2012-08-11, 12:23 | #91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12 040
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Uwielbiam Cię za ten post .
__________________
Narysuj mi coś Cytat:
No tengas miedo a volar
|
|
2012-08-14, 13:14 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Najgorsze jest to, że to wraca bez ostrzeżenia i włosy wypadają. Tzn. nie tak, że jesteś od razu łysa Ale są cieniutkie. Ja myję szamponem Clobex. Też pomaga.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
2012-08-21, 22:53 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
tez mam raczej ta chroboe
lecze sie w wwie u dr szmurlo ale nie postawil mi diagnozy dal diprosalic i freederm i co i nic..dalej sypal sie lupiez teraz mam clobex, koncze 2 opakowanie i mam wrazenie nie nie pomaga wlosy leca z cebulkami a kiedys mialam tak grubne ze nie moglas znalezc gumek ktore by je zwiazely co robic, pomozcie ---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ---------- mysle nad pirolamem i gelacetem? |
2012-09-06, 15:58 | #94 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Ja też się dołączam do wątku. Właśnie się dowiedziałam, że mam łojotok skóry głowy.
Jaki łagodny szampon przeciwłupieżowy polecacie? |
2012-09-07, 22:49 | #95 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Ojej, mi dermatolog wczoraj też powiedziała, że mam łojotok, ale po przeczytaniu wątku to aż trudno mi uwierzyć, ponieważ nie mam takich problemów, jak dziewczyny opisują. Fakt przetłuszczają się dość szybko, muszę myć co 2 dni, z czego w ten drugi dzień to już tak średnio się prezentują, kiedyś głowa swędziała mnie bardziej, teraz odpukać jest to znośne. Jak się przetłuszczać zaczynają, to też zostaje mi pod paznokciem taka żółta grudka. No i wypadają mi włosy
4 lata temu miałam zapalenie skóry. Dramat, właściwie nie przestawałam się drapać. (No napisałam, ze żadko mnie swędzi głowa, to właśnie zaczęła )Ja myje włosy Emolium na zamianę z Kerium DS La roche. A szampony stosowałam już wszystkie. Śmierdziuchy też. Nic nie pomagało. Wyżej wymieniony zestaw chyba jest najskuteczniejszy. |
2012-09-08, 22:38 | #96 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
Mnie też głowa mało swędziała- owszem, troszkę swędzi mnie cały czas, ale myślałam, że to jest w granicach normy... Włosy myję tak jak Ty co 2 dni (od ok. roku, bo wcześniej myłam co 3, a nawet czasem co 4). Też jak podrapię to zostaje trochę czegoś pod paznokciami... Oprócz tego bardzo wypadają mi włosy i rosną cieńsze. Jednak nie widać jakichś zmian na skórze głowy ani łupieżu... Myślę, że coś jest nie tak |
|
2012-09-08, 23:48 | #97 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
|
|
2012-09-09, 20:35 | #98 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
Zastanawia mnie to czy samo przetłuszczanie się włosów co 2 dni jest równoznaczne z łojotokiem Jeśli nie występują inne objawy...? |
|
2012-09-09, 21:32 | #99 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
Na badanie trichogramem chciałam iść w tym tygodniu, ale do środy jestem zawalona pracą, a w piątek mam fryzjera. Z tego co już wyczytałam trzeba przez kilka dni przed nie myć włosów. Mnie najbardziej ciekawi jak ja się w pracy pokaże z taką tłustą łepetyną A co Ci powiedzieli na tym badaniu? Faktycznie miałaś grudki łoju? Ja też się zastanawiałam jak to jest z tym myciem włosów co 2 dni. Mam znajome które myją codziennie, bo 2 dni by nie dałyby rady, a nie wypadają im włosy |
|
2012-09-09, 22:45 | #100 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Ja robiłam badanie kamerką 15 h po myciu, więc bardzo podobnie
Tak, widać było grudki łoju w mieszkach włosowych, aż widać było jak niektóre włosy są nim przytłamszone i wychodzą tak na bok z cebulki, ponieważ większą część mieszka (chyba) zajmuje łój. Na pewno to tym biednym włoskom musi przeszkadzać w otrzymywaniu substancji odżywczych Daj znać po badaniu Może to wypadanie też zależy od składu łoju i od tego czy jest przy tym jakieś zakażenie bakteryjne? Nie wiem, tak sobie rozmyślam;d Edytowane przez MalaArielka Czas edycji: 2012-09-09 o 22:51 |
2012-10-30, 10:25 | #101 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Witam. Podbijam wątek. Proszę pomóżcie.
