Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT (część X).

[Filozofka888]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Tego nie miałam, a można go dostać normalnie w aptece?

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------



A no to teraz już wiem gdzie popełniłam błąd . Ja nakładałam sam olejek na dłonie. Dziękuje za wskazówki . A miałaś może ten krem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...niu-skory.html ? Nie wiem co on ma w składzie, nakładałam kilka dni było ok, nałożyłam ostatnio większą warstwę na noc i obudziłam się z łuszczącą skórą, dalej nie wygląda to dobrze niestety

W niektórych aptekach podobno mozna zamówić i sprowadzą, na pewno jest w aptece gemini. Ja kupiłam na Naturmedicin. Czasem mozna go tez dorwać na targach kosmetycznych.

Ja z kolei uzywalam nieraz tego oleju arganowego do rąk i wszystko było ok, ale nie mam aż takich problemów z dloniami

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Filozofka888

W niektórych aptekach podobno mozna zamówić i sprowadzą, na pewno jest w aptece gemini. Ja kupiłam na Naturmedicin. Czasem mozna go tez dorwać na targach kosmetycznych.

Dziękuje . Po Pilarixie tak sobie załatwiłam dłonie, że wygląda to jak jakaś łuszczyca, po prostu szok .

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez basiao84

Też mnie to dziwi. Hmm

Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

Dam mu jeszcze jedna szanse, a potem bede kombinowac z kwasem pirogronowym. Tutaj skora wyglada jak po oparzeniu po zabiegu (ciemnieje i odpada), wiec chyba nic lepszego nie znajde.

[Soso]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45161817]Dam mu jeszcze jedna szanse, a potem bede kombinowac z kwasem pirogronowym. Tutaj skora wyglada jak po oparzeniu po zabiegu (ciemnieje i odpada), wiec chyba nic lepszego nie znajde.[/QUOTE]

brzmi dość hardcorowo

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Soso

brzmi dość hardcorowo

Pirogronowy jest kwasem srednim-mocnym. Penetruje skore blizej skory wlasciwej juz. Retises to jakies powierzchniowe miziane (aha, bha tez). Znalazlam juz nawet interesujacy mnie produkt, ale nie sprzedaja go prostym ludziom. Przeciez nalozenie peelingu na odtluszczona skore, potrzymanie go 2 minuty i wymycie buzi zwyklym mydlem lub neutralizatorem jest przeciez taaaaakie skomplikowane .

[MissScareAll]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45162641]Pirogronowy jest kwasem srednim-mocnym. Penetruje skore blizej skory wlasciwej juz. Retises to jakies powierzchniowe miziane (aha, bha tez). Znalazlam juz nawet interesujacy mnie produkt, ale nie sprzedaja go prostym ludziom. Przeciez nalozenie peelingu na odtluszczona skore, potrzymanie go 2 minuty i wymycie buzi zwyklym mydlem lub neutralizatorem jest przeciez taaaaakie skomplikowane .[/QUOTE]
Właśnie jestem 4 dni po pirogronowym w połączeniu z mikrodermabrazją i widzę jedynie bardzo delikatne łuszczenie, prawie niewidoczne... A skórę mam cienką i wrażliwą. Pewnie z 5 takich zabiegów musiałabym zrobić żeby zobaczyć jakiś efekt

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez MissScareAll

Właśnie jestem 4 dni po pirogronowym w połączeniu z mikrodermabrazją i widzę jedynie bardzo delikatne łuszczenie, prawie niewidoczne... A skórę mam cienką i wrażliwą. Pewnie z 5 takich zabiegów musiałabym zrobić żeby zobaczyć jakiś efekt

Ilu procentowy?

[ddiana]

Dziewczyny mamy 3 medal,3 ZŁOTO

[Contax]

Napisane przez ddiana

Dziewczyny mamy 3 medal,3 ZŁOTO

Super
Wlasnie skonczylam ogladac relacje w TV.

[pin3ska]

Napisane przez ddiana

Dziewczyny mamy 3 medal,3 ZŁOTO

[moniq_c]

Napisane przez basiao84

Ja gorzej. Wylinka objęła okolice nosa, trochę polików, brodę, i lwią zmarchę. I mam pięknego bolacego pryszcza na nosie.
Czym smarujecie buzię, retinolowe dziewczyny?

Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

No ja dzisiaj rownież w pełni urody - linieje na brodzie, nosie, policzkach i brwiach, powoli zaczynam miedzy brwiami i wyżej . Szyja i dekolt ni hu hu nic sie nie dzieje ja sie smaruje na przemian zależy które mi akurat w rękę wejdzie: Effaclar H, Atoderm PP albo Octopiroxem , a kosmetyczka jak mi to robiła za pierwszym razem to kazała mi kupić zwykły Alantan krem i sie smarować ile wlezie

[MissScareAll]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45162857]Ilu procentowy?[/QUOTE]

40% na 3 min. Przyjemne nie było, ale dało radę wytrzymać jeszcze dłużej.

Miałam też kilka miesięcy temu po serii mikro, glikolowy 50% i aż miałam drgawki, łzy mi mimowolnie z bólu leciały. A kilka godzin później rozchorowałam się na grypę, strasznie mi organizm przeciążyło. Nie polecam takiego doświadczenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mhm0808]

Napisane przez NeverGoodEnough18

A no to teraz już wiem gdzie popełniłam błąd . Ja nakładałam sam olejek na dłonie. Dziękuje za wskazówki . A miałaś może ten krem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...niu-skory.html ? Nie wiem co on ma w składzie, nakładałam kilka dni było ok, nałożyłam ostatnio większą warstwę na noc i obudziłam się z łuszczącą skórą, dalej nie wygląda to dobrze niestety

Napisane przez NeverGoodEnough18

Dziękuje . Po Pilarixie tak sobie załatwiłam dłonie, że wygląda to jak jakaś łuszczyca, po prostu szok .

ten Pilarix ma kwas salicylowy, więc pewnie dlatego się łuszczysz...
ja go nie miałam.
U mnie obecnie krem z Yves Rocher KLIK
i z Caudalie - oba nienaturalne.
kiedyś miałam spore problemy ze skórą rąk, ale mi minęło, kiedy przestałam używać chemii domowej zwykłej i zainwestowałam w zmywarkę

Poza tym do pielęgnacji rąk rano i wieczorem używam tego samego, czego używam do twarzy.

[ddiana]

Kamil Stoch <3

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

:jup i:

[matamore]

kolejne złoto

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Never użyj zwykłego kremu anida (ok.4 zł natura) lub olio di argan Phytorelax (39 douglas) albo jakiegos innego polecanego przez dziewczyny przed sprzataniem.Nałóż grubą warstwę potem włóż rękawiczki nitrylowe (bez talku) i do roboty -używaj ciepłej wody.Dłonie są później jak po jakimś super zabiegu.Polecam !!!

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez mhm0808

ten Pilarix ma kwas salicylowy, więc pewnie dlatego się łuszczysz...
ja go nie miałam.
U mnie obecnie krem z Yves Rocher KLIK
i z Caudalie - oba nienaturalne.
kiedyś miałam spore problemy ze skórą rąk, ale mi minęło, kiedy przestałam używać chemii domowej zwykłej i zainwestowałam w zmywarkę

Zadowolona jestes z tego Caudalie? Ja kupilam jakis czas temu i powiem, ze zszokowana jestem co to za badziew. Recenzje na KWC to dla mnie jakies nieporozumienie. Owszem, krem jest lekki i wchlania sie blyskawicznie. Nawilzenie jednak zadne. Ja ze skora dloni nie mam zadnych problemow. Zwykla Neutrogena mi starczy, abym miala dlonie jak niemowlak. Moim problemem sa jednak bardzo szybko przesuszajace sie skorki, wiec stad moje nieustanne poszukiwania lepszego kremu. Po Caudalie moje dlonie sa suche, co jest az nieprawdopodobne, bo nie wymagaja wybitnej pielegnacji. Skorki mam tak przesuszone i ostre z tej suchosci, ze moglabym sobie nimi zyly podciac.

[pati_pz]

Napisane przez fioletowasukienka

Nikt chyba nie miał gorszych rak od moich, suche, szorstkie , pękające do krwi.Tragedia.
Wyleczyłam kremem regeneracjno-ochronnym do rąk i paznokci z Oillanu.
Drugi który polecam równie dobry to Gerlasan .
Obydwa to kremy apteczne.

