Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.VI

[xPoziomkax]

Napisane przez aniyam

Życzę Ci tego z całego serca

Z drugiej strony jak już ja zostanę gwiazdą to się do Ciebie zgłoszę i Cię wciągnę do TV

No to mamy deal!!! PJONA!

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Będę Poziomka la Eldridge

[aniyam]

Napisane przez xPoziomkax

No to mamy deal!!! PJONA!

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Będę Poziomka la Eldridge

Jakby ktoś chciał taniej melisski albo inne buty to jest -15% http://www.butsklep.pl/images/landin...100k_fb_lp.jpg

[Pollinaa]

Dziewczyny co myślicie o tych pędzlach dla pędzlowej laiczki?
http://www.paatal.pl/pl/makijaz/akce...zli_5_szt.html

[buahhot]

Napisane przez xPoziomkax

No widzicie, serce podpowiada mi Hebe, bo łatwo i przyjemnie, a z drugiej strony ten "prestiż" Sephory I co tu zrobić...
Ale jakbym pracowała w Sephorze to miałabym Was jako stałe klientki! I byłoby miło i przyjemnie!

hmm mialabys pracowac w Hebe bedac zatrudniona przez nich? pracowalam, o zgrozo, niecały miesiac w Hebe byly tam dziewczyny, które pracowały tam tak jak ja tylko, że dodatkowo umawiały Panie na makijaże do siebie, bo o takie stanowisko chodzi tak? Konsultant+makijażysta? nie wiem jak oni to stanowisko dokładnie nazywają

[korinka3]

Napisane przez aniyam

Jakby ktoś chciał taniej melisski albo inne buty to jest -15% http://www.butsklep.pl/images/landin...100k_fb_lp.jpg

Nie kuś NIC mi się nie podoba, przecież ja nie lubię butów

[buahhot]

Napisane przez korinka3

Nie kuś NIC mi się nie podoba, przecież ja nie lubię butów

nawet i mi przeszła przez glowa zakazana mysl (moze takie same meliski tylko w innym kolorze?) ale nie, trzymam się dzielnie

[kicia555]

Napisane przez xPoziomkax

Hej Kochane Wracając dzisiaj z kolejnej rozmowy kwalifikacyjnej zrobiłam sobie prezent Zobaczyłam na blogu u jednej z dziewczyn szminkę MAC Pink Pearl Pop i się zakochałam Już ją widzę w outfitach z białą sukienką Przepiękny wiosenno-letni kolor Dawno czegoś takiego szukałam, śliczny ciepły, wibrujacy róż
O, taka: http://www.missnattysbeautydiary.com...eview.html?m=1

Mam jest cudowna, wlasnie ja denkuje ...

[aniyam]

Napisane przez korinka3

Nie kuś NIC mi się nie podoba, przecież ja nie lubię butów

Ja już dzisiaj pisałam kupiłam 4 pary butów w ciągu 1 miesiąca - muszę przystopować, bo mnie mąż z domu wyrzuci albo wydziedziczy

Napisane przez buahhot

nawet i mi przeszła przez glowa zakazana mysl (moze takie same meliski tylko w innym kolorze?) ale nie, trzymam się dzielnie

[Hosenka*]

W Naturze -20% na Sylveco

[xPoziomkax]

Napisane przez buahhot

hmm mialabys pracowac w Hebe bedac zatrudniona przez nich? pracowalam, o zgrozo, niecały miesiac w Hebe byly tam dziewczyny, które pracowały tam tak jak ja tylko, że dodatkowo umawiały Panie na makijaże do siebie, bo o takie stanowisko chodzi tak? Konsultant+makijażysta? nie wiem jak oni to stanowisko dokładnie nazywają

Właśnie nie zapytałam dzisiaj czy makijażysta też :glupek: Ale już miałam praktyki w Hebe więc nic mi tam nie straszne Może być to i to, a może być coś samo

Napisane przez kicia555

Mam jest cudowna, wlasnie ja denkuje ...

