Kosmetyki M.A.C. cz. 4

[biała_czekolada]

Napisane przez sine.ira

To jak na jednym jest kod A97, to z którego roku jest ?

Z wrzesnia 2007

[BrandNewName]

Napisane przez sine.ira

To jak na jednym jest kod A97, to z którego roku jest ?

Z września 2007.

Ten Lavender Wind jest AA9 co by mi pasowało na październik 2009 bo to była kolekcja z wiosny 2010 a one są produkowane nieco wcześniej.

Tutaj jest dokładny opis kodów http://mac.larahill.com/codes.htm

[beeets]

Napisane przez sine.ira

Niech tu przyjdzie i się przyzna Słyszy ?



No tak, ale nie we wszystkich leżących zachodzą takie "zmiany", jak wynika z tego co pisały wcześniej dziewczyny.




To jak na jednym jest kod A97, to z którego roku jest ?

http://cosmeticswizard.net/

2007 wrzesień

[sine.ira]

Napisane przez biała_czekolada

Z wrzesnia 2007

Napisane przez BrandNewName

Z września 2007.

Ten Lavender Wind jest AA9 co by mi pasowało na październik 2009 bo to była kolekcja z wiosny 2010 a one są produkowane nieco wcześniej.

Tutaj jest dokładny opis kodów http://mac.larahill.com/codes.htm

Napisane przez beeets

http://cosmeticswizard.net/

2007 wrzesień

Dzięki To stary

[BrandNewName]

Napisane przez sine.ira

Dzięki To stary

No to takiego starocia to bym nie używała z bąblem czy bez

[sheepi]

A tak jeszcze z ciekawości się zapytam jaką żywotność mają cienie? Bo tak przyglądam się dyskusji na temat kodów i tak coś mi się przypomina ze mój wkładzik ma numerek A60. Czy to by znaczyło że jest z czerwca 2000? Aż taki leciwy byłby kupiony dwa tygodnie temu?

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Chyba, że cienie inaczej są numerowane...?

[BrandNewName]

Napisane przez sheepi

A tak jeszcze z ciekawości się zapytam jaką żywotność mają cienie? Bo tak przyglądam się dyskusji na temat kodów i tak coś mi się przypomina ze mój wkładzik ma numerek A60. Czy to by znaczyło że jest z czerwca 2000? Aż taki leciwy byłby kupiony dwa tygodnie temu?

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Chyba, że cienie inaczej są numerowane...?

Nie, jest ok To po prostu czerwiec 2010.

[kasiaj85]

Napisane przez sine.ira

Kurczę, wyglądają podejrzanie jak dla mnie...nie wiem czy pisać do tego sklepu czy nie. Powinny chyba być zapełnione tak, żeby nie było widać w nich ubytków - nawet jak leżą. Nie mam porównania, bo nigdy nie kupowałam błyszczyków z salonu MAC.

nie mam żadnego nowego błyszczyka, ale nie sądzę, żeby Twój był podróbką, z tego co pamiętam, to w pozycji leżącej robią się te bąble, jak zresztą w wielu błyszczykach... Żaden jeszcze (z różnych firm) nie był wypełniony do końca chyba...

Napisane przez sine.ira

No moje też z ACW. A to MAC foliuje kartoniki z błyszczolami ?

nie foliuje.

Napisane przez palina_malina

A może one są wypełnione do końca tylko jeszcze jest trochę miejsca w tej części co jest to od zakrętki, więc naturalnym jest, że jak leżą to tam część migruje i widoczny jest ubytek? Bo chyba pojemność jest liczona do brzegów, ale już nie wyżej czyli przy tym zakrencanym miejscu. (kurcze zamotałam trochę) Chodzi mi o to, że błyszczyk jak jest pionowo to jest pełen, a jak leży to nie całkiem.

tez bym się ku tej wersji skłaniała...

Napisane przez sine.ira

To jak na jednym jest kod A97, to z którego roku jest ?

z 2007.

[sheepi]

Zakręcona jestem przeoczyłam tą ubiegłą dziesiątkę A czy nie wiesz jak to u nich jest z przydatnością? Bo przyglądałam się opakowaniom ale nie dostrzegłam żadnych oznaczeń typu 24 miesiące od momentu otwarcia itd

[BrandNewName]

Napisane przez sheepi

Zakręcona jestem przeoczyłam tą ubiegłą dziesiątkę A czy nie wiesz jak to u nich jest z przydatnością? Bo przyglądałam się opakowaniom ale nie dostrzegłam żadnych oznaczeń typu 24 miesiące od momentu otwarcia itd

Teraz niech mnie ktoś mądry poprawi ale nie ma obowiązku umieszczania oznaczenia jeśli okres trwałości po otwarciu jest większy niż bodajże 30 miesięcy.

[sheepi]

Aaaahaaaaa.............. to dobrze wiedzieć takie rzeczy bardzo dziękuję za pomoc do tej chwili mogę z czystym sumieniem zaopatrywać się te cienie bo świadomość, że nie zużyję tych wszystkich odcieni, które mi chodzą po głowie skutecznie hamowała mnie przed kolejnymi zakupami

[sine.ira]

Napisane przez kasiaj85

nie mam żadnego nowego błyszczyka, ale nie sądzę, żeby Twój był podróbką,

Nie nie, mi nie chodzi o to, że to podróbka. Mam podejrzenia, że nie są nowe, w sensie nieużywane czy nieotwierane.

Dzięki za pomoc, dziewczyny Odpuszczę sobie, a niech tam. Tylko leciwe trochę są, z tego co widzę. A to też niedobrze

[kasiaj85]

Napisane przez sine.ira

Nie nie, mi nie chodzi o to, że to podróbka. Mam podejrzenia, że nie są nowe, w sensie nieużywane czy nieotwierane.

Dzięki za pomoc, dziewczyny Odpuszczę sobie, a niech tam. Tylko leciwe trochę są, z tego co widzę. A to też niedobrze

no, chodziło mi w skrócie o to, że są ak oryginalne że w oryginalnych, nowych, kupionych w salonie też jest trochę miejsca i jak się je przechyli to się zrobi bąbelek... sprawdzę w salonie przy okazji organoleptycznie jakiś nowy błyszczyk )
tzn nie że będę macać, położę i zobaczę czy sie bąbelek pojawia. Tylko tyle ))

[sine.ira]

Napisane przez kasiaj85

no, chodziło mi w skrócie o to, że są ak oryginalne że w oryginalnych, nowych, kupionych w salonie też jest trochę miejsca i jak się je przechyli to się zrobi bąbelek... sprawdzę w salonie przy okazji organoleptycznie jakiś nowy błyszczyk )
tzn nie że będę macać, położę i zobaczę czy sie bąbelek pojawia. Tylko tyle ))

Byłoby fajnie
Tylko nie wiem czy to od razu będzie widać, może musi poleżeć dłużej No i trzeba by sprawdzić na kilku egzemplarzach, bo może tylko w niektórych pojawia się ten dziwny bąbel

[kasiaj85]

Napisane przez sine.ira

Byłoby fajnie
Tylko nie wiem czy to od razu będzie widać, może musi poleżeć dłużej No i trzeba by sprawdzić na kilku egzemplarzach, bo może tylko w niektórych pojawia się ten dziwny bąbel

nie sądzę, pewnie z godzinka wystarczy... a tyle minimum tam zwykle siedzę

Wiesz, poza tym, czasem zdarzają się nieścisłości między pojedynczymi egzemplarzami...

[sine.ira]

Napisane przez kasiaj85

nie sądzę, pewnie z godzinka wystarczy... a tyle minimum tam zwykle siedzę

Acha

Napisane przez kasiaj85

Wiesz, poza tym, czasem zdarzają się nieścisłości między pojedynczymi egzemplarzami...

O losie Nie ogarniam już tego.

