Panokcie sztuczne czy prawdziwe?

[MadziaLena89]

W tym watku mozecie wypowiedziec sie na temat paznokci sztucznych i prawdziwych.
Ja osobiscie wole panokcie naturalne. Uwazam ze nawet krotsze ale wlasne sa ladniejsze od sztucznych.
Moze kiedys przekonam sie do tipsow...

[Albertyna]

A ja wole akrylowe lub zelowe- mam zdobienie albo na stałe i nie musze nic z nim robic przez ok 3 tygodnie- między uzupełnieniami, albo mam przedłuzenie typu natural, na któruym lakier trzyma sie tak długo az go zmyje.

Gdy mam naturalne, po 3-4 dniach lakier zaczyna sie kruszyc (pracuje w rekawiczkach latexowych) i brzydko wyglada, trzeba malowac suszyc... ech, to nie dla mnie!

[tajgunia]

naturalne jak są zadbane to piękne ale własnie jak sama Albertyna napisała lakier szybko odpryskuje. Sama mam naturalne paznokcie ale myśle o połozeniu tzn utwardzeniu ich żelem aby oszczędzić czasu na malowaniu

[nutka85]

A ja mam na uczelni styczność z różnymi chemikaliami...
więc takie sztuczniaki odpadają.... Dwa doświadczenia z acetonem i chyba moje piękne pazurki by się skiepściły

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Albertyna

A ja wole akrylowe lub zelowe- mam zdobienie albo na stałe i nie musze nic z nim robic przez ok 3 tygodnie- między uzupełnieniami, albo mam przedłuzenie typu natural, na któruym lakier trzyma sie tak długo az go zmyje.

Gdy mam naturalne, po 3-4 dniach lakier zaczyna sie kruszyc (pracuje w rekawiczkach latexowych) i brzydko wyglada, trzeba malowac suszyc... ech, to nie dla mnie!

u mnie dokladnie tak samo, moja praca nie pozwala na zachowanie ladnych paznokci wiec zdecydowalam sie na akryl

[paulakrk]

Chocbym tylko leżała i pachniała moja paznokcie i tak by się łamały i wyglądaly paskudnie.
Z przedluzonymi pazurkami nie ma takiego problemu ( nawet tymi maksymalnie długimi) - ślicznie wyglądają, pozwalają się wyzyć artystycznie i gwarantują bezproblemowe sprzatanie/pranie /prasowanie/siatkowki/koszykówki itp

[mar-iola]

Ja osobiście jestem jak najbardziej za naturalnymi paznokietkami,mam swoje dość długie paznokcie i jestem z nich bardzo zadowolona,ale nie powiem że nie podobają mi się sztuczne paznokietki podobają i to bardzo,ale mimo wszystko wolę NATURALNE.Pozdrawiam

[MadziaLena89]

Napisane przez Albertyna

A ja wole akrylowe lub zelowe- mam zdobienie albo na stałe i nie musze nic z nim robic przez ok 3 tygodnie- między uzupełnieniami, albo mam przedłuzenie typu natural, na któruym lakier trzyma sie tak długo az go zmyje.

Gdy mam naturalne, po 3-4 dniach lakier zaczyna sie kruszyc (pracuje w rekawiczkach latexowych) i brzydko wyglada, trzeba malowac suszyc... ech, to nie dla mnie!

Przy sztucznych pazurkach moze jest mniej pracy ale jednak ja wole naturalne. Gdy moje naturalne paznokietki sa dlugie i zadbane wtedy sa moja duma! A sztuczne... to jednak sztuczne :/ Oczywiscie wygladaja ladnie lecz sa przyklejone...
Ale to nie znaczy ze nigdy sobie nie przykleje sztucznych paznokci. Podobaja mi sie i moze kiedys najdzie mnie ochota lub potrzeba (tak jak mowicie ze w pracy musicie miec sztuczne) na sztuczne pazurki.

Lecz dopuki moje sa ladne i efektowne i sa moja duma to nie bede nich chowac przed swiatem.

[_Brzoskwinka_]

Ja wole naturalne . Jak to mówią "Naturalność jest w modzie" .
Kiedyś nosiłam tipsy , ale nie chciało mi sie chodzić raz w miesiącu do kosmetyczki , więc je zdjełam .

[Misia.m]

Kwestia wyboru,oby były zadbane i estetyczne.

Sama mam teraz naturalne,ale wcześniej dwa razy nosiłam akrylowe.

Zdecydowanie wolę patrzeć na pięknie pomalowane naturalne paznokcie.

[Margarita]

Dużo zależy od tego, co nam zaproponowała natura W moim przypadku natura zawiodła obdarzając mnie nieładną płytką o okrągłym kształcie, zawijającą się gdy tylko długość przekroczyła opuszek o 2 milimetry. Nie mam więc żadnego wyboru, bo moje naturalne pazurki mogłyby byc najwyżej zdrowe i zadbane, ale zawsze krótkie i nieładne. Przedłuzone wyglądają pięknie i co najważniejsze fantastycznie się w nich czuję

[Malinka_Malwinka]

Zadbane naturalne, nie za długie

[kaledonia]

Nigdy nie miałam tipsów.Zawsze dbałam o dłonie i paznokcie i udało mi się utrzymać własne paznokcie na całkiem przyzwoitym poziomie choć krótkie sąWszystkie prace domowe wykonuje wyłącznie w rękawiczkach.

