Sposoby Japonek na piękną cerę.

[Indios Bravos]

Nie...bo wiesz co? Ja kiedyś dostałam białą od koleżanki i była w grudce Wiec myślałam, ze tak jest z każdą hihihi
A gdzie kupujesz? W aptece?
Próbowałas innych firm? Bo np. z anftą jest tak, że niby wszystkie są takie same, ale z jednej firmy są najlepsze Tak samo jest z ta firma Jadwiga?

No i podstawa...nie zostaje Ci jakiś zielonkawy odcien na buźce?

[Kamilanet]

Glinkę można kupić w aptece, sklepach zielarskich itp.
Może twoja była sprasowana...
ale jeśli to jest czysta glinka, jej właściwości są, muszą być takie same, niezależnie od firmy.
Tak, próbowałam innych firm, ale zazwyczaj były to już mieszanki typowo do maseczek.

Zielona glinka nie zostawia mi na twarzy żadnych śladów, ani plam. Może to kwestia wprawy w nakładaniu. W każdym bądź razie nie barwi.

Z naftą jest oczywiście inaczej, bo inaczej jest produkowana. W zasadzie jest to produkt uboczny.
A glinka to glinka, jeśli nie ma domieszek jest taka sama. Jeszcze jedna kwestia - skąd pochodzi glinka i tu faktycznie mogą być różnice w składzie.

[paspartu]

Skrobia jako puder to cud! Co prawda i tak się świeciłam po jakimś czasie, ale nie w takim stopniu jak po zwykłym pudrze..
Glinka powiadacie? Coraz ciekawsze rzeczy do mnie docierają Jutro będę próbować zielonej glinki na buźkę, bo mam jej spory zapas..

[kasia9513]

co do tej glinki to ona nie robi zielonej buźki?

[paspartu]

Napisane przez kasia9513

co do tej glinki to ona nie robi zielonej buźki?

Już byla na to odpowiedź, ale nie- nie robi śladów.

[Cogata]

Napisane przez paspartu

Skrobia jako puder to cud! Co prawda i tak się świeciłam po jakimś czasie, ale nie w takim stopniu jak po zwykłym pudrze..
Glinka powiadacie? Coraz ciekawsze rzeczy do mnie docierają Jutro będę próbować zielonej glinki na buźkę, bo mam jej spory zapas..

czytam i czytam i oczom nie wierzę
póki co wypróbowywać nie będę, ze świeceniem nie mam problemu, a co do glinki, również nie chcę przekombinować. wystarczy mi peeling i żel do demakijazu, plus od czasu do czasu krem nawilżajacy.

[paspartu]

Napisane przez Cogata

czytam i czytam i oczom nie wierzę
póki co wypróbowywać nie będę, ze świeceniem nie mam problemu, a co do glinki, również nie chcę przekombinować. wystarczy mi peeling i żel do demakijazu, plus od czasu do czasu krem nawilżajacy.

to wszystkie kosmetyki, których używasz?
tylko nie mów, ze masz taką śliczną cerę, że nie potrzebujesz podkładu...?

[paulaa89]

Właśnie przed chwilą znalazłam interesującą kombinację. Chodzi o połączenie skrobi i glinki .

http://01kosmetykinaturalne.bloog.pl...l?ticaid=5a3a7



Co do skrobii to właśnie nałożyłam na nakremowaną buzię, muszę przyznać,że ładnie działa Puder -widmo przede wszystkim - nie ściągnęła mi skóry, zobaczymy jak z tym wysuszaniem przy regularnym stosowaniu...

[kasia9513]

chyba spróbuję z tą glinką

[Indios Bravos]

Ja za raz kończę pracę i też lecę po glinkę
Chyba kupię też czerwoną

Kurczę...jakie będziemy pięęęęękneeeeee!!!
A to co zostanie można zużyć na maseczki


Nie odpuszczę...dobrze, że nie znalazłam tego cynamonu
To nie jest przypadek, hihihi

[paula-zla]

Do tej pory, w największe upały używałam talku dla niemowląt. Spisywał się świetnie, ale ja nie używałam pod niego filtrów, więc nie było mowy o cieście na twarzy.