[kasiaj85]

Napisane przez sine.ira

Acha



O losie Nie ogarniam już tego.

oj tam, ja myślę, że nie ma co panikować... po prostu sprawdzimy - tylko za szybko w tym MACu nie będę... jak dobrze pójdzie to w sobotę za tydzień...

[BrandNewName]

Napisane przez sine.ira

O losie Nie ogarniam już tego.

Błyszczyki są pakowane wagowo więc różnice w objętości (wypełnieniu błyszczyka) będą, również jeśli są gęstrze to wiadomo że bąbel ujawni się później niż w tych rzadszych, też może to zależeć od czasu jak długo leżakują no i poza tym mało realne że są wypełnianie w 100%.

[She Wolf]

Napisane przez BrandNewName

Od She Wolf z wątku i chyba nie macała

Weź poprawkę na to że w salonie one są przechowywane w pozycji stojącej.


Chyba tak jak w EL - cyfra jest oznaczeniem roku ale nie jestem pewna.

Nie otwierala i nie macala

BTW
wlasnie wrocila do domu i znalazla pogryzione 2 kredki do oczu (w tym Feline ), 1 do ust, blyszczyk i kolejna czerwona pomadke. Co ja mam zrobic z tym psem?

[kasiaj85]

Napisane przez She Wolf

Nie otwierala i nie macala

BTW
wlasnie wrocila do domu i znalazla pogryzione 2 kredki do oczu (w tym Feline ), 1 do ust, blyszczyk i kolejna czerwona pomadke. Co ja mam zrobic z tym psem?

chować lepiej kosmetyki psa nie nawrócisz... choć można by się pokusić o tresurę prędzej wytresujesz swojego psa że tam nie wolno niż ja swojego kota.. Moja Brydzia jest tak cwana, że jak już drapanie w fotel, łażenie po kartonach i obgryzanie rączek od szuflad nie wywala mnie z łóżka, wtedy wskakuje na moją toaletkę (ja to słyszę przez sen, charakterystyczny odgłos) i po prostu siada... taki niemy protest: "jak nie wstaniesz to poobgryzam pędzle seriously" budzę się od razu... niestety, kota trudniej wytresować niż psa, więc życzę powodzenia )) uda się... a Feline'a i reszty bym nie odżałowała... i Cyndi... (

[sine.ira]

Napisane przez kasiaj85

oj tam, ja myślę, że nie ma co panikować... po prostu sprawdzimy - tylko za szybko w tym MACu nie będę... jak dobrze pójdzie to w sobotę za tydzień...

Dobrze tam, nie pali się Ale byłoby fajnie gdybyś pamiętała

Napisane przez BrandNewName

Błyszczyki są pakowane wagowo więc różnice w objętości (wypełnieniu błyszczyka) będą, również jeśli są gęstrze to wiadomo że bąbel ujawni się później niż w tych rzadszych, też może to zależeć od czasu jak długo leżakują no i poza tym mało realne że są wypełnianie w 100%.

OK, już bardziej ogarniam...

Napisane przez She Wolf

Nie otwierala i nie macala

To dobre wieści dla mnie

Napisane przez She Wolf

wlasnie wrocila do domu i znalazla pogryzione 2 kredki do oczu (w tym Feline ), 1 do ust, blyszczyk i kolejna czerwona pomadke. Co ja mam zrobic z tym psem?

Mój kot notorycznie miendli w paszczy moje pędzle jak je suszę po wypraniu Już nie mam gdzie ich przed nim chować. A jeszcze taki jest cwany, że im bardziej chcę je przed nim ukryć, tym bardziej jest mną wtedy zainteresowany Jakoś to wyczuwa, skubaniec.

[BrandNewName]

Napisane przez She Wolf

BTW
wlasnie wrocila do domu i znalazla pogryzione 2 kredki do oczu (w tym Feline ), 1 do ust, blyszczyk i kolejna czerwona pomadke. Co ja mam zrobic z tym psem?

