Norwegia.Jest tu ktoś???

[vin_rouge]

Hej Ja tez jestem z Norge, a dokladnie okolice Oslo. Mieszkam juz prawie 3 lata, koncze w tym roku liceum (norweskie) i w polowie sierpnia ide na studia Jest coraz lepiej, nie mozna tracic wiary, tez pamietam te poczatki z ogromna tesknota za przyjaciolmi, znajomymi miejscami... Nadal z chcecia wracam do Polski, do rodziny i przyjaciol, do ukochanych miejsc. Ale tesknota nie jest juz tak silna, powiem nawet, ze bedac w Polsce tesknie za osobami z Norwegii..

[marika22]

Napisane przez vin_rouge

Hej Ja tez jestem z Norge, a dokladnie okolice Oslo. Mieszkam juz prawie 3 lata, koncze w tym roku liceum (norweskie) i w polowie sierpnia ide na studia Jest coraz lepiej, nie mozna tracic wiary, tez pamietam te poczatki z ogromna tesknota za przyjaciolmi, znajomymi miejscami... Nadal z chcecia wracam do Polski, do rodziny i przyjaciol, do ukochanych miejsc. Ale tesknota nie jest juz tak silna, powiem nawet, ze bedac w Polsce tesknie za osobami z Norwegii..

vin_rouge ale masz fajnie, że kończysz tu liceum i studia. Też bym tak chciała, no tylko że ja mam 23 lata i liceum to raczej tu nie skończę Chodzi mi ogólnie o to, że będzie Ci pewnie o wiele łatwiej ze wszystkim skoro tutaj zaczęłaś chodzić do szkoły. Pozdrowionka

[sylwiawszafie]

Napisane przez vin_rouge

Hej Ja tez jestem z Norge, a dokladnie okolice Oslo. Mieszkam juz prawie 3 lata, koncze w tym roku liceum (norweskie) i w polowie sierpnia ide na studia Jest coraz lepiej, nie mozna tracic wiary, tez pamietam te poczatki z ogromna tesknota za przyjaciolmi, znajomymi miejscami... Nadal z chcecia wracam do Polski, do rodziny i przyjaciol, do ukochanych miejsc. Ale tesknota nie jest juz tak silna, powiem nawet, ze bedac w Polsce tesknie za osobami z Norwegii..

no no to niedlugo czeka Cie imprezowy miesiac jako Russ

[Bling]

O przybylo tu kilkanowych twarzy , to bardzo mile. Pozdrawiam,i chyba bede musiala tu czesciej zagladac skoro temat nie umarl.

[marika22]

ooo Bling jak miło, że się pojawiłaś mam nadzieję, że wątek nie umrze, wolałabym nawet żeby się trochę bardziej rozkręcił.

[Bling]

Ja tez sieciesze ze cojakis czas tu ktos zaglada. Teraz mam troszke mniej czasu , w koncu znalazlam prace,ale jesli tylko czas na to pozwoli to bede zagladac. Pozdrawiam wszystkie wizazanki norweskie

[marika22]

Bling fajnie, że znalazłaś pracę zdradzisz jaką??

[sylwiawszafie]

gratulacje! ja po wakacjach zmieniam prace i juz mnie to przeraza

[LaLaRe]

witam, a ja juz po raz enty spędzam czas w Nowegii, u moich rodziców okolice haugesund gdzie Polaków można spotkać prawie na kazdym kroku, choc w naszych okolicach są tylko moi rodzice

przyszlosc wiaze wlasnie z tym krajem po prostu bajeczka!

[aneczka125]

hej dziewczyny szukam osob ktore wybieraja sie na wakacje do norwegii (czerwiec-wrzesien) wiem ze wynajecie mieszkania to dosc droga sprawa wiec chetnie na wspollokatorki bardzo mile widziane. a teraz pytanie do dziewczyn ktore sa na miejscu jak znalazłyscie prace ? jesli ktos nie zna norweskiego to przeciez ciezko cos znalesc w gazecie z ogłoszeniami podzrawiam i z gory dziekuje za jakiekoliwek informacje

[marika22]