Uuuuu jak denkujesz to musi być naprawdę super A do jakich looków ją nosisz? Zastanawiam się z jakimi oczami ją łączyć

[kicia555]

Napisane przez xPoziomkax

Uuuuu jak denkujesz to musi być naprawdę super A do jakich looków ją nosisz? Zastanawiam się z jakimi oczami ją łączyć

jest super u mnie ona wypada jak taki chłodny cukierkowy jasny róż i bardzo lubię ją z makijażem taupe, szarościami chłodnymi brązami itp wiesz ona jest tak "nieinwazyjna", że do każdego makijażu będzie Ci pasować podobna, ale wpadająca bardziej w koral to Sunny Seoul i tą już zdenkowałam i muszę kupić na lato ponownie bo kocham ją niezmiernie

[buahhot]

Napisane przez xPoziomkax

Właśnie nie zapytałam dzisiaj czy makijażysta też :glupek: Ale już miałam praktyki w Hebe więc nic mi tam nie straszne Może być to i to, a może być coś samo



Uuuuu jak denkujesz to musi być naprawdę super A do jakich looków ją nosisz? Zastanawiam się z jakimi oczami ją łączyć

ja ogolnie tego okresu nie wspominam za dobrze... to bylo tak, ze po poltorej roku pracy w SP odeszlam do Hebe i niecaly miesiac pozniej wrocilam do SP (a po 3miesiacach trafilam do swojego obecnego pracowdawcy- pracuje w zawodzie)
przeczytalam w Twoim watku o tym ze w hebe mozna miec przerwy kiedy sie chce- niestety, z zegarkiem w reku odliczasz czas bo musisz sie karta odbijac- ale to ok, w SP mialam tak samo
po prostu trafilam na jedna bardzo wredna osobe- reszta zalogi bez zarzutu, bardzo mile dziewczyny i patrzac na Twoj dylemat- na pewno wybralabym Sephore. A z ciekawosci, to Hebe w ktorym bylas na rozmowie jest w jakims centrum handlowym? W sumie to chyba nie ma znaczenia. Nie moglam wyjsc ze sklepu podczas przerwy, zeby np cos sobie kupic w cukierni do jedzenia-taki mieli standard, nikt nie wychodzil, ani po jedzenie, ani na papierosa, nic.
zdziwiona bylam, ze dostawy w Hebe sa przyjmowane przez wszystkie pracownice, w zaleznosci od tego na jaka zmiane sie trafi i ze musialam w dzien dostawy jechac do pracy na 6.00, miec ubranie robocze, albo takie, ktore moze sie pobrudzic bo kuwety byly okurzone, no i te kuwety poprzerzucac recznie do magazynu... do tego jesli mialam zmiane do 21.00 to musialam brac mopa/urzedzenie do mycia (ktorego obslugi nie chciala mi owa kierowniczka pokazac na poczatku, bo zawsze byly wazniejsze rzeczy do zrobienia przez co najpierw zasuwalam miotla a potem mopem) i zmywac i dopiero o 22 konczylam i wychodzilam do domu. Pisze o tym, bo dla mnie to bylo calkowicie co innego niz praca w SP, gdzie w SP pracowal logistyk na dziale kosmetycznym (niekiedy mial np duza dostawe perfum-zwlaszcza przed swietami- do przerzucenia, ale zawsze mogl poprosic innego pracownika o pomoc, nawet ochroniarza), ktory towar ksiegowal, my go bralysmy i wykladalysmy przed otwarciem/czy w czasie otwarcia sklepu, a sprzataniem zajmowala sie Pani ktora przychodzila przed otwarciem i sprzatala caly sklep.
aaa no i w okresie przedswiatecznym zdarzalo sie, ze w SP stawiali konsultantki dzialu kosmetycznego na kasie i do rozliczania sie mozna bylo uzywac kalkulatora, a w Hebe nie mozna.

to tak od technicznej strony jak mi sie pracowalo w Hebe, pracowalam tam poltorej roku temu, moze sie pozmienialo, a co mowili na rozmowie?

[xPoziomkax]

Napisane przez buahhot

ja ogolnie tego okresu nie wspominam za dobrze... to bylo tak, ze po poltorej roku pracy w SP odeszlam do Hebe i niecaly miesiac pozniej wrocilam do SP (a po 3miesiacach trafilam do swojego obecnego pracowdawcy- pracuje w zawodzie)
przeczytalam w Twoim watku o tym ze w hebe mozna miec przerwy kiedy sie chce- niestety, z zegarkiem w reku odliczasz czas bo musisz sie karta odbijac- ale to ok, w SP mialam tak samo
po prostu trafilam na jedna bardzo wredna osobe- reszta zalogi bez zarzutu, bardzo mile dziewczyny i patrzac na Twoj dylemat- na pewno wybralabym Sephore. A z ciekawosci, to Hebe w ktorym bylas na rozmowie jest w jakims centrum handlowym? W sumie to chyba nie ma znaczenia. Nie moglam wyjsc ze sklepu podczas przerwy, zeby np cos sobie kupic w cukierni do jedzenia-taki mieli standard, nikt nie wychodzil, ani po jedzenie, ani na papierosa, nic.
zdziwiona bylam, ze dostawy w Hebe sa przyjmowane przez wszystkie pracownice, w zaleznosci od tego na jaka zmiane sie trafi i ze musialam w dzien dostawy jechac do pracy na 6.00, miec ubranie robocze, albo takie, ktore moze sie pobrudzic bo kuwety byly okurzone, no i te kuwety poprzerzucac recznie do magazynu... do tego jesli mialam zmiane do 21.00 to musialam brac mopa/urzedzenie do mycia (ktorego obslugi nie chciala mi owa kierowniczka pokazac na poczatku, bo zawsze byly wazniejsze rzeczy do zrobienia przez co najpierw zasuwalam miotla a potem mopem) i zmywac i dopiero o 22 konczylam i wychodzilam do domu. Pisze o tym, bo dla mnie to bylo calkowicie co innego niz praca w SP, gdzie w SP pracowal logistyk na dziale kosmetycznym (niekiedy mial np duza dostawe perfum-zwlaszcza przed swietami- do przerzucenia, ale zawsze mogl poprosic innego pracownika o pomoc, nawet ochroniarza), ktory towar ksiegowal, my go bralysmy i wykladalysmy przed otwarciem/czy w czasie otwarcia sklepu, a sprzataniem zajmowala sie Pani ktora przychodzila przed otwarciem i sprzatala caly sklep.
aaa no i w okresie przedswiatecznym zdarzalo sie, ze w SP stawiali konsultantki dzialu kosmetycznego na kasie i do rozliczania sie mozna bylo uzywac kalkulatora, a w Hebe nie mozna.

to tak od technicznej strony jak mi sie pracowalo w Hebe, pracowalam tam poltorej roku temu, moze sie pozmienialo, a co mowili na rozmowie?

Dziękuję za obszerną wiadomość Wezmę to wszystko pod uwagę

No na rozmowie mówili, że do obowiązków należy także dbanie o porządek na sali, noszenie, że od 6:00 czasem praca, w sumie to, co piszesz na górze

Kurcze, zdania są takie podzielone, że szok...

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez kicia555

jest super u mnie ona wypada jak taki chłodny cukierkowy jasny róż i bardzo lubię ją z makijażem taupe, szarościami chłodnymi brązami itp wiesz ona jest tak "nieinwazyjna", że do każdego makijażu będzie Ci pasować podobna, ale wpadająca bardziej w koral to Sunny Seoul i tą już zdenkowałam i muszę kupić na lato ponownie bo kocham ją niezmiernie

To u Ciebie na ustach jest chłodna? Kurcze myślałam, że to taki ciepły róż tutaj:

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez kicia555

jest super u mnie ona wypada jak taki chłodny cukierkowy jasny róż i bardzo lubię ją z makijażem taupe, szarościami chłodnymi brązami itp wiesz ona jest tak "nieinwazyjna", że do każdego makijażu będzie Ci pasować podobna, ale wpadająca bardziej w koral to Sunny Seoul i tą już zdenkowałam i muszę kupić na lato ponownie bo kocham ją niezmiernie

To u Ciebie na ustach jest chłodna? Kurcze myślałam, że to taki ciepły róż tutaj:

[Lethe69]

Dziewczyny!!!
Ja WAM WSZYSTKIM dziękuję za życzenia
Jest mi bardzo miło

Mam dylemat co do imienia...
Na początku nie miałam ŻADNEGO pomysłu na imię dla dziewczynki.
Później w głowie tylko "Anielka" ( jako żeński odpowiednik Anioła).
A teraz przyszła "Nadia" ( jako Nadzieja ).

