Maturę rozwalamy i CKE zawstydzamy! - cz.II

[201803061544]

Napisane przez Urodziny

Oj, współczuję. Powodzenia

Hehe przyda się Ale czuję, że się uda, jestem bardzo, bardzo zmotywowana, by uciec z mojego miasta i robić w końcu coś, co mnie interesuje. Mam nawet dokładny plan, co chcę robić po studiach

[mc266]

Napisane przez Wasp_0

To rzeczywiście się opłaca Taak, egzamin na przysięgłego podobno ciężki.
Ja? Ja chwilowo "studiuję" matmę codziennie na kursie, czekając na poprawkę.. z własnej głupoty i niedopatrzenia... Później mam nadzieję złożyć na wieczorową psychologię na UŚ.

Widzę, że ostro zabrałaś się do pracy nad matmą, więc na pewno będzie lepiej

[nathalie1996]

Napisane przez Rabone

Opowiedz proszę, bo to może być ciekawe. Ja znam kilka osób, które studiują na katolickich uczelniach i wszyscy sobie chwalą. Chciałabym posłuchać też info od kogoś innego i sądzę, że inne dziewczyny też są zainteresowane.

Obejrzyjcie, dosyć ciekawy filmik

[Urodziny]

Napisane przez Wasp_0

Hehe przyda się Ale czuję, że się uda, jestem bardzo, bardzo zmotywowana, by uciec z mojego miasta i robić w końcu coś, co mnie interesuje. Mam nawet dokładny plan, co chcę robić po studiach

Jaki masz plan?

[Radzka]

Napisane przez nathalie1996

Obejrzyjcie, dosyć ciekawy filmik

Ale to jest dla śmieszków. Mam nadzieję, że takich osób nie ma

[nathalie1996]

Napisane przez Radzka

Ale to jest dla śmieszków. Mam nadzieję, że takich osób nie ma

Są, są
Kiedy zawoziłam papiery to niektórzy sprawiali takie wrażenie - dziewczyny serio tak poubierane, a upał wtedy był niesamowity I nie wiem czemu, ale przyjeżdżali całymi rodzinami - matka, ojciec, babcia, syn brata ojca kuzyna, chomik i dwa psy.

[201803061544]

Napisane przez Urodziny

Jaki masz plan?

Chciałabym się zajmować nałogowcami + dodatkowo kuratela. Marzy mi się za jakieś 20 lat wybudować swój ośrodek. Ogromny wpływ miał na mnie pewien terapeuta, który prowadził zajęcia w mojej szkole, później trochę z nim gadałam i jakiś tak mi się udzieliło.

[Radzka]

Napisane przez nathalie1996

Są, są
Kiedy zawoziłam papiery to niektórzy sprawiali takie wrażenie - dziewczyny serio tak poubierane, a upał wtedy był niesamowity I nie wiem czemu, ale przyjeżdżali całymi rodzinami - matka, ojciec, babcia, syn brata ojca kuzyna, chomik i dwa psy.

Na UKSW też takie familie widziałam,ale to jest standard przy składaniu papierów, nie wiedzieć czemu. "Wkraczajo" w dorosłe życie z rodzinką u boku.

[Urodziny]

Napisane przez Wasp_0

Chciałabym się zajmować nałogowcami + dodatkowo kuratela. Marzy mi się za jakieś 20 lat wybudować swój ośrodek. Ogromny wpływ miał na mnie pewien terapeuta, który prowadził zajęcia w mojej szkole, później trochę z nim gadałam i jakiś tak mi się udzieliło.

Ciężka praca z takimi ludźmi..ale 'if you dream it you can do it!'

[mc266]

Napisane przez nathalie1996

Obejrzyjcie, dosyć ciekawy filmik

Kojarzę filmiki tej pani Kiedyś na nie przez przypadek trafiłam. Przynajmniej się pośmiałam trochę

Napisane przez nathalie1996

Są, są
Kiedy zawoziłam papiery to niektórzy sprawiali takie wrażenie - dziewczyny serio tak poubierane, a upał wtedy był niesamowity I nie wiem czemu, ale przyjeżdżali całymi rodzinami - matka, ojciec, babcia, syn brata ojca kuzyna, chomik i dwa psy.

Nie ogarniam, ale nie muszę. Ja jak byłam składać papiery do LO to wszyscy sami przyjeżdżali, a co dopiero na studia.

[serialomaniaczka]

Napisane przez mc266

Nie ogarniam, ale nie muszę. Ja jak byłam składać papiery do LO to wszyscy sami przyjeżdżali, a co dopiero na studia.

jeśli ja pojechałam na uczelnię z rodzicami to też jestem jakaś nawiedzona i nie do ogarnięcia?

pytam czysto teoretycznie XD

[nathalie1996]

Napisane przez serialomaniaczka

jeśli ja pojechałam na uczelnię z rodzicami to też jestem jakaś nawiedzona i nie do ogarnięcia?

pytam czysto teoretycznie XD

To zależy
A czemu zabrałaś ich ze sobą? Pytam z ciekawości

[avciaxt]

Też byłam z rodzicami i jakoś nie czuję się dziwnie z tego powodu.

