Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D

[Hexxana]

Napisane przez Nikita-v

dziewczyny czy wy również stoicie rano w łazience przed lustrem i zastanawiacie się jaki filtr nałożyc? bo dzis mnie jakos tak naszło ze nie mogłam się zdecydować hhehe albo jestem przemęczona albo mam za duzo filtrowych tubek

w ramach informacji stanęło na Avenie mleczku 50+

Dokladnie to niczym co ja dzis wloze na siebie mam wybor pomiedzy SVR 50,mleczkiem Avene 40 i slynnym lososiem

Dzisiaj stanelo na lososiu

[Kate30]

Napisane przez Tigretta

Usilnie bronisz swoje koleżanki i tyle.

Bronię logiki, koleżanki bronią się same.

Napisane przez Myszi

Sądzę, że jest różnica w komentowaniu zdjęć i wyglądu "gwiazd", a komentowaniu wyglądu, bądź co bądź naszych "koleżanek" z Wizażu

Chodziło mi o ogólną zasadę.
Tigretta twierdzi, że jest fotomodelką, pracuje w zawodzie. Wydaje mi się, że osoby pracujące swoim wizerunkiem powinny być bardziej uodpornione na krytykę.
Również jestem przeciw naśmiewaniu się z kogokolwiek, choć przyznam, że akurat niektóre wypowiedzi w wątkach solaryjnych, aż się o to proszą.

[justa79]

znowu będzie, że kogoś obgaduję za plecami, ale po prostu ręce mi opadają... ot, zapodam "ciekawostkę"...
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...454559&v=2&s=0

[Dalissime'80]

A ja nie wiem dlaczego nie moge korzytać z forum LU, zarejestrowałam się nawet, widze, że są posty, obecni uzytkownicy, ale nie pokazujemi sie forum, nie moge nawet dostac sie do wyszukiwarki

[Basia39]

Napisane przez justa79

znowu będzie, że kogoś obgaduję za plecami, ale po prostu ręce mi opadają... ot, zapodam "ciekawostkę"...
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...454559&v=2&s=0

Nic tylko jakaś sfrustrowana osoba po prostu, smutne.

[mango bzik]

Dziewczynie najwyrazniej zaszkodzil nieswiadomy lekarz,teraz patrzac na biochemiczne rozmowy,widzi dzieci bawiace sie pistoletem.
Mimo,ze dziewczyny tutaj maja wiedze przewyzszajaca niejednokrotnie znajomosc tematu osob,ktore zajmuja sie nim niby profesjonalnie...

[Ash]

Jedna osobka napisala, ze martwimy sie kazda plamka, zmarszczka itp... a jest tyle wazniejszych rzeczy na swiecie...

Moze troche ma racje? Moze my sie stałyśmy maniaczkami... maniakalna ochrona przed słoncem, okulary z najwyzszym filtrem, słońce be, samoopalacz cacy...

Ja przyznaje sie bez bicia, ze troszke sie opalalam tego lata, bardzo niewiele ale jednak. Moze takie złapanie promieni to zadna zbrodnia, moze do przesady promujemy uciekanie przed sloncem... kapelusz z wielkim rondem, siedzenie w cieniu...
W sumie jest tyle waznych i fajnych rzeczy w zyciu, a my sie skupiamy na urodzie, stanie skory...

Takie moje nocne przemyslenia...
Oczywiscie w jesiennych planach są kwasy A jakże ;p

[justa79]

Ash, ja nie widzę w tym maniactwa. jakoś żadna z nas nie mieszka w piwnicy bez okien ani nie przemyka chyłkiem do sklepu po zachodzie słońca żadne filtry nie chronią nas w 100%. nie każda nosi kapelusz, nie każda używa na co dzień filtrów do ciała, nie każda reaplikuje filtry w ciągu dnia, niektóre nakładają na filtry makijaż... do naszej skóry dociera więcej UV niż Ci się wydaje. wybrałysmy po prostu taki, a nie inny sposób pielęgnacji. ja również lubię słońce, lubię czuć jego ciepło, ładuje mnie ono pozytywną energią. ale energię tę łapię np. w drodze do pracy, a nie w solarium. a czy maniaczkami nie są kobiety, które cały czas rozmawiają o kosmetykach, pytają na forach o kremy przeciwzmarszczkowe? przecież i nam, i im, przyświeca ten sam cel - wyglądać ładnie tak długo, jak się da. ale czy to oznacza, że jesteśmy pustymi laskami, które myślą tylko o wyglądzie? nie, mamy wyższe wykształcenie, mamy inne zainteresowania. to, że siedzę na forum dot. filtrów, nie oznacza, że nie zaglądam też np. na fora dot. biznesu, historii, literatury... więc może w każdej z tych dziedzin jestem maniaczką?

