TLK i rezerwacja miejsc w pociągu

[nonsensical]

Pytanie prosto z mostu:

Czy aby mieć na sto procent pewne miejsc siedzące w pociągu TLK na trasie ponad 600km(góry-morze) trzeba wykupywać dodatkowo miejscówke? Z tego co czytałam to wydaje mi się, że jest ona zawarta w cenie biletu ale wole się upewnić czy nie będę koczować 10h nocnej podrózy na korytarzu.

Czy kupując bilet przez internet można dokonać zapłaty normalnie przelewem?

Nigdy sie w to nie bawiłam dlatego takie 'smieszne' pytania.

[somethinggood]

Jak kupujesz bilet masz juz miejscowke w cenie , miejscowki sa obowiazkowe w TLK . Za bilet mozna zaplacic przelewem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nonsensical]

dzięki!

a czy kupując 2 bilety przez neta mam pewne że będą miejsca obok siebie?

[somethinggood]

Jasne , jest taka funkcja ze mozna kupic bilety obok siebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604250941]

Nie ma tak dobrze, jak jest kasjerka idiotka to nie wbije miejscowki. Przez internet zawsze sie ja wyb iera, wiec jest. Ale w kasie to trzeba pilnowac, isc i mowic z mostu 'z miejscowka przy oknie na przeciwko siebie'.
Jezdze dosc czesto trasy 6h i czesto widze, ze ktos miejsca nie ma i konduktor wygania na korytarz. Ale tak to tylko kasjerka potrafi, czasem tez ich system wysiada i w ogole nie moga robic rezerwacji, dlastego prze internet jest bezpiecznie.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez candycotton

Nie ma tak dobrze, jak jest kasjerka idiotka to nie wbije miejscowki. Przez internet zawsze sie ja wyb iera, wiec jest. Ale w kasie to trzeba pilnowac, isc i mowic z mostu 'z miejscowka przy oknie na przeciwko siebie'.
Jezdze dosc czesto trasy 6h i czesto widze, ze ktos miejsca nie ma i konduktor wygania na korytarz. Ale tak to tylko kasjerka potrafi, czasem tez ich system wysiada i w ogole nie moga robic rezerwacji, dlastego prze internet jest bezpiecznie.

Też jeżdżę pociągami bardzo często i nigdy nie zdarzyła mi się taka sytuacja Chyba masz pecha. Zawsze na bilecie mam wskazane miejsce. Tylko raz kasjerka stwierdziła, że niestety miejsc siedzących już nie ma i miałam bilet bez miejscówki - i rzeczywiście pociąg był strasznie zatłoczony, ale podróż krótka, więc przesiedziałam na korytarzu.

[201604250941]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;42198573]Też jeżdżę pociągami bardzo często i nigdy nie zdarzyła mi się taka sytuacja Chyba masz pecha. Zawsze na bilecie mam wskazane miejsce. Tylko raz kasjerka stwierdziła, że niestety miejsc siedzących już nie ma i miałam bilet bez miejscówki - i rzeczywiście pociąg był strasznie zatłoczony, ale podróż krótka, więc przesiedziałam na korytarzu.[/QUOTE]

Ja o tym zawsze pamietam ale w Poznaniu wsiada zawsze grupa ludzi bez miejscowek, wielce zdziwionych. Ich kasjerki sa cos nieogarniete, za kazdym razem to ma miejsce. We Wroclawiu tak nie robia, chyba ze im wlasnie padnie system, bo tak tez bylo.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez candycotton

Ja o tym zawsze pamietam ale w Poznaniu wsiada zawsze grupa ludzi bez miejscowek, wielce zdziwionych. Ich kasjerki sa cos nieogarniete, za kazdym razem to ma miejsce. We Wroclawiu tak nie robia, chyba ze im wlasnie padnie system, bo tak tez bylo.

To faktycznie kasjerki jakieś dziwne U nas od jakiegoś czasu pani nawet zakreślaczem zaznacza na bilecie, który wagon i miejsce.

[somethinggood]

No dziwnie , bo posiadanie miejscowek jest obowiazkowe . Ostatnio jak bylam na dworcu to jakis chlopak mowil przez telefon , ze nie dostal sie do pociagu , bo nie bylo juz miejscowek . Ja tez kiedys mialam taka sytuacje , ale po prostu wbilam sie do pociagu i kupilam u konduktora bilet z doplata 10 zl i przemeczylam sie na korytarzu .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604250941]

osoby jadące w krótka trasę też miejscówek nie mają, więc z tym obowiązkiem to różnie jest
a u konduktora jest bez wskazania miejsca więc nie gwarantuje nic
trzeba się odpowiedni wcześniej wybrać po bilet i mieć pewność

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201705250955]

Napisane przez candycotton

osoby jadące w krótka trasę też miejscówek nie mają, więc z tym obowiązkiem to różnie jest
a u konduktora jest bez wskazania miejsca więc nie gwarantuje nic
trzeba się odpowiedni wcześniej wybrać po bilet i mieć pewność

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jaka to jest krótka trasa? Ja jeżdżę często na trasie np. Kutno-Warszawa, Konin-Poznań i zawsze miałam miejscówkę.

