Kosmetyki M.A.C. cz.6

[tiniaczek]

Napisane przez irsin

dlaczego nikt mi nie wspolczuje

Ja Cię pożałuję Nic już nie poradzisz Szkoda zdrówka
Ja w sierpniu roztrzaskałam moją Mighty Aphrodite z WW, do dziś, gdy jej używam, marudzę pod nosem na swoje sieroctwo

Wszystkiego najlepszego Dziewczynki

[OlaM]

Napisane przez irsin

dlaczego nikt mi nie wspolczuje

Wszyscy zaaferowani nowymi kolekcjami , ale oczywiście szczerze współczuję. Nie martw się
- choć puder stłuczony, to pewnie coś tam z niego da się wykrzesać.

[martiryb]

Napisane przez OlaM

Postaram sie to zrobić na dniach, a jeśli złapię dobre światło, to dodatkowo wstawię zdjęcie porównawcze posiadanych przeze mnie korektorów.

ślicznie dziękuję

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Moze ma ktoras sliwkowy roz i chcialaby go wytransferowac na Dainty?

[tiniaczek]

Napisane przez OlaM

Istotnie nie wszystkie wzięłam
Zdrowy rozsądek zaczyna brać górę, choć nie powiem, Quick Sizzle kusiła bardzo mocno . Wzięłam jednak ze sobą Pink Pigeon i doszłam do wniosku, że choć takie same nie są, to jednak mniej więcej to ten sam typ wściekłego neonu, więc odpuściłam. Szczerze mówiąc trochę żałuję zakupu Pink Pigeona - wolałabym Quick Sizzle, ale trudno.

Mój zdrowy rozsądek nazywa się TŻ

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Odnośnie podobieństwa szminek Nicky, WMS i FoL, link pierwszy jest swatche porównawcze Nicky i FoL http://www.mybeautyblackbook.com/?p=5619
link drugi porównawcze FoL i WMS http://www.yousaytoo.com/mac-force-o...atches/2012755

Bo już sie bałam że się zdublują jak wezmę je wszystkie

Napisane przez milili

OluM nie żałuj zakupu Pink Pigeona dzis na amazon.com znalazłam Mac Candy Yum Yum za 169,99 $$$$$$$$$$ więc jeszcze zarobisz na tej swojej miliony

OMG, sprzedam za połowę tego moją Candy Yum Yum

Napisane przez irsin

dlaczego nikt mi nie wspolczuje

[oolong]

Napisane przez OlaM

Wszyscy zaaferowani nowymi kolekcjami , ale oczywiście szczerze współczuję. Nie martw się
- choć puder stłuczony, to pewnie coś tam z niego da się wykrzesać.

OlaM, jakie piękne pandy na swatchowym

[kasiaj85]

Oluuuu muszę mieć ten korektor... wszystko przez Ciebie!
Ładny, żółciutki, jasny, z pędzelkiem! No po prostu WOW!

[OlaM]

Napisane przez oolong

OlaM, jakie piękne pandy na swatchowym

Napisane przez kasiaj85

Oluuuu muszę mieć ten korektor... wszystko przez Ciebie!
Ładny, żółciutki, jasny, z pędzelkiem! No po prostu WOW!

Ja nie kuszę, ja tylko pokazuję .

[kasiaj85]

Napisane przez OlaM

Ja nie kuszę, ja tylko pokazuję .

eeee nie będę Cię już czytać, o! najpierw skusiłaś mnie na Petals & Peacocks a teraz na korektor...

[tiniaczek]

Potwierdzam, panda klasowa A ja właśnie korektory nowy zakupiłam I tak go wymacam

[najada_naj]

Kurczaki, jaka panda? Ide na swatchowy, bo cos jestem nie na biezaco. Powiem wam tylko, ze ja mam na nastepnej liscie wlasnie ten korektor i ktorys z paintow tubkowych - makijaz na nim okazal sie nie do zdarcia, a ostatnio splywa ze mnie wszystko, nawet na bazie UD z paint potem.

[OlaM]

Napisane przez kasiaj85

eeee nie będę Cię już czytać, o! najpierw skusiłaś mnie na Petals & Peacocks a teraz na korektor...