Ja tak mam że w głowie muszę mieć zamysł dlaczego to imię - żeby to miało jakieś większe znaczenie, stąd te moje tłumaczenia w nawiasach

Boję się dać Aniela, bo wydaje mi się być imieniem "słabym" = w sensie dziewczyna, którą łatwo zranić; wątła; nieporadna

W Nadii odnajduję siłę, pewną moc przebicia, plus jest to dla mnie dość intrygujące imię. Tyle, że teraz Nadii jest chyba sporo, choć zawsze mniej niż Juli, Zuź czy Lenek ( akurat tu wszystkie trzy też mi sie podobają ale nie zdecydowałabym się na nie).

Macie jakieś zdanie na ten temat? Zbieram opinie

[xPoziomkax]

Napisane przez Lethe69

Dziewczyny!!!
Ja WAM WSZYSTKIM dziękuję za życzenia
Jest mi bardzo miło

Mam dylemat co do imienia...
Na początku nie miałam ŻADNEGO pomysłu na imię dla dziewczynki.
Później w głowie tylko "Anielka" ( jako żeński odpowiednik Anioła).
A teraz przyszła "Nadia" ( jako Nadzieja ).

Ja tak mam że w głowie muszę mieć zamysł dlaczego to imię - żeby to miało jakieś większe znaczenie, stąd te moje tłumaczenia w nawiasach

Boję się dać Aniela, bo wydaje mi się być imieniem "słabym" = w sensie dziewczyna, którą łatwo zranić; wątła; nieporadna

W Nadii odnajduję siłę, pewną moc przebicia, plus jest to dla mnie dość intrygujące imię. Tyle, że teraz Nadii jest chyba sporo, choć zawsze mniej niż Juli, Zuź czy Lenek ( akurat tu wszystkie trzy też mi sie podobają ale nie zdecydowałabym się na nie).

Macie jakieś zdanie na ten temat? Zbieram opinie

Też się przyłączam do życzeń!

Ja bym Anielki nie dała, z prostego powodu, ale to tylko moje doświadczenia Miałam w gimnazjum kolegę, na którego mówili Anelka.. Co za tym idzie przezywali go..... Anal Więc bałabym się, że moje dziecko by tak przezywali

[Pollinaa]

Napisane przez Lethe69

Dziewczyny!!!
Ja WAM WSZYSTKIM dziękuję za życzenia
Jest mi bardzo miło

Mam dylemat co do imienia...
Na początku nie miałam ŻADNEGO pomysłu na imię dla dziewczynki.
Później w głowie tylko "Anielka" ( jako żeński odpowiednik Anioła).
A teraz przyszła "Nadia" ( jako Nadzieja ).

Ja tak mam że w głowie muszę mieć zamysł dlaczego to imię - żeby to miało jakieś większe znaczenie, stąd te moje tłumaczenia w nawiasach

Boję się dać Aniela, bo wydaje mi się być imieniem "słabym" = w sensie dziewczyna, którą łatwo zranić; wątła; nieporadna

W Nadii odnajduję siłę, pewną moc przebicia, plus jest to dla mnie dość intrygujące imię. Tyle, że teraz Nadii jest chyba sporo, choć zawsze mniej niż Juli, Zuź czy Lenek ( akurat tu wszystkie trzy też mi sie podobają ale nie zdecydowałabym się na nie).

Macie jakieś zdanie na ten temat? Zbieram opinie

Mi się Nadia tak średnio podoba, kojarzy z dziewczyną ze wschodu, taką jak w komedii American Pie:p
Jestem bardziej tradycyjna: Weronika, Patrycja, Magda, czy Wiktoria jak zwycięstwo

[xxxescapismxxx]

Moja ma Kornelia po pra babci, ale miałabyć Anielka ;-)

Podobają.mi się nie popularne imiona. Mojej znajomej nazywa sié Emma.

