Problem z cerą

Canalya · 2015-02-17, 14:24

Cześć :)

Jednym z moich noworocznych postanowień było o siebie zadbać (wewnętrznie i zewnętrznie). Zmieniłam kosmetyki, piłam skrzypokrzywę i olej z wiesiołka, przeszłam na dietę i ćwiczyłam. Już na początku roku miałam na twarzy wysyp - głównie policzki i broda - ale zazwyczaj znikało to po paru dniach. Miałam dosyć ładna cerę, czasami pojawiła się jakaś niedoskonałość co znosiłam, tyle że teraz.. TRAGEDIA! Od tego czasu (prawie 1,5 miech) pryszcze się nie zagoiły (wyszły, ale plamy nie znikają), po niektórych mam blizny! Dla osoby takiej jak ja, która nigdy nie miała takich problemów to jest straszne :( Skóra była bardzo sucha (co w pewnym stopniu udało mi się opanować), walczę jeszcze z swędzącymi plamami przy moich zakolach (choć to może być z powodu Jantaru, który wtedy wcierałam - skóra ma szorstkie plamy). Dodatkowo pobolewał mnie pęcherz, często chodziłam do wc (to 1:brzydal:), to również zaczęło przechodzić. "Rzuciłam" wszystko, ponownie zmieniłam kosmetyki, herbatki i olej poszły w kąt, znowu jadłam to co wcześniej (czyli śmieciowe żarcie). Wiem, że muszę iść do dermatologa ale chwilowo nie jestem ubezpieczona (a nie chcę płacić). Help! Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi!

Depresja2010 · 2015-02-20, 10:59

wow 1,5 miecha wysypu i wielka tragedia

ja mam tradzik 16 lat prawie

jednak mimo wszystko wspolczuje

ja np nie moglam pic łykac zadnego rodzaju ziol bo potem mialam masakre,wiec moze oczyszcza Ci sie organizm tak wlasnie ? jak nie dermatolog moze konsultacja z kosmetyczka taniej wyniesie ? zawsze cos

2015-02-17, 14:24	#1
Canalya Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-02 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1	Problem z cerą Cześć :) Jednym z moich noworocznych postanowień było o siebie zadbać (wewnętrznie i zewnętrznie). Zmieniłam kosmetyki, piłam skrzypokrzywę i olej z wiesiołka, przeszłam na dietę i ćwiczyłam. Już na początku roku miałam na twarzy wysyp - głównie policzki i broda - ale zazwyczaj znikało to po paru dniach. Miałam dosyć ładna cerę, czasami pojawiła się jakaś niedoskonałość co znosiłam, tyle że teraz.. TRAGEDIA! Od tego czasu (prawie 1,5 miech) pryszcze się nie zagoiły (wyszły, ale plamy nie znikają), po niektórych mam blizny! Dla osoby takiej jak ja, która nigdy nie miała takich problemów to jest straszne :( Skóra była bardzo sucha (co w pewnym stopniu udało mi się opanować), walczę jeszcze z swędzącymi plamami przy moich zakolach (choć to może być z powodu Jantaru, który wtedy wcierałam - skóra ma szorstkie plamy). Dodatkowo pobolewał mnie pęcherz, często chodziłam do wc (to 1:brzydal:), to również zaczęło przechodzić. "Rzuciłam" wszystko, ponownie zmieniłam kosmetyki, herbatki i olej poszły w kąt, znowu jadłam to co wcześniej (czyli śmieciowe żarcie). Wiem, że muszę iść do dermatologa ale chwilowo nie jestem ubezpieczona (a nie chcę płacić). Help! Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi!

2015-02-20, 10:59	#2
Depresja2010 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 5 030	Dot.: Problem z cerą wow 1,5 miecha wysypu i wielka tragedia ja mam tradzik 16 lat prawie jednak mimo wszystko wspolczuje ja np nie moglam pic łykac zadnego rodzaju ziol bo potem mialam masakre,wiec moze oczyszcza Ci sie organizm tak wlasnie ? jak nie dermatolog moze konsultacja z kosmetyczka taniej wyniesie ? zawsze cos

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem