Devon Rex - moje marzenie

[zushina]

Witam.Moja mama zakochala sie w kotkach devon rex z reszta ja rowniez. Marzymy o tym zwierzatku juz od ladnych paru miesiecy.Bardzo chciałybyśmy nabyć takiego kociaka, ale niestety jestesmy w stanie wydac max do 600 złotych, a dobrze wiemy ,ze ceny tych kotkow sa kosmiczne.I tu pojawia sie moje pytanie..czy nie znacie żadnej hodowli ktora tanio sprzeda devonka lub u kogoś z was nie bylo by z tym problemu. góry serdecznie dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam *!!

[sunshain]

Napisane przez Kropeczkaa

Jak narazie mało wiem o tej rasie... głównym plusem jak dla mnie jest to, że kotki te nie gubią sierści (a sama sierść w baardzo niewielkim stopniu mogłaby uczulać).

gubią sierść może mniej widać ale jak poodsuwaz w domu meble to zobaczysz że tak

nie ma kotów nie uczulających

Alergeny - KOT

Wiele kontrowersji i wręcz ostrych dyskusji wywołał temat unikania alergenów kota.
Poniżej przedstawiam fragment rozdziału książki dotyczącego alergenów kota. Jestem autorem tego rozdziału Alergeny i preparaty alergenowe. Oto fragment dotyczący kota.

Kot (felis domesticus)
W latach 70-tych wyizolowano i scharakteryzowano antygeny kota odpowiedzialne za powstanie reakcji alergicznej. W wyciągach z sierści i skóry kota wykryto od kilku do kilkunastu białek, które powodowały reakcję alergiczną u osób nadwrażliwych.
Chociaż nie wszystkie białka wyizolowane z płynu uzyskanego z płukania sierści kota wiązały swoiste przeciwciała IgE z krwi obwodowej osób uczulonych na kota to jednak, co najmniej 7 antygenów powodowało tworzenie u ludzi swoistych przeciwciał IgE.
Alergen Fel d I produkowany jest przez gruczoły ślinowe i łojowe zawarte w skórze, w trakcie lizania przenoszony jest wraz ze śliną na sierść.
Komórki gruczołów łojowych produkują Fel d I, który następnie przenoszony jest przez komórki podstawne nabłonka i magazynowany na naskórku oraz na sierści kota.
Gruczoły ślinowe oraz gruczoły łojowe to dwa niezależne Źródła produkcji antygenu.
Samce kotów mają w skórze więcej gruczołów łojowych, a więc są bardziej alergizujące niż samice. Dowiedziono, że kastracja samców powoduje istotne zmniejszenie zarówno ilości łoju jak i Fel d I na skórze kota.
Dokładną strukturę biochemiczną Fel d I określono w 1991r przez Dufforta i wsp.
Jest to dimer o ciężarze 35 KDA, którego monomery połączone są niekowalentnymi wiązaniami. Każdy monomer Fel d I o ciężarze cząsteczkowym 18 KDA składa się z dwóch łańcuchów peptydowych, które połączone są dwoma, kowalentnymi wiązaniami dwusiarczkowymi.
Węglowodany stanowią 20% cząsteczki Fel d I.
Miejsca wiązania IgE są związane ze strukturą przestrzenną obu związanych dwusiarczkowo łańcuchów cząsteczki Fel d I.
Nie wiemy, jaką rolę spełnia w organizmie kota glikoproteina Fel d I.
?lina kota ma charakter surowiczo-śluzowy i jest mieszaniną produktów gruczołów ślinowych ze złuszczonymi komórkami i bakteriami.
Jej zadaniem jest ochrona nabłonka przed wysychaniem, zapobieganie dezintegracji tkanek miękkich, zainicjowanie trawienia węglowodanów, zwilżanie bolusów pokarmowych, regulacja równowagi kwasowo-zasadowej. Odgrywa też ważną rolę w kontroli temperatury.
Nie wiadomo jednak, jaką rolę w tych funkcjach spełnia alergen Fel d I.
Łój jest mieszaniną 3 klas lipidów oraz szczątków komórkowych. Pokrywa ciało zwierzęcia cienką powłoką lipidową, która stanowi ochronę termiczną i chemiczną dla nabłonka, zabezpiecza jego spójność i elastyczność, ma działanie przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne, czyni włos bardziej lśniącym, giętkim i nieprzepuszczającym wody.
Ewidentna jest regulacja hormonalna wydzielania łoju zależna od płci i wieku.
Testosteron stymuluje wydzielanie łoju, natomiast estrogeny, kastracja, kortykosterydy zmniejszają jego wydzielanie.
Wszystkie te czynniki mogą potencjalnie wpływać na obserwowany różny poziom produkcji Fel d I u tych samych i innych kotów.
Cząsteczki alergenów kota są bardzo małe, (10 razy mniejsze od alergenu roztoczy kurzu domowego).
Fel d I związany jest głównie z dużymi drobinami kurzu o średnicy 17 nm., wraz z nimi osadza się na podłogach, dywanach, kanapach, materacach, jest również znajdowany na powierzchniach ścian w domach.