Konduktor także wydaje bilety z miejscówkami, chyba że 1) nie ma wolnych miejsc, 2) jedzie przez las i system nie ma zasięgu, wtedy nie może przydzielić.

Pierwszy raz też słyszę, że ktoś jeździ bez miejscówki. Przecież kasjerki mają automatycznie miejsce dołączone do biletu - tak samo, jak się kupuje przez internet.Różnica jest taka, że jak nie ma miejscówek to już się przez internet biletu nie kupi, za to w kasie można. Nie ma możliwości kupna biletu bez miejscówki w kasie, jeśli miejsca są dostępne (no chyba, że byłaby awaria systemu).

[201604250941]

Jezdzilam dwa razy w tygodniu trasa Wroclaw-Szczecin, i odkad wprowadzili miejscowki nie bylo razu, zeby nie bylo kogos, kto jednak jej nie mial. Nie wiem czemu, nie wiem jak. Zawsze ta sama sytuacja, czy tu mozna? Nie, nie mozna, sa miejscowki. Ale ja nie mam... Wtedy zwykle bierzemy jej bilet i patrzymy, no faktycznie nie ma.
Krótka trasa to byli tacy dojeżdżający do pracy zwykle, czyli do godziny drogi.
Ale zdażali sie tez tacy, co na cala trase Wro-Szcz nie mieli miejscowki. Wtedy jesli chcieli siedziec to 15 zl ale bez wskazania miejsca. Jesli nie chcieli placic to na korytarz musieli isc.
Nie wiem od czego to zalezy, moim zdaniem od glupiego kasjera, ale koniec koncow takie sytuacje widuje ciagle. Ja sama takiej sytuacji nie mialam, abo zawsze pilnuje tego.

[201705250955]

Napisane przez candycotton

Jezdzilam dwa razy w tygodniu trasa Wroclaw-Szczecin, i odkad wprowadzili miejscowki nie bylo razu, zeby nie bylo kogos, kto jednak jej nie mial. Nie wiem czemu, nie wiem jak. Zawsze ta sama sytuacja, czy tu mozna? Nie, nie mozna, sa miejscowki. Ale ja nie mam... Wtedy zwykle bierzemy jej bilet i patrzymy, no faktycznie nie ma.
Krótka trasa to byli tacy dojeżdżający do pracy zwykle, czyli do godziny drogi.
Ale zdażali sie tez tacy, co na cala trase Wro-Szcz nie mieli miejscowki. Wtedy jesli chcieli siedziec to 15 zl ale bez wskazania miejsca. Jesli nie chcieli placic to na korytarz musieli isc.
Nie wiem od czego to zalezy, moim zdaniem od glupiego kasjera, ale koniec koncow takie sytuacje widuje ciagle. Ja sama takiej sytuacji nie mialam, abo zawsze pilnuje tego.

No dla mnie to jakiś szok, może akurat mieli tam problemy z wydawaniem miejscówek? Ja jeżdżę właśnie godzinę na trasie Kutno-Warszawa i pierwszy raz słyszę o takiej sytuacji. Poza tym pierwszy raz też słyszę, żeby konduktor wyrzucał bez miejscówki na korytarz. Mi samej się zdarzyło nie mieć, bo miejsc nie było, ale że ktoś nie przyszedł to siedziałam (oblegany 3-godzinny tlk Kraków-Warszawa).
A teraz tak myślę, może to są ludzie, którzy mają bilet miesięczny, skoro jeżdżą do pracy? Tacy pewnie nie muszą mieć miejscówki.

[201604250941]

Pewnie większość ma miesieczne bez miejscówek jak jadą do szkoły czy pracy, ale jak bilet sam w sobie kosztuje 5 zł to często im nie dolicza do tego kolejnych 5 na trasę po samej aglomeracji.
Ale ludzie często mówili, że kasjer po prostu nie powiedział, że są miejscówki. (Przypadkiem zawsze w Poznaniu)
Dlatego ja zwykle kupuję bilet tak dzień przed, żeby na pewno siedzieć.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez candycotton

Krótka trasa to byli tacy dojeżdżający do pracy zwykle, czyli do godziny drogi.

