Przedlużanie i zagęszczanie rzęs- pytania.

[KarY]

Jestem w ciąży, a kondycja moich rzęs bardzo się osłabiła, właściwie to ich prakycznie nie mam, jest ich mało i są bardzo krótkie. Zastanawiam sie nad zabiegiem przedłuzania i zagęszczania rzęs w związku z tym mam pare pytań.:

1. Ile taki zabieg kosztuje ( tak mniej wiecej)
2. Czy efekt utrzymuje się na dłuzszy czas, na jaki mniej wiecej?
3. Czy po wypadnięciu tych zrobionych rzęs, dalej nie będe miała swoich własnych, lub czy będą one w takiej samej kondycji jak przed zabiegiem?
4. Czy zrobione rzęsy wypadają wraz z rosnącymi naturalnymi?
5. Co jaki czas trzeba powtarzać zabieg

Proszę o odpowiedzi Panie które miały styczność z tego typu upiększaniem

[margitta]

Napisane przez KarY

Jestem w ciąży, a kondycja moich rzęs bardzo się osłabiła, właściwie to ich prakycznie nie mam, jest ich mało i są bardzo krótkie. Zastanawiam sie nad zabiegiem przedłuzania i zagęszczania rzęs w związku z tym mam pare pytań.:

1. Ile taki zabieg kosztuje ( tak mniej wiecej)
2. Czy efekt utrzymuje się na dłuzszy czas, na jaki mniej wiecej?
3. Czy po wypadnięciu tych zrobionych rzęs, dalej nie będe miała swoich własnych, lub czy będą one w takiej samej kondycji jak przed zabiegiem?
4. Czy zrobione rzęsy wypadają wraz z rosnącymi naturalnymi?
5. Co jaki czas trzeba powtarzać zabieg

Proszę o odpowiedzi Panie które miały styczność z tego typu upiększaniem

Ja nosiłam wiele razy, więc ci odpowiem z własnego doświadczenia:

1. między 150, a 350 zł pierwsze założenie - zależy czy prywatnie u kogoś czy w salonie
2. efekt utrzymuje się między 2 tyg, a 4 tyg. w zależności od tego jak szybko ci wypadają i rosną rzęsy (cykl życia rzęsy )
3. twoje naturalne trochę odrosną, ale będą na pewno w gorszym stanie niż są
4. sztuczna rzęsa wypada zwykle z rzęsą, do której jest przyklejona. Czasem sam klej puszcza i wtedy nie, ale to zależy od kleju. Zwykle im mocniejszy tym lepszy. Nowa, rosnąca rzęsa nie wypada, ale potem się do niej przykleja w nowej turze
5. Gdzieś miedzy 3-4 tygodnie średnio.

Ja ci powiem od siebie, że efekt jest super, wrażenie na ludziach wielkie, ale dojście do sensownych własnych rzęs później to katastrofa. I koszty duże jeżeli ci szybko wypadają naturalne rzęsy (tak jak mnie).


PS. Nie wiem też jak się ma ciąża do wdychania oparów kleju, trzeba popytać.

[_Ciastko_]

Napisane przez margitta

Ja nosiłam wiele razy, więc ci odpowiem z własnego doświadczenia:

1. między 150, a 350 zł pierwsze założenie - zależy czy prywatnie u kogoś czy w salonie
2. efekt utrzymuje się między 2 tyg, a 4 tyg. w zależności od tego jak szybko ci wypadają i rosną rzęsy (cykl życia rzęsy )
3. twoje naturalne trochę odrosną, ale będą na pewno w gorszym stanie niż są
4. sztuczna rzęsa wypada zwykle z rzęsą, do której jest przyklejona. Czasem sam klej puszcza i wtedy nie, ale to zależy od kleju. Zwykle im mocniejszy tym lepszy. Nowa, rosnąca rzęsa nie wypada, ale potem się do niej przykleja w nowej turze
5. Gdzieś miedzy 3-4 tygodnie średnio.

Ja ci powiem od siebie, że efekt jest super, wrażenie na ludziach wielkie, ale dojście do sensownych własnych rzęs później to katastrofa. I koszty duże jeżeli ci szybko wypadają naturalne rzęsy (tak jak mnie).


PS. Nie wiem też jak się ma ciąża do wdychania oparów kleju, trzeba popytać.

