Kosmetyki Essence - cz. XV

[kas_fiuka]

Na wizażu pojawiła się "Make up sponge" essence z ceną 17 zł?! czy weszła ona już do szafy essence? Byłam wczoraj w naturze i nie widziałam cudeńka. wiecie coś?

[zzzielona]

A ja wczoraj przy okazji zakupów z Catrice kupiłam ten preparat do usuwania skórek. Znacie go? On chyba nowy jest.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pinkmouse]

Napisane przez kas_fiuka

Na wizażu pojawiła się "Make up sponge" essence z ceną 17 zł?! czy weszła ona już do szafy essence? Byłam wczoraj w naturze i nie widziałam cudeńka. wiecie coś?

jest dostępna, ale trzeba na nią polować

[Ishikawa]

Byłam w Hebe i niestety nie było miętowego lakieru ale kupiłam gadżeciarsko -niewiele robiącą szminkę ale na lato się na da
Mam tesz tuż I love extreme i szczota powala, widziałam ją na blogach ale w realu robi wieksze wrażenie

Fotki szminki jakby ktoś miał ochotę

[Mrs Mysza]

Napisane przez SexiChic

Jakoś tak te wszystkie limitki wydaja mi się wtórne i oklepane. Nic mnie nie kusi

Mam dokładnie te same odczucia.....
Żadna z tych limitek mnie nie porywa ani nie kusi

[kas_fiuka]

W Warszawskim Hebe przy DH Smyk promocja resztek z limitek Breaking Dawn i Vintage District.

Mi limitki się podobają tylko nie te które wychodzą w Polsce. Te ostatnie to jakaś porażka.

[Sasabina]

Napisane przez kas_fiuka

W Warszawskim Hebe przy DH Smyk promocja resztek z limitek Breaking Dawn i Vintage District.

Mi limitki się podobają tylko nie te które wychodzą w Polsce. Te ostatnie to jakaś porażka.

Właśnie ciekawe czy w innych też, bo akurat tam nie było różowego lakieru, który mogłabym przygarnąć

[zoila]

Napisane przez kas_fiuka

Mi limitki się podobają tylko nie te które wychodzą w Polsce. Te ostatnie to jakaś porażka.

Mnie się żadne nie podobają. Byłam ostatnio w Niemczech i ani Guerilla Gardening ani Floral Grunge mnie nie zainteresowały. Z Catrice mam dokładnie to samo. Nudzą mnie ich produkty.

[Śniegowa]

Napisane przez zoila

Mnie się żadne nie podobają. Byłam ostatnio w Niemczech i ani Guerilla Gardening ani Floral Grunge mnie nie zainteresowały. Z Catrice mam dokładnie to samo. Nudzą mnie ich produkty.

Niestety zgadzam się z Toba.

I elelek nie ma nowych fajnych.....


A na stronie Dżastin.....




No i jeszcze rezygnują z produktów które lubię. Bu

[partycypacja]

czy u Was w Naturze dostępny jest żelowy lip tint w kolorze nr 04? Nie wiem czy ma takie wzięcie czy jest niedostępny, ale poluję na niego od kilku tygodni i nie mogę dostać.

[kas_fiuka]

Napisane przez partycypacja

czy u Was w Naturze dostępny jest żelowy lip tint w kolorze nr 04? Nie wiem czy ma takie wzięcie czy jest niedostępny, ale poluję na niego od kilku tygodni i nie mogę dostać.

Nie wiem skąd jesteś, ale w Warszawie byłam na Bemowie i w Centrum (przy metrze) i w obu było pełno tego żelka w odcieniu 04.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez zoila

Mnie się żadne nie podobają. Byłam ostatnio w Niemczech i ani Guerilla Gardening ani Floral Grunge mnie nie zainteresowały. Z Catrice mam dokładnie to samo. Nudzą mnie ich produkty.

Z Floral może faktycznie nic nie wygląda niesamowicie. Ale z Guerilla Gardening te spiralne gumki do włosów są fajne. Żele do brwi, może też róż bym jakiś przygarnęła. Nie jest to coś bez czego się obejść nie mogę, ale nie jest fatalnie.

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez Śniegowa

No i jeszcze rezygnują z produktów które lubię. Bu

To boli najbardziej. Nie zdążyłam dorwać w swoje łapki kredki Long Lasting (tej automatycznej) w tym kremowym kolorze (idealna na linię wodną!) i właśnie od niej zaczęło się wycofywanie. :/

Nowe lakiery też mi się nie podobają. Zmienili formułę, opakowanie, pędzelki i strasznie szybko gęstnieją. Zakochałam się w kolorze z serii Nude "Hazelnut..." i zniknął on z półek.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez Sasabina

Właśnie ciekawe czy w innych też, bo akurat tam nie było różowego lakieru, który mogłabym przygarnąć

Chyba skoczę dziś do BC to podpowiem później co było na limitkowym miejscu. no i czy było w promocji.

