Co robić - sucha, piekąca, napuchnięta skóra wokół oczu...

[youare]

Ech, laseczki, co robić? Coś się stało mojej mamie z oczami, a dokładniej ze skórą wokół nich...Sprawa przedstawia się beznadziejnie – powieki czerwone, swędzące, opuchnięte, skóra wokół oczu z widocznym zaczerwienieniem, piekąca, sucha. Mama zażywa wapno, próbowała już żelu pod oczy ze świetlikiem [Flos-Lek], ale nie widzi po nim żadnej poprawy, wręcz przeciwnie, powieki są po nim jeszcze bardziej czerwone. Ma zamiar spróbować okładu z rumianku, ale to przecież nie pomoże na dłuższą metę...Odstawiła już wszystkie kremy do oczu, ale zaczerwienienie i opuchlizna nadal nie zeszły.

Macie może pomysł, co z tym można zrobić? Do jakiego lekarza się udać [dermatolog?]? Jak doraźnie sobie pomóc?

Proszę, jeśli macie jakiś pomysł, co z tym począć, odezwijcie się

Pozdrawiam serdecznie

Youare

[mamsonka]

Może poradź mamie, aby posmarowała skórę wokół oczu bepanthenem. U mnie sprawdza się rewelacyjnie, wszelkie podrażnienia wokół oczu znikają.

[migi]

witam!! mam bardzo podobny problem: sucha, w kilku miejscach łuszcząca sie skóra wokół oczu, piecze przy kontakcie z wodą, a już najbardziej gdy spróbuje potraktować ją mleczkiem lub tonikiem(nawet łagodzącym).
Dziwi mnie to, bo moja cera do niedawna była jeszcze tłusta:/
3 miesiące temu rozpoczełam leczenie trądziku pod kontrolą dermatologa: tetracyklina + maść Aknefug, którą stosuję tylko punktowo. Cera po ok, miesiącu zrobiła sie 'normalna', nie świeci sie w ogóle, krostki i pryszcze robią sie dalej, ale szybciej znikają. Twarz przemywam wodą wapienną, ponieważ na zwykłą wode mam chyba uczulenie - piekąca, czerwona buzia po umyciu. Woda wapienna jest za to świetna do przemywania.
Zastanawiam sie jednak co z tymi oczami, czy jest to wynik tego leczenia??(chociaz nie stosuję maści wokół oczu)
nie mam pojęcia, w każdym razie błagam o radę, jak mogę sobie z tym poradzić - 15 styczna studniówka, a cienie nałożone na łuszczącą się skóre tak nieładnie wyglądają
dodam jeszcze, że żel na oczka z aloesem Naturals firmy Avon nic nie pomaga...

[Szyszka]

Youare, powiedz mamie, żeby koniecznie poszła do dermatologa!
Stawiałabym na jakieś uczulenie, nie koniecznie od kremu, ale moze od jakiegoś zwierzęcia albo pokarmu??
Ja i moja mama, obie alergiczki, niestety często mamy podobne problemy
Dermatolodzy zwykle przepisują delikatna maść z hydrokortyzonem, która szybko łagodzi podrażnienia, ale nie powinno się używać jej przez dłuższy czas, to w końcu steryd. Tak czy inaczej najlepiej będzie jeśli Twoja mama jak najszybciej uda się do lekarza i wspólnie spróbują ustalić przyczyne. Łaczę sie w bólu, wiem jakie to uciążliwe

[Szyszka]

Aguś, jeszcze a propos tetracykliny. Częstym objawem ubocznym jej przyjmowania jest wysuszenie co wrażliwszych i delikatniejszych partii skóry, takich jak usta czy okolice oczu właśnie. Może pomyśl o odstawieniu tego leku, albo zamiany go na inny??

[lejka]

A doraźnie - olejek z wiesiołka...? Bunia tego używała chyba, jak ją jakiś krem pod oczka podrażnił - o ile dobrze pamiętam. Ale ogólnie jest taki łagodzący i przeciwalergiczny...

[migi]

zostało mi właściwie jeszcze tylko 1 opakowanie tetracykliny z 7, więc chyba sie nic nie stanie, jak sobie skróce kuracje...w każdym razie, jesli to przez nią, to nie będe sobie psuć cery
- ale co zrobić, by w 5 dni 'odsuszyć' skórę??(żeby chociaz się nie łuszczyła) please....