[Blue sky]

a ja lubie swoje zelki

[m.a.r.t.a]

Zdecydowanie wole naturalne, zadbane, nie za długie, a co najwazniejsze bez świecących ozdóbek, koraliczków i innych słodkości..

[Blue sky]

nie ma co dyskutowac o gustach

[kiciulka1985]

a ja nie rozumiem o co chodzi z tym odchodzeniem lakieru i pracami domowymi w rekawiczkach w przypadku naturalnych pazurkow.
lakier trzyma mi sie spokojnie ok tygodnia chyba ze "zdrapie" zabkami alo zmyje
nigdy w zyciu nie wykonywalam zadnej pracy domowej czy innej w rekawiczkach ... i jakos i pazurki i raczki w miare przyzwoicie wygldaja...
ale moze ja jakas wyjatkowa jestem

JESTEM CAŁKOWICIE ZA NATURALNYMI

[tajgunia]

to normalnie pozazdrościc pazurków... ze tyle lakier się trzyma mi w zależności co mam... ale ok 2 dni, jesli jakies holo mam to do 4 dni

[agulkaa]

Ja raz zakładam tipsy (zazwyczaj akrylowe) raz hoduje swoje pazurki bo mam ladna plytke i moge zapuscic...chyba taki moj kaprys...a moze zdjecia naturalnych pazurkow jakie sie udalo wyhodowac?? byl juz taki watek??

[kiciulka1985]

byl juz watek z fotkami pazurkow naturalnych
ooo i kolejna elblazanka ....

[MadziaLena89]

Widze ze duzo dziewczyn stawia na nature, podobnie jak ja

[MadziaLena89]

Ciezka sprawa z utrzymaniem tych naturalnych paznokietkow... ale chce miec ladnie, zdrowe i naturalne pazury!

[Sunny Tiger]

Dopiero od miesiąca mam tipsy jedwabne i już wkręciłam się po uszy uwielbiam je po prostu, ich trwałość mnie zadziwia. Naturalnymi też mogłam się pochwalić ale tak jakoś wyszło że nagle zdecydowałam się na przedłużenie. Wcześniej lakier trzymał mi się dwa, trzy dni (bez względu na to czy był z niższej półki czy z wyższej). A teraz...błogi spokój

[novinexa]

Ja także należę do zwolenniczek paznokci naturalnych - moje [mówiąc nieskromnie] bardzo mi się podobają i niejednokrotnie ktoś pytał, gdzie "robiłam żel". Lubię swoje paznokcie i nie przeszkadza mi, że muszę je co ok. 4-5 dni malować- to też jest przyjemność . Czasem brakuje mi na to czasu, ale na pewno nie zamieniłabym je na sztuczne- jednak widać różnicę między naturalnymi a tipsami. Po co mam mieć coś sztuczne jak mam własne ładne

[taniacos]

Cóz podobno o gustach sie nie dyskutuję.wiadowmo że ktos preferuję naturalne a ktos sztuczne.niezaprzeczalnym pozostaję fakt,że jezeli chodzi o paznokcie akrylowe,żelowe czy jedwabne to odporność mechaniczna tych paznokci jest niesamowita,tak samo lakier na nich trzyma sie "wiekami" i odpada nam zabawa w malowanie co 2-3 dni,mogą równiez korygować pieknie płytkę paznokcia i pomagają w nieobgryzaniu oraz sprawiają że kobietki których natura nie obdarzyła pieknymi naturalnymi paznokciami moga zostać posiadaczkami pieknych długich mocnych paznokci.To by było tyle plusów.Ja sama narazie mam swoje długie naturalne bo udaję mi sie takie zapuśćić,co prawda wieczne zmywanie lakieru co kilka dni czasami wpedza mnie w rozpacz ale przynajmniej wyobraznia pracuje nad nowymi pomysłami na wzorek. Tak uogólniając to sztuczne czy naturalne i tak nie ma róznicy.Wazne aby kobietka czuła sie piekna i zadbana oraz aby każde spojrzenie na paznokcie sprawiało ,że jest z nich zadowolona i swój sposób dumna.

[Sunny Tiger]

Napisane przez taniacos

Tak uogólniając to sztuczne czy naturalne i tak nie ma róznicy.Wazne aby kobietka czuła sie piekna i zadbana oraz aby każde spojrzenie na paznokcie sprawiało ,że jest z nich zadowolona i swój sposób dumna.

Zgadzam się z Tobą całkowicie W tej chwili gdy patrzę na swoje równe, pięknie pomalowane paznokcie od razu poprawia mi się humor i czuję się ładniejsza i o to przecież chodzi

[blue_eyed_kitty]

JA mam swoje naturalne ale wprost nie mogę na nie patrzeć...Mam bardzo brzydkie paznokcie mimo że bardzo o nie dbam. Cóż...z naturą się nie wygra. Dlatego też myśle o żelach lub akrylach. Ale muszę wyniuchać dobrą stylistkę

[wersta]

naturalne - tylko krótkie, jeśli dłuższe to jednak tipsiory.

[k_rubia]

Ja mam naturalne i takie właśnie lubię. Mam niebrzydką płytkę paznokciową, z którą nie mam wiekszych kłopotów, tym bardziej mam więc powód do dumy nie przeczę, podobają mi się "sztuczne" ale jakoś nie mam odwagi by na swoje własne "przykleić" inne

[wersta]

k rubia masz w podpisie moje motto życiowe na czerwono.