rudzielec-marchewka

[izabela200]

Za namową fryzjerki pofarbowałam włosy na bardzo żywy,wyrazisty,marchewkow y kolor.Nie czuję się jednak w nim dobrze gdyż zmiana jest ,jak na mój gust,zbyt radykalna.Na jaki kolor blond ,i czy w ogóle, mogę pofarbować włosy aby nie wyszły mi np.zielone?Czy rudzielca mozna zanienic w blondynkę?Z natury moje włosy to średni blond,mam zielone oczy i blada cerę.Ania.

[Camarilla]

Ja moge sie jedynie "podpiąć" pod twoje pytanie.. mnie fryzjerka nie namawiała na marchewkowy kolor.. wyszeld jej on po prostu niespodziewanie.. bylam na nia wsciekla po dwoch tygodniach sie przyzwyczailam.. takze mam naturalne wlosy sredni blond oczy zielone karnacje..raczej jasna i do tego brwi dosyc ciemnie polaczenie tego z marchewkowym kolorem -szczegolnie z brwiami wygadalo raczej smiesznie niz fajnie.. Teraz juz sie przyzwyczailam i nawet mi sie podoba.. Niewiele moge Ci poradzic co do przefarbowania sie, na poczatku tez mialam taki plan ale podobnie jak Ty obawialam sie efektu i zrezygnowalam.. powiem Ci tylko ze jak narazie nie wiesz jak sie przefarbowac mozesz stosowac tzw plukanke do wlosow "srebrzyk" ktora spowoduje ze wlosy pozbeda sie tak drastycznego po farbownaiu zoltego lub pomaranczowego odcienia. dostaniesz go w kazdej drogerii cena okolo 10 zl.. jezeli bedziesz miala jakies pytania a ja bede mogla Ci pomoc to pisz Pozdrawiam

[izabela200]

Dziękuję Camarilla.
Mamy problem,co?
Pozdrawiam.

[Camarilla]

Ano mamy Ale to jest tak, ze nie mozesz sie do nich przyzwyczaic i czujesz sie dziwnie czy w ogole Ci sie nie podobają..? Bo ja na poczatku tragicznie sie czulam ale po tej plukance naprawde duzo lepiej jest wlosy nabraly odcien zlotego blondu a nie typowej marchewki na ktora nie moglam patrzec Proponuje takze wizyte u dobrego fryzjera takiego ktory sie zna na rzeczy- moj sie nie znal i poeksperymentowal z moimi wlosami sobie Pozdrawiam!