Alergeny profilaktyka - czy kota można prac?

Wiele kontrowersji wzbudził temat unikania alergenów kota.
Najskuteczniejszym sposobem jest oddanie kota w dobre ręce i dokładne posprzątanie mieszkania. Dla tych z Państwa, którzy nie wyobrażają sobie jednak życia bez kota a jeszcze nie macie napadów duszności, które Was do tego zmusza mam rade. Kąpiel kota (spłukanie alergenu z sierści) powtarzana 1-2 x w tygodniu może znacznie zmniejszyć ilość alergenu.

KĄPIEL KOTA (w celu zmniejszenia ilości alergenów)
Pierwsze dni to przyzwyczajanie małego kotka do łazienki jako pomieszczenia.
Następnie do samej wody, ale bez bezpośredniego kontaktu z wodą. Czyli kotek siedzi na brzegu wanny a mu otwieramy kran (tak przez kilka dni).
W następnych dniach na grzbiet lub łapkę kotka wylewamy kilka kropi wody, ale tak, aby go nie przestraszyć (dosłownie 2-3 krople).
W kolejnych dniach głaszczemy kotka (wszystko oczywiście w łazience) głaszczemy kotka mokrą ręką.
Jeśli wszystko przebiega pomyślnie po 3 tygodniach możemy wycisnąć na jego grzbiet wodę z gąbki.
We wszystkich tych czynnościach należy pamiętać, aby nie zmoczyć głowy kotka, bo to go zniechęci do dalszej zabawy.
Mały kotek wszystkie te czynności będzie odbierał jako kolejną zabawę i zwykle chętnie w nich uczestniczył.
Po miesiącu możemy spróbować wstawić kotka do wanny, w której jest na dnie mokro i tak stopniowo dochodzimy do sytuacji, gdy możemy kota wykąpać.
Trzeba mieć wiele cierpliwości, ale tego przecież miłośnikom kotów nie brakuje.
Udowodniono, że kąpiel kota zmniejsza o 50-70 % ilość alergenów, jakie on wydala."

http://kichacze.pl/choroba.php?page_no=7

[Little miau miau]

E tam devony, devony.... sfinksy to dopero cudaki. I na mójgust ładniejsze. Devony mają futerko ale brzuszki czesto łyse, troch eto wygląda jakby były chore.

