smak PRLu :D - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Kuchnia - moje gotowanie

Notka

Kuchnia - moje gotowanie Forum dla osób, które kochają gotować. W kuchnia - moje gotowanie dzielimy się wiedzą jak przyrządzić najlepsze na świecie potrawy, ciasta i desery.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-10-17, 15:33   #31
nayhde
Rozeznanie
 
Avatar nayhde
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 780
Dot.: smak PRLu :D

ja urodziłam się w 85r. więc za dużo z tamtego okresu raczej nie pamiętam ale jak przeczytałam wasze wspomnienia to mi sie łezka w oku zakreciła :/ pamiętam ten vibowit który jadło sie palcami, zawsze po kryjomu wyjadałam wiecej niz mi bylo wolno :P galaretki posypane cukrem, blok, napoje w woreczkach, gume Donald z historyjką, jakąś piankę koloru różowego która była pakowana w woreczki foliowe i oczywiście serek homogenizowany w prostokątnym opakowaniu - pychaaaaaa rzeczywiście teraz mamy wszystko o czym moglibysmy zamarzyc ale wiekszość produktów nie dorównuje tym z czasów PRLu :/
__________________
i can fly
but I want his wings...

i can love
but I need his heart...

my angel gabriel


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008071900400430.png

nasz aniołek 22.06.2009[*]


Nasz kochany syneczek 12.12.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dra3yoqgo.png
nayhde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-17, 15:42   #32
Beauty1984
Zakorzenienie
 
Avatar Beauty1984
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 4 014
GG do Beauty1984
Dot.: smak PRLu :D

O nie napisałam o szyszkach . U mnie też były na porządku dziennym. Robiłam je bardzo często z mamą i bratem. Co za smak .
Mama robiła też coś na wzór krówki. Na wielkiej blaszce. Nie mogę sobie za nic przypomnieć co to dokładnie było, ale smakowało pysznie.
Jako deser pojawiały się bardzo często galaretka z owocami w środku albo przekładane andruty.
A do obiadu obowiązkowo był kompot z wiśni albo z truskawek.
Uwielbiałam placki ziemniaczane z konfiturą albo zupę mleczną na śniadanie. Ale tylko w domu, przedszkolna mi nie smakowała .
Za to w przedszkolu jadałam najpyszniejszą mortadelę na obiad. Taką obtoczona w bułce i usmażoną.

Tak jak Mskladaczek napisała, dużo rzeczy miało zupełnie inny smak. Nie wiem ile w tym rzeczywistości. Może po prostu wszystko było tak wyczekiwane i mało dostępne, że człowiek z mandarynki czy banana się cieszył, a teraz ma tego po uszy i już nie docenia aż tak ich smaku .
Faktem jest, że dużo rzeczy smakowało naprawdę inaczej .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas!
Beauty1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 21:12   #33
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: smak PRLu :D

moja mama robiła sama pyszny makaron...

pamiętam jak kiedyś koło naszego domu wywróciła się ciężarówka pełna czekoladopodobnych skrawków - prawdopodobnie odpadów z produkcji czekolad. ludzie rzucili się na wysypany towar jak muchy, a tata uzbierał mi całą reklamówkę tego paskudztwa. wtedy smakowało wyśmienicie

popularne wtedy sezamki - nienawidziłam ich.

a tak offtopic od strony podwórka, kiedy byłam mała mieliśmy piekarnię i ciastkarnię. na wieczornej zmianie w pewne wakacje zatrudnili młodego chlopaka i dziewczyne
młodzież się sobie spodobała i pewnego wieczoru postanowili skonsumowac znajomośc. niestety "spodobali się" sobie dośc gwałtownie do zapomnieli zamknąć drzwi a i panna jęczała dość głośno... pamiętam, że przybiegli do nas chłopcy pokładając się ze śmiechu z 2 paletami pierników naprędce zrzuconymi do bluz. było tego z dobre 10 kilo dobre były hehe
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 21:28   #34
beliczek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
Dot.: smak PRLu :D

Cytat:
Napisane przez gosik79
moja mama robiła sama pyszny makaron...