Ooo, skusiłam Cię na Petals & Peacocks ? - super .
No to jesteśmy kwita Kochana, choćby za Horizona

Napisane przez tiniaczek

Potwierdzam, panda klasowa A ja właśnie korektory nowy zakupiłam I tak go wymacam

Napisane przez najada_naj

Kurczaki, jaka panda? Ide na swatchowy, bo cos jestem nie na biezaco. Powiem wam tylko, ze ja mam na nastepnej liscie wlasnie ten korektor i ktorys z paintow tubkowych - makijaz na nim okazal sie nie do zdarcia, a ostatnio splywa ze mnie wszystko, nawet na bazie UD z paint potem.

Paintsy w tubkach są super i mają fajne, ciekawe kolory . Ja na razie mam tylko Bare Canvas, ale chyba się skuszę na inne odcienie, bo ostatnio wpadły mi w oko dwa inne kolorki, tylko nie zapamiętałam nazwy .

[milili]

Napisane przez OlaM

Paintsy w tubkach są super i mają fajne, ciekawe kolory . Ja na razie mam tylko Bare Canvas, ale chyba się skuszę na inne odcienie, bo ostatnio wpadły mi w oko dwa inne kolorki, tylko nie zapamiętałam nazwy .

Jakie paintsy w tubkach dlaczego ja nic nie wiem o ich istnieniu ????

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez kasiaj85

(....)
OMG, sprzedam za połowę tego moją Candy Yum Yum

Okazuje się że MAComania to bardzo dobra inwestycja za kilkanaście lub ...dziesiat lat niektóre limitki będą jak "białe kruki"

[agniecha4791]

Napisane przez najada_naj

Kurczaki, jaka panda? Ide na swatchowy, bo cos jestem nie na biezaco. Powiem wam tylko, ze ja mam na nastepnej liscie wlasnie ten korektor i ktorys z paintow tubkowych - makijaz na nim okazal sie nie do zdarcia, a ostatnio splywa ze mnie wszystko, nawet na bazie UD z paint potem.

U mnie też się świetnie sprawdziły Painty w tubce, jednakże po zrobieniu sobie dosyć długiej przerwy widzę ,że Paint Pot w słoiczku znowu działa jak należy!?!?!!? To chyba kwestia przyzwyczajenia się skóry do produktu czy co??? Baza UD działa od kilku lat bez żadnych niespodzianek

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez milili

Jakie paintsy w tubkach dlaczego ja nic nie wiem o ich istnieniu ????

Ha ha ha polecam stronę internetową www.maccosmetics.com

http://www.maccosmetics.com/product/...nts/index.tmpl

Bardzo fajny wynalazek, moim skromnym zdaniem lepiej sprawuje się niż tradycyjne PP w słoiczkach......tylko wybór kolorów jest bardzo słabiutki

[martiryb]

Oluś, dziękuję Ci Kochana za takie piękne porównanie wygląda na to, że muszę zainteresować się tym korektorem choć on strasznie żółty, jak na NW i mi chyba jednak lepiej w bardziej różowych tonach pod oczami.. ale podejdę do MACa i obmacam dziękuję raz jeszcze

[milili]

Napisane przez agniecha4791

U mnie też się świetnie sprawdziły Painty w tubce, jednakże po zrobieniu sobie dosyć długiej przerwy widzę ,że Paint Pot w słoiczku znowu działa jak należy!?!?!!? To chyba kwestia przyzwyczajenia się skóry do produktu czy co??? Baza UD działa od kilku lat bez żadnych niespodzianek

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------


Ha ha ha polecam stronę internetową www.maccosmetics.com

http://www.maccosmetics.com/product/...nts/index.tmpl

Bardzo fajny wynalazek, moim skromnym zdaniem lepiej sprawuje się niż tradycyjne PP w słoiczkach......tylko wybór kolorów jest bardzo słabiutki

Dziekuję już "wyguglałam" sobie przy najbliższej okazji muszę je obmacać a wracając do aktualnej kolekcji to oczywiście nabyłam kolejny quad Colour Added i uważam że jest najfajniejszy z trzech i dochodze do wniosku że Shop&Drop mogłam sobie darować bo nie jest aż tak unikatowy (ale może mi sie jeszcze zmieni)