Napisane przez asia_aisa

No dla mnie to jakiś szok, może akurat mieli tam problemy z wydawaniem miejscówek? Ja jeżdżę właśnie godzinę na trasie Kutno-Warszawa i pierwszy raz słyszę o takiej sytuacji.

Dziś kupowałam bilet na trasę 40 km, jechałam 25 minut i oczywiście też dostałam bilet ze wskazanym miejscem, więc to chyba nie zależy od długości trasy

[201604250941]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;42224587]Dziś kupowałam bilet na trasę 40 km, jechałam 25 minut i oczywiście też dostałam bilet ze wskazanym miejscem, więc to chyba nie zależy od długości trasy [/QUOTE]

Moze prosza kasjera, na taka odleglosc to wychodzi dwa razy drozej. W sumie ja tez jechalam 40 min do miasta obok bez miejscowki, bo to troche sensu nie mialo gdy bilet kosztowal 4.50 a miejscowka 5.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez candycotton

Moze prosza kasjera, na taka odleglosc to wychodzi dwa razy drozej. W sumie ja tez jechalam 40 min do miasta obok bez miejscowki, bo to troche sensu nie mialo gdy bilet kosztowal 4.50 a miejscowka 5.

Ale za co 5 zł? Przecież rezerwacja miejsca zawiera się już w cenie biletu, nigdy nie płaciłam za to dodatkowo.
Ci, którzy mają bilety weekendowe czy miesięczne, też nie muszą dopłacać:
http://intercity.pl/pl/site/pociagi-...ja-miejsc.html

[201604250941]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;42224926]Ale za co 5 zł? Przecież rezerwacja miejsca zawiera się już w cenie biletu, nigdy nie płaciłam za to dodatkowo.
Ci, którzy mają bilety weekendowe czy miesięczne, też nie muszą dopłacać:
http://intercity.pl/pl/site/pociagi-...ja-miejsc.html[/QUOTE]

Miejscowka 5 zl kosztuje, u konduktora 15. Teraz ja wliczaja w bilet i pisza wszystko na jednym, poprzednio bylo na dwoch osobnych papierkach z wyszczegolnieniem ceny. Cenowo na jedno wychodzi i tak. Ale jak sie chcesz przejechac dwie stacje to mozna bez miejscowki, a przynajmniej mozna bylo, nie robili problemu.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez candycotton

Miejscowka 5 zl kosztuje, u konduktora 15. Teraz ja wliczaja w bilet i pisza wszystko na jednym, poprzednio bylo na dwoch osobnych papierkach z wyszczegolnieniem ceny. Cenowo na jedno wychodzi i tak. Ale jak sie chcesz przejechac dwie stacje to mozna bez miejscowki, a przynajmniej mozna bylo, nie robili problemu.

To ciekawe, co piszesz, bo nie zauważyłam różnicy w cenie biletu, odkąd wprowadzono obowiązkową rezerwację miejsca.
I kiedy zdarzyło mi się na początku wakacji mieć tylko miejsce stojące, bo wszystkie przedziały były pełne, to cena biletu była taka sama, jak wtedy, gdy mam miejsce siedzące. Żadnej różnicy 5 złotych nie było

[201604250941]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;42225718]To ciekawe, co piszesz, bo nie zauważyłam różnicy w cenie biletu, odkąd wprowadzono obowiązkową rezerwację miejsca.
I kiedy zdarzyło mi się na początku wakacji mieć tylko miejsce stojące, bo wszystkie przedziały były pełne, to cena biletu była taka sama, jak wtedy, gdy mam miejsce siedzące. Żadnej różnicy 5 złotych nie było [/QUOTE]

Kombinują.... zwariować z nimi można. Ale wydaje mi sie, ze czytalam przed wprowadzeniem artykul o tym, ze za miejsce stojace tez placisz za miejscowke, tylko bez wskazania miejsca. Glowy nie dam, ale pamietam ze ludzie sie denerwowali na to.

[nosicielkaa]

Z tego, co wiem, miejscówki nie są już w TLK płatne, po prostu zostają nam przydzielone miejsca (ew. wybrane przez nas). Na pociągi Szczecin- Olsztyn, Szczecin-Białystok (i w drugą stronę) kupuję z tygodniowym wyprzedzeniem bilety, a i tak przy oknach miejsc już brak...