[Pitipel]

Jest taka maść dermobaza się nazywa. Ma konsystencję wazeliny i jest bardzo natłuszczająca a jednocześnie łagodna. Kosztuje ok. 6 zł w aptece. Polecam, sama czasami aplikuję sobie pod oczy jak mi się czasem skóra ciągnie.
Nie podrażni, a ukoi - jest przeznaczona dla bardzo wrażliwych skór. Powinna pomóc

[Justy]

wizyta u lekarza, a póki co natłuszczanie czymś obojętnym,szczególnie wazeliną. ewentualnie mogą być preparaty typu lipobase, diprobase, ale one wszystkie zawierają po kilka skłądników, a to zwiększa ryzyko podrażnień.
jeśli Mama jest alergiczką-> jakiś antyhistaminik bez recepty,np. loratadyna (aleric, nalergine), cetyryzyna (alertec, zyrtec, cetalergin, letizen itd), Fenistil kaps/krople.

[youare]

Pięknie Wam wszystkim dziękuję!!! Jesteście kochane!

Przekażę wszystkie rady mamie, na pewno będzie zadowolona

P.S. Lejeeczko, mailika wysmaruję niedlugo, na pewno jeszcze w tym tygodniu...Dobzie?

Pozdrawiam serdecznie Jeszcze raz dzięki!

Youare

[youare]

justy napisał(a):
>wizyta u lekarza, a póki co natłuszczanie czymś obojętnym,szczególnie wazeliną. ewentualnie mogą być preparaty typu lipobase, diprobase, ale one wszystkie zawierają po kilka skłądników, a to zwiększa ryzyko podrażnień.
> jeśli Mama jest alergiczką-> jakiś antyhistaminik bez recepty,np. loratadyna (aleric, nalergine), cetyryzyna (alertec, zyrtec, cetalergin, letizen itd), Fenistil kaps/krople.

Dziękuję

[Lazy_Morning]

Radziłabym jeszcze pić wapń z witaminą C. Sama mam uczulenie na niezidentyfikowane coś i- jak dotąd- ok. 5-6 razy miałam oczy zapuchnięte jak u Jelcyna po bibie Skóra robi się wtedy zaczerwieniona, napięta, piecze, swędzi i boli po prostu. Od lekarza dostałam Oxycort w wersji do oczu (nie wiem, czy specjalny, czy też jedynie nadający się), właśnie wapń do picia i Claritine (tabletki na receptę). Pomaga. W kryzysie (brak recepty, lekarza) raz zażyłam Aleric lub Nalergin- coś ogólnie dostępnego w każdym razie- i też pomogło (nawet w miarę szybko).
Raz proponowano mi zastrzyk, po którym efekt miał byc natychmiastowy, ale wolałam piguły

[lejka]

Mała - dobzieeee.

I co zrobiłyście? I czy pomogło Mamie?

[migi]

hej! w prawdzie tu nie mała ale aga dołączyłam sie równiec do tego wątku,
wczoraj ciocia podrzuciła mi taki malutki balsamik z oriflame jakby miodowy, w różowym pudełeczku, nałożyłam na noc grubą warstwę(głupie uczucie, bo jest tłustawy i sie nie wchłania za dobrze), tak samo rano i smarowałam kilka razy w ciągu dnia, i...nie widzę łuszczącej się skóry!! fakt, dalej piecze, szczególnie przy nakładaniu balsamu, ale przynajmniej będe wyglądać po ludzku na studniówce <jupi>
a co do wapna i loratadyny to biore codziennie, bo też jestem alergiczką, i jakoś 'mam to co mam'

[wenezja]

Dziewczynki, ja miałam zaczerwienioną skórę pod oczami. Zwalałam winę na korektory i kremy pod oczy. Wszelkie metody nic nie pomagały, wręcz przeciwnie. Porobiły mi się aż takie strupy! Poleciałam do lekarza dermatologa, który nie wiedział co to może być. Jak się potem okazało, było to podrażnienie oczu przez detergenty! Wsypywałam do odpływu w zlewie kreta w granulkach. Opary od tego środka podrażniły mi skórę pod oczami, która reaguje natychmiast. Teraz jestem ostrożniejsza . Aha, lekarz przepisał mi środki doustne i jakąś maść z wit. B
Pozdrawiem

[Mariola13]

Wyciagam ten temat, bo od pewnego czasu coś takiego również mnie dopada W sumie 3 razy w przeciągu 1,5 miesiąca trwające do 3 dni.
Górne powieki swędzą i szczypią, że chce się je potrzeć ręką. Później występuje obrzmienie na powiekach. Nie takie, ze nic nie widzę, ale czuję, że coś przeszkadza, że jest grubsza powieka, bardziej w zewnętrznym kąciku oka. Po tycvh dniach powieka jest jakby spieczona spirytusem, że aż szorstka w dotyku i jakby ta spieczona skórka chciała zejść. Niby nie jestem alergiczką, więc co to może być ? Czy to jakaś wstrętna chroba się doczepiła i co jakiś czas wyłazi ?