[kjd3]

Napisane przez Lethe69

Dziewczyny!!!
Ja WAM WSZYSTKIM dziękuję za życzenia
Jest mi bardzo miło

Mam dylemat co do imienia...
Na początku nie miałam ŻADNEGO pomysłu na imię dla dziewczynki.

Macie jakieś zdanie na ten temat? Zbieram opinie

Polecam Laurę; to imię mojej córci - jest oryginalne, ale nie przesadnie wymyślne, wywołuje ciepłe reakcje otoczenia.

[Hosenka*]

Napisane przez Lethe69

Dziewczyny!!!
Ja WAM WSZYSTKIM dziękuję za życzenia
Jest mi bardzo miło

Mam dylemat co do imienia...
Na początku nie miałam ŻADNEGO pomysłu na imię dla dziewczynki.
Później w głowie tylko "Anielka" ( jako żeński odpowiednik Anioła).
A teraz przyszła "Nadia" ( jako Nadzieja ).

Ja tak mam że w głowie muszę mieć zamysł dlaczego to imię - żeby to miało jakieś większe znaczenie, stąd te moje tłumaczenia w nawiasach

Boję się dać Aniela, bo wydaje mi się być imieniem "słabym" = w sensie dziewczyna, którą łatwo zranić; wątła; nieporadna

W Nadii odnajduję siłę, pewną moc przebicia, plus jest to dla mnie dość intrygujące imię. Tyle, że teraz Nadii jest chyba sporo, choć zawsze mniej niż Juli, Zuź czy Lenek ( akurat tu wszystkie trzy też mi sie podobają ale nie zdecydowałabym się na nie).

Macie jakieś zdanie na ten temat? Zbieram opinie

Miałam wybrane imię dla dziewczynki - Milena. A tu się okazało, że będzie chłopak. I był klops, bo żadne imię męskie mi się podoba Przeszedł jedynie Kacper - dosyć popularne od jakiegoś czasu, ale żadne Marki, Adamy czy Daniele tym bardziej nie wchodziły w rachubę. Teraz nie wyobrażam sobie, że miałby mieć inaczej na imię. Przecież to Kacper pełną parą

[xPoziomkax]

Napisane przez Hosenka*

Miałam wybrane imię dla dziewczynki - Milena. A tu się okazało, że będzie chłopak. I był klops, bo żadne imię męskie mi się podoba Przeszedł jedynie Kacper - dosyć popularne od jakiegoś czasu, ale żadne Marki, Adamy czy Daniele tym bardziej nie wchodziły w rachubę. Teraz nie wyobrażam sobie, że miałby mieć inaczej na imię. Przecież to Kacper pełną parą

Mi z męskich podoba się Sebastian albo Patryk też ładnie w sumie

[KiLaNeCzKa]

Ja mialam byc chlopcem o imieniu Kamil. A tu okazalo sie, ze dziewczynka. Mama w jakims kalendarzu znalazla 4 imiona, ktore jej sie spodobaly (Kinga, Marika i jeszcze jakies dwa),a ojciec mial wybrac jedno. Wybral marike. Podoba mi sie jak jest wytlumaczona na wikipedii a kingi nie znosze, wybitnie mi sie nie podoba. Jest takie twarde. A np. patrycja z niewiadomych powodow kojarzy mi sie z osoba malo rozgarnieta. Od razu przepraszam wszystkie Kingi i Patrycje

[xPoziomkax]

Napisane przez KiLaNeCzKa

Ja mialam byc chlopcem o imieniu Kamil. A tu okazalo sie, ze dziewczynka. Mama w jakims kalendarzu znalazla 4 imiona, ktore jej sie spodobaly (Kinga, Marika i jeszcze jakies dwa),a ojciec mial wybrac jedno. Wybral marike. Podoba mi sie jak jest wytlumaczona na wikipedii a kingi nie znosze, wybitnie mi sie nie podoba. Jest takie twarde. A np. patrycja z niewiadomych powodow kojarzy mi sie z osoba malo rozgarnieta. Od razu przepraszam wszystkie Kingi i Patrycje

