Suszarka bębnowa - cud techniki. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zamknięte > Fora sponsorowane > Przygody z suszeniem ubrań

Notka

Przygody z suszeniem ubrań
Konkurs zakończony, wkrótce następne :-)

 
 
Narzędzia
Stary 2010-05-26, 03:03   #1
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209

Suszarka bębnowa - cud techniki.


Nie wyobrażałam sobie dziecka w domu bez tego cudownego urządzenia.
Szalałam z radości, gdy w końcu przyszła: biała, niemal pachnąca nowością, moja upragniona suszarka aka oszczędność miejsca aka oszczędność czasu aka oszczędność energii aka...

Na "dzień dobry" urządzenie przywitało pokój dzienny, bo w łazience czekało miejsce na element mocujący ją na pralce. Jako, że łazienka mała - nie było niestety możliwości ustawienia sprzętów obok siebie, suszarka nie miała wyjścia i docelowo miała znaleźć się właśnie na pralce.


Ad 1. Bardzo szybko okazało się, że oszczędność czasu jest złudna.
  • Jako rasowy szop pracz - nie bawię się w rozdrabnianie, nie robię prania codziennie, robię prania raz na tydzień, może dwa razy ale za to cały dzień.. to znaczy.. tak robiłam kiedyś . I - jako córka elektryka - mam skopaną w domu całą elektrykę. W skrócie wygląda to tak: Włączysz żelazko, telewizor i światło - "pata-bum". Włączysz pralkę i suszarkę - "pata-bum". Z max 4 prań na dzień, zrobiły się max 2 i to tylko wtedy, kiedy wstałam bladym świtem (czyi przed 10-tą rano ). Bo suszarka żyła swoim życiem. Nie lubię "pata-bum" i stałej konieczności wymiany bezpieczników po takowym incydencie, więc grzecznie siedziałam i czekałam za każdym razem 3,5 godziny aż skończy się suszenie, by wstawić kolejne pranie.
  • Pieluchy tetrowe, których moja córka zużywała dziennie więcej niż pampersów (ulewała gdzie popadnie i na co popadnie) to była ilość od 20 do 40 dziennie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy po wyjęciu z suszarki były skurczone w harmonijkę i prasowania nie uniknęłam.. ba, zajmowało ono ze 3 x dłużej niż prasowanie wysuszonej tetry na suszarce pokojowej. Para szła mi uszami, zamiast żelazkiem, po kilku godzinach prasowania samej tetry - a jakże, w nocy przecież - padałam na twarz bez względu na to gdzie obecnie przebywałam.
  • Przeklinać zaczęłam też swój upór na posiadanie suszarki, kiedy zakupione body rozmiar 80 (sztuk 20, bo ja się nie rozdrabniam, jak już pisałam...) zyskało po suszeniu rozmiar 56 z rzutem do 50. Oczywiście metka wskazywała, że suszyć można (dopiero po jakimś czasie zorientowałam się, że znaczek ten oznacza wyłącznie, że "można wirować"...). No ale tak to jest jak przemęczona matka bierze się za cokolwiek... strach się bać.

Ad 2. Oszczędność miejsca w wydaniu suszarki kondensacyjnej - oznacza koniec z wizytą gości.
Niektórym może to wyjść na plus, bo goście z obłędem w oczach sami uciekną i więcej nie wrócą (nareszcie spokój), choć niekoniecznie wszystkim...
  • Błyskawicznie pozbyłam się gruchota w postaci tradycyjnej suszarki stojącej a potem wyrywałam włosy z głowy, bo równie szybko wyszło na jaw, że ciuchy naszej (polskiej) produkcji nie są przystosowane do suszenia w suszarkach bębnowych. Efekt był taki, że 1/3 prania suszyła się ładnie w cudzie techniki a 2/3 oblegało: fotel, kanapę, krzesło, taboret, monitor, wiatrak na suficie (świetna sprawa, 5 ramion oznacza 5 wieszaków z ciuchami wiszącymi na nich)
  • Ustawienie sprzętu na pralce automatycznie zblokowało możliwość korzystania z suszarki przyczepionej do sufitu, którą po jednym pręcie zniżało się za pomocą magicznego sznurka.