[Nikita-v]

popieram Justy.. nie jesteśmuy maniaczkami, choc niektórzy nas za takie uważaja ( np moj TŻ)
ale zgrabnie mi wytłumaczyłam.. ze jeśli kiedyś zaczne wstawać skoro swit zanim pojawi się słonce zeby wysmarować się filtrem zamiast wylegiwac sie w niedziele do oporu bez ochrony UV w łózku w pokoju do ktorego dociera swiatło słoneczne to wtedy będę maniaczką i ma prawo zamknąć mnie w psychiatryku

ale narazie mam zdrowe podejscie do tej sprawy.. nie rozpaczam ja nie mam czasu żeby replikować krem,. nie rozpaczam jak maźne się rozświetlaczem na SVR, ale lubie swoją jasna ( arystokratyczna ) karnacje i mam zamiar o nią dbac

[Kasia_L]

Hmm, jak do tej pory określenie "filtromaniaczka", którego sama czasem używam traktuję z przymrużeniem oka . Generalnie owszem, jest wiele innych, ważniejszych rzeczy w życiu - po prostu każdy ma jakieś cele wyższe w życiu, priorytety. Używanie filtrów jest zaś sposobem pielęgnacji posiadającym wiele zalet i tyle - nie żadną filozofią życiową czy maniactwem połączonym z bardzo surowym przestrzeganiem reguł (przynajmniej dla mnie ).

[Hexxana]

Kazdy czlowiek ma swojego rodzaju "odchylki" i rozne rzeczy go kreca-osobiscie chociaz w wielu sprawach jestem zakrecona to nie traktuje swojego filtromaniactwa jakos specyficznie-tymbardziej ze daleko mi do ortodoksyjnej filtromaniaczki.... a kwestia zainteresowania sie swiadoma pielegnacja nie jest niczym zlym.
Wiele z Nas zauwazylo poprawe stanu i kondycji cery,wciaz chloniemy wiedze na ten temat i nie dajemy sie omamic zludna reklama czy opinom lekarzy.

Napisane przez Ash

W sumie jest tyle waznych i fajnych rzeczy w zyciu, a my sie skupiamy na urodzie, stanie skory...

Wydaje mi sie,ze bardzo ogolnikowo to potraktowalasAkurat ja to inaczej widze,poniewaz poza swiadoma pielegnacja zajmuje sie innymi rzeczami,ktore nie sa pomiejszone przez skupienie sie na stanie skoryi chyba zadna z Nas nie tkwi tylko w jednym miejscu.

Dodam jeszcze tyle,ze po roku intensywnej i swiadomej pielegnacji posiadam na obecna chwile cere,ktora nie zaprzata mi glowy-nie mialam wiekszych problemow ale....borykalam sie z roznymi problemami i bylo to uporczywe,od zawsze chcialam wstawac rano,patrzec w lustro i nie martwic sie jakiego uzyc podkladu i korektora,by zakryc wszystko to,co nie pozadane.
Cel osiagnelam,nareszcie ciesze sie cera,jaka chcialam miec...a teraz tylko pielegnuje ten stan

[Ash]

ogladacie czasem program dom nie do poznania? chyba na polsacie to nadaja. Podoba mi sie ten program, interesuje mnie ładne urzadzanie wnetrz. No ale do sedna>> raz zakładali w domu szyby z filtrem, bo dziewczyna miala jakas chorobe skory. Moze też sobie takie załozymy? ;-)

No i moze faktycznie macie racje. Nie jestesmy maniaczkami, jestesmy fajne

[Ash]

jeszcze zdanko co do nieortodoksyjnych filtromaniaczek... mysle, ze troszke sie oszukujemy z ta ochrona, jesli kladziemy puder, czasem podklad i jakies tam jeszcze inne wynalazki

a tak w ogole to ja tez wieki nie nakladalam podkladu na twarz zobaczymy jak to bedzie po lecie, ale poki co fajnie mi tak, choc moja skora pozostawia jeszcze wiele do zyczenia, ale i tak jest znacznie lepiej. chyba, ze nigdy nie bylo tragicznie, a to tylko sila perswazji, ze jak zmienilam peilegnacje, to jest lepiej, bo przeciez jeszcze sie nie kwasilam, tzn tylko pol buteleczki toniku lysanel wiosna, zmasowany atak nastapi jesienia, juz niebawem ;-)