[201604250941]

Napisane przez nosicielkaa

Z tego, co wiem, miejscówki nie są już w TLK płatne, po prostu zostają nam przydzielone miejsca (ew. wybrane przez nas). Na pociągi Szczecin- Olsztyn, Szczecin-Białystok (i w drugą stronę) kupuję z tygodniowym wyprzedzeniem bilety, a i tak przy oknach miejsc już brak...

Tydzien az??

Tzn mi sie wydaje, ze placimy tyle samo, nie stanialy o te 5zl. Ale cieszy mnie to, ze sa nabite na jeden bilet teraz bo to sie szlo pociac z tym, bilet studencki, doplata do 1 klasy, miejscowka kazdy na osobnym XD

[201705250955]

Napisane przez candycotton

Tydzien az??

Tzn mi sie wydaje, ze placimy tyle samo, nie stanialy o te 5zl. Ale cieszy mnie to, ze sa nabite na jeden bilet teraz bo to sie szlo pociac z tym, bilet studencki, doplata do 1 klasy, miejscowka kazdy na osobnym XD

Staniały na trasie np. Warszawa-Gdańsk czy Warszawa-Zakopane, gdzie i tak wcześniej była obligatoryjna rezerwacja miejsc (bo się nie płaci tych 5 zł). Teraz po prostu nie da się kupić biletu bez miejscówki, skoro jest dostępna. To jest robione z automatu. Jedyna opcja to awaria systemu albo brak miejsc.

nosicielkaa, współczuję Ci jeździć tą trasą Mi się tylko przydarzyło jechać tym pociągiem na odcinkach Szczecin-Gdańsk, no i ze 2 razy Gdańsk - Elbląg, ale to był koszmar - szczególnie na odcinku Gdańsk - Elbląg.

[uczelniakpsw]

hej mogę zgłosić się do Was i poradę? ;D zaczynam studia zaoczne, nie dość, ze słabe dojazdy, to jeszcze teraz czytam jakieś historie o tym TLK. Jeśli chcę jechać z Bydgoszczy do Laskowic Pomorskich - 40 minut drogi. To musze też mieć jakąś miejscówke czy rezerwacje? Czy jest możliwość, ze nie będzie dla mnie miejsca? To mój ostatni pociąg i nie wiem sama już co robic... ;D

[martullenka]

Napisane przez uczelniakpsw

hej mogę zgłosić się do Was i poradę? ;D zaczynam studia zaoczne, nie dość, ze słabe dojazdy, to jeszcze teraz czytam jakieś historie o tym TLK. Jeśli chcę jechać z Bydgoszczy do Laskowic Pomorskich - 40 minut drogi. To musze też mieć jakąś miejscówke czy rezerwacje? Czy jest możliwość, ze nie będzie dla mnie miejsca? To mój ostatni pociąg i nie wiem sama już co robic... ;D

w tlk każdy bilet ma przypisaną miejscówkę, oczywiście o ile miejscówki nie zostały wcześniej wykupione przez podróżnych. Jeśli trasa, o której piszesz jest oblegana radziłabym kupno biletu kilka dni wcześniej (z reguły wystarczył mi 1 - byłam świadkiem, gdy ludzie niestety nie mieli już miejsc siedzących), z drugiej strony 40min to nie tak dużo (mnie zazwyczaj czekają podróże od 3-6h), na Twoim miejscu nie martwiłabym się bardzo o miejscówkę, ale to moje zdanie. Polecam zakup biletu przez internet, wygodnie, bez stania w kolejkach, masz tam wybór miejsca/wagonu (mam na myśli przedziałowy/bezprzedzialowy).

[uczelniakpsw]

Dzięki za odpowiedź ;D Lecz ja będę tym pociągiem jeździła bardziej na spontana. z uczelni. No i 40 minut to mogę przeczekać na stojąco. Tylko jeśli będą miejscówki zajęte, to wezmą mnie na ten krótki odcinek? Ten pociąg pojedzie przez cała Polskę. a ja tylko malutki odcinek nim bym pojechala do kolejnej przesiadki

[201705250955]

Napisane przez uczelniakpsw

Dzięki za odpowiedź ;D Lecz ja będę tym pociągiem jeździła bardziej na spontana. z uczelni. No i 40 minut to mogę przeczekać na stojąco. Tylko jeśli będą miejscówki zajęte, to wezmą mnie na ten krótki odcinek? Ten pociąg pojedzie przez cała Polskę. a ja tylko malutki odcinek nim bym pojechala do kolejnej przesiadki

Czy to rozumiesz, co się do ciebie pisze? Kupując bilet tak czy siak masz miejscówkę - jest ona wliczona w cenę biletu. Jeśli nie ma miejscówek to kiblujesz na korytarzu, ale płacisz taką samą cenę co ci wygodnie siedzący.