[OlaM]

Napisane przez martiryb

Oluś, dziękuję Ci Kochana za takie piękne porównanie wygląda na to, że muszę zainteresować się tym korektorem choć on strasznie żółty, jak na NW i mi chyba jednak lepiej w bardziej różowych tonach pod oczami.. ale podejdę do MACa i obmacam dziękuję raz jeszcze

A proszę bardzo Kochana
Faktycznie ten korektor jest dość żółtawy, jak na NW, ale może ten efekt spotęgowało umieszczenie obok YSL nr 1 .
Poza tym UWAGA - dziś korektor bardzo brzydko zwarzył mi się w ten najdelikatniejszej części strefy pod oczami, w kącikach, przy nasadzie nosa . Może go za dużo nałożyłam, a może nieopatrznie dałam zbyt wiele sypkiego P+P ??? Muszę to zjawisko poobserować - mam nadzieję, że to tylko "wypadek przy pracy".

[najada_naj]

No i widziałam pandę! Fajne porównanie Olu, mam dokładnie takie same odczucia - że lepiej kryje i rozjaśnia niż YSL.
Mówisz, że się warzy ten korektor? Ja go nosiłam cały dzień bez problemowo, ale nakładał mi go w koncu fachowiec, hmmm. I tak mnie kusi, widać trzeba z nim sobie ostrożnie poczynać sobie.
Z paintów miałam używany fajny brązik Bamboom, a z opisu na stronie kusi mnie może bardziej uniwersalny Sublime Nature - beż nudkowy. Czemu ja ich jeszcze nie mam? Gdzieś wyczytałam, że wysuszają oko, ale to chyba bujda jednak.

[kasiaj85]

Napisane przez najada_naj

Kurczaki, jaka panda? Ide na swatchowy, bo cos jestem nie na biezaco. Powiem wam tylko, ze ja mam na nastepnej liscie wlasnie ten korektor i ktorys z paintow tubkowych - makijaz na nim okazal sie nie do zdarcia, a ostatnio splywa ze mnie wszystko, nawet na bazie UD z paint potem.

hehe
polecam painty, mam trzy, i z każdego jestem zadowolona.... Choć ja akurat lubię i "farbki" i słoiczki, więc nie powiem, które lepsze
Bardzo fajny do makijaży w chłodniejszej tonacji jest też Stilife
Ja generalnie różnicę widzę tylko w konsystencji tych produktów, farbki są bardziej suche, paint poty mają tłustszą konsystencję aczkolwiek zastygają na powiece i u mnie też są nie do ruszenia

Napisane przez OlaM

Ooo, skusiłam Cię na Petals & Peacocks ? - super .
No to jesteśmy kwita Kochana, choćby za Horizona

skusiłaś skusiłaś... Babolu
mam nadzieję, że zbyt zimny nie będzie
taaaaak Horizon to samo zło hehe

Paintsy w tubkach są super i mają fajne, ciekawe kolory . Ja na razie mam tylko Bare Canvas, ale chyba się skuszę na inne odcienie, bo ostatnio wpadły mi w oko dwa inne kolorki, tylko nie zapamiętałam nazwy .

Olu, biorąc pod rozwagę Twoje zamiłowanie do chłodniejszych odcieni to polecam ten Stilife jest błyszczący ale chłodny.

Okazuje się że MAComania to bardzo dobra inwestycja za kilkanaście lub ...dziesiat lat niektóre limitki będą jak "białe kruki"

taaaa tylko kto kupi 10-letnią szminkę... z cieniami inna sprawa )

Napisane przez agniecha4791

U mnie też się świetnie sprawdziły Painty w tubce, jednakże po zrobieniu sobie dosyć długiej przerwy widzę ,że Paint Pot w słoiczku znowu działa jak należy!?!?!!? To chyba kwestia przyzwyczajenia się skóry do produktu czy co??? Baza UD działa od kilku lat bez żadnych niespodzianek

nie wiem sama.... może przez to powietrze co się do niego dostało przed przerwą trochę właściwości zmienił?