Trafilam na watek w dobrym momencie. Tez mam duuuzy problem z sucha skora dloni i pekajaca do krwi. Ja z kremow l'occitane jestem zadowolona, bo natluszczaja mi dlonie i nie pozostawiaja na dlugo lepkiej warstwy. Do tego zmienilam mydlo tez na loccitanowe i poprawilo stan skory. Moja kosmetyczka doradzila rzadsze mycie dloni, bo kontakt z woda bardzo je wysusza (ja myje rece bardzo czesto i ciezko mi robic to rzadziej ). Chemii w domu nie uzywam, a jesli juz to w rekawiczkach. W aptece kupilam jeszcze krem mediderm i jest nawet ok, ale na noc, bo za dlugo sie wchlania.
Czekam na wiosne, wtedy problemy z dlonmi nie sa az tak nasilone...

[mhm0808]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45167895]Zadowolona jestes z tego Caudalie? Ja kupilam jakis czas temu i powiem, ze zszokowana jestem co to za badziew. Recenzje na KWC to dla mnie jakies nieporozumienie. Owszem, krem jest lekki i wchlania sie blyskawicznie. Nawilzenie jednak zadne. Ja ze skora dloni nie mam zadnych problemow. Zwykla Neutrogena mi starczy, abym miala dlonie jak niemowlak. Moim problemem sa jednak bardzo szybko przesuszajace sie skorki, wiec stad moje nieustanne poszukiwania lepszego kremu. Po Caudalie moje dlonie sa suche, co jest az nieprawdopodobne, bo nie wymagaja wybitnej pielegnacji. Skorki mam tak przesuszone i ostre z tej suchosci, ze moglabym sobie nimi zyly podciac.[/QUOTE]
tak, jestem zadowolona
bardzo lubię takie szybko wnikające kremy, bo jednak tłusta warstwa na dłoniach akurat raczej mi przeszkadza. Używam go kilka razy dziennie właściwie tylko z przyzwyczajenia i on utrzymuje moją skórę w dobrej kondycji.
Czasem kupuje ten pomarańczowy krem do rąk w Yves Rocher (jedyna rzecz,którą tam kupuję - a czasem po prostu muszę, ze względu na gratis

[MissScareAll]

Dziewczyny, a może któraś z Was chciałaby ze mną na spółkę peeling Norel z kwasem pirogronowym, mlekowym i azaleinowym?
Taki.
3 min i potem neutralizator.
Sprzedawany jest w tubce 75ml, mi to by 1/3 wystarczyła

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez mhm0808

tak, jestem zadowolona
bardzo lubię takie szybko wnikające kremy, bo jednak tłusta warstwa na dłoniach akurat raczej mi przeszkadza. Używam go kilka razy dziennie właściwie tylko z przyzwyczajenia i on utrzymuje moją skórę w dobrej kondycji.
Czasem kupuje ten pomarańczowy krem do rąk w Yves Rocher (jedyna rzecz,którą tam kupuję - a czasem po prostu muszę, ze względu na gratis

Podlinkujesz?

Napisane przez MissScareAll

Dziewczyny, a może któraś z Was chciałaby ze mną na spółkę peeling Norel z kwasem pirogronowym, mlekowym i azaleinowym?
Taki.
3 min i potem neutralizator.
Sprzedawany jest w tubce 75ml, mi to by 1/3 wystarczyła

A Ty uzywalas go juz?
W razie czego ja pewnie bylabym chetna.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez mhm0808

ten Pilarix ma kwas salicylowy, więc pewnie dlatego się łuszczysz...
ja go nie miałam.
U mnie obecnie krem z Yves Rocher KLIK
i z Caudalie - oba nienaturalne.
kiedyś miałam spore problemy ze skórą rąk, ale mi minęło, kiedy przestałam używać chemii domowej zwykłej i zainwestowałam w zmywarkę

Poza tym do pielęgnacji rąk rano i wieczorem używam tego samego, czego używam do twarzy.

Dziękuje, tak myślałam, że to właśnie wina tego kwasu. Skóra dalej się łuszczy, na noc nałożyłam cicaplast LRP, mam krem Avene ale on nic a nic nie nawilża.
Jeśli chodzi o YR podchodzę sceptycznie już do tej marki. Ich żel ze świątecznej kolekcji uczulił mnie do tego stopnia, że musiałam kilka miejsc na ciele smarować antybiotykiem i maścią .
Taki stan rąk to u mnie wina zimy, plus antybiotyku na skórę twarzy który przyjmuję doustnie i wydaje mi się, że działa nie tylko na buzię ale i ogólnie, oraz używanie mydeł antybakteryjnych.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez matamore

kolejne złoto

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Never użyj zwykłego kremu anida (ok.4 zł natura) lub olio di argan Phytorelax (39 douglas) albo jakiegos innego polecanego przez dziewczyny przed sprzataniem.Nałóż grubą warstwę potem włóż rękawiczki nitrylowe (bez talku) i do roboty -używaj ciepłej wody.Dłonie są później jak po jakimś super zabiegu.Polecam !!!