pamiętam jak kiedyś koło naszego domu wywróciła się ciężarówka pełna czekoladopodobnych skrawków - prawdopodobnie odpadów z produkcji czekolad. ludzie rzucili się na wysypany towar jak muchy, a tata uzbierał mi całą reklamówkę tego paskudztwa. wtedy smakowało wyśmienicie

popularne wtedy sezamki - nienawidziłam ich.

a tak offtopic od strony podwórka, kiedy byłam mała mieliśmy piekarnię i ciastkarnię. na wieczornej zmianie w pewne wakacje zatrudnili młodego chlopaka i dziewczyne
młodzież się sobie spodobała i pewnego wieczoru postanowili skonsumowac znajomośc. niestety "spodobali się" sobie dośc gwałtownie do zapomnieli zamknąć drzwi a i panna jęczała dość głośno... pamiętam, że przybiegli do nas chłopcy pokładając się ze śmiechu z 2 paletami pierników naprędce zrzuconymi do bluz. było tego z dobre 10 kilo dobre były hehe

Ale się uśmiałam z tej historii piernikowej .
Jak z filmu. Lepsza nawet bo prawdziwa
beliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 21:47   #35
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: smak PRLu :D

Cytat:
Napisane przez gosik79
moja mama robiła sama pyszny makaron...

pamiętam jak kiedyś koło naszego domu wywróciła się ciężarówka pełna czekoladopodobnych skrawków - prawdopodobnie odpadów z produkcji czekolad. ludzie rzucili się na wysypany towar jak muchy, a tata uzbierał mi całą reklamówkę tego paskudztwa. wtedy smakowało wyśmienicie

popularne wtedy sezamki - nienawidziłam ich.

a tak offtopic od strony podwórka, kiedy byłam mała mieliśmy piekarnię i ciastkarnię. na wieczornej zmianie w pewne wakacje zatrudnili młodego chlopaka i dziewczyne
młodzież się sobie spodobała i pewnego wieczoru postanowili skonsumowac znajomośc. niestety "spodobali się" sobie dośc gwałtownie do zapomnieli zamknąć drzwi a i panna jęczała dość głośno... pamiętam, że przybiegli do nas chłopcy pokładając się ze śmiechu z 2 paletami pierników naprędce zrzuconymi do bluz. było tego z dobre 10 kilo dobre były hehe
niezla, niezla historia
a PRL kojarzy mi sie obowiazkowo z Vibovitem (wyjadanym palcem a jakze), oranzadka (konsumowana w ten sam sposob), cieplymi lodami i lodami z maszyny, galaretkami w cukrze, guma donald...
Z nie-lakoci babcine pierogi i domowy makaron, kompoty, dzemy wlasnej roboty (bez porownania), mortadele (znienawidzona)... W ogole, fajnie bylo w PRL-u.. a moze fajnie bylo byc dzieckiem
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 21:54   #36
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: smak PRLu :D

dziewczyny a WODA SODOWA Z SATURATORA z sokiem żółtym i czerwonym...???? Ja lubilam z podwójnym żółtym
Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 22:44   #37
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: smak PRLu :D

mi mama nie pozwalała pić wody z saturatora
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-10-19, 22:54   #38
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: smak PRLu :D

Cytat:
Napisane przez Beauty1984
Mimo, że jestem rocznik 84 to przypominam sobie PRL-owskie przysmaki .

Bardzo dobrze pamiętam oranżadę w proszku, tak samo jak wspomniany Vibovit i Visolvit wyjadane na sucho.
Gumy Donald i Turbo . Miałam całą kolekcję obrazków i naklejek.
Wafelki Elitese, cukierki Kukułki, Irysy, Maczki, Dropsy - dzisiaj smakują już jakoś inaczej .
Lody Bambino na patyku. Lizaki kółeczka, a w środku kwiatuszek. Cukierki - pastylki pudrowe.
I smak parówek - nieugotowanych, jedzonych prosto po wyjściu z mamą z mięsnego .
Ooo ciepłe lody też pamiętam...z polewą czekoladopodobną. Jak sobie teraz o tym pomyślę - obrzydlistwo .
Luksusem były cukierki Kasztanki albo Prince Polo.
a ja pod wszystkim mogę się podpisać, alepo co się powtarzać.
też jestem 84
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 23:48   #39
beliczek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
Dot.: smak PRLu :D

