Nie chce mleka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie wiem, od soboty i tak spróbuję dodać zwykłego mm do nutramigenu, jak mi pediatra radziła. Mam 2 tyg. ferii, to akurat będę mogła obserwować A nuż się uda? Rodzice nie są alergikami więc nadzieja spora.

[lexi_one]

Odszukałam wątek, ponieważ mój synek (18 mies.) równo tydzień temu odmówił picia mleka. Dotychczas wypijał ok. 180 ml przed snem oraz po przebudzeniu i wręcz domagał się swojej porcji. Teraz każda próba podania mleka kończy się głośnym "nieeeeeeee". Próbowałam w kubku, łyżką - ale nic nie przechodzi. Odrzucenie mleka zbiegło się z jego chorobą, więc poczatkowo nie nalegałam, bo miał bardzo słaby apetyt, ale teraz zjada już inne posiłki, a o mleczku nie chce słyszeć. Podwoiłam więc porcje jogurtów i liczę, że choć tym "nadrobi", ale jednocześnie boję się, żeby ten brak mleka nie odbił się jakoś na jego zdrowiu. Olek nie lubi serów, kaszek, je mało mięsa... Kurcze, wciskać mu z z uporem maniaka to mleko, czy odpuścić?

[Glodomorek]

Napisane przez lexi_one

Odszukałam wątek, ponieważ mój synek (18 mies.) równo tydzień temu odmówił picia mleka. Dotychczas wypijał ok. 180 ml przed snem oraz po przebudzeniu i wręcz domagał się swojej porcji. Teraz każda próba podania mleka kończy się głośnym "nieeeeeeee". Próbowałam w kubku, łyżką - ale nic nie przechodzi. Odrzucenie mleka zbiegło się z jego chorobą, więc poczatkowo nie nalegałam, bo miał bardzo słaby apetyt, ale teraz zjada już inne posiłki, a o mleczku nie chce słyszeć. Podwoiłam więc porcje jogurtów i liczę, że choć tym "nadrobi", ale jednocześnie boję się, żeby ten brak mleka nie odbił się jakoś na jego zdrowiu. Olek nie lubi serów, kaszek, je mało mięsa... Kurcze, wciskać mu z z uporem maniaka to mleko, czy odpuścić?

Może kakao wypije?

[lexi_one]

Niestety ani kakao, ani kaszka manna na mleku, ani budyń. Nic mu nie smakuje i jest plucie i odruch wymiotny...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A jak inny nabiał? może coś innego po prostu?

[glamourous]

moja corka odkad odstawilam od mleka piersiowego nie chciala zadnego innego mleka. sporadycznie z platkami, kaszke, czy kluseczki- ale na sile jej nie wciskam, podaje jogurty, twarozki, ser zolty- jakos zyje, rosnie, rozwija sie
moze jeszcze malemu wroci faza na mleczko, dzieci tak czasem maja ze nie chca a potem im sie znow odwidzi

[żurawinka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38765093]A jak inny nabiał? może coś innego po prostu?[/QUOTE]

Żółty ser starty na tarce ?
Budyń lub puddingi ( np. w Rossmannie mozna kupic takie po cztery pakowane w różnych smakach Babydream ładny skład bez chemii )

[lexi_one]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38765093]A jak inny nabiał? może coś innego po prostu?[/QUOTE]

Nie chce nawet spróbować białego sera, twarożku, kefiru... Wszystko jest "nie" albo "be", a jak już weźmie do ust, to pluje i wyciera język.

Napisane przez glamourous

moja corka odkad odstawilam od mleka piersiowego nie chciala zadnego innego mleka. sporadycznie z platkami, kaszke, czy kluseczki- ale na sile jej nie wciskam, podaje jogurty, twarozki, ser zolty- jakos zyje, rosnie, rozwija sie
moze jeszcze malemu wroci faza na mleczko, dzieci tak czasem maja ze nie chca a potem im sie znow odwidzi

Mam nadzieję, że mu to minie i wróci do mleka, albo chociaż, że polubi inne produkty mleczne. Próbowałam z płatkami kukur. i suche wcina, ale z mlekiem nie ma szansy.
Oluś w ogóle ma od 2 tygodni fazę, że wszystko jest "be", więc może trzeba to przeczekać faktycznie.

Napisane przez żurawinka

Żółty ser starty na tarce ?
Budyń lub puddingi ( np. w Rossmannie mozna kupic takie po cztery pakowane w różnych smakach Babydream ładny skład bez chemii )

Nie próbowałam zetrzeć sera na tarce, więc dziś zobaczymy.
Budyniu nie chce, a tych gotowych nie podawałam, ale spróbuję.
Dziękuję za Wasze rady.