Nienawidzę sprzątać w rękawiczkach, a że jestem pedantką i codziennie sprzątam moje dłonie też przez to na pewno obrywają.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Dziękuje, tak myślałam, że to właśnie wina tego kwasu. Skóra dalej się łuszczy, na noc nałożyłam cicaplast LRP, mam krem Avene ale on nic a nic nie nawilża.
Jeśli chodzi o YR podchodzę sceptycznie już do tej marki. Ich żel ze świątecznej kolekcji uczulił mnie do tego stopnia, że musiałam kilka miejsc na ciele smarować antybiotykiem i maścią .
Taki stan rąk to u mnie wina zimy, plus antybiotyku na skórę twarzy który przyjmuję doustnie i wydaje mi się, że działa nie tylko na buzię ale i ogólnie, oraz używanie mydeł antybakteryjnych.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------



Nienawidzę sprzątać w rękawiczkach, a że jestem pedantką i codziennie sprzątam moje dłonie też przez to na pewno obrywają.

Ja tez nie znosze. Na wierzch dloni przed sprzataniem nakladam grubsza warstwe tlustego kremu (przewaznie maslo Duo z TBS). Nawet jak poleje po dloni woda to krem i tak zostanie jako warstwa ochronna. Po sprzataniu mieszam krem z Juvitem i rece odzywione.

Co do mydel to ja rece myje kilkadziesiat razy dziennie. Do tego co pare myc uzywam tez mydla antybakteryjnego (truskawkowy Carex <3), uzywam takze zelu Carex. Krem nakladalam wiele razy dziennie i wciaz szukam idealu.

[NeverGoodEnough18]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45174427]Ja tez nie znosze. Na wierzch dloni przed sprzataniem nakladam grubsza warstwe tlustego kremu (przewaznie maslo Duo z TBS). Nawet jak poleje po dloni woda to krem i tak zostanie jako warstwa ochronna. Po sprzataniu mieszam krem z Juvitem i rece odzywione.

Co do mydel to ja rece myje kilkadziesiat razy dziennie. Do tego co pare myc uzywam tez mydla antybakteryjnego (truskawkowy Carex <3), uzywam takze zelu Carex. Krem nakladalam wiele razy dziennie i wciaz szukam idealu.[/QUOTE]

A to ja non stop tymi carexami ręce myje i truskawkowy to mój ulubiony . W torebce też noszę carexy żel i chusteczki. Nie lubię mieć w ciągu dniach nakremowanych dłoni, krem nakładam tylko na noc i może w tym tkwi problem.
Wróciłam przed chwilą z biedronki i kupiłam ich biedronkowy krem do rąk bo w chwili obecnej mam tylko z Avene, a niestety okazał się kompletnym bublem .

[moniq_c]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45174280]Podlinkujesz?



A Ty uzywalas go juz?
W razie czego ja pewnie bylabym chetna.[/QUOTE]

James ty może trochę przystopuj z tymi wynalazkami na razie, bo może tym testowaniem różności sobie skore zahartowalas i dlatego nic na Ciebie nie działa ja sie dziś doslownie sypie gdzie sie nie dotknę tam sie skorki ciągną - normalnie takie rolowanie, ze Nataszka może sie uczyć

[mhm0808]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45174280]Podlinkujesz?
[/QUOTE]
Nie umiem z telefonu, ale w poście wcześniejszym wrzuciłam chyba linki do kwc :tak:


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pin3ska]

Napisane przez moniq_c

James ty może trochę przystopuj z tymi wynalazkami na razie, bo może tym testowaniem różności sobie skore zahartowalas i dlatego nic na Ciebie nie działa ja sie dziś doslownie sypie gdzie sie nie dotknę tam sie skorki ciągną - normalnie takie rolowanie, ze Nataszka może sie uczyć

Z tym zahartowaniem to jest jakas teoria, ale niekoniecznie. Ja na przykład nie testowałam nic. Jedynie peeling enzymatyczny robiłam, a pierwszy kwas bardziej złuszczający jaki zrobiłam to był 50% migdałowy + 10% kojowy i tylko kilka mikroskórek na brodzie mi wyszło. Za drugim razem trzymałam ponad godzine i też zero efektów Każdy nastepny raz bylo to samo. Naprawde można sie zniechęcić.

