obrączki matowe czy błyszczące?

[Lex]

Napisane przez evitka21

ja wam mat zdecydowanie odradzam!!!!nam juz po 2 mies.zrobił sie z nich koszmarek-pół mat pół błysk,ale tak nie równomiernie że wyglądały jak by miały ze 100 lat.
Też bylismy na ten mat napaleni i nie słuchalismy rad,aż sie sami przekonalismy i zamiast je piaskować na nowo (czyli matowić),wypolerowaliśmy je i są calutkie błyszczące i teraz wyglądają super. Poza tym mat nietylko sie ściera,ale i rysuje.

Jednym pewnie szybciej drugim wolniej,ale jednak nie jest to efekt trwały.Moim zdaniem nawet jak wam sie podobają naprawdę sie zastanówcie,bo te piekne w dniu slubu obrączki mogą szybko stac sie czyms co na waszych palcach będzie wyglądac jak odpustowy pierścionek dla małych dziewczynek.
I potem nie kazdy model fajnie wygląda jak sie go "przerobi" na błyszczący

My chcielismy byc mądrzejsi i stwierdzilismy że przecież sobie można je co jakis czas matowić na nowo,ale
-to jest bardzo upierdliwe ciągle je do złotnika nosić (poza tym 20 zł ciągle)
-Przy matowieniu TRACI SIE NA ZŁOCIE!!!!!więc po kilku takich zabiegach może juz było by widać że sa cieńsze.

to tak ode mnie.
pozdrawiam

dlaczego masz obraczke na lewej rece?

[Lex]

a ja wole pomieszanie takiego i takiego

[silje84]

strasznie mi się podoba połączenie matowego złota z błyszczącym.... ale po tym co piszecie z żalem zrezygnuję z matu. lepiej teraz pożałować niż potem za rok chodzić z byle czym :/
troche szkoda...

[agnes23]

My zdecydowalismy się na tradycyjne, błyszczące.
Ciekawe co z tego wyjdzie...

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Madzia:))

po lekturze wielu artykułów o białym złocie i matowym postanowilismy kupic wyłącznie zółte złoto błyszczące,(...)

My tak samo mamy w planie kupno błyszczącyh obraczek i gdy słysze opinie o macie lub błysku ,utwierdzam sie w swojej dezycji.

[Wiktorynka]

Nas złotnik namówił na mat w elementach wklęsłych, tak, że mat jest tłem dla błyszczącego, dzieki temu obrączki sa bardziej przestrzenne. Matowienie zrobione jest tradycyjnym sposobem, dzięki temu wszystkiemu obrączki spisują sie doskonale.

[kindzia1984]

A my z TŻ mamy błyszcząco-matowe ze wzorkiem. Podobały nam się takie i już. Wyszło to z kompromisu bo ja chciałam błyszczące a mąż matowe. I tak wyszło. Wcale nie żałuję. Moja jest zadbana bo nie pracuję fizycznie ale obrączkę mam non stop na palcu i robię w niej wszystko. Natomiast TŻ pracuje w branży budowlanej i też nosi ją cały czas wię czy byłaby matowa czy błyszcząca to widać, że się facet nie obija.

[agulenka31]

Przeczytałąm już wszystkie Wasze opinie i sama nie wiem.
Zamówiłam z narzeczonym obrączki z białego złota matowego znajdującego się w środku dookoła obrączki a na brzegach dolnym i górnym polerowane żółte złoto.
Wybraliśmy je dopiero w tym tygodniu we wtorek. Wtedy mi się podobały ale teraz nie mam przekonania. Nie tylko po waszych opiniach, już jak zaczęłam za dużo myśleć to stwierdziłam, że takie matowe to nie w zasadzie nie mają uroku. Myślę o tym, żeby zadzwonić najpierw do sklepu i zapytać czy można zmenić jeszcze zamówienie. Chciałabym to samo jak jest tylko całość błyszcząca.
I zmienić to jak najszybciej można
Pozdrawiam, Agnieszka