[serialomaniaczka]

Napisane przez nathalie1996

To zależy
A czemu zabrałaś ich ze sobą? Pytam z ciekawości

no jeśli miałam opcję jechać do Warszawy autobusem lub autem, ale z rodzicami (bo samą za kierownicą by mnie nie puścili) to miałam prosty wybór. dokumenty składałam sama, ale potem w trójkę przeszliśmy się po kampusie "pozwiedzać".

Napisane przez avciaxt

Też byłam z rodzicami i jakoś nie czuję się dziwnie z tego powodu.

no właśnie mi też nie przyszło do głowy, że to coś złego co innego, gdyby np. mamuśka wszystko za mnie załatwiała i stała nade mną, bo jestem tak nieogarnięta, że nie jestem w stanie nic załatwić, a co innego w sytuacji, gdy dojeżdżam z innego miasta i rodzice są takimi "osobami towarzyszącymi" + chcą zobaczyć, gdzie ich jedyna córeczka wybywa

[mc266]

Napisane przez serialomaniaczka

co innego, gdyby np. mamuśka wszystko za mnie załatwiała i stała nade mną, bo jestem tak nieogarnięta, że nie jestem w stanie nic załatwić

Takich ludzi miałam na myśli. Ciężko mieć do kogoś pretensje, że go rodzice podwieźli, bo tak było wygodniej

[BreakMeDown]

Napisane przez Radzka

A oprócz UW w sumie Warszawa nie ma jakichś wybitnych szkół wyższych.

Jak to?! A co z SGH czy PW? :P

[Radzka]

Napisane przez BreakMeDown

Jak to?! A co z SGH czy PW? :P

miałam na myśli stricte kierunki humanistyczne

[semperinvicta_]

Witajcie. Wybaczcie, że nie do końca na temat ale mam problem.
Chodziłam 3 lata do technikum ekonomicznego, niestety w tej nieszczęsnej 3 klasie nie udało mi się zliczyć geografii i mam mieć poprawkę na koniec miesiąca. Chciałabym jednak zacząć pracować i dokończyć szkołę w trybie zaocznym. Problem w tym, że w mojej okolicy nie ma zaocznego tech. ekonomicznego. Czy jeżeli nie podeszłabym do poprawki z geografii i nie zdała tej 3 klasy mogę pójść do zaocznego liceum skończyć 3 rok? Czy tak nie można? Proszę o pomoc.

[viva91]

Napisane przez semperinvicta_

Witajcie. Wybaczcie, że nie do końca na temat ale mam problem.
Chodziłam 3 lata do technikum ekonomicznego, niestety w tej nieszczęsnej 3 klasie nie udało mi się zliczyć geografii i mam mieć poprawkę na koniec miesiąca. Chciałabym jednak zacząć pracować i dokończyć szkołę w trybie zaocznym. Problem w tym, że w mojej okolicy nie ma zaocznego tech. ekonomicznego. Czy jeżeli nie podeszłabym do poprawki z geografii i nie zdała tej 3 klasy mogę pójść do zaocznego liceum skończyć 3 rok? Czy tak nie można? Proszę o pomoc.

Masz świadectwo ukończenia 2 klasy, więc przyjęta byś została do klasy następnej, czyli 3.

[blemish]

Pisała któraś z Was dzisiaj poprawkę? Jak poszło?

[Flavis]

Hej dziewczynki
Ciekawe, czy niektore jeszcze mnie pamietaja. Po maturze poszlam od razu do pracy, zeby zarobic na swoje pierwsze autko, takze nie mialam czasu aktywnie udzielac sie w tym wątku.
Ktos sie w koncu na dietetyke dostal?

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez Flavis

Hej dziewczynki
Ciekawe, czy niektore jeszcze mnie pamietaja. Po maturze poszlam od razu do pracy, zeby zarobic na swoje pierwsze autko, takze nie mialam czasu aktywnie udzielac sie w tym wątku.
Ktos sie w koncu na dietetyke dostal?

Ja pamiętam, ja pamiętam!
Tylko teraz chyba większość z nas przeniosła się tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=819748

[Flavis]

Napisane przez SoFanny

Ja pamiętam, ja pamiętam!
Tylko teraz chyba większość z nas przeniosła się tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=819748

Kochana to dawaj tam, poplotkujemy sobie.

[wirek962]

wybiera się któras na agh?

[leille]

Napisane przez wirek962

wybiera się któras na agh?

Zapraszamy do tego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=819748 (z tego co pamiętam jest jedna dziewczyna, która wybiera się na AGH, zerknij sobie na listę, tymczasowo strona 53.)