Cytat:
Napisane przez gosik79
mi mama nie pozwalała pić wody z saturatora
to neispełniony dream kulinarny mojego PRLowskiego dzieciństwa Mama też nie pozwalała mi pić wody sodowej z ulicznych "rozlewni'
beliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 23:56   #40
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: smak PRLu :D

Zrobiłam dzisiaj 80 ruskich pierogów, a jutro dorobię ze 120, bo dużo farszu zostało. Pycha

Gumy Donald, Turbo i kulki.
Lentilki
Kuku-Ruku (czy jak to się tam pisało) - ponoć też rakotwórcze
Krówki z naszej lokalnej Milko.
Oranżadka w woreczku super strzelająca w ustach, pyszne galaretki w cukrze, vibovit lody familijne
Cukrowa wata. Obrzydliwe wielkie lizaki.

Moja mama co niedzielę własnoręcznie robi kluski Najlepiej jak babcia zabije kuraka - wtedy pełnia smaku Jajka nadziewane robię, bo uwielbiam. Siekam, siekam i siekam
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 00:05   #41
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: smak PRLu :D

Co do potraw - u mojej babci przy okazji robienia klusek podkradaliśmy plastry ciasta i piekliśmy je na piecu Uwielbialiśmy patrzeć jak "bąbelkuje" i zjadaliśmy ciepłe. Babcia robiła (i wciąż robi) najlepszego drożdżowca pod słońcem z masą kruszonki

Druga babcia latem robiła zupy owocowe, którymi nas katowała. Fuuu, nie znoszę zup na słodko. Za to pampuchy z owocami w jej wydaniu były w dechę

Robiła też najlepszą zalewajkę z grzybami. I jako, że dziadkowie byli zatwardziałymi grzybiarzami to okres jesienno-zimowy był pod znakiem grzyba Smażonka z jajkiem Jejkuuuu, jak bym zjadła... Kanie smażone a'la schabowe Siwki pieczone na piecu z solą Marynowane kurki, maślaczki i borowiki

No i dziadek maniakalnie jeździł na ryby, więc trochę tych ryb się zjadło
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-20, 00:20   #42
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: smak PRLu :D

Coś mi się jeszcze przypomniało.

PRL to "wyrób czekoladopodobny" jak wiele z Was już zauważyło. Otóż mój sąsiad w '84 wracając z pracy spotkał faceta, który niósł kilka tabliczek autentycznej czekolady. Jego syn miał wtedy 4 lata, żona była w drugiej ciąży.
Coś żal musiało się sąsiadowi zrobić, bo skubnął czekolady. Przesiedział w pierdlu 2 lata.
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 07:28   #43
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: smak PRLu :D

Cytat:
Napisane przez beliczek
to neispełniony dream kulinarny mojego PRLowskiego dzieciństwa Mama też nie pozwalała mi pić wody sodowej z ulicznych "rozlewni'
mi też ...ale piłam...
Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 09:49   #44
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Uwaga! Smak slynnego serka homogenizowanego odnaleziony!

Sluchajcie, znalazlam! Nie wiem, czy ten smakuje dokladnie tak jak tamte z PRLu, ale jest po prostu boski Od razu przypomnial mi dziecinstwo, tym bardziej ze jest w takim samym pudeleczku (oprocz tej zapisow czywiscie A ten serek to o dziwo serek waniliowy marki Tesco. Polecam wszystkim mniam
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 14:11   #45
beliczek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
Dot.: Uwaga! Smak slynnego serka homogenizowanego odnaleziony!