Chyba jedyne rozwiązanie to zamykany kufer

[KNK]

Brand tak ja pisałem że Bio Green to świetna intensywna zieleń

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Znalazłem idealnego bardzo jasnego nude z pomadek - Fleshpot z Pro jest genialny, w kolorze i konsystencji, polecam fankom bladziochów

[She Wolf]

Napisane przez BrandNewName

Chyba jedyne rozwiązanie to zamykany kufer

Wszystko chowam do szuflad, ale dzis zostawilam torebke na wierzchu. To wszystko w pospiechu. No i mam nauczke
Acha - moja sunia jest niereformowalna, juz tak ma ....

Mam nadzieje, ze Feline jeszcze jutro jakos kupie jak bedzie....

[martaboy]

Napisane przez KNK

Znalazłem idealnego bardzo jasnego nude z pomadek - Fleshpot z Pro jest genialny, w kolorze i konsystencji, polecam fankom bladziochów

Ooo, zapisane

[Olecha]

mam pytanie odnośnie róży i bronzerów
1. czy naprawdę warto wydać 100 zł na róż i będę z niego bardziej zadowolona niż z róży np. L'oreala? Tzn. czy faktycznie trzymają się cały dzień? (rozważam Dainty i Warm Soul)
2. rozważam kupno bronzera. Po przeczytaniu KWC + youtube + internet wybrałam MAC lub Nouba. Czy te z Was, które mają bronzery z MAC mogłyby powiedzieć czy są zadwolone czy może jednak wolą coś z innej firmy? (koloru jeszcze nie wybrałam, prawdę mówiąc nie bardzo nawet wiem jakie są, ale będę szukać czegoś matowego dla jasnej w stronę średniej karnacji -> właśnie sprawdziłam na stornie MACa kolory bronzerów: Bronze, Golden, Matte Bronze, Refined Deeper Bronze, Refined Golden)

[winyl]

Dziewczyny, jako wiosna (o bardzo jasnej karnacji) , jaki powinnam wybrać skinfinish? soft and gentle czy gold deposit?

[dzinek]

Napisane przez She Wolf

Nie otwierala i nie macala

BTW
wlasnie wrocila do domu i znalazla pogryzione 2 kredki do oczu (w tym Feline ), 1 do ust, blyszczyk i kolejna czerwona pomadke. Co ja mam zrobic z tym psem?

to znaczy kredki zgryzla doszczetnie?
w czerwieniach jej do pyska
Popieram twardy zamykany kuferek

[agniecha4791]

Napisane przez Olecha

mam pytanie odnośnie róży i bronzerów
1. czy naprawdę warto wydać 100 zł na róż i będę z niego bardziej zadowolona niż z róży np. L'oreala? Tzn. czy faktycznie trzymają się cały dzień? (rozważam Dainty i Warm Soul)
2. rozważam kupno bronzera. Po przeczytaniu KWC + youtube + internet wybrałam MAC lub Nouba. Czy te z Was, które mają bronzery z MAC mogłyby powiedzieć czy są zadwolone czy może jednak wolą coś z innej firmy? (koloru jeszcze nie wybrałam, prawdę mówiąc nie bardzo nawet wiem jakie są, ale będę szukać czegoś matowego dla jasnej w stronę średniej karnacji -> właśnie sprawdziłam na stornie MACa kolory bronzerów: Bronze, Golden, Matte Bronze, Refined Deeper Bronze, Refined Golden)

Bardzo fajny jest Harmony -róż, który także może zastąpić brązer - tylko musisz zobaczyć czy nie będzie za ciemny.

[nadi83]

Napisane przez sine.ira

Kurczę, wyglądają podejrzanie jak dla mnie...nie wiem czy pisać do tego sklepu czy nie. Powinny chyba być zapełnione tak, żeby nie było widać w nich ubytków - nawet jak leżą. Nie mam porównania, bo nigdy nie kupowałam błyszczyków z salonu MAC.

ja już nie pamiętam, jak wyglądały moje nowe dazzleglassy, ale teraz mają bąble. Z tego co kojarzę chyba sugarrimmed nie był taki jakby pełny na full, ale głowy nie dam sobie uciąć.