[Hexxana]

Napisane przez Ash

jeszcze zdanko co do nieortodoksyjnych filtromaniaczek... mysle, ze troszke sie oszukujemy z ta ochrona, jesli kladziemy puder, czasem podklad i jakies tam jeszcze inne wynalazki

Owszem uzywam kolorowki dowolnieale zwracam uwage aby kolorowka nie destabilizowala filtra.Duzo juz bylo o tym pisane i wydaje mi sie,ze jezeli komus zalezy na ochronie to bierze to pod uwage

Napisane przez Ash

a tak w ogole to ja tez wieki nie nakladalam podkladu na twarz zobaczymy jak to bedzie po lecie, ale poki co fajnie mi tak, choc moja skora pozostawia jeszcze wiele do zyczenia, ale i tak jest znacznie lepiej. chyba, ze nigdy nie bylo tragicznie, a to tylko sila perswazji, ze jak zmienilam peilegnacje, to jest lepiej, bo przeciez jeszcze sie nie kwasilam, tzn tylko pol buteleczki toniku lysanel wiosna, zmasowany atak nastapi jesienia, juz niebawem ;-)

Ogolnie lubie podklady,bo w tym pojeciu mieszcza sie dla mnie wszelkie rozswietlacze,podklady koloryzujace itp. i fajnie jest uzywac ich po to osiagnac okreslony efekt lub na poszczegolne okazje a nie dlatego,ze po prostu musisz...Z drugiej strony odkrywajac filtr SVR 50-zakochalam sie jego kolorze i w efekcie jaki czyni na mojej buzi

[Kasia_L]

Napisane przez Ash

ogladacie czasem program dom nie do poznania? chyba na polsacie to nadaja. Podoba mi sie ten program, interesuje mnie ładne urzadzanie wnetrz. No ale do sedna>> raz zakładali w domu szyby z filtrem, bo dziewczyna miala jakas chorobe skory. Moze też sobie takie załozymy? ;-)

Pamiętam ten odcinek . Dziewczynka była uczulona na promienie słoneczne, a szyby z filtrami UV dawały jej możliwość normalnego funkcjonowania.

Napisane przez Ash

No i moze faktycznie macie racje. Nie jestesmy maniaczkami, jestesmy fajne

I tak właśnie to należy interpretować .

[Kate30]

Fanki Avene, zrobiłyście sobie już zapasy na sezon jesienno-zimowy?
Przeglądam allegro - niestety słoneczne avenki już zniknęły, w e-aptekach też resztki.

Muszę się szybko rozejrzeć po tradycyjnych aptekach, żeby nie zostać z ręką w nocniku .
Podrażnienie diacnealem leczę teraz mleczkiem 50+, które gdy tylko przestało być upalnie, znów dobrze się u mnie spisuje.
Zimy bez avenek sobie nie wyobrażam.

[beoneself]

AAAAAAAAAAAAAA.
Trzeba robić zapasy mleczka 50+ !!!!!!!!!

[Kate30]

Napisane przez beoneself

AAAAAAAAAAAAAA.
Trzeba robić zapasy mleczka 50+ !!!!!!!!!

Też najbardziej je lubię, no i jeszcze dzieciaczka - dla synka

[Contax]

Napisane przez Kate30

Fanki Avene, zrobiłyście sobie już zapasy na sezon jesienno-zimowy?
Muszę się szybko rozejrzeć po tradycyjnych aptekach, żeby nie zostać z ręką w nocniku .

W e-aptekach nie ma juz emulsji, w realu pewnie jeszcze mozna spotkac avenki sloneczne.
Ja juz zrobilam zapasy, az wstyd sie przyznac ile

[Kate30]

Napisane przez Contax

W e-aptekach nie ma juz emulsji, w realu pewnie jeszcze mozna spotkac avenki sloneczne.
Ja juz zrobilam zapasy, az wstyd sie przyznac ile

Nie spytam ile , ale jakie?
W co się zaopatrzyłaś?

[Kate30]

Ja zużywam dokładnie tubę 100ml miesięcznie na twarz - z reaplikacją oczywiście.
Na szyję i resztę mam jeszcze spray biodermy.
Co w zasadzie nie jest pocieszające, i tak do kwietniowej dostawy musiałabym zachomikować jakieś 7 tubek avenek .