5 dni temu lakarz postawiła diagnozę ŁZS. Objawy swędząca, piękąca skóra. Drapanie - efekt mega strupy, łuska na głowie, czerwone place i włosy, które podczas mycia tak wypadają, że zatykają odpływ oraz dywan włosów na szczotce. W trakcie ciaży było ok. Teraz to jakaś masakra. Ale do meritum. Lekarz przepisał mi diprosalic, plofungicid i szampon POLYTAR. Po obu lakach widzę poprawę. Mam troszkę mniej łusek i tak jakby skóra głowy była bardziej miękka. Ale mam problem ,bo niegdzie w hurtowniach nie ma już polytaru. Czy ma ktoś pomysł na jakiś zamiennik?? Daodam, że jestem zrozpaczona i bliska decyzji o zgoleniu włosów.
__________________
MIKOŁAJ |
2012-10-30, 21:56 | #102 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
|
|
2012-10-31, 07:31 | #103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Dzięki, że się odezwałaś. Ja najpierw poszukam czegoś z dziegciem. Nizoral u mnie nieskuteczny. Poczytam też ten blog.
__________________
MIKOŁAJ |
2012-10-31, 13:20 | #104 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 23
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Aga_bre, u mnie też w ciąży problem ŁZS zniknął zupełnie, ale teraz problem wrocil... Ostanio słyszałam o okladach z oleju lnianego... Stosuje go na włosy, wiec przy okazji na skóre głowy też daję + stosuje szampon Polytar. I w miare naturalne kosmetyki do wlosow... Maski i odzywki ponizej lini uszu...
__________________
Początek pielęgnacji - lipiec 2012 Cel 29 cm ------>33cm .......................--> 40 cm http://bewild-beyourself.blogspot.com/ |
2012-10-31, 18:57 | #105 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Mastiff, fajnie, że podałaś tego bloga, może akurat znajdę tam coś ciekawego o łojotoku
Nie wiem co może mi pomóc na ten łojotok... Na razie nic za bardzo nie pomaga. Dermena plus dawała jakby małą poprawę przez chwilę, a teraz znowu czuję te kulki łoju! Capitis duo w ogóle nie pomaga. Pirolam starczył mi na 3 razy i też poprawy za bardzo nie było, a tylko włosy mi się jeszcze szybciej przetłuszczały. Dziewczyny pomóżcie! Co jeszcze mogę wypróbować? Stosowała któraś z Was ten olej lniany na skórę głowy? Ja się boję, że dla moich włosów nie będzie to dobre... |
2012-11-01, 07:06 | #106 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Ja poszłam do dermatologa i mi przepisał plofungicid i diprosalic. Na razie stosuję jakieś 5dni i widzę poprawę bo łuska zniknęła. Niestety nie dostalam szamponu polytar, bo nie ma go ponoć w hurtowaniach.
Z tym, że mi się nie przetłuszczają włosy. Jedyne co to ta łuska, swędzenie, pieczenie i łupież. Ale to jest jakaś masakra.
__________________
MIKOŁAJ |
2012-11-02, 08:09 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
dzeiwczyny, a daloby rade zebyscie zrobily zdjecie swojej skory glowy, zebym mogla porownoac czy mam to samo? Bo mi niby dermatolog powiedzila ze to lekki lojotok, ale ja sie boje ze to cos powazneisjzego, a fotki w necie sa dosc ubogie..
|
2012-11-02, 10:30 | #108 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
|
|
2012-11-06, 15:33 | #109 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
Właśnie nałożyłam Salicylol. Czy któraś z Was go stosowała? Boję się, że będzie problem ze zmyciem go... |
|
2012-11-08, 18:33 | #110 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 822
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
__________________
Coco Chanel Mademoiselle |
|
2012-11-08, 18:53 | #111 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Mojej Mamie udało się ostatnio dla mnie upolować Polytar Liquid. Powiedzieli jej, że mają problem z tym drugim, AF. Ale ja szukałam u siebie w mieście i u mnie nie ma obu. Powiedzieli Ci, dlaczego go wycofali?