Ad 3. Oszczędność energii... chyba cieplnej...
  • Wróćmy do tych harmonijkowych pieluch tetrowych, na których prasowanie szła resztka energii skumulowana gdzieś, cholera wie gdzie, do dziś nie mam bladego pojęcia gdzie się uchowała...
  • W łazience w trakcie suszenia istne tropiki... aż cud, że nie zaobserwowałam innych form życia, niż dotychczasowe (2 dorosłe osobniki + 1 mały pasożyt).
  • Po otrzymaniu pierwszego rachunku za prąd, uwzględniającego ilość "suszeń" - padłam jak stałam.

Z biegiem czasu nauczyłam się używać roweru stacjonarnego jako wieloramiennej suszarki na ubrania nie nadające się do suszarki bębnowej. Nauczyłam się także mądrze kupować - tylko takie ubrania, które można suszyć w w/w. Nie ominęła mnie także lekcja cierpliwości - cierpliwie czekam na przypływ gotówki, kiedy to rachunki nie będą już dla mnie takim szokiem.
Suszarka spełniła także rolę lekarza - jako jedyny lek na kolki u mojego dziecka. Żaden Sab Simplex, żaden Infacol, żaden Esputicon, Espumisan, czy Debridat nie spowodowały tak długiego trwania dwumiesięcznego niemowlęcia - w bezruchu, we śnie, bez płaczu i napinania się - jak jednostajny szum chodzącej suszarki. Bywało, że kładłam się na podłodze z malcem na sobie - i były to jedyne 3 godziny przespane bez żadnej przerwy - w ciągu całej doby


A poza tym zadowolona nawet jestem
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-05-26 o 03:14
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 14:08   #2
kafciek
Raczkowanie
 
Avatar kafciek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 53
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

...doswiadczenie robi swoje... tez nie raz sie na czyms przejechalam
ale podoba mi sie
kafciek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 21:15   #3
agnieszkap27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 88
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

Cytat:
Napisane przez nagaLy Pokaż wiadomość
Nie wyobrażałam sobie dziecka w domu bez tego cudownego urządzenia.

Suszarka spełniła także rolę lekarza - jako jedyny lek na kolki u mojego dziecka. Żaden Sab Simplex, żaden Infacol, żaden Esputicon, Espumisan, czy Debridat nie spowodowały tak długiego trwania dwumiesięcznego niemowlęcia - w bezruchu, we śnie, bez płaczu i napinania się - jak jednostajny szum chodzącej suszarki. Bywało, że kładłam się na podłodze z malcem na sobie - i były to jedyne 3 godziny przespane bez żadnej przerwy - w ciągu całej doby


A poza tym zadowolona nawet jestem
Rozbawiłaś mnie Ostatnio cierpię na bezsenność. Generalnie mam lekki sen. Po tej lekturze... może sprawię sobie taką suszarkę i niech mnie koi do snu.
agnieszkap27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 21:48   #4
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

5:d
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 22:17   #5
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

Cytat:
Napisane przez agnieszkap27 Pokaż wiadomość
Rozbawiłaś mnie Ostatnio cierpię na bezsenność. Generalnie mam lekki sen. Po tej lekturze... może sprawię sobie taką suszarkę i niech mnie koi do snu.
Niestety im córka była starsza, tym większym problemem było / jest suszenie po 20tej. Zazwyczaj metalowe elementy walą o bęben i dziecku nie jest już tak wszystko obojętne

W każdym razie kiedy potrzebowałam coś w domu zrobić, a mały pulpet sprawiał problem w postaci ryku "bo_cokolwiek" a kręgosłup mi już od noszenia opadał z sił - wkładałam Ją do leżaczka, leżaczek umieszczałam w łazience - tak, by na wprost swych oczu miała suszarkę i miałam z głowy nawet na dwie godziny. Niewiarygodne jak ten seans Ją wciągał. Dziękowałam opatrzności, że wzięłam suszarkę z "okienkiem"
__________________



nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 22:09   #6
amelkaka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 117
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

podoba mi się ta część o spaniu nie wpadłabym, żeby usypiać dziecko suszarką

trochę się zainteresowałam tematem suszarek, bo sama myślę o kupnie, dlatego mam wrażenie, że model, który opisujesz był niezbyt rozbudowany i chyba już mocno leciwy
__________________
Postanowiłam użyć jednego z moich rozlicznych talentów i zawalczyć o toster w konkursie Electrolux "Przygody z suszeniem ubrań". Pomożecie?
amelkaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 22:14   #7
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

