twarz w podskórne kropki? pomocy!!!

[kalinkaaa6]

witam wszystkich! mam wielki problem z ktorym sobie poradzic nie moge a moj dermatolog chyba tez za bardzo nie wie co robic(( otoz na prawie calej twarzy mam takie jakby kropki..tzn koloru podskornego nie maja zadnej koncowki czy jakiejs ropy...tylko takie kropki ktore najbardziej widac jak sie z boku popatrze...jak podklad naloze to jeszcze bardziej uwage przyciagaja...no masakrycznie to wyglada....dermatolog powiedzial na poczatku ze to zwykly tradzik (mam 19 lat a wczesniej czegos takiego nie mialam) i dostalam slawny na tym forum antybiotyk Tetralysal ktory w ani jednej chwili brania nie pomogl<nic nawet pol kropki nie zniklo> a biore juz 3 miesiac ...polowa tych kropek wogole mi w dziwny sposob powstaje (polowa nie wszystkie) otoz najpierw robi sie czerwona swedzaca plamka a w srodku taki babelek maly<cos jak po ugryziniu> a ponziej taka podskora kropeczka....juz jestem zalamna(( nie mam pojecia cio to moze byc ....myslalam nad jakimis badaniami zeby ustalic przyczyne ale pojecia nie mam jakie badania by nalezalo zrobic zeby do tego dojsc ....bede wdzieczna za wszystkie odpowiedzi ktore mnie naprowadza na trop przyczyny mojej paskudnej buzi((((( przepraszam ze tak wogole malo tresciwie i zrozumiale to opisalalam....pozdrawiam

[*Kika*]

hej ja też mam na całej twarzy podskórne krostki i strasznie mnie to denerwuje.Najbardziej widać te krostki pod światło Biorę teraz Tetralysal ale wątpie,że mi to pomoże bo już pół roku temu brałam ten antybiotyk i pomógł mi ale nie na podskórne tylko na ropne krostki.Niewiem jak sie mam pozbyc tych podskórnych krost,bo to tak jak w twoim przypadku nie sa typowe krostki tylko takie małe kropeczki podskóne rozsiane po całej twarzy Jeśli ktoś miał taki sam problem i się go pozbył niech napisze w jaki sposób tego dokonał

[kalinkaaa6]

napoczatku myslalam ze to takie typowe zaskórniaki ale niektorzy pisza ze je wyciskaja ja np bym nie mogla bo nawet nie mam co z tego wyciskac ani jak tego chwycic...cyba musze jakis wymaz z tego zrobic i bakterie ustalic...tylko nie wiem czy z czegos takiego malego dadza rade mi wymaz zrobic...??

[kalinkaaa6]

wogole to strasznie szpeci...masakraaa mam to na calej twarzy...czesto sobie oliwke na twarz nadawalam i moze to przez to ....ale oliwki juz dawno nie uzywam a te okropienstwa zostaly...juz wiem co mam robic(((

[MigdalEder]

A czy to nie jest jakaś alergia?

Większość oliwek dla dzieci ma całe mnóstwo paskudnych składników. Np jedna z tych Johnsona, jeśli dobrze pamiętam ma tylko Paraffinum liquidum i Parfum, a to badziewia.
"Paraffinum liquidum - Produkty destylacji ropy naftowej.
Nie wchłaniają się z jelit i skóry. Zatykają pory, absorbują kurz i bakterie. Hamują wymianę gazową i metaboliczną w skórze. Uniemożliwiają swobodne wypływanie łoju na powierzchnię skóry. Stwarzają beztlenowe warunki w skórze sprzyjające rozwojowi bakterii beztlenowych wywołujących trądzik. Inicjują tworzenie zaskórników, utrudnia regenerację skóry. Przyśpieszają procesy starzenia. Powodują kumulację toksycznych metabolitów w skórze."

Lepiej zrobisz smarując buzię olejem z pestek winogron (kupisz w sklepie spożywczym), albo olejkiem migdałowym bądź jojoba (w sklepach zielarskich). Do oleju winogronowego możesz dodać pare kropelek (ale naprawdę pare) np olejku herbacianego. W ten sposób masz bardzo zdrowy olejek do twarzy. Nie powoduje on powstawania zaskórnikow i nie reaguje z preparatami przeciwtrądzikowymi.

