Kosmetyki mineralne MEOW

[burn-it-up]

No i się doczekałam.Wklejam zdjęcia na szybko,nie wszystko jest moje ale w razie możliwości postaram się zeswatchować wszystko co jest moje.

[Julianka_7oo7]

udało mi sie w miare dobrze zestawić skinny dippers, tyle tych próbek mam ze dobrze gdyby sie przydały do czegoś

Zrobilam tez zestawienie podkladów w dwóch formułach i korektorów ale swiatlo nie wspolgrało i kiepsko to wyszło. wiec raczej podaruje sobie wrzucanie kiepskiego zestawienia

[olgamalgorzata]

No i testuję moje Miauki Niestety nie mam dobrego aparatu, także tylko opiszę moje wrażenia..

Zacznę od podkładów:
zawiodłam się trochę małym kryciem formuły Pampered Puss (wolę nie myśleć jak kryje w takim razie Perfect Puss..)- także zdecydowanie następnym razem z pewnością zamówię Flawless Feline.
Jeśli chodzi o kolory:
Frisky Siamese- jasnością zbliżony do Bisque z Lucy, który akurat mi odpowiada (może minimalnie jaśniejszy). Faktycznie neutralny odcień.
Frisky Bengal- dość jasny w porównaniu do Siamese, raczej powiedziałaby, że zimy odcień- zgodnie z opisem.
Frisky Sphinx- całkiem ciepły kolor, jasnością zbliżony do Frisky Siamese.

Cienie i felinery Miaukowe- ogólnie na plus.
http://www.meowcosmetics.com/feliners.htm
Zdziwiło mnie trochę że linery nie są matowe.. wydawało mi się, że Thunder będzie głęboko czarny w stylu egipskiego khola. I owszem- czarny jak noc jest, ale z połyskiem. W sumie połysk wygląda trochę jak gwiazdy, także absolutnie się nie czepiam że nie pasuje. No i w końcu- błyskawica też jest błyszcząca
Kamikaze- winna czerwień; ciemna i głęboka, ale troszkę idzie w stronę brązu. Też ładny i też błyszczący. Zastosowałam dziś jako cień- wygląda bardzo dobrze
Zakochałam się absolutnie w kolekcji Egyptian treasures : http://www.meowcosmetics.com/egyptiantreasures.htm
Cień Ancient jest najcudowniejszym złotym cieniem jaki widziałam- oczarował mnie już jak testowo na rękę nałożyłam mazaja. Kolor, powiedziałabym, tak zwane "stare złoto" w dość ciepłym odcieniu, z domieszką oliwki (chociaż oliwki dużo mniej niż na zdjęciu się wydaje). Plusem jest to, że ma dość ciemną bazę i ładnie kryje nawet na sucho, natomiast na mokro- poezja

I to by było na tyle z Miaukowych wrażeń- jak najbardziej pozytywnych

[olgamalgorzata]

Jeśli chodzi o podkłady: nie dobrałam jeszcze dokładnie koloru- póki co testuję jeszcze i chyba zdecydowanie wybiorę następnym razem formułę Flawless, a nie Pampered.
Mam pytanie następujące: czy formuła Flawless Feline kryje w podobnym stopniu do Lucy czy mniej??

[sterylna]

Napisane przez olgamalgorzata

Jeśli chodzi o podkłady: nie dobrałam jeszcze dokładnie koloru- póki co testuję jeszcze i chyba zdecydowanie wybiorę następnym razem formułę Flawless, a nie Pampered.
Mam pytanie następujące: czy formuła Flawless Feline kryje w podobnym stopniu do Lucy czy mniej??

Ola dużo mniej. Mogę Ci dać frisky Korat w FF do przetestowania. On taki pomarańczowaty jest.
A pamiętasz jak mówiłam weź FF

[olgamalgorzata]

Napisane przez sterylna

Ola dużo mniej. Mogę Ci dać frisky Korat w FF do przetestowania. On taki pomarańczowaty jest.
A pamiętasz jak mówiłam weź FF

Tak, pamiętam i kajam się w tym momencie
Pomarańcz? Hehehe, będę wyglądać jak po przedawkowaniu soku marchewkowego, ale czemu nie

Co dziwne- w doborze podkładu musiał mieszać coś mój własny kot! Moje małe Frisky Siamese, które chyba pasuje mi najbardziej!

[rousse]

trochę swatchy cieni MEOW.

IdealEyes-sunrise - w realu nie jest perłowy, jest ciemniejszy, i ma błyszczące na tęczowo drobinki brokatu, za dużo drobinek...

