|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2011-03-07, 12:21 | #1591 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
przystojna raczej
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-07, 12:25 | #1592 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Eeee kobieta
Na pocieszenie kliknęłam sobie zakolanówki
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-07, 13:04 | #1593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
A ja na pocieszenie to nie wiem, co sobie kupię.... Może nową torebkę
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-07, 13:09 | #1594 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Kupuj i nie żałuj sobie
Ja sobie jeszcze domówię odżywkę Loreala do tego szamponu co zamawiałam Dziś go pierwszy raz wypróbowałam i robi robotę
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł Edytowane przez Dotka81 Czas edycji: 2011-03-07 o 13:29 |
2011-03-07, 15:11 | #1595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Pamiętasz, jak kupiłam ten do blondu z profesjonalnej serii L'oreal? Koszmarny, dostałam uczulenie po nim. I od tego czasu mówię zdecydowane nie tym szamponom
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-07, 15:14 | #1596 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
To sprawa indywidualna
Mnie ten do niezdyscyplinowanych włosów bardzo podpasował
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-07, 15:26 | #1597 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
A ile razy nim umyłaś? Mi na początku też pasował, a później okazał się do
Teraz zawsze sprawdzam i nie kupuję dużych opakowań tak ad hoc
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-07, 15:28 | #1598 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Weź mnie nie strasz
Dziś pierwszy raz go użyłam
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-07, 17:24 | #1599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Nie straszę
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-07, 18:00 | #1600 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Mam nadzieję, że mnie to się nie przytrafi
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-07, 19:40 | #1601 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
ja się chyba jutro na rudo farbne na pocieszenie a potem na święta zobacze co dalej.Ale tak mnie już nosi żeby coś z tymi włosami zrobić to chociaż farbne...
|
2011-03-07, 19:48 | #1602 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ja wczoraj odświeżałam kolor
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-07, 19:53 | #1603 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
a hoduje duzy odrost.
taki minimum 10 cm. poki co mam 2cm wiec sobie jeszcze poczekam . do wakacji jak sadze |
2011-03-07, 20:16 | #1604 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Zainteresowały mnie pękające lakiery
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-07, 20:24 | #1605 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
mnie tylko będzie żal błyszczących włosów, bo teraz są jak lustro a na rudych nie będzie już pewnie takiego efektu ale przynajmniej nie będą mnie już tak te siwe denerwować. ja mam teraz taki ze 2.5-3 cm odrost
|
2011-03-07, 21:34 | #1606 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Cytat:
tez mam siwe . i zadziwia mnie fakt jak jasne sa te odrosty. dotka -ja mam czarny pekajacy |
|
2011-03-08, 05:48 | #1607 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Jaki to jest lakier pękający?
Ja siwych nie mam, ale odrost też mnie denerwuje. Przy rozjaśnionych wydaje się ciemny. W rzeczywistości to nawet ciemny blond nie jest Niestety, jak chcę pasemka to muszę czekać na odrost 5-6 cm
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-08, 06:04 | #1608 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Malujesz sobie pazurki na różowo zwykłym lakierem. Jak wyschnie malujesz czarnym pękającym. I po chwili czarny pęka i powstaje Ci grafiti na pazurku
Fajna sprawa Isadora wypuściła takie lakiery ale nie wiem gdzie je dorwać poza allegro
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-08, 07:20 | #1609 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
To nie wiedziałam o czymś takim. I raczej wzorów na paznokciach też nie stosuję. Lubię albo french, albo jeden kolor. Na lato już mam upatrzony taki piękny pomarańczowy
Ostatnio i tak poszalałam bo pomalowałam takim w kolorze fuksji. Ja przeciwnik wszelkiego rodzaju różu Starość nie radość czy u was lakiery ścierają się na końcówkach? Mam taki problem właśnie, że już za dzień czy dwa widać mi jasne końcówki paznokcia Koleżanka robi u tej samej kosmetyczki i tymi samymi lakierami, a tak nie ma. Jej to się nawet tydzień trzyma w nienagannym stanie Jakoś przesadnie nie myję rąk, zmywać też wiele nie zmywam- zwalam to na innych członków rodziny, a mimo to ściera mi się z końcówek Widziałam żelowe tipsy, jakie robi moja kosmetyczka. Wyglądało to naturalnie, nakłada cieniutką warstwę. Chyba sobie zrobię Tylko, co miesiąc trzeba uzupełniać ubytki
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-08, 07:24 | #1610 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Może kosmetyczka stosuje jakieś utwardzacze? Albo koleżanka w domu robi wszystko w rękawiczkach
Ja co jakiś czas nakładam sobie żel na moje paznokcie i robię frencha i powinnam uzupełniać co 2 tygodnie bo już widać odrost a przeciągam do 3 tygodni ale to już nie wyglądają wtedy tak super
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-08, 07:38 | #1611 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
mi tez sie scieraja koncowki.
ale pociesze cie ninedin, bo to jest cecha dobrych lakierow. inne zamiast sie scierac - odpryskuja a kolezanka moze wali na top jeszcze jakis utwardzacz? albo ma inny sposob stukania w klawiature, moze ma paznokcie dluzsze? albo krotsze? wszystko ma wplyw ja wczoraj zmiksowalam sobie dwa lakiery - jeden byl taki za ciemny, a drugi taki za bardzo i wyszla mi pzrepiekna mikstura - piekna mleczna czekolada |
2011-03-08, 07:58 | #1612 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ja się chyba skuszę na ten czarny pękający kupię kilka kolorów bazowych i będę tworzyć różne dziwactwa
Ja po żelach mam strasznie zniszczone paznokcie i pół roku mi zajmuje doprowadzenie ich do normalnego stanu
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-08, 08:15 | #1613 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
bedziesz zawiedziona.
ja mam wlasnie czarny pekajacy. i po kilkudniowej fascynacji lezy teraz zapomniany a co do zniszczonych paznokci - moge ci tylko wspolczuc fatalnej manikiurzystki ---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ---------- ciekawe jak niutka |
2011-03-08, 08:18 | #1614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Sama je sobie zdejmowałam
I po tym ściąganiu swoje miałam cienkie jak papier Może rodzi skoro się nie melduje?
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-08, 08:24 | #1615 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Cytat:
a, to co innego . no wlasnie, tzreba wyczekiwac na informacje, moze sie pojawi |
|
2011-03-08, 08:27 | #1616 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
W którymś momencie na pewno
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-08, 08:41 | #1617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
No możę Franczeska zdecydowała, że wreszcie wyjdzie
Dziewczyny mnie się ścierają zarówno z utwardzaczem, jak i bez. Koleżanka z tego, co mówi to myje więcej gary- ma małe dziecko. Uzywam tylko lakierów OPI, najbardziej mi odpowiadają. Może rzeczywiście to od klawiatury się tak ściera U mnie około 100 zł kosztuje nałożenie żelu, a 60 uzupełnianie. Jakbym musiała co dwa tygodnie uzupełniać to wypada 2x w miesiącu -120 zł za drogo.
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-08, 08:45 | #1618 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ja w tamtym roku płaciłam 40zł za żel
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-03-08, 08:49 | #1619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
U mnie drogo
__________________
Umysł w stanie blond |
2011-03-08, 08:50 | #1620 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
ja też płaciłam ok 40 zł za żel.Lece zaraz po rudą farbę
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.