baaardzo bolesne miesiaczki

[aggie]

A czy Yasmin jest na recepte tylko ? I czy wkazdym wieku mozna to brac ?
[img]icons/icon40.gif[/img]

[Catherine]

Historia przedstawiala sie nastepujaco:
1. Otoz biore hormony na tarczyce (codziennie).
2. Zabraklo mi juz Diany z Polski wiec bralam Mercillon i Anteovin
3. Zapadlam na argentynska mutacje grypy i zdychalam dwa tygodnie.

W efekcie ludzie sie mnie pytali, co sie stalo z moja twarza, czy to wezly chlonne, czy zatoki, czy moze w ciazy jestem. Wiedzialam, ze to sprawa hormonow. Poszlam wiec do renomowanego ginekologa. Przedstawilam mu wszystkie wyniki badan, lacznie z endokrynologicznymi. Z uznaniem pokiwal glowa, powiedzial, ze z moja choroba nie ma zartow i czego sobie od niego zycze. Ja na to, ze chce najpierw wiedziec, kt. antkoncepcyjne nie zatrzymuja wody w organizmie.
- Prosze pani, wszytkie srodki antykoncepcyjne zatrzymuja wode w organizmie. A co pani bierze?
- Diane - 35, 10 lat z przerwami.
- To polecam pani Diane -35.
- Czy moze pan z laski swojej wypisac trzy recepty?
- Antykoncepcyjne nie sa tu na recepte.
- Aha, to dziekuje bardzo.
- Dziekuje, za pol roku niech sie pani zglosi na badania cytologiczne......
[img]icons/icon7.gif[/img]
Dodam, ze u lekarza bylam w piatek, Yasmin kupilam wczoraj, dzis jest dzien X, wiec wszytko zgralo sie doskonale. Pozdrawiam.

[sarenka]

człowiek całe życie się uczy [img]icons/icon7.gif[/img]. dzięki za informacje [img]icons/icon7.gif[/img].

[olencja]

Dziewczyny, ja wiem, że to trudne, ale trzeba się przemóc i się trochę poruszać [img]icons/icon7.gif[/img] To naprawdę pomaga.

[Justy]

Ysamin jest pigułką hormonalną- jak pozostałe hormony jest tylko na receptę. Yasmin nie ma w Polsce.

[Catherine]

A ja slyszalam, ze Yasmin jest juz na polskim rynku

W kazdym razie, Wasz Krolik Doswiadczalny konczy drugie opakowanie i nie przytyl.
Prawde mowiac, schudlam, ale prawdopodobnie w glownej mierze dlatego, ze narzucilam sobie diete i po wszelakich ziolkach mi wreszcie zeszly obrzeki.
I jeszcze jedno.
Trudno mi odnalezc adekwatny watek, a poniewaz obie sprawy sie zazebiaja, to dopisze ciag dalszy do drugiego - poruszanego swego czasu - tematu. Otoz postanowilam kiedys bacznie sie poobserwowac, bo od jakiego czasu mialam wieksze niz zwykle doleczki.
No i po takim chalupniczym monitoringu sie okazalo, ze na poltora tygodnia przed okresem, mam absolutny spadek samopoczucia, weny & polotu, zas w pierwszym tygodniu "po" moge przenosic gory, lasy & doliny.
Tak wiec teraz juz wiem, ze to nie swiat ani zycie daje mi czasem w kosc, ale (przede wszystkim) trywialna kobieca biologia.
Moze u Was jest tak samo?
Pozdrawiam, Cat

[AnnaW]

ja kiedys miałam to samo, wypróbowałam wiele środków przeciwbólowych ( na mnie też najlepiej działa Efferalgan musujący ), zaczęło mnie to denerwować, miałam też "koszmary" podczas samej owulacji. "Mój" ginekolog poradził mi lek roslinny bez recepty Aqufem ( chyba tak sie to pisze). Miałam go brac tylko 3 mies, codziennie jedną tabletkę. Reguluje okres i inne związane z nim problemy. W sumie po jednym opakowaniu juz wszystko minęło. Kosztuje ok. 15 zł, starcza na mies. Wypróbuj, może tobie też pomoże. U mnie jak na razie super, trzeci miesiąc po tej "kuracji" i na razie problemy nie wracają.