[klocuszek27]

Nam znajoma jubilerka powiedziała, że te matowe obrączki (satynowe) jak się porysują, to wyglądają o wiele gorzej niż błyszczące. Dlatego my zamówiliśmy błyszczące

[agulenka31]

Napisane przez klocuszek27

Nam znajoma jubilerka powiedziała, że te matowe obrączki (satynowe) jak się porysują, to wyglądają o wiele gorzej niż błyszczące. Dlatego my zamówiliśmy błyszczące

Ostatnio słyszę różne opinie i wniosek wysnułam z tego taki, że to zależy od marki firmy i jakości wyrobu. Dlatego dobrze, że nie słuchaliśmy znajomych którzy mówili po co tak drogo, idzcie gdzie indziej będzie taniej. Taniej i gorzej - właśnie.
Trzeba starać się żeby nie zarysować i tyle a matowe złoto można kiedyś dać do jubilera żeby wypolerował i będą błyszczące

[Martita29]

ooj niepotrzebnie to czytałam.... zamówiliśmy matowe białe złoto w srodku( i np nie wiedziałam że prawdziwe białe złoto ma odcień żółtego!) i polerowane żółte na zewnątrz. wyglądają sliczniew każdym razie i niech sie ścierają...byle by sie nie zgubiły..

[agulenka31]

[quote=Martita29;12240053] i np nie wiedziałam że prawdziwe białe złoto ma odcień żółtego!)

A ja nic takiego nie napisałam. Z białego nie zrobi ci sie żółte.
Mówiłam, że białe złoto jak jest matowe można wypolerować.
Mat się zetrze, zostanie białe złoto pobłyskujące.

[Martita29]

[quote=agulenka31;12260169]

Napisane przez Martita29

i np nie wiedziałam że prawdziwe białe złoto ma odcień żółtego!)

A ja nic takiego nie napisałam. Z białego nie zrobi ci sie żółte.
Mówiłam, że białe złoto jak jest matowe można wypolerować.
Mat się zetrze, zostanie białe złoto pobłyskujące.

ale ja nie twierdzę że TY tak powiedziałaś tak nam powiedział złotnik u którego zamawiamy obrączki do białego złota które jest jasno żółte dodają jakieś "coś" i wygląda wtedy jak te które znamy, czyli jak srebro
pozdrawiam

[Martita29]

o tutaj jest napisane o co mi chodziło
Białe złoto - stop złota z niklem, cynkiem (25%) czasem srebrem. Stworzone zostało w celu imitacji platyny.
Stop białego złota uzyskuje się przez dodanie do złota oprócz miedzi i srebra dodatkowo palladu lub niklu nadającemu złotu odpowiednie zabarwienie.
Wszystko oczywiście stosuje się w odpowiednich proporcjach, aby uzyskać pożądaną próbę złota. Tego typu stop jest jednorodny, i w całym swym przekroju posiada jednolitą barwę.
Termin "Białe złoto" jest nazwą handlową. W rzeczywistości ma kolor jasno żółtawy, słomkowy. Większość obrączek z białego złota w sklepie ma wygląd srebra. Spowodowane jest to tym, iż są poddawane rodowaniu tzn. pokrywa się je warstwą rodu. Z czasem rod się ściera i obrączka odzyskuje swój pierwotny słomkowy kolor. Źródło: Wikipedia

[agulenka31]

Właśnie i wściekła teraz jestem na te obrączki jak nie wiem co.
Zgodziłam sie na te matowe w środku. Nie wiem czemu mi sie to podobało jak ja lubie błyszczeć. Obrączka musi się błyszczeć (tylko taka ma w sobie urok) a nie wyglądać jak srebro jeszcze cholera matowe. Teraz to wymienić już nie można. Dzwoniłam i pytałam. Powiedziała Pani, że oni od razu to dają do realizacji. A co w momencie gdy mam odebrać i zapytam co mam zrobić bo nie podoba mi się matowe złoto!!" Czy nie można dać do polerowania żeby chociaż to się błyszczało???