Napisane przez aneczka125

hej dziewczyny szukam osob ktore wybieraja sie na wakacje do norwegii (czerwiec-wrzesien) wiem ze wynajecie mieszkania to dosc droga sprawa wiec chetnie na wspollokatorki bardzo mile widziane. a teraz pytanie do dziewczyn ktore sa na miejscu jak znalazłyscie prace ? jesli ktos nie zna norweskiego to przeciez ciezko cos znalesc w gazecie z ogłoszeniami podzrawiam i z gory dziekuje za jakiekoliwek informacje

To zależy jaką chcesz pracę ja sprzątam więc język nie jest na tyle potrzebny - angielski oczywiście na wstępie, bo trzeba ustalić zawsze jakieś zasady czy coś... mi bardzo pomogły siostry, więc zawsze zastosowanie ma zasada: "przez znajomości najłatwiej". Jeśli szukasz pracy w jakiejś fabryce czy w jakimś zakładzie to najlepiej poszukać jakiegoś wzrou CV i ... przetłumaczyć je na norweski. Polecam forum norwegia, wpisz w google i Ci wyskoczy. Dużo tam wiadomości, a no i może załóż wątek, że szukasz współlokatorek Powodzenia życzę, bo warto

[aneczka125]

marika22 dzieki śliczne zaraz sie zaloguje i bede poszukiwac mam tylko nadzieje ze nie za pozno sie za to zabrałam. jeszcze takie pytanie czy jak pracujesz to masz czas zeby cos pozwiedzac bo nasłuchałm sie ze to taki piekny kraj i bardzo chciałbym jakos pogodzic prace z odrobina zwiedzania. Jeszcze raz baaaardzo dziekuje za podopwiedz pozdrawiam

[marika22]

Napisane przez aneczka125

marika22 dzieki śliczne zaraz sie zaloguje i bede poszukiwac mam tylko nadzieje ze nie za pozno sie za to zabrałam. jeszcze takie pytanie czy jak pracujesz to masz czas zeby cos pozwiedzac bo nasłuchałm sie ze to taki piekny kraj i bardzo chciałbym jakos pogodzic prace z odrobina zwiedzania. Jeszcze raz baaaardzo dziekuje za podopwiedz pozdrawiam

Czas znajduję na zwiedzanie, przede wszystkim dlatego że nie jestem związana żadną umową z ludźmi u których pracuję, więc w każdej chwili mogę im napisać, że nie przyjdę w tym czy w innym dniu. Ale raczej tak nie robię, bo jednak czuję się zobowiązana do czegoś wobec tych ludzi. Miesiąc temu brałam sobie takie "wolne" na wyjazd - jechaliśmy na północ Norwegii,a akurat tak mi wypadło, że miałam wolny cały piątek więc zrezygnowałam ze sprzątania w czwartek i miałam 4 dni na podróż Jeśli chodzi Ci o zwiedzanie miasta, w którym jestem to żaden problem. Najczęściej pracuję do 15 - potem mam wolne, soboty i niedziele kiedyś miałam wolne, wtedy robiliśmy małe wypady w różne okolice.

[aneczka125]

jeszcze raz bardzo dziekuje jak juz bede wiedziała gdzie dokładnie bede w Norwegii to dam znac a noz uda sie spotkac pozdrawiam ania

[Bling]

Napisane przez marika22

Bling fajnie, że znalazłaś pracę zdradzisz jaką??

prace znalazlam w hotelu, gdybym wiedziala ze od razu ja dostane to juz rok temu zlozylabym tam podanie. no ale nie ma co narzekac wazne ze w koncu ja mam
pozdrawiam

[marika22]

Właśnie jestem na takim etapie... zastanawiam się czy dalej sprzątać i mieszkać u norweskiej rodziny, czy składać papiery o pracę do różnych firm i odciąć się od tego uzależnienia, pewnych niewygód, ciężkiej fizycznie pracy itp.
A Twoja praca Bling jest ciężka w tym hotelu??
aneczka125 daj znać, z chęcią bym poznała jakąś polską dziewczynę, bo... niestety mało mam tu znajomych i czasami smutno samej

[sylwiawszafie]

