaczek - polecam akupunkturę. Moja koleżanka rzuciła bez problemu.
__________________
Nigdy, przenigdy się nie poddawaj!

.
Dharma88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-11 15:02:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.