[uskow]

Napisane przez Kate30

Fanki Avene, zrobiłyście sobie już zapasy na sezon jesienno-zimowy?
Przeglądam allegro - niestety słoneczne avenki już zniknęły, w e-aptekach też resztki.

Muszę się szybko rozejrzeć po tradycyjnych aptekach, żeby nie zostać z ręką w nocniku .
Podrażnienie diacnealem leczę teraz mleczkiem 50+, które gdy tylko przestało być upalnie, znów dobrze się u mnie spisuje.
Zimy bez avenek sobie nie wyobrażam.

Kate to zimą przechodzisz z AL na Avenki??

[beoneself]

Jeszcze raz - aaaaa...

Nie wiem ile tubek mleczka muszę kupić, żeby mi do wiosny starczyło... I skąd wziąć na to pieniądze, już nie wiem jak rodziców prosić
Policzmy - dajmy na to, że dziennie schodzi 2ml filtra, w miesiącu zużyję więc 60ml filtra. Ile miesięcy nie będzie Avene? Osiem?! 8x60ml, 480ml...
Muszę kupić pięc tubek... To jest... 5xok 55zł... 275zł?????????????????

[Basia39]

Ja mam troszkę avenkowych zapasów, w tym cztery kremy: dwa łososiowe i dwa białe, ale emulsji tylko 30 ml w próbeczkach Muszę więc chyba pomysleć o jakichś poważniejszych zapasach. Chociaż w zeszłym roku to ja emulsję Avene spokojnie kupowałam w swojej aptece w realu jeszcze w listopadzie.

[Kate30]

Napisane przez uskow

Kate to zimą przechodzisz z AL na Avenki??

Zdecydowanie, mróz i alkohol to może się okazać zabójcza kombinacja.
Zimą i jesienią nie zależy mi tak bardzo na wysokim PPD, a Avenki świetnie spisują się jako krem ochronny.
Całą ubiegłą zimę stosowałam z powodzeniem mleczka Avene, aż zrobiło się upalnie - wtedy klapa.

[uskow]

Napisane przez Kate30

Zdecydowanie, mróz i alkohol to może się okazać zabójcza kombinacja.
Zimą i jesienią nie zależy mi tak bardzo na wysokim PPD, a Avenki świetnie spisują się jako krem ochronny.
Całą ubiegłą zimę stosowałam z powodzeniem mleczka Avene, aż zrobiło się upalnie - wtedy klapa.

Hmm..... to może jednak zachowam resztki łososia na zimę.... bo faktycznie przy trzaskających mrozach


Kate jeszcze jedno pytanie do Ciebie, czy Twoja nafiltrowana AL buzia dużo łapie skrobi?? BO moja baaardzo dużo i szczególnie na brodzie musze uważać żeby nie wyszło ciasto.... I czy z czasem AL wsiąka w buzie coraz lepiej, bo ja jeszcze nie zauważyłam niestety żeby co do wsiąkania w moją skóre sytuacja sie poprawiła.... No i nie wiem co mam robić czy zamienić zachomikowaną tubkę DP na AL (jak znajdzie sie chętny oczywiście) ....

[Basia39]

heh zobaczcie jeszcze sprzedaje emulsję w starej wersji ważną do listopada za 35PLN

http://www.allegro.pl/item122836675_...a_allegro.html

Już mogłaby obniżyć tę cenę

[Contax]

Napisane przez Kate30

Nie spytam ile , ale jakie?
W co się zaopatrzyłaś?

Mam kilka Avenek, LRP, Biodermę ..

Napisane przez Kate30

Ja zużywam dokładnie tubę 100ml miesięcznie na twarz - z reaplikacją oczywiście.

Zimą na szczęście nie trzeba reaplikować, bo o 16.00 jest juz ciemno, i wtedy mniej się filtrów zużyje.

[Paula07]

Ja także zaczynam mysleć o zapasach na zimę .
A co mnie dziwi najbardziej,że nigdzie w aptekach nie ma jeszcze przecen filtrowych, ponieważ w tamtym roku o tej porze można było kupić juz za 50% ceny.
Coś czuję,żę w tym roku tak nie będzie , rozglądałam się po moich aptekach i akurat zapasy białch łososi to mają (całe szczęście).
Zaczynam chomikowanie na początku września .

[uskow]

Nawet nie wiedziałam że są przeceny filtrowe Paula jak byś widziała takowe to daj znać Wcześniej oczywiście nie miałam pojęcia o filtrach dlatego nawet nie wiem że są posezonowe wyprzedaże