[Single Lady]

Wiecie co, glinka kusi ale póki co zostanę przy skrobii z cynamonem. Jak dla mnie na razie ma wystarczające działanie. Glinki spróbuję przy większym przypływie gotówki, bo póki co wydałam wszystko co miałam (na kosmetyki :P )

a maturka z polaka 20/20. Jestem taka happy Wakacje 2010 czas zacząć

[mirinda3]

Napisane przez Single Lady

Wiecie co, glinka kusi ale póki co zostanę przy skrobii z cynamonem. Jak dla mnie na razie ma wystarczające działanie. Glinki spróbuję przy większym przypływie gotówki, bo póki co wydałam wszystko co miałam (na kosmetyki :P )

a maturka z polaka 20/20. Jestem taka happy Wakacje 2010 czas zacząć

hehe mam podobny problem- moje oszczędności na kosmetyki poszły Ale na zieloną glinkę się skuszę, bo o jej super własciwościach jako maseczki słyszałam, także myślę że jako puder tez się spisze;D

[Indios Bravos]

Ja już mam
Kupiłam 10g po 2 z groszami- jutro rano testuję

Planuję też robienie z niej maseczek regularnie raz w tygodniu

[olaaaa199111]

Witam Mam do Was pytanko jako do dbających o buźki i znających się na tym... co stosujecie na rozszerzone pory?

[paulaa89]

[// // olaaaa199111 Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Witam Mam do Was pytanko jako do dbających o buźki i znających się na tym... co stosujecie na rozszerzone pory? / // ]

Na pory używam maseczkę Garnier - rozgrzewającą z cynkiem. Nakładam ją dwa - trzy razy w tygodniu na około 30 minut. Opakowanie jest podwójne, a wydajność akurat na sześć zastosowań. Próbowałam stosować glinkę zieloną zakupioną w EcoSpa, ale zbyt wysuszała. Przymierzam się do wypróbowania ghassoul.
Do oczyszczania stosuję klasyczną metodę, czyli peeling ( obecnie - St. Ives- morelowy) co drugi dzień,czasem raz dziennie. Nie jestem z niego zadowolona, zdecydowanie wolę Vichy Normaderm- drobny, delikatny i dokładny, ale cenowo przerasto moje możliwości . Soda - popularna jako domowy sposób jest owszem, skuteczna, jednak za mocna dla wrażliwej cery, tylko raz ją użyłam.
Poza tym maseczki domowej roboty, ze wszystkiego, co ściąga i/lub odświeża :
jogurt, jogurt + aspiryna, płatki owsiane, miód, avocado, mleko. Próbowałam też nakładać błoto z morza martwego. Dobre na dekolt i czoło, na policzki zdecydowanie zbyt agresywne w działaniu i cudów nie czyni.
Teraz kombinuję ze znalezieniem dobrego toniku na co dzień, jednak jeszcze nie przeszła mi trauma po przygodzie z Benzacne, który wywołał u mnie stan zapalny
Jeśli chodzi o kremy to najbardziej lubię Hipp. Kiedyś używałam mleczka z tej serii i trądzik na plecach mi zniknął i już nie wrócił. Zaskórniki na twarzy też się ładnie zmniejszyły,choć nie zniknęły

Mimo tylu kombinacji, dołączam się do pytania - ciągle szukam prostej i wygodnej metody i lubię nowości XD

[Single Lady]

Napisane przez Indios Bravos

Ja już mam
Kupiłam 10g po 2 z groszami- jutro rano testuję

Planuję też robienie z niej maseczek regularnie raz w tygodniu

A gdzie kupiłaś jeśli mogę spytać? Można tę glinkę dostać w aptece/zielarskim?

[Indios Bravos]

Tak jak pisała Kamilanet- można Ja kupiłam właśnie w aptece Dziś śmigam po czerwoną Dodam sobie jej troszeczkę do zielonej

Właśnie Kamilanet- a jak ma się stosowanie np. pudrów brązujących?
Bo ja chciałam na zakończenie makijażu musnąć sobie takim pudrem kości policzkowe Jak to będzie się miało z glinką? Będą dobrze współgrać, myślisz?

