2007-03-18, 16:57 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 727
|
Dot.: Testosteron
Jeszcze nie byłam,a głosy dochodzą mnie różne, niektórym się podobało, inni się wynudzili,ale ja lubię o wszystkim przekonywać się na własnej skórze,więc za tydzień zamierzam wybrać się do kina
__________________
"W trudnej sytuacji życiowej nie masz lepszego sposobu na znalezienie ratunku, niż zwrócić się do Prawdziwego Mężczyzny w tonacji Zbolałego Kurczątka. " |
2007-03-25, 16:38 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Testosteron
Film świetny. Bardzo mi się podobał i szczerze go polecam.
... Zmyślne rybki... A tekst o pukaniu mnie rozwalił ... |
2007-03-25, 16:45 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Testosteron
Byłąm na tym filmie, i jak dla mnie to trochę za nudne. Ale niektóre kawałki były śmieszne.
|
2007-03-30, 19:14 | #34 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Testosteron
Ojej... jak dla mnie żenada. Wynudziłam się za wzystkie czasy i straciłam czas, który mogłabym spędzic przy oglądaniu ciekawszego filmu. Byc może z racji młodego wieku, źle odebrałam intencje filmu - całkiem możliwe - ale i tak będę zdania, że film jest nudny.
__________________
|
2007-03-30, 22:09 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 324
|
Dot.: Testosteron
Dla mnie nie byl zenujacy, choc rozumiem te odczucia, moze przez te wulgarnosc ktora pojawiala sie w filmie
taki meski humor, ale niektore teksty nieziemskie. Ogolnie polecam, warto sie wybrac |
2007-04-10, 17:49 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Testosteron
Przekopiowalam z ostatnio obejrzanych filmow.
Obejrzalam w domu na kompie w slabej wersji Film pokazujacy typowo meski szowinistyczny punkt widzenia. Duzo przeklenstw i fabula krecaca sie wokol sexu. Pokazana wesele- bez panny mlodej. FIlm nieco za dlugi -mogli go skrocic w godzine bo czasami byl nudny. Swietny tekst:puka sie-ale te ladniejsze- jak zauwazyly wizazanki. Muzyka fajna i najlepsze sa ostatnie minuty filmu. Nie byl zly. Daje 8+/10
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2007-04-11, 22:47 | #37 |
BAN stały
|
Dot.: Testosteron
Spektakl podobał mi się bardzo, oglądałam go z prawdziwą przyjemnością... Natomiast w kwestii filmu.. słyszałam sporo opinii o prostackim, szowinistycznym dowcipie, kóóry jak sądze w wersji kinowej zostal wyjątkowo wyeksponowany.
Więc w ramach kontestacji w kinie nie byłam ale może niedłogo kupię sobie pirata lub sciagnę z netu |
2007-04-12, 10:25 | #38 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Testosteron
Skusiłyście mnie
Chyba zaraz sobie obejrzę
__________________
Kontakt tylko via mail. |
2007-04-12, 19:33 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Testosteron
Osobiście film baaardzo mi się podobał Tak bardzo, że do kina zawitałam po raz drugi
Jedynie, co bym zmieniła, to faktycznie czas trwania niektórych scen. Szyc mi rekompensował te małe niedociągnięcia Teksty, jak dla mnie, świetne - własnie takie męskie, nieco wulgarne (czasem bardzo - na przykład ten kur...), myślę, że nie odbiegają zbytnio od rzeczywistości. Zdecydowanie polecam! |
2007-09-20, 22:08 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Testosteron
Obejrzałam niedawno. Straszny, naprawdę. Nuda okropna, wyświechtane (czasami jakiś fajny się trafił) teksty, nic w tym dla mnie przewesołego. No to masakra jakaś jest.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
|
2007-09-22, 12:01 | #41 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Testosteron
Pierwszy wniosek jaki nasunął mi się po obejrzeniu tego filmu był taki, że nie chodzi się na niego parami. Albo w gronie babskim, albo męskim. A najlepiej nie puszczać swoich facetów na coś takiego :P
Co do samego filmu... Początkowo byłam z lekka znudzona, ale z czasem akcja filmu się rozkręca i naprawdę można się uśmiać. Niektóre teksty po prostu powalają na ziemię, a cała sala ryje ze śmiechu Nie jest to typowa komedia, gdyż można w niej odkryć tzw. drugie dno. Tu niby śmichy-chichy, a jednak daje do myślenia... Oczywiście uznawanie kobiet za wszelkie zło tego świata jest nieco przesadzone, ale można znaleźć w życiorysach bohaterów wiele odniesień do realnego życia. Bo nadmienić trzeba, że są kobiety, potrafiące ranić i faceci, którzy bardzo cierpią - co do tego nie można mieć żadnych wątpliwości. Myślę, że panie powinny ten film zobaczyć, bo pomaga zrozumieć męski świat |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:11.