Friday the 13th-paranormal - miał być odcień teal, ale w realu jest to bardziej zieleń, bardzo ładna, chłodna zieleń, ale na powiece nie mająca ani odrobinki błękitu i nie będąca jeszcze kolorem teal. W żadnym świetle. Własciwie to odcień duochrome matowy ciemno-szary/metaliczny zielony. Na powiekach nie widać drobinek, zlewają się, ma wygląd metaliczny. Swatch nie oddaje jego urody w realu. W sumie bardzo ładny cień... problem w tym, że ja mam zielone oczy i nie powinnam się malować na zielono...

Friday the 13th-accident - piękny , duochrome matowy ciemno szary/metaliczny miedziany. Altermatywa brązów, któych osobiście nienawidzę. Mniej metaliczny niż paranormal, wyglada po prostu ślicznie i świeżo, bo to własciwie kolor szary, a nie brąz. zdjęcie nie oddaje jego urody na powiekach.

IdealEyes-lioness - wersja "light" accidentu, tylko zawiera mniej metalicznych miedzianych drobinek.

IdealEyes-sunset - przysłali mi go chyba jako darmową próbkę, albo przez pomyłkę, bo go nie zamawiałam... i raczej wlasciwie...nie wiadomo co to jest

IdealEyes-anti-social
- darmowa próbka chyba, jasny niebieski ,szarawy, trochę wpadający w fioletowy, ale tylko trochę, bez efektu duochrome, bez drobinek, matowy, chyba zupełnie inny kolor niz na zdjęciu na stronie meow...

Teraz muszę pilonować, zeby dorwać te cienie w halloween wszystkie z friday the 13th można chyba brać na ślepo. kupię sobie chyba kilogram accidentu

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Pudła korektora to aż 20g?

Może teraz już ma ktoś próbki korektora Abyssinian poziom 1 lub 2?

[EmilaDz78]

Przez weekend testowałam podkłady,niestety formuła PP za mało kryje,a FF niby ok .ale Lumiere VV lepiej lezy,bronzerek z serii Del Sol to istna bombka swieci się jak psu j.....,za to już wiem ze muszę przetestowac więcej cieni do oczków i Sunsplush są bardzo fajne ale muszę zamówic dark to posłuza jako bronzerki,medium są dośc jasne

[Julianka_7oo7]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;22161225]Pudła korektora to aż 20g?

[/QUOTE]
tak, pudło 20 g ale w srodku 4g proszku.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez Julianka_7oo7

tak, pudło 20 g ale w srodku 4g proszku.

No właśnie tak się zastanawiałam, że tu 20g w pudełku z sitkiem, a obok było wspomniane, że 4g. Cholerka, to drogi ten korektor. Myślałam, że Meow nie jest drogą firmą, a tu cena jak Lauressa...

[Julianka_7oo7]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;22161815]No właśnie tak się zastanawiałam, że tu 20g w pudełku z sitkiem, a obok było wspomniane, że 4g. Cholerka, to drogi ten korektor. Myślałam, że Meow nie jest drogą firmą, a tu cena jak Lauressa...[/QUOTE]
ale to drogo?

Porównywalnie AwGM ma korektory (niemal identyczny skład proszku) 7,99 dolców za 1,5 grama. Blusche 2g za 7 dolców. Meow ma 4 g proszku za niecałe 16 dolców, lauress tez sprzedaje z tego co kojarze 4 g w pelnym wymiarze. Wiec nie do konca wychodzi drożej, raczej to wychodzi wagowo podobnie.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

No dość drogo, wychodzi ok 60 zł w zbiorowych. Myślałam, że Meow jest cenowo zbliżone do EDM (a tam korektor $8).

[kasiura]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;22163127]No dość drogo, wychodzi ok 60 zł w zbiorowych. Myślałam, że Meow jest cenowo zbliżone do EDM (a tam korektor $8).[/QUOTE]

Meow nigdy nie bylo, nie jest i zapewne nie bedzie cenowo zblizone do EDM...
dodatkowo koszty wysylki sa nieporównywalnie większe

ale moim zdaniem idzie to w parze z jakością na korzyść Meow

[burn-it-up]