|
2012-11-08, 21:13 | #112 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Czytałam niedawno na jakiejś stronce czy forum o łojotoku, że zabronili produkować szampony z dziegciem. Podobno wszystkie wtedy wycofali oprócz Polytaru. Ale to tak wiem z tego co przeczytałam co ktoś napisał, więc dane mogą nie być dokładne
|
2012-11-08, 21:16 | #113 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
Wchodziłam na stronę producenta i aktualnie figuruje tam tylko Polytar Liquid. Edytowane przez mastiff Czas edycji: 2012-11-08 o 21:17 |
|
2012-11-08, 21:33 | #114 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
|
2012-11-08, 21:44 | #115 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
Znalazłam coś takiego odnośnie maści Proderminy: http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1824. Niestety nie da się wkleić tekstu dlatego wkleiłam link. Faktycznie piszą, że przy dłuższym stosowaniu dziegieć jest rakotwórczy. oraz: Preparaty dziegciowe działają teratogennie (nie stosować w okresie ciąży), zawierają również znane (klasyczne) składniki rakotwórcze (kancerogenne), dlatego przewlekle ich stosowanie nie jest zalecane. Ze strony: http://rozanski.ch/psoriasis_dziegiec.html Edytowane przez mastiff Czas edycji: 2012-11-08 o 21:53 |
|
2012-11-09, 12:29 | #116 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
No właśnie coś w tym stylu czytałam... Może nawet to było na wizażu
W każdym bądź razie lepiej nie ryzykować, jeśli się chce przez dłuższy czas używać tego szamponu. |
2012-11-10, 09:44 | #117 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 822
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
No to mi pani w aptece powiedziała, że wycofali bo używały go kobiety w ciązy, które potem urodziły chore dzieci.... Ile w tym prawdy?? Nie wiem....
__________________
Coco Chanel Mademoiselle |
2012-11-10, 12:31 | #118 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
Kami1984, jak u Ciebie objawia się pozytywne działanie Salicylolu? Oprócz zmniejszenia łuski później Ci się przetłuszczają włosy i później pojawiają się te kuleczki łoju? Czy efekt zauważyłaś już po pierwszym zastosowaniu czy dopiero po jakimś czasie? |
|
2012-11-10, 15:57 | #119 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 822
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Cytat:
Salicylol u mnie to bardzo pozytywna deska ratunku. Od kiedy leczę się u nowej Pani doktor czyli od ponad roku nie mam łuski i kuleczek łoju...... w okresie marzec- wrzesień nie miałam w ogóle z tym problemów... nawet powiem więcej na wakacjach używałam szamponu bambino za 3 zł i głowa mnie nie piekła.... Natomiast w październiku pojawiły mi się żółte plamy i łeb zaczął swędzieć.... W tym momencie nakładam ten Salicylol... dwa razy w tygodniu.... skóra po nim nie swędzi.... ale pamiętam, że jak używałam go w tamtym roku to łuska fajnie odchodziła.... Fakt włosy się przetłuszczają, ale tylko wtedy gdy źle zmyty jest preparat.... Teraz myję głowę żelem Puri Ichtilium bo Polytarka brak.....
__________________
Coco Chanel Mademoiselle |
|
2012-11-17, 17:01 | #120 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy
Dziewczyny, mam pytanie: ostatnio mam cały czas takie sytuacje, że muszę dobrze wyglądać...a moje włosy wytrzymują max 1,5 dnia. Nie ma opcji, żebym myła je co 2 dni(skóra w ciągu dnia robia się tłusta i to widać, zaczyna też swędzieć). I teraz mam pytanie. Które rozwiązanie jest lepsze: mycie ich codziennie wieczorem, czy co 1,5 dnia i wtedy kiedy wypadnie, że mycie jest rano, suszyć suszarką? Mam suszarkę z ciepłym podmuchem, ale zastanawiam się, czy nie zainwestować i nie kupić suszarki z chłodnym. Które opcja będzie lepsza dla skóry: mycie codzienne (mimo, że skóra tego nie potrzebuje), czy co1,5 dnia+suszarka?
|
Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:10.