I to jest naprawdę dziwne, bo skóre mam wrażliwą, więc tak na zdrowy rozum powinna jakoś reagować. A nie reaguje

[mhm0808]

Never - nie mogę zacytować Twego posta ja też nie lubię YR ale ciągle mi te mailingi z bombkami i różnymi pierdołami przysyłają i moja córka zazwyczaj się na to napala (nie ukrywam, że ja czasem też

Bardzo polecam balsam do ciała Sylveco (chyba tylko 1 rodzaj jest, w butli 300 ml z pompką); jak przychodzą mrozy to dostaję ataków swędzenia na całym ciele, co jest bardzo męczące on mi bardzo szybko pomógł (plus suplementacja omega-3 -6 i wit. D)
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez NeverGoodEnough18

A to ja non stop tymi carexami ręce myje i truskawkowy to mój ulubiony . W torebce też noszę carexy żel i chusteczki. Nie lubię mieć w ciągu dniach nakremowanych dłoni, krem nakładam tylko na noc i może w tym tkwi problem.
Wróciłam przed chwilą z biedronki i kupiłam ich biedronkowy krem do rąk bo w chwili obecnej mam tylko z Avene, a niestety okazał się kompletnym bublem .

To blad. Po tych wszystkich Carexach i innych cudach musisz odzywiac lapy . Z kremow, ktore szybko sie wchlaniaja polecam Dermedic. Wchlania sie naprawde dobrze, nie brudzi klawiatury. Lekko nawilza. Bije dziadowski Caudalie na glowe. Ten Dermedic to jedyny krem apteczny chyba godny zainteresowania. Reszta jest bardzo tlusta i mija mnostwo czasu zanim sie wchlona. Do tego choc troche nawilza. Cold Cream Avene obecnie do stop uzywam .

Z tanich rowniez fajny jest ten Hand San (ten). Swoj kupilam w Hebe.
Czasami jeszcze uzywam maseczki Flash Balm Clarinsa do rak. Troche smierdzi jak to Clarins i nie wchlania sie juz tak super jak powyzsze, ale lubie.

Napisane przez moniq_c

James ty może trochę przystopuj z tymi wynalazkami na razie, bo może tym testowaniem różności sobie skore zahartowalas i dlatego nic na Ciebie nie działa ja sie dziś doslownie sypie gdzie sie nie dotknę tam sie skorki ciągną - normalnie takie rolowanie, ze Nataszka może sie uczyć

U mnie dalej bieda. Miejscami jestem nieco czerwona i tyle. Wczoraj wieczorem nastapil postep, bo podczas mycia twarzy udalo mi sie zrolowac troche skory z nosa i czola. Tak to nawet skora nie odstawala. Na mokro potarlam palcem i jakies farfolce skorne zostaly na palcu. Niewielkie ilosci, wiec bez szalu. Dzis juz nawet nie bylo co rolowac. Poza lekkim zaczerwieniem nie ma sladu, ze cos cudowalam.

[mhm0808]

Napisane przez pin3ska

Z tym zahartowaniem to jest jakas teoria, ale niekoniecznie. Ja na przykład nie testowałam nic. Jedynie peeling enzymatyczny robiłam, a pierwszy kwas bardziej złuszczający jaki zrobiłam to był 50% migdałowy + 10% kojowy i tylko kilka mikroskórek na brodzie mi wyszło. Za drugim razem trzymałam ponad godzine i też zero efektów Każdy nastepny raz bylo to samo. Naprawde można sie zniechęcić.

I to jest naprawdę dziwne, bo skóre mam wrażliwą, więc tak na zdrowy rozum powinna jakoś reagować. A nie reaguje

Migdał bardzo słabo złuszcza. On raczej odblokowuje, oczyszcza pory. A kojowy piwinien rozjaśniać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez mhm0808

Nie umiem z telefonu, ale w poście wcześniejszym wrzuciłam chyba linki do kwc :tak:


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przepraszam. Moj blad. Tamten z linka wygladal mi na zolty, myslalam, ze ten pomaranczowy to jeszcze jakis inny .