Bo słyszałam, że co do skrobi to nie ma z tym problemu- puder brązujący fajnie się na niej trzyma i nie ma żadnych reakcji w związku ze stosowaniem dwóch tych kosmetyków

[Cogata]

Napisane przez paspartu

to wszystkie kosmetyki, których używasz?
tylko nie mów, ze masz taką śliczną cerę, że nie potrzebujesz podkładu...?

serio serio wszystkie i wcześniej na drobne wypryski olejek rycynowy. podkładu używam oczywiście, bo mam mega cienie pod oczami, które się niestety ale bardzo odznaczają od reszty ;/ podkład przynajmniej wyrównuje trochę... ;/ mam lekki podkład rimmla, rozświetlający.
idealnie śliczna była...10 lat temu

[Indios Bravos]

A ja muszę przyłączyć się do zachwytów nad olejkiem rycynowym
Mam ten z Apteczki Babuni dzięki uprzejmiej radzie Cogaty (uzupełniamy się, kobito Ja Ci doradzam z techniką mycia włosów a Ty z doborem olejku )
Ale wracając do olejku...
Wygładza mi buźkę niesamowicie, jest teraz jak pupcia niemowlaka Widzę też, że chyba zmniejszył mi kilka wyprysków (ktore dostałam w trakcie...ciężkich kobiecych dni ). Jeszcze tylko żeby pomagał w usuwaniu przebarwień a będę go wielbić całym sercem

Co do glinki- nałożyłam wczoraj zieloną i prawie sama się w sobie zakochałam
Idealnie maskuje przebarwienia- buźka wygląda niemalże na taka bez skazy Trzyma się bardzo długo...ja zaczęłam się z czasem trochę błyszczeć, ale tak...naturalnie Ładnie to wyglądało powiem Wam szczerze
Czerwonej jak na razie nigdzie nie mogę dostać Będę zmuszona wiec zamawiać przez neta...
Ale przynajmniej samą zieloną mogę polecić z gorącym sercem Trzeba tylko uważać, żeby nie przesadzić z ilością, bo się "kurzy"
Więc nie dość, że tania, ma lecznicze działanie na buźkę przez cały dzień to jeszcze wydajna no i można ją stosować też jako maseczkę np. raz w tyg. Podobno poprawia wtedy wyraźnie stan cery
Normalnie cudo, hihihi

[peggy_blue]

czyli widzę, że mamy nowy hit też mnie kusi, żeby spróbować glinki, ale mam w domu tylko taką mieszaną białą z zieloną i ta zielona ma spore grudki, nie wiem jak by to wyglądało na buzi. ale jestem ciekawa efektu, więc spróbuję

nie mam ostatnio czasu nakładać olejek na buzie, bo ja zawsze daję go tak na godzinę przed spaniem i poźniej osuszam twarz żeby nie zatłuścił poduszki, ale teraz jestem taka zmęczona wieczorem, że od razu zasypiam ale obiecuję poprawę, bo warto!

[Indios Bravos]

Ja wczoraj nakładałam olejek Też od razu zasypiam, więc nakładam go i...nic juz potem nie robię :P Czy się wytłuści czy nie- nie obchodzi mnie to Ale powiem szczerze, że nic takiego nie zauważyłam- czasem mi się osadzi trochę na włosach...ale to akurat ani mnie ani im nie przeszkadza

Co do glinki to popróbuj Pędzel ładnie rozdziela te grudki A mieszanka białej z zieloną też powinna wpłynąć dobrze
Ja polowałam wczoraj na czerwoną- chciałam jej dodać odrobinkę do pudru, ale niestety właśnie nigdzie jej nie znalazłam...Bede musia na dozie zamówić i tak sie skończy

[paula-zla]

Ubóstwiam Was i ten wątek!
Kupiłam wczoraj glinkę zieloną, efekty od razu przypadły mi do gustu.

[kasia9513]

a glinka nie będzie wysuszała skóry?

[Indios Bravos]

Paula- a co najbardziej? Mat czy kolor cery?
Mi podoba się mat, ale najbardziej to, że tam, gdzie mam przebarwienia nakładam troszkę grubszą warstwę tego "cudeńka" Nie- nie jestem zielona, hihihi Po prostu ona tak tuszuje, że zaczerwienienia nikną w oczach

Kasia- jest taka możliwość, że wysuszy Dlatego trzeba dmuchać na zimne i na noc nie żałować buźce kremów nawilżających i czasem maseczek
Ja sie nie boję o wysuszenie- przede wszystkim dlatego, że glinką matowię...krem z filtrem, który jest dosyć tłustawy...więc na przesuszenie nei narzekam
Odczuwałam je przy skrobi...

[kasia9513]

ja za to muszę skromnie używać kremu bo wtedy mnie wysypuje

[dotka95]

Muszę koniecznie wypróbować Może skrobia + zielona glinka + czerwona? Da mi to jakiś normalny kolor?