MAComaniacy! Czy któreś z Was dzieliło może cień mineralny? wiem, że to głupio brzmi, ale potrzebuję ciachnąć cienia na pół mam ochotę zabawić się w małego naukowca i szukam inspiracji jak to zrobić, żeby była najmniejsza strata... zastanawiam się czy to w ogóle możliwe...

[OlaM]

Napisane przez najada_naj

No i widziałam pandę! Fajne porównanie Olu, mam dokładnie takie same odczucia - że lepiej kryje i rozjaśnia niż YSL.
Mówisz, że się warzy ten korektor? Ja go nosiłam cały dzień bez problemowo, ale nakładał mi go w koncu fachowiec, hmmm. I tak mnie kusi, widać trzeba z nim sobie ostrożnie poczynać sobie.
Z paintów miałam używany fajny brązik Bamboom, a z opisu na stronie kusi mnie może bardziej uniwersalny Sublime Nature - beż nudkowy. Czemu ja ich jeszcze nie mam? Gdzieś wyczytałam, że wysuszają oko, ale to chyba bujda jednak.

Panda mi wyszła, jak się patrzy . Ale na co dzień tak nie wyglądam
Ze zwarzeniem korektora to chyba incydent, pewnie moja wina .
A co do paintsów to nie zauważyłam, żeby wysuszały powiekę.

Napisane przez kasiaj85

hehe
polecam painty, mam trzy, i z każdego jestem zadowolona.... Choć ja akurat lubię i "farbki" i słoiczki, więc nie powiem, które lepsze
Bardzo fajny do makijaży w chłodniejszej tonacji jest też Stilife
Ja generalnie różnicę widzę tylko w konsystencji tych produktów, farbki są bardziej suche, paint poty mają tłustszą konsystencję aczkolwiek zastygają na powiece i u mnie też są nie do ruszenia

Jeśli chodzi o trwałość to ja też nie widzę różnicy między nimi a paint potami

Napisane przez kasiaj85

skusiłaś skusiłaś... Babolu
mam nadzieję, że zbyt zimny nie będzie
taaaaak Horizon to samo zło hehe

Polecam się na przyszłość

Napisane przez kasiaj85

Olu, biorąc pod rozwagę Twoje zamiłowanie do chłodniejszych odcieni to polecam ten Stilife jest błyszczący ale chłodny.

Chyba właśnie ten kolor oglądałam w środę jako kandydata do następnego zakupu

Napisane przez kasiaj85

MAComaniacy! Czy któreś z Was dzieliło może cień mineralny? wiem, że to głupio brzmi, ale potrzebuję ciachnąć cienia na pół mam ochotę zabawić się w małego naukowca i szukam inspiracji jak to zrobić, żeby była najmniejsza strata... zastanawiam się czy to w ogóle możliwe...

Oj, pomysł odrobinę karkołomny . Ja bym się nie podjęła takiej operacji .

Btw - na Temptalii jest informacja, że Candy Yum Yum ma być w jakiejś nowej kolekcji By Request, razem z innymi najbardziej pożądanymi produktami z poprzednich kolekcji (o ile dobrze zrozumiałam, bo biegła w angielskim niestety nie jestem ).
Tak więc ceny na ebay'u pewnie spadną .
Doczytałam, że niestety tylko online ... Ale lepsze to, niż nic

[Aleksandrap]

Napisane przez kasiaj85

MAComaniacy! Czy któreś z Was dzieliło może cień mineralny? wiem, że to głupio brzmi, ale potrzebuję ciachnąć cienia na pół mam ochotę zabawić się w małego naukowca i szukam inspiracji jak to zrobić, żeby była najmniejsza strata... zastanawiam się czy to w ogóle możliwe...

Ja wycinałam kawałek z pudru - rozświetlacza. Mi nie zależało na zachowaniu tego co wycinałam. Kruszy się i mało prawdopodobne że uda ci się zrobić dwa całe kawałki.