Ale za to jakościowo moim zdaniem dużo lepiej niż EDM.
Testuję mojego Munchckina PP i powiem,że jestem zadolowna.Krycie można nim uzyskać na prawdę ładne.Kolor nie tyle jest ciemniejszy od FF co trochę bardziej ciepły(bardziej kolorystycznie odpowiada mi FF ale różnica nie jest wielka).PP dobrze nadaje się na dni kiedy mam ładniejszą cerę.Troszkę gorzej się trzyma ale minimlnie i zależy co położę pod spód.Czeka jeszcze na testy próbka Purrrfect Puss.Zobaczymy czy wogóle kryje cokolwiek
Codziennie używam Equlibrium jako primera i finishera.Na razie za mało,żeby coś konkretnego powiedzieć ale ewidentnie ma świetną konsystencję,nie jest suchy i nie daje pudrowego looku.Raczej nie bieli nałożony w rozsądnych ilościach.
Co do cieni i róży...pełne wymiary tych pierwszych bardzo dobrze trafione,szczególnie Boa(polecam serecznie,kolor boski!).Ra jest trochę cieplejsze niż się spodziewałam,ale i tak piękne.Czaję się na Scarab bo kolor ma niesamowity(wogóle kolekcja egipska jest super).Resztę muszę jeszcze przetestować.Róż Shine z kolekcji Firefly miał być mocno brązowy a tym czasem jest różowy.Jest bardzo ładny co prawda,ale liczyłam na trochę inny kolor.
Generalnie warto brać sample albo oglądać swatche wszystkiego co kolowe,nie tylko podkładów bo mocno się różni od tego co piszą/pokazują na stronie.

[c81a2b06a90b0b22eaedbaac3ab80ae1b1771235_65838171ebe9a]

Napisane przez kasiura

Meow nigdy nie bylo, nie jest i zapewne nie bedzie cenowo zblizone do EDM...
dodatkowo koszty wysylki sa nieporównywalnie większe

ale moim zdaniem idzie to w parze z jakością na korzyść Meow

zdecydowanie tak jakość Meow jest porównywalna z Lauress, EDM może i tańszy ale i gorszej jakości

[megan_77]

Witajcie! Niestety muszę używać filtrów i ostatnio minerały średnio na mnie leżą (EDM, Lucy Minerals). Interesje mnie formuła FF mocniej kryjąca. Mam próbkę Fryski Mau, ale jest za jasny dla mnie.
W jaki kolor celować, z Lucy Minerals jestem między Light a Besquit, z EDM jak jestem opalona to Fairly Light orginal glow, Sunkissed intensiv, a bez opalenizny, czyli przeważnie - Multi-tasting, Perfect intensiv?
Bardzo proszę o radę w doborze koloru

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Z EDM nigdy nie używałam podkładów, ale miałam próbkę korektora i nie pasował mi. Dawał u mnie efekt mąki -już nie mówię o kolorze , chociaż też był blady, tylko o pudrowym efekcie (czego nienawidzę).Teraz się uświadomiłam z tymi cenami, bo nigdy na nie nie zerkałam. Jedynie tak przeglądałam co mają, ale strona kiepska- te kolory jakoś dziwnie pokazane, jedynie te poduszki od kota mi się podobają. Próbowałam znaleźć swatche dwóch korektorów w necie, ale zakończyło się to porażką.

[olgamalgorzata]

Napisane przez burn-it-up

(wogóle kolekcja egipska jest super)

Zgadzam się w 100%

Dziewczyny, piszecie o korektorach- jak oceniacie ich jakość i krycie? Czy z kolorami równie dziwnie co w przypadku różnych formuł podkładów?

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez olgamalgorzata

Zgadzam się w 100%

Dziewczyny, piszecie o korektorach- jak oceniacie ich jakość i krycie? Czy z kolorami równie dziwnie co w przypadku różnych formuł podkładów?

Ja już pytałam i chyba na poprzedniej stronie wypowiadały się 2-3 wizażanki

[burn-it-up]

Napisane przez olgamalgorzata

Zgadzam się w 100%

Dziewczyny, piszecie o korektorach- jak oceniacie ich jakość i krycie? Czy z kolorami równie dziwnie co w przypadku różnych formuł podkładów?

Mam próbkę korektora,jak wypróbuję dam znać.

[olgamalgorzata]

Capuccino, wybacz, że dubluję Twoje pytanie, ale myślę, że to nie zaszkodzi, bo tak naprawdę w odpowiedziach Wizażanek z poprzednich stron nie znalazłam do końca tego o co mi chodzi A im więcej informacji tym lepiej Zwłaszcza jeśli akurat chodzi o Meow, bo tu ciężko cokolwiek wyczuć po zdjeciach ze strony

Burn-it-up, czekam z niecierpliwością!