[glamourous]

Lexi a przemycaniy nabial?
ja np robie ostatnio banana+ jablko+ zwykly twarog. wprawdzie moje baczki to wszystko jedza bez zmruzenia oka, ale w tym zestawie naprawde nie czuc tego twarogu (daje 2 banany, dyuze jablko i pol kostki)
albo zmiksowany koktajl owocowy? u nas hit- dojrzale mango z bananem i jogurtem
lub banan+ mrozona truskawka/malina i jogurt
twarozek jako dodatek do nalesnikow, leniwe pierozki z serka homo, ryz na mleku na gesto (tak ze dziecko mysli ze je ryz sam)

[lexi_one]

Napisane przez glamourous

Lexi a przemycaniy nabial?
ja np robie ostatnio banana+ jablko+ zwykly twarog. wprawdzie moje baczki to wszystko jedza bez zmruzenia oka, ale w tym zestawie naprawde nie czuc tego twarogu (daje 2 banany, dyuze jablko i pol kostki)
albo zmiksowany koktajl owocowy? u nas hit- dojrzale mango z bananem i jogurtem
lub banan+ mrozona truskawka/malina i jogurt
twarozek jako dodatek do nalesnikow, leniwe pierozki z serka homo, ryz na mleku na gesto (tak ze dziecko mysli ze je ryz sam)

Świetne pomysły! Wypróbuję z pewnością. Ryż na mleku robiliśmy z tartym jabłkiem, ale niestety też porażka.

[kropka75]

Napisane przez lexi_one

Podwoiłam więc porcje jogurtów i liczę, że choć tym "nadrobi", ale jednocześnie boję się, żeby ten brak mleka nie odbił się jakoś na jego zdrowiu.

Jeśli mowa o mleku krowim, to na bank na zdrowie mu wyjdzie, jeśli zamiast mleka zje jogurt.
To i zdrowsze i lepiej się trawi.

Jakby jeszcze do tego zjadł plaster żółtego sera, to już w ogóle byłoby super. Bez mleka może się obejść całkiem dobrze.

[lexi_one]

Napisane przez kropka75

Jakby jeszcze do tego zjadł plaster żółtego sera, to już w ogóle byłoby super.

Właśnie, tylko że mój synuś zrobił się ostatnio strasznie wybredny i w ogóle ciężko go namówić do zjedzenia czegokolwiek poza parówką lub jogurtem .
(ale będę próbować ze wspomnianym wyżej startym żółtym serem - może się uda ;-)

[glamourous]

to moze paroweczka zawinieta w plasterek serka? moze koreczki z kosteczek serka i kawalkow parowki i jakies warzywko typu czastki pomidora/papryki do tego?
jak je jogurty to dawaj jogurty, jak pisala Kropka na dobre mu to wyjdzie albo zacznij od jogurtu z platkami a potem w odpowiednim momencie podsun z mlekiem.
moja corka tez miala etapy ze jadla tylko okreslone cos tam. np tylko makaron albo tylkolane kluski do tej pory jest niechetna do probowania nowych smakow i ogolnie niejadek z niej

Lexi a synkowi jakies zeby nie ida? Piatki znaczy?

[lexi_one]

Glamourous, bardzo fajne pomysły masz na dzieciowe jedzonko. muszę się bardziej wysilić w tej dziedzinie, bo dotychczas mój synek jadł bez problemów, a ostatnio ciężko nam idzie...
Co do ząbków, to początkowo też tak myślałam, potem winą obarczyłam chorobę, a teraz to już sama nie wiem.

[glamourous]

Lexi po prostu jestem mama niejadka jednego i 2 pasibrzuszkow
ale powiem ci ze moi chlopcy (sa od twojego synka odrobinke mlodsi) do tej pory jedli po duzej porcji kaszki rano i wieczorem. teraz wieczorem karmie zazwyczaj na spiocha bo tak to nie chca, a rano z porcji 220-250 zeszli do 120-150. chyba wola inne rzeczy moze mleczko sie przejadlo po prostu

a jak synek je? sam czy go karmisz? moze jest tak ze parowke np jest mu latwo i wygodnie jesc - a juz z platkami na mleku musi sie nameczyc?

[lexi_one]

Napisane przez glamourous

a jak synek je? sam czy go karmisz? moze jest tak ze parowke np jest mu latwo i wygodnie jesc - a juz z platkami na mleku musi sie nameczyc?

Oluś przeważnie je sam: widelczykiem, łyżeczką albo łapką , jedynie właśnie z bardziej "wodnistymi" zupkami mu pomagam i karmię go. Tylko że on nawet nie zechce usiąść przy swoim stoliczku, żeby spróbować tych płatków czy kaszki, bo jest tylko krótki komunikat "be" i tyle...

A w ogóle, to ten jego kiepski apetyt i niechęć do wszystkiego, to chyba wynik niedoleczonej choroby, bo dostałam właśnie telefon, że Olo gorączkuje i siedzę jak na szpilkach.