[nhung]

Cześć, dziewczyny
Pewnie mój post zginie w tłumie, ale spróbuję
Otóż od dłuższego czasu poszukuję dla siebie podkładu, a problem polega na tym, że wszystkie podkłady, które testowałam były zbyt różowe, pomarańczowe, przygaszone lub po prostu za ciemne. Potrzebuję czegoś jasno żółtego. Nawet te podkłady, które wg większości osób są bardzo żółte - dla mnie i tak są za różowe/pomarańczowe.
Postanowiłam dziś wpaść do salonu M.A.C. spróbować szczęścia, ale nie udało mi się... Ekspedientka (bardzo brzydko pomalowana, tak a propos) była mocno nastawiona, że od razu kupię ich podkład. Najpierw wybrała dla mnie NC25, później stwierdziła, że NC30 też będzie ok. Mi wydawało się, że są one za ciemne dla mnie. Poprosiłam o maźnięcie NC20 i chyba był w miarę ok. Ale tak naprawdę po paru minutach w ogóle już nie widziałam różnicy pomiędzy tymi trzema odcieniami - w takim świetle sztucznym wydaje się, że wszystko jako tako pasuje Kilkanaście minut później wyszłam na światło dzienne i w ogóle nie widziałam nigdzie tych podkładów na mojej twarzy A miałam na twarzy pierwotnie podkład YSL (wybrany przez ekspedientkę z Douglasa - też miał być jasno żółty, okazał się być ciemno-pomarańczowy), więc twarz odcinała mi się od szyi i reszty ciała. Myślałam, że te podkłady M.A.C. zostawią na podkładzie YSL jakieś żółte "plamy" (pożądane przeze mnie), ale nic takiego nie zauważyłam.
Do czego dążę.... Bardzo chciałabym wypróbować tych podkładów, ale nie mam jak Próbek pewnie nie dają, ta wizyta w salonie NIC mi nie dała... Więc jak mam się przekonać, który odcień będzie dla mnie dobry i czy W OGÓLE (boję się, że NC i tak będą za mało żółte). Miałam nadzieję, że np. na Allegro będzie można kupić jakieś próbeczki, ale nic z tego.
Przecież nie kupię w ciemno podkładu za ponad 100 zł
Co radzicie?

Załączam zdjęcie z internetu, które pokazuje mniej więcej jaki mam kolor skóry (żółtawo-złotawo-oliwkowy). Drugie zdjęcie - chyba w takim kolorze potrzebowałabym podkładu, żeby pasował do mojej skóry.

[najada_naj]

Umów się w Macu specjalnie na dobór podkładu - będą Cię spokojnie malować różnymi odcieniami na miejscu i zmywać, aż trafisz na kolor. To bezpłatne, ale rzeczywiscie oczekują raczej, że od razu kupisz podkład i coś jeszcze zapewne. Nie wiem dokładnie, czego w zamian oczekują, ale na pewno taką usługę mają.
A z jakiego miasta jesteś? Jak z mojego, to mogę Ci oddać zaproszenie na gratisowy makijaż - wtedy też dobiorą Ci podkład gratis, no ale po makijażu zapytają oczywiście: "które z użytych kosmetyków Pani kupuje?", więc tak czy siak wypada po coś nabyć.

[nhung]

Napisane przez najada_naj

Umów się w Macu specjalnie na dobór podkładu - będą Cię spokojnie malować różnymi odcieniami na miejscu i zmywać, aż trafisz na kolor. To bezpłatne, ale rzeczywiscie oczekują raczej, że od razu kupisz podkład i coś jeszcze zapewne. Nie wiem dokładnie, czego w zamian oczekują, ale na pewno taką usługę mają.
A z jakiego miasta jesteś? Jak z mojego, to mogę Ci oddać zaproszenie na gratisowy makijaż - wtedy też dobiorą Ci podkład gratis, no ale po makijażu zapytają oczywiście: "które z użytych kosmetyków Pani kupuje?", więc tak czy siak wypada po coś nabyć.

Dziękuję, ale to wciąż jest w salonie, gdzie jest sztuczne światło (i presja ekspedientek) Dopiero w świetle dziennym, na spokojnie, "wszystko wychodzi na jaw".
Nie można gdzieś dostać/kupić jakichś próbek?