[In_ThE_ShAdOwS]

mam dokładnie to samo, dermatolog poradził mi masc Elidel, ale to nic nie daje.

[Mariola13]

Ja dzisiaj byłam u dermatologa - co prawda "cienkiego", ale do innego dzisiaj bymm się nie dostała, a za kilka dni to mi zejdzie, a zależało mi, zeby to ktoś jednak zobaczył, bo co innego opowiadać, a co innego jak sam zobaczy.

Powiedziała mi, żeby nie używać kosmetyków, przemywać tylko przegotowaną wodą lub herbatą. Przyczyną może być długie siedzenie przed komputerem, może jakieś zwierzę w domu, dała Claritinę - od alergii i maść Dicortineff. POwiedziała, żebym poszła też do okulisty. Zaraz więc pędzę, bo tam kolejka, ale w rejestracji troche poskomlałam, że jutro to może być już nic nie widać na tych oczach, głównie na jednym i chyba się zlitowała i kazała przyjść do kolejki to może mnie lekarz przyjmie. Zobaczymy. Dam znać co mi powiedział jak się dostanę i czy ta maść mi coś pomaga. Wczoraj nawet zrobiłam sobie zdjęcia tych moich powiek, bo bałam się, ze jak do rana zejdzie może opuchnięcie to nie będę mogła wytłumaczyć lekarzowi co to jest. Ale po nocy opuchnięcie mam jeszcze większe.

Ech, faktem jest, że komputer mam cały czas włączony, bo ściągam dziecku bajki i chyba za dużo w niego patrzę, a jak dziecko pójdzie spać to czasami do 2 w nocy się w niego gapię. Oby to było to, chociaż szczerze mówiąc wątpię

[Mariola13]

Cudem udało mi się dostać do akulisty na kasę i oto co mi powiedział. Zbadał wzrok na takiej maszynce - świecił światłem i oglądał. CHyba nic nie znalazł powiedział, ze to musi być uczulenie na coś. Na nowy kosmetyk... Godzinę wcześniej Dermatolog dała mi tabletki Claritine - od alergii i uczuleń oraz maść Dicortineff.

Okulista przpisał krople do stosowania przez 3 tygodnie Cusircom oraz maść UWAGA !: Cortineff.

W nocy miałam okropne opuchnięcie prawego oka. W dzień powoli się zmiejszało, aż teraz jest praktycznie zerowe. Pojawiły się za to po 2 czerwone plamki na powiekach. Z poprzednich takich przypadków wiem, że teraz zrobią się suche.

[adri_]

kurcze, tez mam taki problem wlasnie :/ zdarza mi sie 2-3 razy w roku, ze skora wokol oczu nagle robi sie czerwona, piekąca, podrazniona i zluszcza sie :/ nie moge jej niczym posmarowac, bo strasznie piecze :/ wygladam jak poparzona :/ robilam oklady z zimnej wody, teraz za wasza porada nalozylam wazeline i na szczescie nie piecze. mam nadzieje ze szybko mi to zejdzie, bo wygladam jak półtora nieszczescia

[jatula]

może jesteście delikatnie odwodnione?

[ellish]

Albo alergia.

[Kamiila85]

ja na podrazenienia i sucha skore nakladam olejek kokosowy. Nie jest drogi, a swietnie nawilza

[adri_]

moze faktycznie alergia, babka w aptece sprawdzila w kalendarzu pylen ze w kweitniu pyli brzoza i topola, objawy sie zgadzaja- na dokladke mam piekace lzawiace oczy i 'katar' gdy wyjde na zewnatrz. dala mi allergical. juz jest lepiej, skora jedynie jest jeszcze troche sucha