Napisane przez marika22

Właśnie jestem na takim etapie... zastanawiam się czy dalej sprzątać i mieszkać u norweskiej rodziny, czy składać papiery o pracę do różnych firm i odciąć się od tego uzależnienia, pewnych niewygód, ciężkiej fizycznie pracy itp.
A Twoja praca Bling jest ciężka w tym hotelu??
aneczka125 daj znać, z chęcią bym poznała jakąś polską dziewczynę, bo... niestety mało mam tu znajomych i czasami smutno samej

Skladaj oferty!! mieszkanie samemu wogle nie ma porownania do mieszkania z norwegami ja jestem w podobnej sytuacji, i od jakiegos mc szukam pracy. Odpowiedzialam na sporo ofert i zaskoczenie - jakies 90% odpisalo ze sa zainteresowani i beda dzwonic kilka telefonow juz za mna i jestem nastawiona bardzo pozytywnie.

[aneczka125]

Napisane przez marika22

Właśnie jestem na takim etapie... zastanawiam się czy dalej sprzątać i mieszkać u norweskiej rodziny, czy składać papiery o pracę do różnych firm i odciąć się od tego uzależnienia, pewnych niewygód, ciężkiej fizycznie pracy itp.
A Twoja praca Bling jest ciężka w tym hotelu??
aneczka125 daj znać, z chęcią bym poznała jakąś polską dziewczynę, bo... niestety mało mam tu znajomych i czasami smutno samej

Nie ma sparwy jak bede juz wszytko wiedziała to sie spiszemy bo szczerze powiedziawszy strasznie sie boje takiej samotnosci, ze nie bedzie sie komu wygadac ,zdala od domu a tym bardziej ze to moj pierwszy taki powazny wyjazd wiec fajnie było by znalesc jakas bratnia dusze pozdrawiam

[Bling]

Napisane przez marika22

Właśnie jestem na takim etapie... zastanawiam się czy dalej sprzątać i mieszkać u norweskiej rodziny, czy składać papiery o pracę do różnych firm i odciąć się od tego uzależnienia, pewnych niewygód, ciężkiej fizycznie pracy itp.
A Twoja praca Bling jest ciężka w tym hotelu??
aneczka125 daj znać, z chęcią bym poznała jakąś polską dziewczynę, bo... niestety mało mam tu znajomych i czasami smutno samej

Tez mieszkalam z norweska rodzinka jakies 2,5 roku,niby wygody. No bo przeciez komputer,duzy tv,wlasny pokoj i lazienka to juz luksus, takiego zdania sa wszyscy pracodawcy. Ale to ze sie bylo z nimi prawie 24 godziny na dobe,ze sie bylo na kazdo zawolanie ,tego nie nazwa luksusem dla nich.

Jesli masz taka mozliwosc to pewnie szukaj czegos ,bo przeciez wiecznie mieszkac z nimi nie mozesz, skad mozesz byc pewna ze ci nie powiedza za jakis czas ,ze hm sluchaj ale czas zaczac zyc swoim zyciem. Lepiej byc przygotowana na taka ewentualnosc. Zycze powodzenia.
Ja wlasnie sie szykuje dzis na pierwsza nocke w pracy,troszke jestem przerazona, czy nie bede spiaca, w koncu normalnie klade sie kolo 22,24 bo dluzej po prostu nie moge siedziec,oczy same sie zamykaja.
Kto by pomyslal ze kiedys moglam pracowac od 12 do 4 nad ranem a nawet dluzej,juz nie te lata.
Mi tez bardzo brakuje kogos z kim moglabym porozmawiac, z drugiej strony troszke juz sie zawiodlam tu na ludziach i strach cos o sobie powiedziec,bo potem ktos kogo nie znasz,wie sporo o tobie.
A tak w ogole to z jakich miast jestescie? Pozdrawiam

[marika22]

Ja jestem z Trondheim. Wiem, że trudno otworzyć się przed ludźmi na obczyźnie - zwłaszcza przed własnymi rodakami. Sama nie miałam żadnych nieprzyjemnych sytuacji, ale znam z opowiadań...
A jeśli chodzi o szukanie pracy to jak to zrobiłyście?? wysyłałyście CV mailami czy osobiście chodziłyście po firmach??

[Lanessa]

Napisane przez marika22

Ja jestem z Trondheim. Wiem, że trudno otworzyć się przed ludźmi na obczyźnie - zwłaszcza przed własnymi rodakami. Sama nie miałam żadnych nieprzyjemnych sytuacji, ale znam z opowiadań...
A jeśli chodzi o szukanie pracy to jak to zrobiłyście?? wysyłałyście CV mailami czy osobiście chodziłyście po firmach??