Za to sfinksy są albo paskudne albo cudowne nie ma kompromisów. Ale muszę przyznac, że jak ktos lubi wyglad devonków ze sfinksiakami tez powinien byc za pan brat :P

[Ilona1977]

Mam Devonka od grudnia 2009r. - nasz Dżeruś jest super, kupiłam go pod wpływem chwili, po śmierci naszej koteczki (dachowca, po przeżyciach, którego wzięłam jak miał 5 lat, bo inaczej zostałby uśpiony, Kicia również była cudowna ale...miała już swoje przyzwyczajenia). Chciałam kotka, który byłby silny, wesoły, towarzyski i lubił dzieci. Devony takie są: niezniszczalne, pełne życia, Dżeruś to tzw. ,,latający kot" , sztukę chodzenia po ścianach wyssał z mlekiem matki, mój dwuletni synek (wyjątkowo ruchliwy) przy Dżerusiu jest anemikiem, sa siebie warci, męczą się nawzajem a ja....i tak nie mam chwili spokoju bo musze pilnować już dwóch urwisów. Planuję kupić kolejnego Devonka (mąż o tym wie ale się jeszce nie zgadza) bo to cudowne koty, synek super się przy nim rozwija (rozrabiają równo, Mikuś ,,dręczy" Dżerego a Dżery Mikusia np. wskakując mu na głowę)

[AguŚ87]

witam mam juz jednego kotka dachowca... ale od pewnego czasu zastanawiam się nad kupnem devona, urzekła mnie ta rasa juz po minucie przebywania z takim kociakiem

moje pytanie do osób posiadających te koty, są jakeis minusy , są na cos wrazliwe na co trzeba uwazac? ja mam dachowca, nic specjalnego nie muszę z nim robic, czy taki rasowy jest na cos wrazliwy, moze jakeis wady genetyczne rasy ?

pisac cokolwiek o rasie była bym wdzięcza !

[sunshain]

dzięki miau.pl udało mi się "załatwic" adopcję kotki devon rex dla znajomej: kotka ich sobie wybrała na pierwszym spotkaniu a znajomi zakochani w małej z wzajemnością

a tu kolejny kocurek do adopcji http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=10&t=120543

ja pamietam jak brałam Smoka z hodowli (ten niebieski) to devonki cała mnie osiadły takie małe łobuzy właziły na głowę .. dosłownie

[kasha80]

Witajcie
Ja też jestem przeszczęśliwą posiadaczką wspaniałego Devonka Firki. Kot przecudowny, mądry i bardzo pieszczotliwy
U mnie jest taki problem, że mam alergię na kotki, ale dość często kąpię Firkę i tak jakby problem zanika. Mam nadzieję, że zaczynam się powoli odczulać na mojego kotka.

[ranka]

moze reanimacja watku?

[mrowkoja]

witam! Ja rowniez jestem swiezo upieczona wlascicielka cudnego devonka Mieszka. (4 miesieczny) Kocham tego kotka nad zycie, cudny charakter i przylepa. Ma bardzo ladna, "devonska" twarz, ale martwi mnie jego lysa glowka. Kotek jest oczywiscie rodowodowy i po bardzo dobrych rodzicach, ktorzy sa "owlosieni". Czy ktos z was mial taka sytuacje ze swoim kotkiem? Oczywiscie bede go kochac nawet lysego, ale nie ukrywam ze chcialabym zeby mu ta glowka w przyszlosci obrosla!

[mrowkoja]

Witajcie! Ja rowniez jestem szczesliwa posiadaczka cudnego devonka Mieszka (4 miesieczny) kotek ma cudny charakter i jest mega przylepa, wszedzie za mna chodzi. Mam jednak pytanie, Mieszko ma lysa glowe, (porosniety futerkiem poki co jest tylko na lapkach i troche na grzbiecie) kotek jest oczywiscie rodowodowy i po dobrych rodzicach, ktorzy sa cali "owlosieni". Czy ta glowka mu obrosnie? czy ktos z was ma devona z lysinka? Oczywiscie lysego tez go bede kochac nad zycie ale nie ukrywam ze fajnie jakby mu ta glowka obrosla!