W Douglasie ekspedientka bardzo niechętnie dała mi próbkę podkładu YSL (200 zł), bardzo namawiała mnie na zakup. Mówiła, że podkład na pewno jest jasny i żółty, nawet maznęła mi nim twarz i w tamtym świetle wyglądało to ok. Dopiero następnego dnia jak się pomalowałam tą próbką, okazało się, że kolor jest straszny, całkiem inny niż reszta ciała.

[martaboy]

Napisane przez kasiaj85

MAComaniacy! Czy któreś z Was dzieliło może cień mineralny? wiem, że to głupio brzmi, ale potrzebuję ciachnąć cienia na pół mam ochotę zabawić się w małego naukowca i szukam inspiracji jak to zrobić, żeby była najmniejsza strata... zastanawiam się czy to w ogóle możliwe...

Mi kiedyś spadł, elegancko się oddzielił od opakowania, potem myślę, że trzebaby zrzucić go jeszcze raz, to trzaśnie wzdłuż najsłabszego miejsca






A tak serio, widziałam wczoraj shop shop shop shop shop i powiem Wam, że ciekawie, ciekawie, ale ja się na nic nie porwałam no bo co - tendertony trzebaby paluchem, pomadki i błyszczyki mnie nie kręcą, quady fioletowy i pomarańczowawomiedziany, oraz kredki - dupowalne (przepraszam za wyrażenie), jedyne co, to kupiłabym kredkę industrial - unikalna jest, ale nie lubię na sobie niebieskozabarwionych rzeczy - oraz żółty cień z zielonego quadu, ale kupować cztery, żeby z jednego mieć pożytek.... słabiutko....
Zatrzymałam się tylko jeszcze nad różami w kremie - fajne konsystencje, ale kolory mnie nie porwały aż tak.

Oczekuję teraz na za pesymizm

Wromaczki widzimy się jutro??

[Corii]

http://www.temptalia.com/mac-by-requ...-for-fall-2012
Całkiem fajna akcja Ciekawa jestem, jakie 3 cienie wygrają i pojawią się w sierpniu Ja bym chciała Solar White i Cool Heat

[pasmal]

Dziewczyny, jak to jest z quadem Call Me Bubbles????? Dzisiaj byłam na makijażu Shop Cook i evencie w W-wie i sprzedano mi "paletkę" Call Me Bubbles w składzie Brule, Paradisco, Sushi Flower i Coppering ?????????? Wizażystki i obsługa eventu twierdziła, że z tych cieni właśnie składa się ta paletka. O co chodzi? Czy faktycznie cienie ze stałej oferty uzyskały w kolekcji po prostu inne nazwy? Według salonu Mac nie ma takiej paletki jak Call Me Bubbles! Panie chciały włożyc mi te w/w cienie do normalnej paletki.

[nhung]

A może któreś z Was mają NC15 i NC20 i mogłyby mi zrobić odlewki? Wiem, że te podkłady troszkę kosztują, więc w tej sprawie dogadałybyśmy się na PW

[Corii]

Napisane przez pasmal

Dziewczyny, jak to jest z quadem Call Me Bubbles????? Dzisiaj byłam na makijażu Shop Cook i evencie w W-wie i sprzedano mi "paletkę" Call Me Bubbles w składzie Brule, Paradisco, Sushi Flower i Coppering ?????????? Wizażystki i obsługa eventu twierdziła, że z tych cieni właśnie składa się ta paletka. O co chodzi? Czy faktycznie cienie ze stałej oferty uzyskały w kolekcji po prostu inne nazwy? Według salonu Mac nie ma takiej paletki jak Call Me Bubbles! Panie chciały włożyc mi te w/w cienie do normalnej paletki.

Nie wiem, co tam w tym salonie się dzieje, ale Call Me Bubbles na bank nie ma podanych przez Ciebie kolorów i jestem mocno zdegustowana tym, co Ci powiedzili
Być moze sprzedali juz ten quad i na fali jego popularności chcieli sprzedać składaka z podobnymi kolorami - tak czy siak niedopuszczalna praktyka i dezinformacja