[Śniegowa]

Napisane przez kas_fiuka

To boli najbardziej. Nie zdążyłam dorwać w swoje łapki kredki Long Lasting (tej automatycznej) w tym kremowym kolorze (idealna na linię wodną!) i właśnie od niej zaczęło się wycofywanie. :/

Nowe lakiery też mi się nie podobają. Zmienili formułę, opakowanie, pędzelki i strasznie szybko gęstnieją. Zakochałam się w kolorze z serii Nude "Hazelnut..." i zniknął on z półek.

U mnie pierwszą wycofywaną rzeczą której mi brak, jest bezbarwny tusz, który nakładało się na kolorowy. Powodował wodoodporność.... Super rzecz
Tą llkę mam jeszcze- alternatywą jest kremowa z Paese

Na lakiery obraziłam się tuż przed zmiana flaszek. Miałam ich chyba ze 20... (podobnie jak elelek ) Już wtedy gęstnieć zaczęły. Po 2 czy 3 użyciach gluciały

[JustynaOfSuburbia]

ja chyba tez sie obrazilam na lakiery essence- te nowe

pomalowalam paznokcie lakierem sweet as candy (delikatne na mature- tak tak.... maturzystka) i juz po jednym dniu odchodzi mi lakier, dzis znowu domalowalam tego jednego to na tym domalowanym tego samego dnia cos odpryskuje ;/
szkoda bo ladnie wyglada, paznokcie wygladaja na zadbane

te stare w malych buteleczkach lubilam

offtop: chcialabym wyprobowac lakiery essie, ale cena... hmm...a wgl one sa dostepne w douglasach ?

[Sasabina]

Napisane przez kas_fiuka

Nowe lakiery też mi się nie podobają. Zmienili formułę, opakowanie, pędzelki i strasznie szybko gęstnieją. Zakochałam się w kolorze z serii Nude "Hazelnut..." i zniknął on z półek.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------



Chyba skoczę dziś do BC to podpowiem później co było na limitkowym miejscu. no i czy było w promocji.

byłam w BC, niestety nie mieli tam vd
szkoda, że ten lakier to "hazelnut" bo mam inny odcień wycofany, który bez bólu mogłabym Ci oddać (toffee to go)

[kas_fiuka]

W BC w Hebe limitka to New In Town czy coś takiego, ale VD jest w Superpharm i jest promocja na wszystkie lakiery -25%.

A gdzie w Warszawie mogę poszukać Paese? bo nie bardzo chce zamawiać przez internet. Chciałabym pomacać.

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Napisane przez Sasabina

szkoda, że ten lakier to "hazelnut" bo mam inny odcień wycofany, który bez bólu mogłabym Ci oddać (toffee to go)

Oj. Dziekuję mimo wszystko za dobre chęci.
Ja ogólnie zakochałam sie w tym Hazelnut i po tym fakcie kupiłam wszystkie Nude. Tylko że Hazelnut był w malutkiej butelce, a resztę kupowałam juz w tych dużych. To był moment tej zmiany opakowań. Nakładają się tragicznie i gęstnieją od razu. :/
Hazelnut zostawiłam sobie już trochę zgęstniały, bo planuje kupić Seche do rozcieńczania lakieru

[lifrete]

Napisane przez kas_fiuka

A gdzie w Warszawie mogę poszukać Paese? bo nie bardzo chce zamawiać przez internet. Chciałabym pomacać.

jaśmin na centralnym

[Śniegowa]

Napisane przez JustynaOfSuburbia

te stare w malych buteleczkach lubilam

offtop: chcialabym wyprobowac lakiery essie, ale cena... hmm...a wgl one sa dostepne w douglasach ?

Ale te stare stare. Bo te nowsze to kiszka. Mam jeszcze takie co półtora roku temu kupowałam, a te późniejsze poszły do wylania....

są- po 35 -w Hebe sa tańsze.

Napisane przez kas_fiuka

A gdzie w Warszawie mogę poszukać Paese? bo nie bardzo chce zamawiać przez internet. Chciałabym pomacać.

Dokładnie Jasmin- ostatnio pojawiło się tam W7

[Sasabina]

Napisane przez kas_fiuka

W BC w Hebe limitka to New In Town czy coś takiego, ale VD jest w Superpharm i jest promocja na wszystkie lakiery -25%.

A gdzie w Warszawie mogę poszukać Paese? bo nie bardzo chce zamawiać przez internet. Chciałabym pomacać.