Cytat:
Napisane przez happygirl
Sluchajcie, znalazlam! Nie wiem, czy ten smakuje dokladnie tak jak tamte z PRLu, ale jest po prostu boski Od razu przypomnial mi dziecinstwo, tym bardziej ze jest w takim samym pudeleczku (oprocz tej zapisow czywiscie A ten serek to o dziwo serek waniliowy marki Tesco. Polecam wszystkim mniam
Dziś pojadę kupić
To jest odkrycie na miarę odnalezienia Skarbu Inków
MAm nadzieję, że się nie rozczaruję.
beliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 14:47   #46
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Uwaga! Smak slynnego serka homogenizowanego odnaleziony!

tylko nie bijcie, jak to nie bedzie to...
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 15:15   #47
beliczek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
Dot.: Uwaga! Smak slynnego serka homogenizowanego odnaleziony!

Cytat:
Napisane przez happygirl
tylko nie bijcie, jak to nie bedzie to...
bez obaw
beliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 16:07   #48
nayhde
Rozeznanie
 
Avatar nayhde
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 780
Dot.: smak PRLu :D

jak bede w Tesko napewno kupie mniammmm
__________________
i can fly
but I want his wings...

i can love
but I need his heart...

my angel gabriel


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008071900400430.png

nasz aniołek 22.06.2009[*]


Nasz kochany syneczek 12.12.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dra3yoqgo.png
nayhde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 16:08   #49
nayhde
Rozeznanie
 
Avatar nayhde
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 780
Dot.: smak PRLu :D

jak bede w Tesko napewno kupie już mi slinka cieknie :p
__________________
i can fly
but I want his wings...

i can love
but I need his heart...

my angel gabriel


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008071900400430.png

nasz aniołek 22.06.2009[*]


Nasz kochany syneczek 12.12.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dra3yoqgo.png
nayhde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-20, 19:44   #50
wiolka36
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 92
Smile Dot.: smak PRLu :D

Smak PRLu, hmm moje dzieciństwo, gumy Donald, groszki takie pomarańczowe o smaku jarzębiny, i te wspaniałe batoniki takie malutkie w złotku nazywały się "Jaś" i jeszcze jakoś. Nie pamiętam ich nazwy i miały nadzienie ciemne, albo jasne, te ciemniejsze były cudowne, teraz czasami smak świątecznych mikołajkow lub zajączków z Goplany przypomina mi te mini batoniki . Cukierki malinki, blok, czekolady nadziewane w opakowaniu z pociągami, samochodami, pierniczki Katarzynki...
wiolka36 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 21:03   #51
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: smak PRLu :D

gumy Turbo były juz po PRLu
ja pamietam takie w listkach z Bolkiem i Lolkiem...
lody bambino rzecz jasna
czekolada Wawel- mama chowała w szafie
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 21:12   #52
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: smak PRLu :D

pamietam te groszki o smaku jarzębiny

i takie kwadratowe pomarańczowe gumy....ale jaka nazwa???
Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 22:04   #53
CinnaMoon
Rozeznanie
 
Avatar CinnaMoon
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 815
Dot.: smak PRLu :D

Powspominam
Tata w tych zamierzchłych czasach pracował w zaopatrzeniu, mama prowadziła kluby studenckie, tak więc upragnionych pokarmów nie brakowało. Najlepiej pamiętam krówki ciągutki, jeszcze z mleczarni, ledwie co ostygłe. Pamiętam też lody bambino, które zawsze zalegały w ilościach hurtowych w zamrażarce. Eksportowe śliwki w czekoladzie, których teraz nie mogę dostać - miały w środku samej śliwki kawałeczek nadtopionej czekolady
Z drugiej strony pamiętam ślinienie się do gablot w Pewexie i wymarzoną czekoladę Toblerone Postanowiłam, że sobie kupię i odświeżę wrażenia smakowe.

Z innej beczki - takim smakiem jest dla mnie sałata ze śmietaną i cukrem, teraz nie do pomyślenia, domowy makaron (na który nie ma czasu), przywożone ze wsi wędliny, wędzony w kominie węgorz i podpiwek.
Serki homogenizowane też pamiętam.
I bombonierki - wtedy cud i marzenie, teraz zalegają na sklepowych półkach.
__________________
- Nie warto się wysilać. Niech diabli porwą ich wszystkich - powiedział. - Do kabaretu wstąp. Wypijemy po parę piw i popatrzymy, jak ten facet maluje.