[oliffka20]

ja jakis czas temu postanowilam kupic sobie jakis krem pod oczy, zeby skóre nawilzyc. Nigdy nie mialam problemu z uczuleniem wiec kupilam jakis zwykly krem z soraya. Po jakiś 3 tyg. skóra zaczela mi się łuszczyc i piec. Odstawilam więc krem i wszelkie kosmetyki do makijażu oczu, bo tak się składało, że wszystkie miałam nowe.Kiedy skóra się wygoiła ( a długo to trwało) zaczelam powoli wracać do wszystkich odstawionych kosmetyków. I kiedy włączyłam krem rano wstałam z gigantycznie opuchniętymi powiekami. Już wiedziałam, że to krem, więc go wyrzuciłam. Spękane skorupy wokół oczu smarowałam wazeliną i w miarę doszłam do siebie. Jednak jako że została mi sucha skóra wokół oczu ( ale nie łuszcząca) zainwestowalam tym razem w krem z clinique. I głupia zamiast poprosić o próbkę kupiłam całe opakowanie a po nim też miałam wypukłe placki na powiekach. Już wiedziałam, że następnym krokiem będzie łuszczenie się tych placków, więc posmarowałam się wazeliną. Wstałam rano z tak opuchniętymi powiekami, że nie potrafiłam oczu otworzyć! A z tego co mi wiadomo wazelina jest neutralna dla skóry i nie uczula...
Poszłam do dermatologa, doktor powiedziała, że mam ostrożniej wybierać kremy pod oczy, na wazelinę wzruszyła ramionami i przepisała krem chłodzący, po którym też wstałam z mega opuchniętymi oczami.... Już nie wiem co mam robić. Przepisała mi jescze maść ze sterydem do stosowania nie dłużej niż 3 dni i pomogła, ale po odstawieniu łuszczenie powraca.
Dodam tylko, że pomomo stosowania przeróżnych pomadek ciągle mam spękane usta i strasznie suche, łuszczące się placki wokół ust, nie wiem czy to ma jakiś związek, ale jeśli ktoś spotkał się z czymś takim proszę o pomoc bo jestem zdesperowana...

[jatula]

warto jeszcze jeść tłuste ryby z omega 3

[Agnieszka_02]

Uczulać mogą kremy pod oczy. U mnie szczególnie ziaja , soraya .Nawet marki apteczne demedic, Vichy podrażniają oczy. Póki co używam loreala revitalift i Garnier w czerwonej tubę, ale chyba go wycofali bo nie mogę nigdzie dostać.

[201605090949]

Napisane przez adri_

kurcze, tez mam taki problem wlasnie :/ zdarza mi sie 2-3 razy w roku, ze skora wokol oczu nagle robi sie czerwona, piekąca, podrazniona i zluszcza sie :/ nie moge jej niczym posmarowac, bo strasznie piecze :/ wygladam jak poparzona :/ robilam oklady z zimnej wody, teraz za wasza porada nalozylam wazeline i na szczescie nie piecze. mam nadzieje ze szybko mi to zejdzie, bo wygladam jak półtora nieszczescia

Wygląda to na atopowe zapalenie skóry. Spróbuj maści tranowej, maści wiesiołkowej. A do tego spożywaj olej z wiesiołka, tran i kwas liponowy. W momentach krytycznych kiedy tak piecze, jak cholera, lepiej się nie męczyć i sięgnąć po lek sterydowy przypisany przez lekarza.

[Dominicana]

Napisane przez adri_

kurcze, tez mam taki problem wlasnie :/ zdarza mi sie 2-3 razy w roku, ze skora wokol oczu nagle robi sie czerwona, piekąca, podrazniona i zluszcza sie :/ nie moge jej niczym posmarowac, bo strasznie piecze :/ wygladam jak poparzona :/ robilam oklady z zimnej wody, teraz za wasza porada nalozylam wazeline i na szczescie nie piecze. mam nadzieje ze szybko mi to zejdzie, bo wygladam jak półtora nieszczescia

Przede wszystkim warto zaopatrzyć się w emolient. Ja używam nanobase.
Jak nie pomoże to do dermatologa.
Tak jak napisała ZaleszczotekKsiazkowy steryd powinien pomóc. Należy tylko pamiętać, aby nie leczyć się tylko i wyłącznie sterydem, bo efekt może być odwrotny od oczekiwanego. Niestety nie wszyscy dermatolodzy o tym pamiętają dlatego warto być czujnym

[jatula]

tak naprawdę suma działań da najlepszy efekt, czyli poprawa diety, więcej kosmetyków emolientów, zrezygnowanie z produktów, które mogą draźnić