farbowanie u fryzjera

[mushu]

Postanwilam, ze niedluge pojde do fryzjera pomalowac wloski na upragniony kolor (ciemny blond), jednak zastanawia mnie czy ktorejs z was przytrafilo sie, ze farba wyszla ciemniejsza niz chcialyscie?? Wiem z wlasnego doswiadczenia ze farby do uzytku w domu wychodza O WIELE, WIELE ciemniejsze niz powinny (przynajmniej na moich wlosach ), wiec czy z farbami u fryzjera moze byc tak samo??

[Kasiek1987]

Mi przedostatnim razem wyszedł bardzo ciemny brąz, trochę ciemniejszy, niż fryzjer pokazywał mi na palecie. Na początku byłam przerażona, ale po ok. 2 tygodniach już miałam taki kolor, jaki miał być (tzn. bardziej zrudziały, bo stara farba niestety mi trochę prześwitywała ).
Ostatnio farbowałam znowu, i wyszedł dokładnie taki jak w palecie. Nawet byłam trochę rozczarowana, bo nie będzie się zmieniał z czasem
Na pewno jest większa szansa, że kolor wyjdzie dokładnie taki, jak chcemy. Ostatecznie zawsze można reklamować, i fryzjer to jakoś poprawi.

[Roxy]

Nie ryzykuj, nie rob sobie sama w domu. Ja zawsze chodze do fryzjera i zawsze jestem zadowolona z efektow jakie mam pozniej na swojeje głowce

[Kasiek1987]

Poza tym farbowanie włosów u fryzjera ma same korzyści (no może oprócz niszczenia włosów, ale takie ryzyko ). Po pierwsze: kolor jest śliczny przez dłuuuugi czas - gdyby nie odrosty, w ogóle nie musiałabym ponownie farbować. Po drugie: masz gwarancję, że kolor wyjdzie taki, jaki chcesz.
Po trzecie: nie musisz sama się męczyć z farbowaniem.
Po czwarte: jakby to przeliczyć to wcale nie wychodzi strasznie drogo - zwykłą trzeba włosy farbować kilka razy, bo płowieje i rudzieje A tak raz, a dobrze.

[Roxy]

Napisane przez Kasiek1987

Poza tym farbowanie włosów u fryzjera ma same korzyści (no może oprócz niszczenia włosów, ale takie ryzyko ). Po pierwsze: kolor jest śliczny przez dłuuuugi czas - gdyby nie odrosty, w ogóle nie musiałabym ponownie farbować. Po drugie: masz gwarancję, że kolor wyjdzie taki, jaki chcesz.
Po trzecie: nie musisz sama się męczyć z farbowaniem.
Po czwarte: jakby to przeliczyć to wcale nie wychodzi strasznie drogo - zwykłą trzeba włosy farbować kilka razy, bo płowieje i rudzieje A tak raz, a dobrze.

Otóż to...

[mushu]

no tak, racja Troche sie tylko denerwuje, bo mam juz troche rozjasnione wloski i nie chcialabym zeby mi wyszly czarne (tak jak wtedy gdy probowalam troszeczke - naprawde troszeczke przyciemnic je sama:P) )...no coz, przynajmniej mam z tego nauczke ;P Ale jak u fryzjerki wyjdzie czarny to chyba sie rozplacze tam w salonie fryzjerskim

[Kiya]

ciemne blondy te sklepowe wychodzą zazwyczaj jak brązy dlatego jeśli zdecydujesz sie na ciemny blond to tylko u fryzjera ja ostatnio taki sobie zażyczyłam i wyszło dokładnie tak jak chciałam

[Roxy]

Napisane przez mushu

no tak, racja Troche sie tylko denerwuje, bo mam juz troche rozjasnione wloski i nie chcialabym zeby mi wyszly czarne (tak jak wtedy gdy probowalam troszeczke - naprawde troszeczke przyciemnic je sama:P) )...no coz, przynajmniej mam z tego nauczke ;P Ale jak u fryzjerki wyjdzie czarny to chyba sie rozplacze tam w salonie fryzjerskim

Niedawno, moze jakies 2 tydodnie temu mialam bardzo jasny blond cos ala Britney Spears, ale znudzily mi sie, poszlam do DOBREGO fryzjera. I zliwkidowal mi ten paskudny kolorek. Mam teraz ciemne wloski- ciemny blond. Jestem bardzo zadowolona... Fakt zaplacilam 150 zl, Ale!! fryzjerka zaproponowala mi darmowy zabieg odzywiania wlosow (jakas tam maska), dala mi szampon do wlosow farbowanych z Kadusa! I dostalam jeszcze saszetke, w ktorej byla odzywka Opalcało sie!!

[ma-li-na]

Zgadzam sie z poprzedniczkami

[mushu]

A wiecie ile czasu trzeba czekac do nastepnego malowania??:/ Wystarczylyby dwa tyg ?? (tzn, pomalowalam wlosy i wyszly za ciemne wiec je rozjasnilam, a potem jeszcze raz rozjasnilam wiec sie troche podniszczyly ;/;/)

[Roxy]

Napisane przez mushu

A wiecie ile czasu trzeba czekac do nastepnego malowania??:/ Wystarczylyby dwa tyg ?? (tzn, pomalowalam wlosy i wyszly za ciemne wiec je rozjasnilam, a potem jeszcze raz rozjasnilam wiec sie troche podniszczyly ;/;/)

ooo.. to rzeczywiście niezly hard core dla wlosow... Musisz teraz troszke podreperowac je, odczekaj az sie zregenerują.

[mushu]

Napisane przez Roxy

ooo.. to rzeczywiście niezly hard core dla wlosow... Musisz teraz troszke podreperowac je, odczekaj az sie zregenerują.

no wlasnie nakladam odzywki (ale rozjasnialam farba nie rozjasniaczem...wtedy to by mi wypadly :P)

[ila78]

Ja jakos nie mam dobrych wspomnien z farbowania u fryzjerki..jasny brąz był ciemnym brązem, pasemka często jak jajecznica(taki kolor)- często czyt. 2 razy, tylko raz dobrze mi pasemka zrobiła fryzjerka. od tej pory wszystko robie sobie sama.