[AnnaW]

Aha, moja sąsiadka ma 19 lat, tez to stosowała, zadowolona

[benny]

Dziewczyny, zamiast faszerować się środkami przeciwbólowymi, upewnijcie się, że nie macie endometriozy!!! To jedna z najczęstszych chorób 'kobiecych' (wyst. u 5 - 7% kobiet), ale rzadko jest diagnozowana, być może dlatego, że wiele kobiet (i lekarzy!!!) myśli, że okres 'ma boleć'...
Podaję ogólne informacje z netu, poniżej link do wyczerpującego artykułu na ten temat.

Endometrioza jest chorobą zależną od żeńskiego hormonu - estrogenu. Polega ona na rozrastaniu się tkanki wyścielającej macicę (endometrium) w innych cześciach ciała kobiety. Najczęściej tkanka ta patologicznie rozmieszcza się w okolicy jajników, jajowodów, zewnętrznej powierzchni macicy, jelit lub pęcherza moczowego.Tkanka znajdująca się poza macicą zachowuje sie tak samo jak tkanka we wnętrzu macicy- rośnie w raz ze wzrostem poziomu estrogenów we krwi, gdy ich poziom opada, tkanka krwawi ( tak jak krwawi tkanka w macicy w trakcie miesiączkowania).Endometr ioza może przebiegać bez dolegliwości lub mogą jej towarzyszyć napady bólu połączone z silnym krwawieniem. Może pojawić się również ból w czasie oddawania moczu (dysuria), oraz ból podczas stosunków płciowych (dyspareunia) Ból może pojawić się w połowie cyklu i towarzyszyć owulacji.Najczęściej jest też przyczyną niepłodności.
Objawy te mogą zmniejszyć się podczas ciąży i w wieku menopauzy. Endometrioze leczy farmakologicznie lekami hormonalnymi,syntetycznym i steroidami). Postępowanie chirurgiczne jest również jednym ze sposobów leczenia endometriozy. Bardzo istonym badaniem jest laparoskopia (wprowadzenie cienkiego przewodu do wnetrza jamy brzysznej), która pozoli 100% zdiagnozować pacjentkę. Większe zmiany i liczne zrosty wymagają zabiegów laparotomii (otwarcie jamy brzusznej)

http://www.resmedica.pl/ffxart2004.html

Ja sama nie mam problemów z bolesnym okresem, ale na waszym miejscu zmusiłabym lekarza, żeby skierował mnie na badanie laparoskopii.

Pozdrawiam serdecznie,
benny

[Justy]

benny napisał(a):
> Dziewczyny, zamiast faszerować się środkami przeciwbólowymi, upewnijcie się, że nie macie endometriozy!!! To jedna z najczęstszych chorób 'kobiecych' (wyst. u 5 - 7% kobiet), ale rzadko jest diagnozowana, być może dlatego, że wiele kobiet (i lekarzy!!!) myśli, że okres 'ma boleć'...

dokładnie. czytałam, że u kobiet z bolesnymi miesiączkami w ok. 70% przypadków przyczyną jest właśnie endometrioza.

więcej np. w sierpniowym wydaniu czasopisma "Zdrowie".

[alufa]

Napisane przez aggie

Nio wlasnie. Do tej pory bralam 2x ibuprom i bylo spoko. Teraz biore 4x dziennie i i tak za malo, bo cierpie strasznie. POnadto czuje sie straszliwie gruba, mam wielki brzuch, nogi i posladki --> wiem wiem wiem, ze to normalka, ze to wynik zatrzymywania wody w organizmie, ze tak jest zawsze, ale to mnie momentami dobija [img]icons/icon7.gif[/img]
Dziewczyny jak sobie z tym wszystkim radzicie ? I co lykacie, kiedy tak bardzo boli ?
[img]icons/icon40.gif[/img]

help [img]icons/icon10.gif[/img]

uczucie tycia jest raczej normalne. zbiera sie w Tobie woda czy cos... tez tak mam. ja biore vegantalgin H pije cieple naparki i konam w lozku

[Flofferek]

ja bralam co sie dalo, ale nic nie pomagalo, a bralam po 5-6 na raz nawet;/ az w koncu mama dala mi ketonal, no i wystarcza 2 i po jakims czasie nie boli, ale jest oczywiscie minus uzywania tych tabletek (dla mnie) - jak biore tabletki to mam bardzo skapy okres, a jak oczywiscie juz odstawie bo jzu mnie tak nie boli, to ejst tego 2 razy wiecej niz przy zwyklych przeciwbolowych czy w ogole bez tabletek. ale mam dosc meczenia sie, mdlenia, wymitowania;/

[olcia17666]

Też mam bardzo bolesne miesiaczki.Praktycznie to pierwszy dzien miesiaczki leze caly czas w łozku bo nie moge sie ruszyc z bolu
Nie spotkalam jeszcze takich tabletek zebymi pomogly na pozbycie sie bolu,ale od jakiegos czasu lykam Nurofen Menstrual ,troche bol mija ale nie do konca.

[201704240951]

Ja tam mam bolesne chyba raz na pół roku Ale to wtedy zdycham raz się zdarzyło że o mało nie wylądowałam na pogotowiu

[mmmilena]

KETONAL!
Mi niestety pomaga tylko on.

[mila17]

dokładnie, mi ginekolog tez przepisała KETONAL, nic innego nie pomagało... mam strasznie bolesne miesiączki-płacze, wijam się z bólu i bez tabletek nie mogę normalnie funkcjonować

[Sweet_21]

Moje miesiączki to horror.Jak już czuję, że zaczyna mnie boleć to biorę tabletki a potem przez godzinę ruszyć się z łóżka nie mogę.Kiedyś to aż się w łazience na podłodze położyłam bo nie miałam siły przejść do pokoju.Byłam u ginekologa przepisała mi jakiś lek rozkurczający i ketonal.Ale i tak te dni, są najcięższe w miesiącu..

[Sheril]

Moje miesiączki kiedyś były strasznie bolesne, że brałam tyle tabletek i mi nie przechodziło, ale z czasem ten ogromny ból znikał i już go nie czuję.

[lumi]

Wszystkim cierpiącym polecam Tramal, jest to lek wydawany na receptę ponieważ jest pochodną morfiny. Siła jego działania oceniana jest na 1/6 skuteczności morfiny, więc całkiem sporo. Mnie pomaga już jedynie on, ale plus jest taki, że zażywam go od dwóch lat i w ogóle nie czuję efektu "przyzwyczajenia się". Ja zażywam go w kropelkach (i chyba tylko w takiej wersji jest dostępny ale dokładnie nie wiem). Całkowicie działa dopiero po jakiś dwóch godzinach więc staram się zażyć go jak najszybciej, ale rzeczywiście znieczula całkowicie. Niestety w większej dawce otumania, ale nie jest to bardzo nieprzyjemne odczucie.

Kiedyś pomagał mie też Eferalgan z kodeiną, ale ten o większej dawce, czyli też przepisywany przez lakarza.

[BERRY21]

Napisane przez Sweet_21

Moje miesiączki to horror.Jak już czuję, że zaczyna mnie boleć to biorę tabletki a potem przez godzinę ruszyć się z łóżka nie mogę.Kiedyś to aż się w łazience na podłodze położyłam bo nie miałam siły przejść do pokoju.

Znam ten bol
To naprawde okropne uczucie, boli tak bardzo, ze tylko sie lezy skulona i placze czekajac az tabletki zadzialaja...

Mi lekarka przepisala Harmonet (na wyregulowanie cyklu, zmniejszenie krwawienia i bolu), ale niestety bol jest tylko troche mniejszy. Tak wiec ibuprom w te dni jest u mnie zawsze...