Absolutnie sie z tym nie zgadzam. Sama bardzo dlugo nosilam rzesy i nigdy nie mialam oslabionych. Sama tez zakladam rzesy, mam klientki ktore przychodza do mnie od 4 lat ! i nie maja oslabionych rzes, a wrecz przeciwnie, maja je w lepszej kondycji bo bardziej dbaja o pielegnacje, nie uzywaja tuszu do rzes, nie tra wacikami podczas zmywania. Jesli usluga jest profesjonalnie wykonana, przedluzanie rzes nie wplywa w zadnym stopniu na kondycje rzes naturalnych. Ja uzywam tylko grubosci sredniej (0,15) i one wogole nie obciazaja rzes. Mozliwe ze przy grubosci 0,20 cos moze sie stac, ale wtedy rzesy doklajane wg mnie wygladaja juz sztucznie a i czasami tandetnie. Rozmiar tez trzeba dobrac pod katek klientki i jej rzes naturalnych.


Ja bedac w ciazy przedluzalam sobie rzesy, do konca 7 miesiaca (potem trafilam do szpitala wiec musialam przerwac uzupelnianie rzes). Nic mi nie bylo, zadnych oparow. Chyba, ze ktoś robi na g... kleju, ktory smierdzi to w ciazy moga pojawic sie np mdlosci i zawroty glowy tak samo jak u osoby nie bedacej w ciazy,

[margitta]

Napisane przez _Ciastko_

Absolutnie sie z tym nie zgadzam. Sama bardzo dlugo nosilam rzesy i nigdy nie mialam oslabionych. Sama tez zakladam rzesy, mam klientki ktore przychodza do mnie od 4 lat ! i nie maja oslabionych rzes, a wrecz przeciwnie, maja je w lepszej kondycji bo bardziej dbaja o pielegnacje, nie uzywaja tuszu do rzes, nie tra wacikami podczas zmywania. Jesli usluga jest profesjonalnie wykonana, przedluzanie rzes nie wplywa w zadnym stopniu na kondycje rzes naturalnych. Ja uzywam tylko grubosci sredniej (0,15) i one wogole nie obciazaja rzes. Mozliwe ze przy grubosci 0,20 cos moze sie stac, ale wtedy rzesy doklajane wg mnie wygladaja juz sztucznie a i czasami tandetnie. Rozmiar tez trzeba dobrac pod katek klientki i jej rzes naturalnych.

no cóż, to pozazdrościć. Miałam zakładane przez trzy różne osoby, wszystkie bardzo profesjonalne i najcieńsze rzęsy jakie są. Nawet z norek. I za każdym razem gdy z nich rezygnowałam, moje rzęsy były w opłakanym stanie. Właściwie ich nie było. Może miałam pecha, może zły klej, ale piszę tylko z własnego doświadczenia, jak zaznaczyłam na początku mojego posta. Tuszu nigdy nie użyłam i nic nie tarłam. Po trzech latach z przerwami mam wrażenie, że mam dużo rzadsze naturalne rzęsy. A kilka razy miałam je liczone

[mysiaczeq]

1530340_636182779756403_739124000_n.jpg tu rzesy robione miesiac w miesiac przez poltora roku, zdjecie z gory po, a na dole przed.

1. koszt zabiegu zalezy od miasta i tego czy prywatnie czy w salonie
2. efekt utrzymuje się dlugo, aczkolwiek dla jego zachowania najlepiej jest rzęski uzupełniać co 3-4 tyg.
3. gdy konczy sie zycie rzesy wypada ona z rzesa syntetyczna, czasem jak wiazanie klejowe pusci to rzesa syntetyczna moze odpasc sama.
4. ciaza nie jest przeciwwskazaniem do zabiegu, jednak lezenie w zaawansowanej ciazy na plecach przez pare godzin moze sie okazac uciazliwe, w razie innych pytan prosze smialo, chetnie odpowiem

[Pati_K]

A czy ktoś może szczerze polecić dobrą stylistkę rzęs w Warszawie, najlepiej na Ursynowie? Strasznie dużo różnych ogłoszeń, reklam, ale trafić na kogoś dobrego naprawdę ciężko jak słyszę różne historie....