[Julianka_7oo7]

Ja testuje korektor od kilku dni i jestem zachwycona. Potrzebuje dużego krycia (przebarwienia po tradziku, czasem jakaś niespodzianka) i korektor + pumpered dla mnie rewelacja. Od jakiegos czasu wole lżejsza formułe i korektor takie rozwiazanie daje ładniejszy, naturalniejszy look. A proszki meow sa niezwykle dobrej jakości (nie ma nawet co porównywac do edm ) a cena wg mnie jest adekwatna do jakości.

Nastawiam sie na wieksze zakupy w meow, na pewno wezme full size formuly pampered i korektor choc podobaja mi sie pudeleczka munchkina moze wezmę jeszcze FF muchkin, dla samego pudełeczka

[kasiura]

Napisane przez Julianka_7oo7

Ja testuje korektor od kilku dni i jestem zachwycona. Potrzebuje dużego krycia (przebarwienia po tradziku, czasem jakaś niespodzianka) i korektor + pumpered dla mnie rewelacja. Od jakiegos czasu wole lżejsza formułe i korektor takie rozwiazanie daje ładniejszy, naturalniejszy look. A proszki meow sa niezwykle dobrej jakości (nie ma nawet co porównywac do edm ) a cena wg mnie jest adekwatna do jakości.

Nastawiam sie na wieksze zakupy w meow, na pewno wezme full size formuly pampered choc podobaja mi sie pudeleczka munchkina moze wezmę jeszcze FF muchkin, dla samego pudełeczka

nie wiem jak pudeleczka fulle ale munchiny mnie troche wkurzaja...mam b duzo do ukrycia wiec i wiecej proszku do zuzycia za jednym razem, b ciezko mi ten proszek przelazi przez dziurki... przewaznie zmieniam i wczepiam to sitko z edm

[burn-it-up]

Dla mnie Meow mają też tą zaletę na tle EDM-ów,że zuzywa się ich dużo mniej przez co są bardziej wydajne.Z sitkiem Munchckina nie mam problemów,z cieniami,różem itp. też nie,ale rzeczywiście cień do brwi ciężko wychodzi przez sitko.

[c81a2b06a90b0b22eaedbaac3ab80ae1b1771235_65838171ebe9a]

u mnie właśnie trochę za dużo leci przez te sitka... chociaż nie ma porównania z sitkami z Blusche, z których leciało strumieniami jutro wypróbuję sobie poziom 2 z chartreux w Pampered Puss, jestem ciekawa jak będzie leżał (do tej pory Purrfect Puss używałam, trochę się boję różnicy w kolorach )

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Julianka 70o7- coraz bardziej mam na nie chętkę


Mam tylko problem, jaki wziąć kolor. Tzn jestem zdecydowana na Abyssinian, gdyż potrzebuję czegoś złotawego, a one są złotawo-beżowe. Angora wydaje się bardzo żółta, więc odrzucam ją. Wahałam się, czy powinnam wybrać poziom 1 czy 2. Przeszukałam wątek i znalazłam w woreczku próbkę Abyssinian 2 i wydaje się bardzo jasny. Ze mną jest taki problem, że na brodę i nos potrzebuję ciemniejszego odcienia, niż na policzki czy czoło . Z tego co widzę, jeden odcień będący "light" jest ciemniejszy od innego też "light"... Ciężko będzie. Przeszperam jeszcze, czy znajdę zdjęcie korektora naughty abyssinian


EDIT:
Pozwoliłam sobie załączyć zdjęcie, które odnalazłam tu w wątku.

[Julianka_7oo7]

korektor naughty abissynian mam, moge dla Ciebie obfocić. Ale dopiero we wtorek, ok?

Aha, testowałam korektor z formula i pampered i purfect. Z obiema leży swietnie, z tym ze przy purfect potrzeba minimu dwóch warstw podkładu dla dobrego krycia(probowalam zarowno pod i na korektor, jak i na i pod korektor) przy 2 warstawch, efekt jest bardzo dobry

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Ok, nie ma sprawy, dziękuję
A Ty jesteś jasna, czy bierzesz zwykle medium w minerałach?

Co do podkładu, to ja nie zamierzam kupować z meow, tylko korektora szukam. I tak będę musiała próbki kupić, chciałam się wstrzelić od razu w jakiś pełen wymiar, ale czuję, że lepiej nie ryzykować.

Ufff, przejrzałam wszystkie strony w poszukiwaniu, ale nic nowego już nie znalazłam.

[olgamalgorzata]

Kurczę, czy korektor Frisky Sphynx jest tak ciemny jak się wydaje na zdjęciu? Mam podkład Frisky Sphynx PP i nie jest aż tak różowy i ciemny?!