Ten model wbrew pozorom wcale stary nie był 2 lata temu, kiedy go nabyłam, wtedy był z nowszych... i tani też z resztą nie był - Hoover Vision HD -> KLIK. Ale jak się kupuje po raz pierwszy to tak na prawdę żadna interetowa opina (których przeczytałam sporo) nie uchroni przed pewnymi zdarzeniami.
Teraz to już mądra jestem, że trzeba kupić z funkcją suszenia w niższej temperaturze, bo kupiłam z funkcją prasowania a potem się okazało, że to funkcja DO prasowania, czyli suszy ... na mokro Żeby się dobrze wyprasowało

Niestety większego wyboru nie miałam, bo trzeba było kupić dopasowaną do nadstawki, która stoi na pralce, musiałam więc połączyć modele (bo pralkę też Hoover-a mam).
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-05-30 o 22:16
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-30, 23:00   #8
milena21
Raczkowanie
 
Avatar milena21
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 101
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

choć perypetie zapewne okraszone nutą zdenerwowania, szczyptą bezradności ale przede wszystkim potężną garścią optymizmu i realizmu - oceniłam najwyższą liczbą gwiazdek

choć nie przeczytałam wszystkich historii prezentowanych w tym dziale - Twoja wydaje się być "z życia wzięta" a nie naginana na potrzeby konkursu - stąd ocena

PS. co do usypiania dzieci suszarką ... koleżanka miała faceta (!) który uwielbiał zasypiać przy dźwięku suszarki czy pralki więc coś w tym jest - bez względu na wiek

życzę wygranej
__________________
*** ***

Być nikim, ale sobą, w świecie, który robi wszystko,
co w jego mocy, dniami i nocami, by zrobić z ciebie przeciętniaka,
oznacza walkę w najcięższej bitwie, w jakiej dane było walczyć ludzkości
i która nigdy się nie skończy

E.E CUMMINGS
milena21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 08:38   #9
M0N1K4
Zakorzenienie
 
Avatar M0N1K4
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Miejsce którego nie ma na mapie
Wiadomości: 4 337
GG do M0N1K4
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

Dobra historia Hehe, się uśmiechnęłam jak czytałam fragment o spaniu

Mój TŻ jak był mały to usypiał go odkurzacz i mówił,że nie raz się zdarzało,że mama mu włączała odkurzacz bo inaczej nie chciał zasnąć, także dzieci mają różne upodobania
M0N1K4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-03, 21:17   #10
13_minut
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 166
Dot.: Suszarka bębnowa - cud techniki.

Cytat:
Napisane przez nagaLy Pokaż wiadomość
Teraz to już mądra jestem, że trzeba kupić z funkcją suszenia w niższej temperaturze, bo kupiłam z funkcją prasowania a potem się okazało, że to funkcja DO prasowania, czyli suszy ... na mokro Żeby się dobrze wyprasowało
My za jakiś czas z moim chłopem będziemy się rozglądać za zmywarką, więc następny punkt dla mnie to suszarka.
Trochę przerażające są te opisy suszarki Hoover... Z tego, co wyczytałam na forum wynika, że z suszarek Electroluxa, w niskich temperaturach można suszyć w suszarce z pompą ciepła, czyli Heat Pump. I dodatkowo suszenie w niej jest ok. 2X tańsze, niż w zwykłych kondensacyjnych. Ma też program ułatwiający prasowanie, ale można wysuszyć w nim do sucha, tylko ubrania się tak nie gniotą.
I do prasowania lepsza jest jednak ta Iron Aid, z systemem parowym. I też suszy do sucha. Ale w obu suszarkach można wybrać poziom wysuszenia rzeczy- mogą być wilgotne albo suche.

Cytat:
Napisane przez nagaLy Pokaż wiadomość
Niestety większego wyboru nie miałam, bo trzeba było kupić dopasowaną do nadstawki, która stoi na pralce, musiałam więc połączyć modele (bo pralkę też Hoover-a mam).
Wierna marce Chyba nigdy wcześniej nie słyszałam o tym Hooverze, ale to pewnie dlatego, że nie ma reklam w TV. W ogóle jest mało reklam lodówek, pralek jeszcze jakieś pamiętam, ale reklamy suszarki czy nawet zmywarki do naczyń chyba nigdy nie widziałam.
__________________
Zbieram gwiazdki (prawy górny róg) na czajnik w konkursie Electrolux:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=432199

Edytowane przez 13_minut
Czas edycji: 2010-06-03 o 21:19
13_minut jest offline Zgłoś do moderatora  
 

Nowe wątki na forum Przygody z suszeniem ubrań


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:26.