[mysiaczeq]

co prawda w okolicach warszawy ale polecam Alę Rio

[Beauty Express]

Nie chcę tu uprawiać autoreklamy ale przedłużam rzęsy właśnie na Ursynowie
W odpowiedzi na pytania:
1. Ile taki zabieg kosztuje ( tak mniej wiecej)
Ad.1
No właśnie CENA! Są bardzo różne - od 60zł gdzies na kanapie do 300-400zł w różnych salonach. Moim zdaniem należy trzymać się z daleka od tych mega tanich ofert. Wiem ile kosztują produkty do przedłużania (oczywiście dobrej klasy, ja pracuję na Black Lashes) i ile czasu kosmetyczka spędza na założeniu kompletu "firanek". W domu na kanapie - takim ofertom dziękuję. Dawno temu, gdy jeszcze nie zakładałam rzęs, skorzystałam z takiej oferty i straciłam połowe swoich rzes - przez niedoświadczoną osobie i produkty niewiadomego pochodzenia.
W moim salonie założenie kosztuje teraz 150zł (w promocji do końca marca) i tak uważam, że jest to baaaaardzo tanio!
2. Czy efekt utrzymuje się na dłuzszy czas, na jaki mniej wiecej?
Uzupełnienie najlepiej przeprowadzić do 3 tygodni, wtedy nie będzie momentu, gdy widzimy, że sporo sztucznych rzes już wypadło i oko wygląda nieładnie.
3. Czy po wypadnięciu tych zrobionych rzęs, dalej nie będe miała swoich własnych, lub czy będą one w takiej samej kondycji jak przed zabiegiem?
Po dobrze wykonanym zabiegu kondycja rzęs się nie zmienia. Nosiłam rzęsy długi czas, moje wyglądają tak samo jak wcześniej. Podobnie klientki - sa takie, które noszą rzęsy już od kilku lat i nadal ich własnym nie można nic zarzucić.
Z doświadczenia wiem, że najłatwiej osłabić własne rzęsy, przyklejając za grube. Najczęściej stosuję 0,15 (lekkie i naturalne) czasem 0,20 (o ile rzęsa klientki tez jest z natury mocna i gruba, nigdy 0,25 - to przesada i kabaret.
4. Czy zrobione rzęsy wypadają wraz z rosnącymi naturalnymi?
Dokładnie tak. Natomiast nie można tolerować sytuacji, gdy po założeniu (najczęściej u jakiejś domorosłej stylistki) rzęsy wypadają po kilka sztuk na raz i są poklejone (np. widzisz, że do jednej sztucznej rzęsy są doklejone 2-3 twoje). To prosta droga by stracić swoje rzęsy! Wtedy natychmiast trzeba umówić się na profesjonalne zdjęcie rzęs. Tego tez nie rób w domu, bo pogorszysz sytuację!
5. Co jaki czas trzeba powtarzać zabieg
Wg. mnie najlepiej do 3 tygodni. Maksymalnie do 4ech.

[tekla45]

Ja płacę 100zł razem z tipsami, mam zaufaną kosmetyczkę do której chodzę już długi czas. Fakt, nieco osłabia to naturalne rzęsy ale wystarczy miesiąc + dobre odżywki i wracają one do stanu pierwotnego. Czas trwania to ok 2h.

[mrsalwator1998]

A po takim zabiegu nie macie mniej rzęs?

____________________
Wejdź, a nie pożałujesz. nowe apartamenty nad morzem Musisz nas sprawdzić.

[tekla45]

To jest kwestia dyskusyjna, czasem można mieć takie wrażenie że jest ich mniej choć jest tyle samo- wszak efekt jest bardzo wyrazisty.

[Beauty Express]

Jeśli nosisz długo sztuczne rzęsy, to tak przyzwyczajasz się do ich długości i objętości, że po zdjęciu masz wrażenie "łysego" oka. Ale jest to wrażenie, bo kazde naturalne oko wydaje się łyse po zdjęciu 1:1

[tekla45]

Powiem Wam, że średnio jestem zadowolona z ostatniej aplikacji- dzień po założeniu miałam tak silne pieczenie i ból oczu, że prawie po ścianach chodziłam... Choć objawy ustąpiły, nie wiem czy zdecyduję się jeszcze raz, poza tym znowu tęsknię za tuszem do rzęs...