[Kusum]

Hej, my też marzymy od kilku lat o devonku. Powstrzymuje nas cena, którą chcą hodowcy... 2-3 tys za kota to lekka przesada.

[ranka]

Warto czekac na akcje typu" na kolanka" czyli placisz za kotka ok 1500
Zl ale nie moze byc przeznaczony na hodowle. Moj Devon jest wlasnie z takiej akcji


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Kusum]

Napisane przez ranka

Warto czekac na akcje typu" na kolanka" czyli placisz za kotka ok 1500
Zl ale nie moze byc przeznaczony na hodowle. Moj Devon jest wlasnie z takiej akcji


Sent from my iPhone using Tapatalk

Hej,
dzieki za info. Nie słyszałam o takich akcjach. Gdybyś coś wiedziała daj mi proszę znać. Dzieki!

[OAK]

Na chwilę obecną, średnia cena devona z jaką się spotkaliśmy to 1500-2000pln
Tutaj np można znalezc wiele ogłoszeń hodowców i kociaki w tej cenie:
(przeznaczone do kastracji lub już wykastrowane, nie przeznaczone do rozrodu ani planów hodowlanych)

http://alegratka.pl/szukaj/?var=fraza,devon+rex

Zanim zdecydujesz się na Devona z danej hodowli - czytaj o niej, proś o opinie na forach dyskusyjnych, jedź na wystawę, a co więcej - jedź do hodowli i ocen warunki życia kociąt.
Kocięta pod żadnym pozorem nie mogą być trzymane w zamknięciu (np klatki/boxy itp) powinny mieć kontakt z domownikami, a wokoł nich powinno być czysto jak w normalnym mieszkaniu/domu.
Niestety coraz więcej osób "hoduje" koty z czysto materialnego powodu - celem zysku małym kosztem:P psując tym samym opinię Hodowcą którzy koty kochają, poświęcają im czas i serce, nie oszczędzając na nich i ich zdrowiu, po to aby nowy właściciel mógł mieć oddanego przyjaciela na wiele lat.
Dlaczego Ci o tym piszę? My wyłączyliśmy swoją czujność i niestety kupiliśmy jak się okazało - chore kocię. Spędziliśmy kilka miesięcy w lecznicach, starając sie je wyleczyć. To nie tylko ból finansowy, bo w końcu płacisz prawie 2000pln za kota który ma być zdrowy, z hodowli z rodowodem, to w dodaku to boli w głowie jak widzisz że taki maluch cierpi, że go coś boli...

Jeśli chcesz mieć kociaka, na którego leczenie nie będziesz wydawać kroci, który obdarzy Cię wszystkimi pięknymi cechami Devonów jak przytulastość, mruczenie, całowanie, nie odstępowanie na krok - nie powinnaś oszczędzać na takiej decyzji. Nie ma sensu myśleć o "oszczędności "300-500zł, gdy po powrocie do domu okaże się że kot jest zdziczały bo nie miał kontaktu z ludzmi, albo złośliwy, albo po prostu... chory... i będziesz musiała wydać drugie tyle na jego leczenie(!!) a nieuczciwy hodowca jego dziwne zachowanie czy wycofanie przy pierwszym kontakcie będzie tłumaczył Ci że to stres/podróż/nowe miejsce itp.
Musisz być czujna. Podejmujesz decyzję na ok 8lat, i to ważna decyzja
Powodzenia!

[Malla]

Mam devonkę od roku i to dziwne stworzonko

[ranka]

Dziwne w sensie inne? Niz np koty tzw" dachowce"?

[Malla]

To nie kot, to małpka.
Wiecznie narzeka.
Z kolan nie schodzi.
Merda ogonem, jak się cieszy.
Aportuje patyki.

[ranka]

Ha ha podzielam twoje zdanie. Moj dodatkowo straszny żarłok

[Malla]

Lubi chodzić na dwóch łapach, a śpi na kolanach albo ze swoim bodyguardem.

[KotkaWodna]

śliczny