Natomiast nie wiem, co to takiego wychodzi Ci na buzi.

Na zaskórniki jest tutaj wątek z bardzo fajnym tonikiem pichtowym. Jednak nie wiem, czy u Ciebie to faktycznie zaskórniki czy coś zupełnie innego. Radzę zmienić lekarza.

[kalinkaaa6]

mnie tez to wlasnie wyglada na taki tradzik po oliwce ...uzywalam jej naprawde sporo czasu...np dzieci przez takie tluste badziewie dostaja tradzik niemowlecy( a dla mnie bedzie pewnie tradzik kosmetyczny)...nom ale ja nie wiem czym sie je leczy ale napewno nie tetralysalem bo przeciez maluchowi nie da sie takiego antybiotyku....

[Aneta(anecia)]

mam to samo tyle że mam 16 lat i to paskudztwo na czole policzkach i boczkach brody też nie wiem co robić założyłam o tym wątek alergia to raczej nie jest bo miałam badania mam leki alergiczne na kurz i roztocza MOŻLIWE JEST ŻEBY TO SIE BRAŁO OD TEGO???????????? nie wiem...ehh w poniedziałek chyba pójde do dermatologo bo innego wyjścia nie widze już a ma dość!!! nie wiem czy masz to od oliwki szczerze to wątpie ale ja sie nie znam

[glupiezaskurniki]

hej . ;**
nie wiem za bardzo co to jest ale mam na czole tak jakby pod skórą takie [ krostki czy jak wsczesniej wspomniałam nie wiem co to ] jak chcialam wycisnąc to sie nie daa .. myslalamm ze to np zaskórniakii ale dowiedziałam sie ze zaskorniaki to wągry a na tym czyms co mam nie ma tych czrnych kropek .. syfki to też nie są bo nie wychodzi nic z nich ! ! a wiec co to moze być ? bo jak sie nei dowiem to nie wiem co na to stosowac ;(((((((((((

[Beata_Batumi]

Też to mam- po zaskórniki podskórne. Ja uzywam toniku pichtowego. Robie tak (najlepiej w piatek, tak żeby cera mogła odpocząc do poniedziałku jakby co) : robie długa parówkę, potem wyciskanie tego dziadostwa, potem myje buzię, nakładam maseczke z glnka. Po jakieś godz czy pół (zależy od wyglądu czewoności buzi) smaruję kilkakrotnie tonikiem (połowa butelki petroleum -to najczystsza postać nafty kosmetycznej, i 10 ml olejku pichtowego- wszystko z apteki). Na jakies 1-2 m-ce spokój. Ta mieszanka ładnie zsklepia pory. Mi nie pomógł ani dermatolog (pani powiedziała że mam śliczna cerę!) ani oczyszczanie u kosmetyczki, dopiero to.

[zabciajs]

Trochę stary wątek, ale odkopie bo widze, że rozwiązania brak. Nikt nie doradził, a mi to samo właśnie się stało:/ Podskórne kropki na policzkach:/ Nie mam pojęcia od czego.

[93paulina]

Napisane przez zabciajs

Trochę stary wątek, ale odkopie bo widze, że rozwiązania brak. Nikt nie doradził, a mi to samo właśnie się stało:/ Podskórne kropki na policzkach:/ Nie mam pojęcia od czego.

Też weszłam tu z nadzieją, że znajdę na to sposób. Zastanawiałam się, czy pomogłyby na to np. maseczki z Brevoxylu? Nałożyć grubą warstwę i po jakimś czasie zmyć. Ale nie wiem, czy to dobre wyjście...

[melt_my_heart]

Maseczka z brevoksylu? Nie polecam...

Stosowałam brevoksyl (trądzik grudkowo-krostkowy - takie podskórne pryszcze niewielkie własnie) i pierwsza tubka pomogła, ale dopiero po miesiacu stosowania. Smarowałam twarz codziennie wieczorem. Najpierw niewielkie ilośći, aby nie doszło do podrażnień, potem troche większe. Oczywiście przed pierwszym uzyciem najlepiej zrobić test na ręce czy nie jest się uczulonym na nadtlenek benzoilu, gdyż w razie uczulenia można się nieźle urządzić! Także uwaga na to!

Wydaje mi się, że maseczka niewiele da. Jeśli juz stosować brevoxyl to regularnie i w rozsądnych ilościach