Ja zawsze trafiam na przyjaciółki Magdy i Kingi hahaha Osoby z pazurkiem i charakterkiem hahaha, tak jak ja

[Pollinaa]

Ja miałam być Kaśka, ale mama postawiła na swoim i jest Paulina Mojemu dziecku na bank nie dam jakiegoś wyszukanego, obcego imienia. Jestem patriotką pod tym względem i już

[dzolinadzolina]

Napisane przez kjd3

Polecam Laurę; to imię mojej córci - jest oryginalne, ale nie przesadnie wymyślne, wywołuje ciepłe reakcje otoczenia.

Moja córka też Laura

[xmdln]

Jeśli chodzi o imiona to ja jestem w zakochana w imieniu mojej Babci (której już niestety ze mną nie ma) - Szarlota. Charlotte ... Swoją drogą Royal Baby 2 to Charlotte Elizabeth Diana. Mnie się bardzo podoba.

[xPoziomkax]

Napisane przez dzolinadzolina

Moja córka też Laura

Bardzo podoba mi się to imię Śliczne jest, takie cieplutkie

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez xmdln

Jeśli chodzi o imiona to ja jestem w zakochana w imieniu mojej Babci (której już niestety ze mną nie ma) - Szarlota. Charlotte ... Swoją drogą Royal Baby 2 to Charlotte Elizabeth Diana. Mnie się bardzo podoba.

Charlotte Tilbury Hahahaha Szarlotka

[Lethe69]

Napisane przez xPoziomkax

Też się przyłączam do życzeń!

Ja bym Anielki nie dała, z prostego powodu, ale to tylko moje doświadczenia Miałam w gimnazjum kolegę, na którego mówili Anelka.. Co za tym idzie przezywali go..... Anal Więc bałabym się, że moje dziecko by tak przezywali

Dziękuję
Moja Ciocia mówi za to, że Anielka to spłonęła w książce Prusa i by tak nie dawać

Napisane przez Pollinaa

Mi się Nadia tak średnio podoba, kojarzy z dziewczyną ze wschodu, taką jak w komedii American Pie:p
Jestem bardziej tradycyjna: Weronika, Patrycja, Magda, czy Wiktoria jak zwycięstwo

Tak, Nadia pochodzi ogólnie z Rosji i rzeczywiście Wschodem "zalatuje" Ja to odczucie też mam
Weronikę i Wiktorię już w rodzinie mam ( właściwie to jedyne dwie dziewczynki z mojej rodziny i właśnie tak maja na imię ) , Patrycja odpada...(trochę z tego powodu co napisałam Kilaneczka :O ) a Magdalena to jestem ja

Napisane przez xxxescapismxxx

Moja ma Kornelia po pra babci, ale miałabyć Anielka ;-)

Podobają.mi się nie popularne imiona. Mojej znajomej nazywa sié Emma.

Kornelia jest ładne ale nie pasuje do mojej córeczki - tzn ja mam takie odczucie Emma fajne ale bez szału

Napisane przez kjd3

Polecam Laurę; to imię mojej córci - jest oryginalne, ale nie przesadnie wymyślne, wywołuje ciepłe reakcje otoczenia.

Laura to za to jedyna dziewczynka w rodzinie mojego byłego TŻ. Mówią do niej Laurka co mnie osobiście troszkę drażni... dlatego pomimo, że ładne w oryginale, to zdrobnienia nie jestem w stanie zaakceptować

Napisane przez Hosenka*

Miałam wybrane imię dla dziewczynki - Milena. A tu się okazało, że będzie chłopak. I był klops, bo żadne imię męskie mi się podoba Przeszedł jedynie Kacper - dosyć popularne od jakiegoś czasu, ale żadne Marki, Adamy czy Daniele tym bardziej nie wchodziły w rachubę. Teraz nie wyobrażam sobie, że miałby mieć inaczej na imię. Przecież to Kacper pełną parą