Trondheim? Ja z rodziną będe mieszkać niedaleko (stosunkowo niedaleko) wieś uwaga, Skurvaten(?). 15.06 wylatuję..

[marika22]

Napisane przez Lanessa

Trondheim? Ja z rodziną będe mieszkać niedaleko (stosunkowo niedaleko) wieś uwaga, Skurvaten(?). 15.06 wylatuję..

Nigdy tam nie byłam Ale nazwa niezła no i widzę, że jesteś z Gdańska... ja z okolic Daj znać jak wrażenia jak będziesz już tutaj.

[sylwiawszafie]

Napisane przez marika22

A jeśli chodzi o szukanie pracy to jak to zrobiłyście?? wysyłałyście CV mailami czy osobiście chodziłyście po firmach??

ja stosuje te 2 metody mieszkam w malym miescie wiec po tych firmach ktore mnie interesuja i sie tu znajduja to chodze osobiscie, a do tych ktorych u mnie nie ma to CV mailem. oczywiscie zawsze mozna zglosic sie tez do jakiegos posrednika adecco czy np manpower.

[Lanessa]

Jestem juz w Norwegii i zostaje na stale.

Mieszkan na razie w Trones, potem do Namsus(jak sie to pisze?) na koniec do Oslo prawdopodobnie.

Jakies metody uczenia jezyka? Stronki do polecenia?

[stillka]

ja tez w Norge siedze ;] wczesniej przelotnie, a od 4 m-cy na stale. i tez szukam pracy, mimo ze porozumiewam sie po norwesku, mam problem ze znalezieniem pracy. a nie celuje wysoko, bo szukam sprzatania, albo pracy w sklepie.

najwazniejsze jest jednak to, ze tu jest moj Ukochany i to dodaje mi sil. ciesze sie bardzo ze sie zdecydowalam na ten krok i ze mieszkamy wkoncu razem ;]

a mieszkamy w Hvalstad (Asker)

[elenkaa]

Hej dziewczyny, jestem w norge już prawie 3 lata, ale cały czas myślę o powrocie. W grudniu spodziewam sie dzidziulka, więc czeka mnie długa i leniwa jesien w norwegii. Teraz jestem w Polsce, ale już niedługo wracam do Oslo, muszę jeszczę troszkę popracować, a potem lenistwo aż do grudnia. Pozdrawiam wszystkie emigrantki z Norwegii.

[paulinka_vel_paulinka]

Hej dziewczyny, ja właśnie też wylądowałam w Norwegii ( konkretnie Oslo). Na razie zdecydowałam sie tylko na pół roku, ale zobacze, może będe chciała zostać dłużej.
Na razie jakoś mi ciężko się przestawić, tu wszystko jest takie inne.
Postanowiłam wykupić karnet na basen, siłownie etc. muszę zająć się czymś i przestać myśleć o tym, że tak bardzo tęsknie za Polską.
Buziaki i pozdrawiam serdecznie

[Kasik_M]

Cześć dziewczyny
Już się żaliłam trochę we własnym wątku że mi trochę smutno i samotnie
Teraz czekają nas zmiany, przeprowadzka itp., ale wiadomo, brakuje kumpelek.
Pozdrawiam, odważne baby jesteśmy moim zdaniem

[Bling]

Kasik,zadomowilas sie juz?

[Kasik_M]

Oj, nie zagladalam tu dawno!
Z jednej strony tak, bo w koncu mieszkamy we dwoje bez tej szalonej zgrai i urzadzamy sobie mieszkanie po swojemu. Ale ogolnie... ech. Oboje nie mamy pracy ( mozemy mieszkac za darmo poki co). Ucze sie jezyka w domu z TZem. Obawiam sie, ze nie mam szans na zadna prace dopoki nie opanuje norweskiego chociaz na przyzwoitym poziomie; ale patrze jak TZ, Norweg, z dosc szczegolnym doswiadczeniem, szuka bez skutku od sierpnia...
Jak chorujemy to czekamy az przejdzie
Ale dzielni jestesmy, przynajmniej sie staramy