WPADKA w wieku 16 lat...

[morelka78]

Wbrew pozorom nie tak łatwo jest zajść w ciążę a najlepiej wiedzą o tym pary, które od dłuższego czasu starają się o dzidziusia.

Zazwyczaj nie jest łatwo zajść w ciąże jeżeli się bardzo tego chce...kiedy się bardzo nie chce to jakoś tak wychodzi o wiele łatwiej

[mysza89]

Hmmm ja mam 19 lat i jakos na małe rozwrzeszczane, sikające nie jestem gotowa
I co mam przestac? nie usprawiedliwiam ale, czy kazda z was nawet jak ma 20 kilka lat jest gotowa na dziecko jezeli współżuje? owszem 16 lat, no cóz podejzewam ze troche nie dojzałym sie jeszcze jest szczególnie facet/chłopczyk. Ale takie gadanie ze jak nie jestes gotowa na dziecko to nie jestes gotowa na sex moim zdaniem nic nie da...

Owszem ZAWSZE jest ryzyko i moze cos pójsc nie tak i trzeba miec tego swiadomosc ale no niewiem czy takie gadanie trafia/dociera.

[byliczka]

Napisane przez paula78

powiedz to tym ktore zaszly za I razem

To powiedz kilkuset tysiącom par tylko w PL że jest inaczej a oni od kilku lat się starają.

Napisane przez mysza89

Hmmm ja mam 19 lat i jakos na małe rozwrzeszczane, sikające nie jestem gotowa
I co mam przestac? nie usprawiedliwiam ale, czy kazda z was nawet jak ma 20 kilka lat jest gotowa na dziecko jezeli współżuje? owszem 16 lat, no cóz podejzewam ze troche nie dojzałym sie jeszcze jest szczególnie facet/chłopczyk. Ale takie gadanie ze jak nie jestes gotowa na dziecko to nie jestes gotowa na sex moim zdaniem nic nie da...

Owszem ZAWSZE jest ryzyko i moze cos pójsc nie tak i trzeba miec tego swiadomosc ale no niewiem czy takie gadanie trafia/dociera.

Dlatego też pojęcie dojrzałości do dziecka jest w tym wypadku względne. Bo nie jeden 19 latek może podejść do wpadki poważnie i stanąć na wysokości zadania i być najlepszym ojcem na świecie, a nie jeden 30 latek dowiadując się o ciązy partnerki zostawia ją i baluje dalej albo zostaje z matką dziecka i robi im takie piekło z życia że lepiej jakby go nie było.
Tak samo z kobietami.
Moja koleżanka urodziła dziecko w wieku 17 lat, od początku super sobie radziła, dziecko jest zawsze zadbane, wesołe i widać że jest bardzo kochane. Z kolei niedaleko mnie mieszka 28 letnia matka która nie zajmuje się dzieckiem tylko woli pooglądać TV a dziecko chodzi brudne. Więc co w takim razie z tą dojrzałością się pytam?

[doloresd]

Według tej teorii "możesz zacząć współżyć kiedy będziesz gotowa w razie czego na urodzenie dziecka" - to ja nigdy nie powinnam była zacząć współżyć Mam 23 lata i nie chcę mieć dzieci. Wręcz przeciwnie, robię wszystko by ich nie mieć. Nie sądzę żeby mi się to zmieniło. Jedyne czego się obawiam to wpadki, choć ta wydaje się minimalna -biorę tabletki.
Z drugiej strony zaczęłam współżyć w wieku 20 l. i nadal uparcie twierdzę, że lepiej poczekać. I nie chodzi mi o to, że 16 nastka nie jest gotowa na dziecko. Raczej nie jest gotowa na seks. Dla mnie większość * nastolatek jest niedorozwinięta psychicznie i fizycznie. (bez urazy ) A już psychikę mają dzieciaczka na pewno gosh ja w tym wieku myślałam o takich niewinnych rzeczach...
*biorę pod uwagę, że trafiają się nastolatki "dorosłe" - dlatego napisałam większość, a nie wszyscy

[karuska88]

w wiku 16 lat to powinnas myslec o wielu innych rzeczach niz brac sie za cos na co nie jestes jeszcze wogole gotowa. nie wiem po co chcesz uprawiac sex skoro masz takie obawy. widocznie nie jestes na to gotowa a zrobic chcesz to tylkko po to zeby miec to za soba?? daj sobie z tym spokoj, pomysl o tym jak zajdziesz w ciaze to zniknie cale Twoje zycie towarzyskie juz nigdy nie bedzie tak samo jak przed ciaza

[was ukochany baczek]

Napisane przez gosica502

Popieram, seks jest dla odpowiedzialnych ludzi... Czyli takich którzy potrafią odpowiadac za swoje czyny..
Poza tym zawsze miałam takie zdanie, że jak się uprawia seks to się z tym trzeba liczyc że mogą byc dzieci... Jak koś nie jest gotowy na dzieci to nie jest gotowy na seks

Proste i logiczne

jednak czesciej jest tak ze ludzie sa gotowi na seks a na dzieci nie...