[Martita29]

Napisane przez agulenka31

Właśnie i wściekła teraz jestem na te obrączki jak nie wiem co.
Zgodziłam sie na te matowe w środku. Nie wiem czemu mi sie to podobało jak ja lubie błyszczeć. Obrączka musi się błyszczeć (tylko taka ma w sobie urok) a nie wyglądać jak srebro jeszcze cholera matowe. Teraz to wymienić już nie można. Dzwoniłam i pytałam. Powiedziała Pani, że oni od razu to dają do realizacji. A co w momencie gdy mam odebrać i zapytam co mam zrobić bo nie podoba mi się matowe złoto!!" Czy nie można dać do polerowania żeby chociaż to się błyszczało???

nie mam pojęcia... ja też sie wnerwiłam bo już zamówione, też mamy matowe w środku i polerowane na zewnątrz. A macie matowe białe - białe czy białe - żółte ? jeny jak to brzmi....

[agulenka31]

Napisane przez Martita29

nie mam pojęcia... ja też sie wnerwiłam bo już zamówione, też mamy matowe w środku i polerowane na zewnątrz. A macie matowe białe - białe czy białe - żółte ? jeny jak to brzmi....

my właśnie dzisiaj odebraliśmy te obrączki. nie wiem co mnie wkurzało bo bardzo ładnie wyglądają. w środku jest matowe białe złoto ale ono jest bardzo jasne i ładnie w sumie wygląda a żłótego jest więcej bo na górnym i dolnym rogu dookoła i grubsze więc mocno się mieni

[Harrods]

My też mamy w środku matowe, a na zewnątrz błyszczące. Nie przeszkadza mi to, że mat zniknie, bo lubię błyszczącą biżuterię, dam najwyżej do polerowania i wtedy będą całkowicie błyszczące. Dwie pary moich znajomych (już kilka lat po ślubie) też zdecydowało się na matowe, a teraz mają błyszczące i obydwu bardzo się to podoba, obrączki są śliczne.

[Martita29]

Napisane przez agulenka31

my właśnie dzisiaj odebraliśmy te obrączki. nie wiem co mnie wkurzało bo bardzo ładnie wyglądają. w środku jest matowe białe złoto ale ono jest bardzo jasne i ładnie w sumie wygląda a żłótego jest więcej bo na górnym i dolnym rogu dookoła i grubsze więc mocno się mieni

cieszę sie że Ci sie podobają
a wiesz agulenka, że my też mieliśmy termin odbioru na wczoraj - 15.05 z tym że nie ma nas w Polsce i mama może odebrać dopiero po niedzieli
i pokażą nam przez skype....

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez Harrods

My też mamy w środku matowe, a na zewnątrz błyszczące. Nie przeszkadza mi to, że mat zniknie, bo lubię błyszczącą biżuterię, dam najwyżej do polerowania i wtedy będą całkowicie błyszczące. Dwie pary moich znajomych (już kilka lat po ślubie) też zdecydowało się na matowe, a teraz mają błyszczące i obydwu bardzo się to podoba, obrączki są śliczne.

co racja to racja, zawsze można wypolerować i juz

[madziulkaa]

My zdecydowaliśmy się na błyszczące złoto, połączenie żółtego i białego. Zawsze będzie można je wypolerować. Mam nadzieję, że nie zniszczą mi się za szybko

[201610281624]

Przed zakupem obrączek, przejrzałam mnóstwo for tematycznych, naczytałam się różnych opinii- decyzja zapadła- 100 % klasyka.
Klasyczne, półokrągłe, z soczewką od wewnątrz, z żółtego złota, błyszczące, obie na 5 mm, z grawerkiem imiona plus data- najlepszy wybór
Nie żałuję, nie nudzą się