(R. Zelazny, Książę Chaosu)
CinnaMoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-22, 17:25   #54
wiolka36
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 92
Dot.: smak PRLu :D

Cytat:
Napisane przez Nutka
pamietam te groszki o smaku jarzębiny

i takie kwadratowe pomarańczowe gumy....ale jaka nazwa???
Te kwadratowe gumy były pomarańczowe i zielone, pamiętam je, ale nazwy też nie mogę sobie przypomnieć...
wiolka36 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-23, 09:13   #55
f@tima
Raczkowanie
 
Avatar f@tima
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 78
Dot.: smak PRLu :D

Ja też pamiętam galaretki w cukrze i visolvit wyjadany paluchem z torebki ( jak się fajnie pienił w buzi :P ) pamietam też jak mi babcia kupowała takie słodkie mleko sprzedawane w tubkach i chlebek ciepły z piekarni z masełkiem i cukrem ...pychaa, teraz to bym sie bała że mi w biodra pójdzie :P
f@tima jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-23, 09:25   #56
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: smak PRLu :D

Cytat:
Napisane przez wiolka36
Te kwadratowe gumy były pomarańczowe i zielone, pamiętam je, ale nazwy też nie mogę sobie przypomnieć...
balonowe???
Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-24, 10:57   #57
Paris
Zadomowienie
 
Avatar Paris
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 012
Dot.: smak PRLu :D

Ciepłe lody? Zapraszam więc do LIDLa, tam sprzedają takie same w czarnej i białej czekoladzie w pudełkach ogromne po ok. 5 zł Pyyycha
__________________
That's life, that's what all the people say.
You're riding high in April,
Shot down in May
But I know I'm gonna change that tune,
When I'm back on top, back on top in June...
Paris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-06, 21:13   #58
dancia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 62
Dot.: smak PRLu :D

moje smaki prl-u to kupowany w szkolnym sklepiku lizak kojak,gumy kulki i cola w woreczku. a pamiętacie jaki zapach miały gumy donald kupowane w pewexie i wymiany historyjek? boże jak ja za tym tęsknię nawet kupiłam kiedyś donalda w jakimś sklepie,ale to już nie to.a najlepsze śniadanie to kefir i zwykła bułka taka prawdziwa nie te dmuchańce! moja babcia mieszkała w małym miasteczku i był tam taki sklepik z art.różnymi kupowaliśmy tam z bratem taką galaretkę w paseczki i ciastka z krochmalem . jeżeli chodzi o specyfiki apteczne to zdecydowanie visolvit i akron. oranżadki w proszku też wyjadałam na sucho i pamiętam też taki cud o nazwie cukrowin (oranżadka bez bąbelków).a w domu zawsze pachniało świeżo mieloną kawą szkoda , że moje dziecko nigdy nie poczuje smaku prawdziwej szynki czy kiełbaski suszonej w spiżarce.ach rozmarzyłam się ,sorry ,trochę przydługi ten post
dancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-07, 11:12   #59
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: smak PRLu :D

Ja pamiętam vibovit na sucho , smak kawaśnych pomarańczy i bananów od święta, placki z dynii i racuchy z jabłkami na obiad... pycha Grysik (kasze manne) ze zmiksowanymi truskawkami, gumy huba-buba, kluski na parze z baru mlecznego , czekoladopodobne czekolady na kartki .... ach, to były czasy
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-07, 11:41   #60
madzik1000
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 576
Dot.: smak PRLu :D

oprocz vibivitu i visolvitu bylo jeszcze cos co sie nazywalo bodajze satural i tez wyjadalam to paluchem

a cukierki kupowane na wage pakowane byly w papierowe torebki.

no a pamietacie kogiel-mogiel zwany tez kogel-mogel, teraz bym jaja na surowo nie zjadla, a wtedy to byla pychotka jeszcze z dodadkiem kakao,

ostatnio moja mama dorwala gdzies parowki, ktore smakowaly wlasnie jak te z prl-u, przypomnialy mi sie lata dziecinstwa - byly pyszne, na zimno oczywiscie
madzik1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:30.