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------



Oj. Dziekuję mimo wszystko za dobre chęci.
Ja ogólnie zakochałam sie w tym Hazelnut i po tym fakcie kupiłam wszystkie Nude. Tylko że Hazelnut był w malutkiej butelce, a resztę kupowałam juz w tych dużych. To był moment tej zmiany opakowań. Nakładają się tragicznie i gęstnieją od razu. :/
Hazelnut zostawiłam sobie już trochę zgęstniały, bo planuje kupić Seche do rozcieńczania lakieru

Kiedyś miałam rozcieńczalnik z inglota i był ok

[Lungo]

Od dziś Essence jest oficjalnie dostępne sklepie internetowym (w którym wkrótce mają się pojawić limitki), więcej napisałam w notce na blogu

[JustynaOfSuburbia]

Napisane przez Śniegowa

Ale te stare stare. Bo te nowsze to kiszka. Mam jeszcze takie co półtora roku temu kupowałam, a te późniejsze poszły do wylania....

no te stare stare byly fajne
do dzis mi dobrze maluja

[MissApple]

Napisane przez Lungo

O dziś Essence jest dostępne w niemieckim sklepie internetowym Kosmetik4Less (w którym wkrótce mają się pojawić limitki), więcej napisałam w notce na blogu

Essence można od dawna kupić na ladymakeup.pl, ale limitek niestety nie udostępnia od dawna.

[czuprynka]

Napisane przez kas_fiuka

Hazelnut zostawiłam sobie już trochę zgęstniały, bo planuje kupić Seche do rozcieńczania lakieru

Napisane przez Sasabina

Kiedyś miałam rozcieńczalnik z inglota i był ok

Potwierdzam, mam rozcieńczalnik z inglota i sprawuje się super (ale tylko na lakierach, do seche czy poshe trzeba by było pewnie zakupić seche restore czy jakoś tak)

[Emilia 25]

Napisane przez Śniegowa

Dokładnie Jasmin- ostatnio pojawiło się tam W7

Oooo, super.

[anibiaa]

W ub.tygodniu w HeBe essiaki były po 19.90

A limitki jakoś rzeczywiście ostatnio nie porywają jak kiedyś
Za to udało mi się w końcu dorwać kredkę do brwi Blonde. Myślałam, że ją wycofali...wszędzie tylko czarne spotykałam, uff.

[DianaM]

Cześc, trochę mnie nie było na wątku

Mam do Was pytanie ... i żeby nie było, że chcę tu robic jakąś reklamę (!), nie podaję, żadnych nazw ani nic z tych rzeczy. Otwieram drogerię internetową, w której będę miała różne kosmetyki. I chciałam Was zapytac o poradę. Zastanawiam się nad wprowadzeniem tzw. półki tańszej, czyli np. essence, bo znam i uwielbiam, ale także jej siostrę caprice. Czy gdybyście miały okazję kupic te kosmetyki przez net byłybyście zainteresowane? Czy raczej od razu dac soboe spokój? Z góry dzięki za wszelkie info

[natalenka89]

Catrice :P no nie wiem, limitowanki których nie ma w Polsce na pewno, natomiast ja osobiście mam naturę po drugiej stronie ulicy więc dodatkowe koszty - wysyłka, mija mi się z celem

[Lena_94]

Ja też mam i Naturę i Hebe. Z tego co wiem to teraz jeszcze jakieś Hebe się gdzieś otworzyło więc będzie coraz większy dostęp w stacjonarnych sklepach

[DianaM]

Napisane przez natalenka89

Catrice :P no nie wiem, limitowanki których nie ma w Polsce na pewno, natomiast ja osobiście mam naturę po drugiej stronie ulicy więc dodatkowe koszty - wysyłka, mija mi się z celem

Napisane przez Lena_94

Ja też mam i Naturę i Hebe. Z tego co wiem to teraz jeszcze jakieś Hebe się gdzieś otworzyło więc będzie coraz większy dostęp w stacjonarnych sklepach

Tego się właśnie obawiałam. Z drugiej strony ja np. nie mam w pobliżu ani natury, ani STARSu, ani Hebe, więc kosmetyki te mogę kupic wyłącznie jak jestem w Olsztynie (70km) lub bliżej w Szczytnie w Naturze...
Zastanawiam się jak wiele może byc takich osób, czy jest w ogóle sens zabierac się za te kosmetyki.

[jyyli]

Z tego, co wiem, jest sporo takich osób. Ale gdybyś miała limitki, właśnie głównie te, których nie ma w Polsce i te najbardziej rozchwytywane, wtedy na pewno byłby sens

[lifrete]

Praktycznie nigdy nie decyduję się na zakup kosmetyków, które są dostępne stacjonarnie, przez internet. Chyba, że kupuję więcej i wtedy mi się to opłaca. Nie ma sensu kupować przez internet czegoś co z kosztami wysyłki niezbyt odbiega ceną od od produktu dostępnego stacjonarnie.
Dla mnie taki sklep byłby użyteczny tylko wtedy gdyby były tam rzeczy niedostępne w Polsce stacjonarnie i nie byłyby to nie tylko rzeczy z kolorówki.