[paulinka3110]

Moje miesiączki są cholernie bolesne.
Tradycyjnie na tydzień "przed" mam obolałe i nabrzmiałe piersi...potem zaczyna boleć brzuch no i boli przez całe 7 dni okresu! Do tego nie mogę ruszyć nogami, nie mogę długo stać bo bolą mnie plecy no i czasami chce mi się wymiotować
Ibuprom albo nurofen tylko pomaga.
Nospa to dla mnie...kpina . Nie wiem komu to wogóle pomaga?!

[Sabcia87]

Kiedyś też sie tak męczyłam. Ale byłam u pani ginekolog, nie z powodu bolesnych miesiaczek, sama zapytała mnie jak wyglądają te dni, wiec jej opowiedziałam, przepisała mi tabletki, mam je jeść w dwóch ostatnich tygodniach cyklu, POMOGŁY. Jak narazie jadłam tylko raz a mam je jeść przez 6 miesięcy. Podczas tego okresu wystarczył mi jeden ibuprom, a normalnie jadłam ich parenaście.
Więc Drogie Kobietki, lekarz może wam pomóc...
Pozdrawiam S.

[paulinka3110]

Napisane przez Sabcia87

Kiedyś też sie tak męczyłam. Ale byłam u pani ginekolog, nie z powodu bolesnych miesiaczek, sama zapytała mnie jak wyglądają te dni, wiec jej opowiedziałam, przepisała mi tabletki, mam je jeść w dwóch ostatnich tygodniach cyklu, POMOGŁY. Jak narazie jadłam tylko raz a mam je jeść przez 6 miesięcy. Podczas tego okresu wystarczył mi jeden ibuprom, a normalnie jadłam ich parenaście.
Więc Drogie Kobietki, lekarz może wam pomóc...
Pozdrawiam S.

Też byłam u ginekologa. Pani doktor powiedziała że w tym wieku to normalne i stwierdziła że pomogą mi tylko tabletki antykoncepcyjne.
Ale że narazie nie współzyje to stwierdziłam że nie ma po co brać i zrezygnowałam

[Sabcia87]

Napisane przez paulinka3110

Też byłam u ginekologa. Pani doktor powiedziała że w tym wieku to normalne i stwierdziła że pomogą mi tylko tabletki antykoncepcyjne.
Ale że narazie nie współzyje to stwierdziłam że nie ma po co brać i zrezygnowałam

A dlaczego odrazu takie. Ja mam cos takiego: http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1624
Tableki sa malutkie, i zapłaciłam za jedno opakowanie coś koło 3 zł (wystarczają na dwa miesiące)
A może powinnaś iść do innego, nie wiem za bardzo sie na tym nie znam, ale zaluje ze nie poszlam wczesniej do ginekologa. (20 lat a taka głupia).
Ale serdecznie współczuje bólu, dobrze że ja mam to za soba...

[ilo16na]

Napisane przez paulinka3110

Moje miesiączki są cholernie bolesne.
Tradycyjnie na tydzień "przed" mam obolałe i nabrzmiałe piersi...potem zaczyna boleć brzuch no i boli przez całe 7 dni okresu! Do tego nie mogę ruszyć nogami, nie mogę długo stać bo bolą mnie plecy no i czasami chce mi się wymiotować
Ibuprom albo nurofen tylko pomaga.
Nospa to dla mnie...kpina . Nie wiem komu to wogóle pomaga?!

Na mnie nospa tez w ogole nie dziala ani zwykly apap ani paracetamol.
Pomaga mi w 90% ibumrom max ale 2 tabletki lub ketonal- ale to jest na recepte..i ma skutki uboczne i tylko lekarz moze przepisac- to ogolnie przeciwbolowy lek.

[iwciunia]

Na mnie też tylko Ibuprom max działa Inne nie mają szans

Napisane przez paulinka3110

Też byłam u ginekologa. Pani doktor powiedziała że w tym wieku to normalne i stwierdziła że pomogą mi tylko tabletki antykoncepcyjne.
Ale że narazie nie współzyje to stwierdziłam że nie ma po co brać i zrezygnowałam

Mi tabletki nie pomogły Tzn zawsze bolał mnie brzuch przez 2 dni i dalej boli dokładnie tak samo, a tabletki jem jakieś 5 lat