Milena też ciekawe no i mało spotykane ostatnio, ale jego niestety nie czuję

Napisane przez KiLaNeCzKa

Ja mialam byc chlopcem o imieniu Kamil. A tu okazalo sie, ze dziewczynka. Mama w jakims kalendarzu znalazla 4 imiona, ktore jej sie spodobaly (Kinga, Marika i jeszcze jakies dwa),a ojciec mial wybrac jedno. Wybral marike. Podoba mi sie jak jest wytlumaczona na wikipedii a kingi nie znosze, wybitnie mi sie nie podoba. Jest takie twarde. A np. patrycja z niewiadomych powodow kojarzy mi sie z osoba malo rozgarnieta. Od razu przepraszam wszystkie Kingi i Patrycje

Marika mi podoba się bardzo - też uważam je za intrygujące Teraz mi się przypomniało że brałam je pod uwagę! No ale przyszła Aniela i jakoś takoś o tym imieniu zapomniałam.



Wiecie, mam jeszcze jedno.... Carmen
Ale to jest już w ogóle niepolskie, przez "C" ( bo Karmen odpada! ) i boję się że będą mówić dzieci "Karmel"

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez xmdln

Jeśli chodzi o imiona to ja jestem w zakochana w imieniu mojej Babci (której już niestety ze mną nie ma) - Szarlota. Charlotte ... Swoją drogą Royal Baby 2 to Charlotte Elizabeth Diana. Mnie się bardzo podoba.

Tak, ja też biję za ten dobór trzech imion - ładnie

[xmdln]

Napisane przez xPoziomkax

Bardzo podoba mi się to imię Śliczne jest, takie cieplutkie

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



Charlotte Tilbury Hahahaha Szarlotka

Haha, dokładnie Szarlotka. Ja akurat jeszcze bardzo lubię Charlotte Gainsbourg (jako aktorkę, piosenkarkę i córkę świetnej pary ), więc dla mnie to imię idealne.

[Pollinaa]

Napisane przez Lethe69

Dziękuję
Moja Ciocia mówi za to, że Anielka to spłonęła w książce Prusa i by tak nie dawać

Tak, Nadia pochodzi ogólnie z Rosji i rzeczywiście Wschodem "zalatuje" Ja to odczucie też mam
Weronikę i Wiktorię już w rodzinie mam ( właściwie to jedyne dwie dziewczynki z mojej rodziny i właśnie tak maja na imię ) , Patrycja odpada...(trochę z tego powodu co napisałam Kilaneczka :O ) a Magdalena to jestem ja

Kornelia jest ładne ale nie pasuje do mojej córeczki - tzn ja mam takie odczucie Emma fajne ale bez szału

Laura to za to jedyna dziewczynka w rodzinie mojego byłego TŻ. Mówią do niej Laurka co mnie osobiście troszkę drażni... dlatego pomimo, że ładne w oryginale, to zdrobnienia nie jestem w stanie zaakceptować


Milena też ciekawe no i mało spotykane ostatnio, ale jego niestety nie czuję


Marika mi podoba się bardzo - też uważam je za intrygujące Teraz mi się przypomniało że brałam je pod uwagę! No ale przyszła Aniela i jakoś takoś o tym imieniu zapomniałam.



Wiecie, mam jeszcze jedno.... Carmen
Ale to jest już w ogóle niepolskie, przez "C" ( bo Karmen odpada! ) i boję się że będą mówić dzieci "Karmel"

A jak dziecko nie będzie wymawiać "r" to "Kalmel"
Jak na K to Karina, jest też Daria, Lidia, a wczoraj ludzie chrzcili Gaję, choć ładniejsze Kaja albo Pola

[Pakipsi]

Napisane przez xPoziomkax

Też się przyłączam do życzeń!

Ja bym Anielki nie dała, z prostego powodu, ale to tylko moje doświadczenia Miałam w gimnazjum kolegę, na którego mówili Anelka.. Co za tym idzie przezywali go..... Anal Więc bałabym się, że moje dziecko by tak przezywali

moja babcia miała na imię Aniela, więc mi z kolei kojarzy się to imię ze starszą panią, bo całe życie była przy mnie "babcia Aniela"