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez kasia9513

ja za to muszę skromnie używać kremu bo wtedy mnie wysypuje

Ja też

[paula-zla]

Napisane przez Indios Bravos

Paula- a co najbardziej? Mat czy kolor cery?
Mi podoba się mat, ale najbardziej to, że tam, gdzie mam przebarwienia nakładam troszkę grubszą warstwę tego "cudeńka" Nie- nie jestem zielona, hihihi Po prostu ona tak tuszuje, że zaczerwienienia nikną w oczach

Kasia- jest taka możliwość, że wysuszy Dlatego trzeba dmuchać na zimne i na noc nie żałować buźce kremów nawilżających i czasem maseczek
Ja sie nie boję o wysuszenie- przede wszystkim dlatego, że glinką matowię...krem z filtrem, który jest dosyć tłustawy...więc na przesuszenie nei narzekam
Odczuwałam je przy skrobi...

Długotrwały mat, który ciężko było mi osiągnąć, a próbowałam różnych kosmetyków. Na przebarwienia stosuję zielony korektor, dobrze tuszuje.

[Single Lady]

Dziewczynki, jestem w trakcie polowania na zieloną glinkę, aby dodać ją do mojej ukochanej skrobii z cynamonem Skoro tak zachwalacie to może zatuszuje moje czerwone płatki nosa.

I w ogóle musze wam podziękować, bo dzięki codziennemu dokładnemu demakijazowi moja skóra jest na dzień dzisiejszy niemalże nieskazitelna! Zaczęłam około tydzień temu, ale widzę już poprawę

Wieczorny rytułał:
1. Mleczko aloesowe Ziaja do demakijażu - masaż -> ścieram płatkiem (jeśli trzeba powtarzam drugi raz)
2. Delikatne mydło w płynie, najpierw myję buzie w dość ciepłej wodzie, a na koniec obmywam zimną, żeby się pory pozamykały
3. Płyn micelarny Ziaja - przecieram buzię za pomocą płatka kosmetycznego
4. a. krem bambino ochronny/maść z wit. A
lub
b. peeling enzymatyczny Dax Cosmetics, rano maseczka oczyszczająca/nawilżająca/aspirynowa
5. Masuję usta zwilżoną szczoteczką do zębów i nakładam pomadkę Bebe różaną
6. Na rzęsy olejek rycynowy (co 2 dzień)

Poranny rytułał:
1. Płyn micelarny Ziaja - przemywam za pomoca wacika (czasem 2 razy)
2. Filtr BabyDream Spf 50
3. Po 15 min. przyprószam buzię skrobią z cynamonem

I normalnie nie wierzę, ale pozbyłam się w ten sposób wągrów z nosa, z kórymi walczyłam już baaardzo długo!

[paula-zla]

Napisane przez Single Lady

Dziewczynki, jestem w trakcie polowania na zieloną glinkę, aby dodać ją do mojej ukochanej skrobii z cynamonem Skoro tak zachwalacie to może zatuszuje moje czerwone płatki nosa.

I w ogóle musze wam podziękować, bo dzięki codziennemu dokładnemu demakijazowi moja skóra jest na dzień dzisiejszy niemalże nieskazitelna! Zaczęłam około tydzień temu, ale widzę już poprawę

Wieczorny rytułał:
1. Mleczko aloesowe Ziaja do demakijażu - masaż -> ścieram płatkiem (jeśli trzeba powtarzam drugi raz)
2. Delikatne mydło w płynie, najpierw myję buzie w dość ciepłej wodzie, a na koniec obmywam zimną, żeby się pory pozamykały
3. Płyn micelarny Ziaja - przecieram buzię za pomocą płatka kosmetycznego
4. a. krem bambino ochronny/maść z wit. A
lub
b. peeling enzymatyczny Dax Cosmetics, rano maseczka oczyszczająca/nawilżająca/aspirynowa
5. Masuję usta zwilżoną szczoteczką do zębów i nakładam pomadkę Bebe różaną
6. Na rzęsy olejek rycynowy (co 2 dzień)

Poranny rytułał:
1. Płyn micelarny Ziaja - przemywam za pomoca wacika (czasem 2 razy)
2. Filtr BabyDream Spf 50
3. Po 15 min. przyprószam buzię skrobią z cynamonem

I normalnie nie wierzę, ale pozbyłam się w ten sposób wągrów z nosa, z kórymi walczyłam już baaardzo długo!

Co wieczór robisz peeling? Który to ten filtr BD? Nie zapycha Cię?